Stosunkowo kompaktowy jest Dungeoneer, bez problemów można schować grę do kieszeni. Gorzej będzie z wiatrem, bo poza przedmiotami/skillami postaci jest plansza;/ Myślę, że Munchkin/Chezgeek w każdej z dostępnych wersji spełniałyby warunki: 1(Chezgeek) albo 2(Munchkin) deki na stole, parę kart przed ...

Po tym, jak zobaczyłem książkowych Osadników nie wiedziałem, czy śmiać się czy płakać. O czym może być ta książka? O tym, że "nam czerwonym" los nakazał dzisiaj zbierać zboże, "wiosce niebieskich" rąbać drewno, a "osadzie zielonych" zbudować drogę?? I tak przez 400 stro...

Bonhart pisze:

lokhgard pisze:Nie powiem, że byłoby to bardzo emocjonujące

Małe nieporozumienie, to zdanie miało dotyczyć mojego pomysłu na "czystego" golfa, a nie wspomnianego wcześniej tenisa:)

Nie powiem, że byłoby to bardzo emocjonujące, bo nie ma praktycznie żadnej interakcji, ale np. grę w golfa można przedstawić systemem ruchu z Wings of War. Każdy z graczy ma swoją małą talię ruchów/uderzeń i jego celem jest dobicie piłki do dołka szybciej od przeciwnika. Można to urozmaicić różnymi ...

Gry "Hej, to moja ryba" jeszcze nie ma w sprzedaży. Na targach była wystawiona tylko makieta. Jak tylko będę znał termin wprowadzenia do sprzedaży tej gry i Santy Anno, wrzucę informację do Aktualności Jesteś pewien, że nie jest jeszcze dostępne w Polsce? Na 90% jestem pewien, że widziałe...

A ja myślę, że warto rozwinąć wspomniane kontakty. Można spróbować użyć prostej licytacji zamiast 3xtak do ruszenia kontaktu, można też skomplikować je w większym stopniu: Skoro mamy kupców to i złoto, skoro mamy złoto, to można kilku ważniejszym osobom w grze dawać "prezenty" w zamian za ...

Dopiszę się do drugiej części wypowiedzi przedmówcy: Nie jest to planszówka, ale elementy strategii i ekonomii (chociaż w zupełnie innym wydaniu niż w Osadnikach) znajdziesz w Cytadeli. Obecnie można kupić polską edycję z dodatkiem za ok 60 zł. a po wprowadzeniu kart z rozszerzenia zapewniam, że cię...

A myślałeś o Samuraju Knizi? Bardzo ładne wykonanie, sporo kombinowania, przewidywania ruchów graczy itd, rozgrywka w 2-3-4 osoby jest równie emocjonująca.

O grafice pisałem wcześniej, tutaj powiem tylko tyle, że w Imperium graliśmy na mojej planszy z "klasyczną drożdżówką z serem", a cuda z budyniem w środku i oblane lukrem (czyli mniej więcej to, co opisałeś) zdarzało mi oglądać i zjadać ;). btw, na martwych drożdżach byłaby bardziej płaska...

Przed sylwestrem Drożdżówka miała swoje 5 minut w sklepie Imperium w Krakowie: Zaczęliśmy od Operacji: Drożdżówka , przyniesionej przez lokhgarda, który bezlitośnie nas zlał w 4-osobowej rozgrywce testowej. Po jednej partii szczerze mówiąc do końca nie wiem, co o grze myśleć. Grało się szybko i bard...

Zaczęliśmy od Operacji: Drożdżówka , przyniesionej przez lokhgarda, który bezlitośnie nas zlał w 4-osobowej rozgrywce testowej. Po jednej partii szczerze mówiąc do końca nie wiem, co o grze myśleć. Grało się szybko i bardzo przyjemnie - i na pewno nie mogę podzielić głoszonej tu opinii, że ta gra j...

Przesunęły mi się spotkania, więc mogę być z Drożdżówką i chęciami do gry już koło 11:)

Jeżeli do TI kogoś brakuje, to ja chętnie;)

Nie wiem, czy akurat 11, ale jakieś 2 godzinki po otwarciu (13 może 14) to realny czas, kiedy mógłbym sie pojawić.

TI brzmi zachęcająco, jeżeli oczywiście 2 zielonych na tą grę to nie za dużo

a Drożdżówka zajmie jakąś godzinkę zapewne.

Po ostatnim wtorkowym graniu w sklepie Imperium padła propozycja spotkania się i pogrania w czwartek 27 grudnia, tak więc zapraszam wszytskich chętnych na godzinę 15:00. W nowym roku spotkania wróca na wtorek godz:18 - pierwsze planujemy na 8 stycznia 2008. Na Falkonie nikt się nie zainteresował (a...

Wszystko jakoś takie nudne i statyczne, tak to jest dobre słowo, statyczne. Ilekroć przypominam sobie rozgrywke w dungeoneera to na myśl przychodzi mi statyzm, nuda i totalna mierniza. Zależy z kim grasz:) Generalnie "moi ludzie" po paru pierwszych rundach kiedy się wczują, tworzą niesamo...

Starcraft dość kiepsko wpisuje się w klimat fantasy:P Ja tradycyjnie pochwalę Dungeoneer'a. Może nie jest najwyższych lotów i ma trochę niedociągnięć, ale za wspomniane 100 złotych kupisz 2 a może nawet 3 zastawy, które możesz dowolnie ze sobą łączyć. Jeżeli chodzi o ilość osób, to każdy zestaw zawi...

W Fasolkach tematyka też jest jaka jest, a mimo to trzeba się trochę pomęczyć żeby wygrać. To że gra jest o fasolkach czy mrówkach nie oznacza od razu, że jest beznadziejna i mówię cały czas o tym, że pomimo tematyki do "zabawnych" Wiochmenowych podpisów pod obrazkami jest jej daleko.

Za to ja powtórzę, że Operacja Drożdżówka w założeniu nie miała być w żadnym wypadku grą na siłę (i nie na siłę też) rozśmieszającą graczy i poza losowym dociąganiem kart (ograniczanym przez odrzut najmniej pasującej graczowi i możliwością wykorzystania dowolnej karty jako zmiany kierunku ataku wojo...

My niestety nie dojechaliśmy, ale Drożdżówka była, tyle tylko że prezentowana przez Maćka "Avrila" Matuszewskiego nie przez nas, co zresztą jest napisane na stronie.

Wiem, że ciekawość to co prawda pierwszy stopień do piekła, ale i tak pozwolę sobie zapytać: czy ktoś (z osób obecnych na Falkonie) grał i mógłby napisać coś o tym, jak Drożdżówka sprawdza się w trakcie gry? Jak wrażenia? Jakieś komentarze?

Co do grafiki, to niestety podpisuję się pod powyższymi postami i już w tej sprawie rozmawiałem z wydawcą. Na Falkonie zostanie zaprezentowana moja autorska wersja (w czerni-bieli niestety), która pewnie też was nie porwie, ale trochę lepiej, moim zdaniem, wygląda. Jak potoczą się losy oprawy grafic...

Ech, zostawić was samych na pół dnia i powstaje dyskusja już nie tyle o grze, co o całym rynku planszówek w Polsce i na świecie, zalecanym czasie poświęcanym na testy, o dobrym wychowaniu i cywilizowanych sposobach prowadzenia dyskusji... Nie sądzicie, że o ile pojedyncze posty jakoś jeszcze trzymaj...

Powtórze raz jeszcze, że do Drożdżówki bardziej pasuje stwierdzenie "z przymróżeniem oka" niż "śmieszna gra" karty nie powalą Was na ziemię ze śmiechu, nie taki jest ich cel. To po prostu gra w lekkim klimacie. Co do instrukcji, to nie jest to ostateczna wersja, a np. wspomniane ...

Don Simon pisze:

Pole Position pisze:(I jest to opinia z kilku, niezwiązanych w wydawnictwem czy twórcą źródeł).

Czy tych samych, ktore testowaly Konkurencje?

Nie, całkiem inni ludzie.