Jeśli chwilę poczekasz, będziesz mógł kupić pierwszy dodatek w wersji PL. Rebel wydaje w tym roku Nomadów.
W wypadku Królestwa warto poznawać dodatki zgodnie z kolejnością wydawania. Bo nie jest tak, że któryś jest wyraźnie lepszy od pozostałych

Rany, tylko zmieńcie ten załamujący opis produktu. Przecież tam nie ma żadnych rozkazów, a po 5 rundach nie dociera się do żadnego Beijing

To w tej grze jest cudowne. Każda z postaci jest przegięta. :-) Ale chyba żadna tak bardzo jak ta, która nie płaci za zajęte pola... A to ciekawe spostrzeżenie, bo u nas jest uważana za najsłabszą. Niech zgadnę - gracie zwykle w cztery osoby? Tam jej potencjał musi być spory, na trzy osoby mniejszy...

o np. tutaj

A ja już się martwię że liczba graczy to 3-5

Jedno z moich ulubionych Wydawnictw, jeden z bardziej obserwowanych przeze mnie autorów.
A tu taki zonk

To w tej grze jest cudowne. Każda z postaci jest przegięta.
Ale chyba żadna tak bardzo jak ta, która nie płaci za zajęte pola...

2 gry, w których ze względu na mechanikę nie występuje w ogóle syndrom lidera to hanabi i smocza dolina

Oczywiście.

Veridiana pisze:Oj! Kolega miał 3 karty Węgla i 1 Selektywnej Hodowli. Suma się zgadzała, ale rozkład już nie. Więc lepiej przelicz dokładnie

Oj! A mój kolega miał 1 kartę Węgla i 3 Selektywnej Hodowli...
Teraz tylko ich spiknąć i będzie pasowało

Przy kolonizacji zawsze POŚWIĘCASZ jednostki, które zadeklarowałeś do podbicia nowego terytorium. Ich siła militarna podczas kolonizacji jest tylko przeliczana 1:1 na siłę kolonizacji ale nie ma opcji żeby dostać z tego jakąś "resztę". Tak więc każda jednostka którą zadeklarujesz w licytac...

Bierzcie i cieszcie się z tego wszyscy

http://www.gry-planszowe.pl/forum/viewt ... =1&t=40321

Znana jest anegdota, że jeden z graczy tak źle zrozumiał zasady wyboru kafli do licytacji, że jak już połapał o co chodzi, to w oparciu o swoją pierwotną błędną interpretację stworzył całkiem nową grę (S. Pauchon, Metropolys).

Burgundii i Glen More nie ma, za to znienacka pojawiło się w sklepie Las Vegas - tak jak pisał Michał - w wersji 5-językowej, w tym polskiej.
Czyli jak widać Ravensburger jednak atakuje nasze rynki grami alei. Na razie nieśmiało, ale kto wie, może się rozkręcą.

Ja jestem rozczarowany imprezą niestety(...) Twój główny zarzut to brak możliwości znalezienia kogoś do zagrania... A wystarczyło podejść na stoisko któregokolwiek z wydawców - tam bez problemów dosiadłbyś się do jakiejś grupki rozpoczynającej rozgrywkę. A tytułów na tych stoiskach była taka masa, ...

1) Najważniejsze pytanie - czy mogę przerzucać także te kości ze swojego dystryktu, których nie używam do wykonania akcji? (np. zamienić trzy żółte Szóstki na Jedynki, tak żeby zniechęcić przeciwnika do odkupienia kości, a samemu użyć np. czerwonej Piątki do wykonania akcji militarnej?) Ze swoimi k...

Ja słyszałem o SCD na poziomie 179. A jakość wydania - nie zauważyłem żadnej różnicy w stosunku do niemieckiej wersji. Jedyna "inność" to to, że wielbłądy są bardziej żółte niż pomarańczowe, przez co na pierwszy rut oka można je pomylić ze złotem. Drobnym zarzutem (ale to do każdej wersji)...

Ale jak to ... Nie będzie można kupić Red7 na Gramy? To po ja przejechałem całą Polskę?

Proszę mnie też uwzględnić przy zbiórce.

Szczerze wątpię - tak jak na targach nie możesz zapłacić kilka razy wyznaczonej kwoty żeby wziąć sobie więcej kart

Z dobrze poinformowanych źródeł zbliżonych do osób utrzymujących bliski kontakt ze znajomymi odpowiednich osób - jest spora szansa granicząca z dużym prawdopodobieństwem równym niemałej nadziei, że nowy dodatek do Ticketa pojawi się do połowy następnego tygodnia, czyli raczej spokojnie zdążysz z pre...

Dokładnie tak - każdy brakujący surowiec kosztuje Cię 2 + liczba tego surowca produkowana przez przeciwnika.
Czyli w Twoim przykładzie 4
Na tę cenę nie ma na wpływu liczba surowca produkowana przez Ciebie - od tej liczby zależy tylko to, ile musisz "dokupić".

czyli co jeśli ja wybuduje gildie i mam więcej danego czegoś to dostaje złoto czy tam punkty a jeśli przeciwnik ma więcej to ja też dostaje jako właściciel gildii? jeśli tak to chyba trochę bez sensu w mojej opinii. A nie wydaje Ci się bez sensu, że płacisz za zbudowanie Gildii a punkty/kasę dostaj...

Żadna karta z ręki nie musi pasować. Możesz zagrywać je "dla blefu"
Jeśli któraś zagrana karta pasuje do impulsu, planu albo developa - wtedy ją wliczasz do swojej siły i po bitwie wywalasz.
Jeśli nie pasuje - wraca do Ciebie na rękę bez żadnych skutków/konsekwencji

Nie jestem pewien, czy mogę ściągnąć ludzika z budynku do zasobów w każdym momencie... A raczej - wg nowych reguł - nie mogę tego zrobić w sytuacji o której pisał Tony: http://www.pearlgames.be/downloads/TROYES_RULES_ENG_18_03_12_LD+short.pdf Tu jest napisane, że jeśli nie masz kasy na utrzymanie lu...

Zdaje się, że oryginał nie miał żadnej "wariantowości" a niespecjalnie cierpiał na brak regrywalności i był uznawany w wielu kręgach za grę świetną i często wracał na stół. To taka gra, w której mnóstwo zależy od kolejności zagrywania kart akcji i samo to zapewnia różnorodność rozgrywek. A...