mam wielka prosbe. Czy moglby ktos pozyczyc mi na jeden dzien instrukcje do Konfrontacji ?
bylbym wielce zobowiazany

Bardzo fajne figsy :) szkoda tylko ze zdjecia przeklamują Ci kolory (przynajmniej tak to wyglada :wink: ) sam nie potrafie robic zdjec figurek, zawsze wychodzily takie jakies bez zycia ;) wiem ze to nieladnie "wpychac sie" do tematu ale chcialem takze pokazac cos co kiedys malowalem bo ter...

jakby co to dzisiaj kolejna, swieza dostawa Hive i Mosquito wyladowala na polce na Ratajczaka 32

bardzo mi przykro to pisac ale w zwiazku z tym ze w naszym sklepie trwaja ''prace'' zwiazane z budowa makiet na PGA nie mozemy zagwarantowac jutro miejsca na planszowki : (
mozna przyjsc ale moze sie okazac ze nie bedzie miejsca, pozdrawiam
Lothar

Jak ja mialem 15 lat to mi lancuch z pokoju najwyzej do lazienki starczal :D A tak na powaznie to policjancji tez dziwnie reaguja na "starszych panow" wracajacych pozno pora i majacych w bagazniku gry planszowe :D cytujac: Policjant:"Co Panowie tak pozno pora robia?" (bylo grubo ...

Niestety mam bardzo przykrą nowine dla nas wszystkich... otoz po pewnych niezbyt przyjemnych "okolicznosciach przyrody" dostalem odgorne polecenie iz spotkania moga sie odbywac ale do godz 22... po tej godzinie mozemy sie przeniesc do drugiego sklepu ale wiadomo ile tam jest miejsca ;/ ......

Przepraszam ze dopiero teraz was informuje ale niestety nie moglem wczesniej tego zrobic. jutro (tj. czwartek) nie ma mnie w poznaniu a nikt nie jest w stanie mnie zastapic. do zoabczenia za tydzien!

oplulem sokiem moja klawiature przeczytawszy to: I was like, "What are you doing, I'm green!" and he said something about me being a donkey.

fotele w samochodach sa foliowane : )

dla mnie brak folii to po prostu wielki minus. to standrad w dzisiejszych czasach i z folia mam sie pewnosc ze gry nigdy nikt nie dotykal.dla niektorych to ma znaczenie.

a wypowiedz Trzewika byla lekko mowiac niegrzeczna i nie na miejscu, moje gratulacje za strate klienta.

niestety, ale z wiadomych powodow spotkania w ten czwartek nie bedzie. pozdrawiam
Kuba

nie ma co ukrywac ze caylus to gra przedewszystkim dla dwoch osob, gdyby karciana byla lepsza w wypadku wiekszej ilosci graczy , byloby swietnie. Grałem jak na razie w CMC we dwie osoby i działa super. Nie wiem dla czego na więcej osób (max. 4) miałaby działać źle. To że jest więcej myślenia przy w...

no nie wiem, dla mnie caylus gdy gra sie w wiecej niz 2 osoby traci swoja najwieksza zalete ("brak" losowosci), co prawda przy trzech graczach nie jest to jeszcze szczegolnie mocno widoczne ale przy 4-5 graczach jest dramat

nie ma co ukrywac ze caylus to gra przedewszystkim dla dwoch osob, gdyby karciana byla lepsza w wypadku wiekszej ilosci graczy , byloby swietnie.

krotsza? to ile trwa, bo jak gram w 2 osoby to gramy 45 minut, max 1h

jakby bylo ktos mily i sprawdzil czy przypadkowo nie "zawinal" sklepowej bohnanzy (niestety bez naklejki) bylbym wdzieczny . nie wiem od kiedy jej brakuje wiec pytam wszystkich : )

okazalo sie ze jednak bede jutro w pracy ale spotkanie moze trwac maksimum do 21-22 bo inaczej to tam padne: )

sorry ze tak na ostatnia chwile ale wczesniej napisac nie moglem ;/

niestety jestem chory (zapalenie oskrzeli) i na tą chwile niestety musze odwołać czwartkowe spotkanie. ale gdyby się coś zmieniło i wróce w czwartek do pracy to wtedy poinformuje o tym na forum

jest war of the ring na sklepie.


EDIT: ...otwarty

jestescie zabawniejsi od wojewodzkiego (ale komplement ) co do poldka to z checia bym pozyczyl ale nie moge z 2 wzgledow 1 jeszcze nie mam prawa jazdy (to akurat pewnie niewielki i malo znaczacy powod) 2 nie bedziesz Bartku mial jak przywozic planszowek (a to juz jest bardzo wazny powod) hmm, jak R...

UWAGA!!!!!

z pewnych powodow Pawel niestety nie bedzie mogl mnie zastapic na spotkaniu wiec wyjatkowo w ten czwartek (1 marca) wieczor z planszowkami jest odwolany. Wybaczcie ; /

Mnie w najblizszy czwartek nie bedzie ale zastapi mnie moj kuzyn, Pawel ,wiec na szczescie nie musimy odwolywac spotkania. Musicie go tylko przycisnac zeby tak jak ja siedzial tam z wami do 2 w nocy hehe : D

pozdrawiam
Lothar

Bardzo mnie ucieszyla frekwencja na ostatnim spotkaniu. juz zaczalem sie bac ze wszystkim sie juz przejadly spotkania albo przez moja fascynajce wowem ludzie zaczeli sie odwracac od spotkan ;) mam nadzieje ze za tydzien tez bedzie taka frekwencja bo odrazu mi lzej na duszy ze te 7 godzin tygodniowo ...

przykro mi ale swojego runebounda wczoraj sprzedalem ;/ (bylem wspanialomyslny i oddalem go w rece ojca ktorego synowie bardzo chcieli miec runebounda a nie mogl nigdzie kupic

no ja tez wpadne