Pusta to taka, na której nie stoi absolutnie żaden rycerz/król. Można ruszać tylko "parterówki" i ruch ten nie może złamać zasad odnośnie zamków (nie może doprowadzić do połączenia zamków, nie może być to kawałek wykradziony z ośmiu zamków początkowych etc.). A więc nie ma możliwości porus...

Konev ma rację - to, że każdy "cierpi losowość" nie jest równe twierdzeniu, że w takim wypadku nie ma ona wpływu na grę. Wystarczy bowiem, że jeden gracz zacznie dobierać mocne karty, drugi nie... i po grze. Co do losowości w walce, no po prostu nie mogę się zgodzić z tym, że w systemie op...

Przede wszystkim, w 90% rację ma Nataniel i poprzednicy - sam najpierw zagraj w swoje dzieło, potem dopiero podawaj je do publicznego użycia. Po drugie, wygląda to całkiem interesująco - fajny system z walką o pomieszczenia (trochę jak Bench z Pokemon TCG połączony z Drakonem i MTG). Tyle że, podobn...

Ok, sprowokowałeś mnie :) Brawo dla Saise, świetna recenzja Caylusa MC. Dobry styl, klarowny skrót zasad (nie za długi), opinia na temat gry poparta argumentami. Gdyby takich tekstów było więcej, pismo byłoby równorzędnym konkurentem dla śgp. 8) Oh, drogi Hudsonie, nie zawstydzaj mnie. Co do tak zw...

Też jestem nastawiony sceptycznie, a przecież współtworzyłem to pisemko Żartuje. Z niecierpliwością czekamy na słowa krytyki

Z tego co widzę, to po prostu łatwiejsza wersja Shogi zmiksowana z szachami europejskimi z dodatkiem podniecających magnesików

Przyznam, że zaczyna mi się to podobać. Kilka spostrzeżeń na szybko - Koszmary dość łatwo załatwić. Istoty to kafelki heksowate, tak? Na drugiej stronie tych kafelków mogły by być ich "koszmarne" warianty. Słowem, byłaby możliwość zamiany istoty w koszmary. Chyba że kafelki z istotami mają...

Cóż, bez mechaniki nie powiemy ci nic. Jednakowoż, sam koncept settingowy, łącznie z walkami potworów nie tyle przypomina, co jest bratem bliźniakiem popularnej na zachodzie gry figurkowej Dreamblade . Zaś wywieranie wpływu na planszę przeciwnika poprzez działanie na naszej planszy też jest już znan...

Pangeon, chyba nam zapomniałeś pokazać ową grę.

Olać wygląd Mapy. SoE to genialna gra, wymagająca sporego myślenia, doskonałego planowania oraz solidnych umiejętności negocjacyjnych - polecam gorąco.

Po lekturze zasad muszę stwierdzić, że gra zapowiada się całkiem ciekawie i tak jakby pachnie GoTem ;) Fajny pomysł ze stackowaniem rozkazów, trochę uproszczony system walk, dobrze przynajmniej, że można sporo modyfikatorów do każdej walki dorobić. Nie wiem, co chcecie od plansz, są funkcjonalne. Oj...

Arkham Horror nie posiada klimatu Zewu Cthullu. Powieści Lovecrafta to obłąkańcze horrory, a Arkham, no cóż, to pulp wyżynarka, która klimatem przypomina raczej Dooma - nie ma intryg, nie ma knujących okultystów. Strzelba w dłoń i huzia na potwory wszelakie Co nie zmienia faktu, że gra jest całkiem ...

Co do Carcassonne, potwierdzam słowa Valmonta. Co do gier na dwóch (sporadycznie trzech) graczy, to polecam gorąco Torresa (świetnie chodzi zarówna na dwóch, trzech jak i czterech graczy, dość mózgożerna gra). Dobrym wyborem będzie również Thurn und Taxis , który skaluje się podobnie jak Torres, czy...

Wilku, nawet nie tyle brak kafelków dał ci się we znaki, ile niezdecydowanie, co tak naprawdę chcesz zrobić ;) Dałeś się wysiudać z Europy, ale miałeś niezłą pozycję w koloniach - a zamiast właśnie oprzeć się na mocnej walki o nie, jakieś cuda na kiju w europie wyczyniałeś, co potęga Rusko-Angielsko...

8) Było bardzo miło, baardzo dobrze będę wspominał, i wręcz się doczekać nie mogę mojego ulokowania się w stolicy na stałe. Grałem w trochę tytułów, w które nie grałem uprzednio: - For Sale (lekkie, szybkie, niezłe) - Railroad Tycoon (ładne, bardzo dobre, ale plansza za duża zdecydowanie) - Mr. Jack...

Caylus Magna Carta ja biorę, więc nawet jak "Memoria Fragilis Est", to będzie można pograć w wariant na dwie osoby jak i w inne warianty Jak się znajdą zainteresowani, to mogę też wciąć Taluvę na odświeżeniu umysłów po Periklesie, Strugglu czy innych cięższych pozycjach.

Browarion pisze:Jeżeli z jakichś powodów nie udałoby mi się zasiąść do Peryklesa, który nęci mnie ogromnie, to chętnie poznam ten tytuł...
... jeszcze nigdy nie miałem okazji, a słyszałem mnóstwo dobrego

Dokładnie tak samo, słowo w słowo.

Pozwolę sobie powrócić na Łona Tematu. Nowe wydanie Talismanu mnie ani grzeje, ani ziębi. Zgadzam się z "teorią sentymentu", sam bowiem darzę MiMa swoistym uczuciem - ileż to godzin zostało pożartych przez rozgrywki w to cudo. Ale nic nie trwa wiecznie. Pojawiły się nowe gry, o znacznie le...

Trzewik z nożem w ręce: "No, panie Bruno, teraz, to pan dla nas gry robi, sa sa sa!"

Za niedługo Folko będzie pijał kawkę z Reinerem i zajadał pączki z Faiduttim. Ale że też tak w tajemnicy Faiduttiego chowają, nieładnie z ich strony, nieładnie - niech się podzielą tą historią!

Saise invades Warsaw :) :lol: Najwyższy czas! Na studia się dostałem, mieszkanie już wynajęte, do OKO mam 3 km, do Paradoksu i Artbema po 6 km - luksusowo na każdej linii. Nie ma to jak mieszkać w centrum. Widzę, że Perikles wypiera Strugla, a przecież tak wielu graczy się do Periklesa nie zmieści ...

Ja bym się pisał na Struggla, o ile nikt nie ma nic przeciwko

Jak już temat został odkopany, a Planszówkon się zbliża, krótkie ogłoszenie: Szukam chętnych do gry w Struggle of Empires , najchętniej na 6-7 graczy. Aktualna lista: Saise, Pędrak - 4/5 miejsc wolnych. Dodatkowo, mam do sprzedania Torresa edycja 1, niemieckie wydanie w bardzo dobrym stanie (niczego...

A ja mogę ci sprzedać Zostań Prezydentem za 19 złotych + przesyłka

Zdecydowanie nie lepiej dołożyć, i kupić Bohnanze, Razzie, Wienhandlera, Land Untera czy No merci.