Last Night on Earth: The Zombie Game (Jason C. Hill)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
Stax
Posty: 301
Rejestracja: 14 wrz 2006, 01:31
Lokalizacja: Kraków

Last Night on Earth: The Zombie Game (Jason C. Hill)

Post autor: Stax »

Mieliscie okazje gdzies zagrac? Jesli tak napiszcie kilka slow.

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Don Simon
Moderator
Posty: 5623
Rejestracja: 10 wrz 2005, 16:28
Lokalizacja: Warszawa, sercem w Jozefowie ;-)
Been thanked: 1 time

Re: Last Night on Earth, The Zombie Game - gral ktos?

Post autor: Don Simon »

Stax pisze:Mieliscie okazje gdzies zagrac? Jesli tak napiszcie kilka slow.

Pozdrawiam
Gra jest w tej chwili u mnie na 1. miejscu do kupna - jak tylko ja zdobede nie omieszkam sie tym podzielic...

Pozdrawiam
Szymon
Każdy może,prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczenie do krytyki, panie, tu nikomu tak nie podoba się.Tak więc z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie.
Awatar użytkownika
Lord_Kristof
Posty: 110
Rejestracja: 17 lut 2008, 12:39
Lokalizacja: Kraków / Rochester / Canterbury
Kontakt:

Re: Last Night on Earth, The Zombie Game - gral ktos?

Post autor: Lord_Kristof »

Stary temat, ale odkopię - Don Simon, udało ci się grę dostać? Chętnie bym poznał twoją opinię.
Any time spent with games is time well spent!
http://www.bestiariusz.pl
Dość to popularne, więc w sumie czemu nie: moja kolekcja gier
Awatar użytkownika
Klos
Posty: 1065
Rejestracja: 29 wrz 2007, 22:28
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Re: Last Night on Earth, The Zombie Game - gral ktos?

Post autor: Klos »

Ja tez na nia poluje, jak mi zrodlo nie wyschnie ani nie da plamy, to do konca lutego powinienem miec... wtedy napisze :)
Awatar użytkownika
Don Simon
Moderator
Posty: 5623
Rejestracja: 10 wrz 2005, 16:28
Lokalizacja: Warszawa, sercem w Jozefowie ;-)
Been thanked: 1 time

Re: Last Night on Earth, The Zombie Game - gral ktos?

Post autor: Don Simon »

Lord_Kristof pisze:Stary temat, ale odkopię - Don Simon, udało ci się grę dostać? Chętnie bym poznał twoją opinię.
Niestety, jeszcze nie. Gdy moglem ja sam sobie przywiezc to nie byla jeszcze dostepna, a teraz jeszcze nie zamawialem nic w USA.
Ale z pewnoscia jest na liscie do kupienia.

Pozdrawiam
Szymno
Każdy może,prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczenie do krytyki, panie, tu nikomu tak nie podoba się.Tak więc z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie.
Awatar użytkownika
MataDor
Posty: 696
Rejestracja: 23 sty 2006, 16:02
Lokalizacja: Warszawa/Gocław
Has thanked: 298 times
Been thanked: 97 times

Re: Last Night on Earth, The Zombie Game - gral ktos?

Post autor: MataDor »

Sam chcę ją kupić i dziwię się że żaden polski sklep jej nie sprzedaje, bo wydana były juz dawno temu.
Take it easy (jak któś z Pragi Południe ma ochotę na w miarę regularne granie, proszę o PM)
kolekcja gier
Awatar użytkownika
Pancho
Posty: 2687
Rejestracja: 18 cze 2004, 08:40
Lokalizacja: W-wa
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Re: Last Night on Earth, The Zombie Game - gral ktos?

Post autor: Pancho »

MataDor pisze:Sam chcę ją kupić i dziwię się że żaden polski sklep jej nie sprzedaje, bo wydana były juz dawno temu.
Dlatego, że nakład się wyczerpał, dodruk ma być w marcu. Widziałem, że sklep Hobbit miał w swojej ofercie.
Awatar użytkownika
el2prezesso
Posty: 20
Rejestracja: 24 gru 2007, 00:37
Lokalizacja: Lezajsk

Re: Last Night on Earth, The Zombie Game - gral ktos?

Post autor: el2prezesso »

Lubie gry z ciekawym klimatem i dobrym wykonaniem a ten tytul prezentuje sie naprawde przednio. Po lekkim zawodzie "Zombies!!!" licze na to, ze Last Night on Earth bedzie bardziej grywalnal gra. Nie moge sie doczekac kiedy pojawi sie w sklepach dodruk podstawki wraz z rozszezeniem. Postanowilem: zadnych zakupow przed tym zakupem.
Awatar użytkownika
Klos
Posty: 1065
Rejestracja: 29 wrz 2007, 22:28
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Re: Last Night on Earth, The Zombie Game - gral ktos?

Post autor: Klos »

Wlasnie leci do mnie z najnowszym zamowieniem z millanu, wiec juz niedlugo bed emogl opisac wrazenia :D
Awatar użytkownika
assurbanipal
Posty: 250
Rejestracja: 09 sie 2007, 04:59
Lokalizacja: Bielsko - Biała
Has thanked: 1 time

Re: Last Night on Earth, The Zombie Game - gral ktos?

Post autor: assurbanipal »

Ostatnio zastanawiałem się nad zakupem jakiejś gry z "zombimi". W zasadzie w grę wchodziły dwa tytuły Mall of Horror i Last Night on Earth właśnie. Po długim namyśle mój wybór padł na LNoE. O wyborze w dużej mierze zadecydował charakter gry, która zapowiada się na szybką i klimatyczną planszową adaptację horrorów klasy "B" z żywymi trupami w rolach głównych, których jestem miłośnikiem. Poza tym gra wydaje mi się po prostu ładniejsza, zarówno jeżeli chodzi o planszę jaki i figurki. No i jestem ciekaw muzyki na dołączonym CD :mrgreen:

Właśnie skończyłem czytać instrukcję i muszę stwierdzić, że gra zapowiada się rewelacyjnie. Już się nie mogę doczekać pierwszej rozgrywki :twisted:
Awatar użytkownika
waffel
Posty: 2600
Rejestracja: 26 lip 2007, 14:29
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 8 times

Re: Last Night on Earth, The Zombie Game - gral ktos?

Post autor: waffel »

assurbanipal pisze: zadecydował charakter gry, która zapowiada się na szybką i klimatyczną planszową adaptację horrorów klasy "B" z żywymi trupami w rolach głównych, których jestem miłośnikiem.
Ja chyba po prostu lubię się czepiać, ale ten cytat opisuje idealnie MoH :) W LNoE nie grałem.
Awatar użytkownika
el2prezesso
Posty: 20
Rejestracja: 24 gru 2007, 00:37
Lokalizacja: Lezajsk

Re: Last Night on Earth, The Zombie Game - gral ktos?

Post autor: el2prezesso »

waffel pisze:
assurbanipal pisze: zadecydował charakter gry, która zapowiada się na szybką i klimatyczną planszową adaptację horrorów klasy "B" z żywymi trupami w rolach głównych, których jestem miłośnikiem.
Ja chyba po prostu lubię się czepiać, ale ten cytat opisuje idealnie MoH :) W LNoE nie grałem.
Tak, czepiasz sie. Nie przeszkadzaj. Od dwuch miesiesiecy czekam na jakas konstruktywna recenzje tej gry napisana przez rodaka. Jestem rowniez bliski zakupu, jako, ze gra nie tania kazda informacja na wage zlota. Na temat MoH jest sporo informacji na forum.
Awatar użytkownika
waffel
Posty: 2600
Rejestracja: 26 lip 2007, 14:29
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 8 times

Re: Last Night on Earth, The Zombie Game - gral ktos?

Post autor: waffel »

Czy mi się wydaje czy to jest czysty flamebait? Ale taki jestem dojrzały że się nie nabiorę :)
Awatar użytkownika
el2prezesso
Posty: 20
Rejestracja: 24 gru 2007, 00:37
Lokalizacja: Lezajsk

Re: Last Night on Earth, The Zombie Game - gral ktos?

Post autor: el2prezesso »

waffel pisze:Czy mi się wydaje czy to jest czysty flamebait? Ale taki jestem dojrzały że się nie nabiorę :)
Nie bierz tego do siebie. Przepraszam jesli urazilem. A tak na marginesie co znaczy flamebait? :oops:
Awatar użytkownika
Ink
Administrator
Posty: 2813
Rejestracja: 17 gru 2007, 09:53
Lokalizacja: Lublin
Has thanked: 102 times
Been thanked: 157 times
Kontakt:

Re: Last Night on Earth, The Zombie Game - gral ktos?

Post autor: Ink »

el2prezesso pisze:A tak na marginesie co znaczy flamebait? :oops:
Flamebait, czyli prowokacja do klotni albo agresywnej wypowiedzi, zwanej rowniez flamem (doslownie przyneta na flame'a).
http://en.wikipedia.org/wiki/Flamebait
Games Fanatic -/- Gradanie -/- Za dużo gier
O ile wyraźnie nie zaznaczono inaczej, powyższa wypowiedź nie jest stanowiskiem moderacji lub administracji forum.
Awatar użytkownika
waffel
Posty: 2600
Rejestracja: 26 lip 2007, 14:29
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 8 times

Re: Last Night on Earth, The Zombie Game - gral ktos?

Post autor: waffel »

Nie biorę do siebie, przecież nic nie flemuję :) ale faktycznie, dosyć cicho o tej grze w Polsce. Na BGG konsensus chyba jest mniej więcej taki: lekki AT, mało decyzji do podjęcia, mechanika jak mechanika, karty z fajnymi zdjęciami, bardziej chodzi o dramaturgię i opowiedzenie jakiejś historii niż wygranie gry. Wystarczyło chyba tylko powiedzieć "lekki AT", reszta z tego wynika :) Ciekawi mnie, czy granie jako zombie jest fajne. W MoH bardzo podoba mi się to, że zombie są neutralne (albo "przeciw wszystkim") a gracze jeszcze dodatkowo przeciwko sobie.
edrache
Posty: 587
Rejestracja: 14 gru 2005, 14:48
Lokalizacja: Poznań

Re: Last Night on Earth, The Zombie Game - gral ktos?

Post autor: edrache »

Stax pisze:Mieliscie okazje gdzies zagrac? Jesli tak napiszcie kilka slow.
Krótkie wrażenia z rozgrywki na forum poznańskim: http://www.gry-planszowe.pl/forum/viewt ... 743#p86743
Awatar użytkownika
Klos
Posty: 1065
Rejestracja: 29 wrz 2007, 22:28
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Re: Last Night on Earth, The Zombie Game - gral ktos?

Post autor: Klos »

Wlasnie wrocilem ze spotkania podcza sktorego testowalismy LNoE... BOMBA :D dawno nie gralem w tak prosta, lekka i klimatyczna gre :D odczucie troche jak w Descencie, gdy gracze (bohaterowie) wspolnie probuja pokonac zombie (ktorymi kieruje inny gracz). Stanowczo polecam zakup, njalepsza gra o Zombie jaka istnieje... mysle z emoiz ekonkurowal spokojnie nawet z Mall of Horror. No i ten czas gry - do godziny... mnie gracze pokonali po 30 minutach :D A i tak swietnie sie bawilem!
Awatar użytkownika
assurbanipal
Posty: 250
Rejestracja: 09 sie 2007, 04:59
Lokalizacja: Bielsko - Biała
Has thanked: 1 time

Re: Last Night on Earth, The Zombie Game - gral ktos?

Post autor: assurbanipal »

Jak kurier nie zawiedzie to jutro gra powinna być u mnie. Oczywiście niezwłocznie podzielę się spostrzeżeniami.

Już się nie mogę doczekać....
Awatar użytkownika
yosz
Posty: 6357
Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 192 times
Been thanked: 488 times
Kontakt:

Re: Last Night on Earth, The Zombie Game - gral ktos?

Post autor: yosz »

LNoE: głupia losowa gra w rzucanie koścmi.... ale ile daje zabawy i jaki świetny klimat. Bardzo mi się rozgrywka podobała .. no może trochę za krótka - mieliśmy fuksa i karty nam dobrze podeszły więc Klos miał niedużo do powiedzenia - w zasadzie tylko jedna walka była taka gdzie się ważyły losy gry. Gdyby Klos wyrzucił więcej albo Konrad mniej to byśmy byli w ciężkim położeniu, a tak bum i poszło ;)

Może napiszę jakąś relację z rogrywki korzystając z tego że laptop mi się rozleciał i w zasadzie nie mam co robić w pracy :/
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Awatar użytkownika
assurbanipal
Posty: 250
Rejestracja: 09 sie 2007, 04:59
Lokalizacja: Bielsko - Biała
Has thanked: 1 time

Re: Last Night on Earth, The Zombie Game - gral ktos?

Post autor: assurbanipal »

Wczoraj w końcu dotarło do mnie wyczekiwane z niecierpliwością pudełko :D Po jego otwarciu poczułem wspaniały zapach nowości (chyba żadna inna gra tak pięknie nie pachniała :twisted:), a po przyjrzeniu się zawartości mogę śmiało stwierdzić, że jest to najlepiej wydana gra z jaką miałem do czynienia (nie było ich co prawda za wiele), bijąca jakością komponentów nawet wyroby FFG (z pewnym małym wyjątkiem, o czym później). Elementy składowe planszy, wszystkie znaczniki oraz karty bohaterów i scenariuszy wydrukowane są na grubym, lakierowanym papierze, wróżącym tym komponentom naprawdę długi żywot. Do tego dochodzą doskonałej jakości karty (standardowej wielkości, więc nie będzie problemu ze znalezieniem pasujących do nich protektorów), pokryte taką ilością lakieru, że wręcz można się w nich przeglądać :wink:. A co z figurkami? Figurki są bardzo ładne i czysto odlane, ale niestety są zrobione z jakiegoś dziwnie gumowego plastiku (a może to właśnie jakaś guma jest :?:) i to jest ten właśnie ten mały wyjątek o którym wspomniałem na początku. Biorąc do ręki figurki od "Latającej Żaby" ma się niezbyt przyjemne wrażenie, że trzyma się Plastusia :? Zdecydowanie bardziej przypadły mi do gustu figurki dołączone choćby do "Fury of Dracula". Całości dopełnia 16 małych - 11 milimetrowych kości, wydrukowana na dobrej jakości papierze kredowym instrukcja oraz płyta CD z muzyką. Muzyka nie jest zła, ale szczerze mówiąc spodziewałem się czegoś bardziej mrocznego i określiłbym ją raczej jako neutralną - tzn. nie buduje nastroju, ale też nie przeszkadza, jeżeli akurat leci w trakcie gry. Niemniej dobrze, że jest.

Jako, że instrukcję przeczytałem już jakiś czas temu (na długo przed otrzymaniem gry) zaraz po przeglądnięciu wszystkich komponentów i przeszkoleniu siostrzeńca mogłem zacząć grać.
I muszę przyznać, że jestem zachwycony (siostrzeniec zresztą też). Gra jest dokładnie tym czego szukałem w tej tematyce i czego się spodziewałem po przeczytaniu instrukcji. Jest bardzo prostą (ale nie banalną), szybką i pomimo ogromnej losowości bardzo klimatyczną grą. Podejrzewam nawet, że duża losowość ma spory wpływ na klimat tej gry, bo walcząc o życie w opanowanym przez niezliczoną hordę zombie miasteczku nie można być niczego pewnym (jak w filmach o zombie).

Na razie udało mi się zagrać dwa razy - raz grając zombie i raz ludźmi. Na pierwszy ogień poszły scenariusze "Die Zombies, Die!" oraz "Save the Townsfolk" i oba pokazały, że "(jeszcze)żywi" w tej grze mają naprawdę ciężko (mimo to gra zapewnia obu stroną świetną zabawę w "co mi zrobisz jak mnie złapiesz" :wink:)
"Die Zombies, Die!" zakończył się na 5 tur przed upływem planowego czasu pożarciem przez trzech zombie szeryfa Andersona, który dał się dorwać (dzięki karcie "Shamble") w polu kukurydzy. Jeszcze mniej szczęścia miał ojciec Joseph, który został otoczony i pożarty już w pierwszej turze na skutek nagłego pojawienia się w kościele hordy zombie (efekt zagrania karty "My God, They've Taken the..."). Później ludzie radzili sobie nawet nieźle (dzięki broni palnej i małej ilości nowych zombie pojawiających się w miasteczku), gdyż w chwili "zejścia" szeryfa mieli na koncie już 11 nieumarłych.
"Save the Townsfolk" zakończył się na 4 tury przed końcem, kiedy to ludzie mieli na koncie dwóch uratowanych mieszkańców (farmera Sty'a oraz dyrektora Gomeza). Od czasu gdy w trzeciej turze zginęła schwytana na sali gimnastycznej Sally reszta ludzi starała się w miarę możliwości trzymać razem i wspólnie odpierać ataki nieumarłych, co udawało się do 12 tury kiedy to wszyscy zostali otoczeni w hangarze, skąd tylko jeden uszedł z życiem...

Dzisiaj odbędą się kolejne łowy na żywych mieszkańców Woodinvale, tym razem w składzie trzyosobowym :mrgreen:
Awatar użytkownika
Wladek
Posty: 330
Rejestracja: 15 kwie 2008, 20:59
Lokalizacja: Vienna

Re: Last Night on Earth, The Zombie Game - gral ktos?

Post autor: Wladek »

Po Waszych rewelacjach tez nabrałem ochoty na tę grę- ach, ten klimat survival horroru :wink:
szkoda, że jest dostępna tylko w jednym sklepie w Polsce, ale dobrze że i tyle...

btw. Nie wiecie czy Hobbit zamierza także sprowadzić dodatek Growing Hunger?
Awatar użytkownika
Vons
Posty: 15
Rejestracja: 06 lut 2005, 18:41
Lokalizacja: Warszawa

Re: Last Night on Earth, The Zombie Game - gral ktos?

Post autor: Vons »

Wladek pisze:btw. Nie wiecie czy Hobbit zamierza także sprowadzić dodatek Growing Hunger?
Dodatek już jest dostępny w Hobbicie za 149zł, trochę sporo, podstawka kosztuje 169zł a mamy w niej znacznie więcej elementów... ale chyba i tak się skusimy na zakup :mrgreen:
Awatar użytkownika
Wladek
Posty: 330
Rejestracja: 15 kwie 2008, 20:59
Lokalizacja: Vienna

Re: Last Night on Earth, The Zombie Game - gral ktos?

Post autor: Wladek »

szczerze? mam mieszane odczucia odnośnie tej gry. niby wszystko pięknie, wypieszczone, ba! nawet soundtrack jest :shock: . Ale niech ktoś mi powie po jakie licho dali do pudełka żetony, które gra nie wykorzystuje? Dodatkowo jeszcze ta cudowna wstawka w instrukcji, że są to elementy do własnych scenariuszy. Pomimo tego, iż gra mi się podoba (za dużo losowości? za to jest świetny klimat) to zdecydowany niesmak odnośnie zawartości pudełka pozostaje.
Awatar użytkownika
assurbanipal
Posty: 250
Rejestracja: 09 sie 2007, 04:59
Lokalizacja: Bielsko - Biała
Has thanked: 1 time

Re: Last Night on Earth, The Zombie Game - gral ktos?

Post autor: assurbanipal »

Wladek pisze:Ale niech ktoś mi powie po jakie licho dali do pudełka żetony, które gra nie wykorzystuje? Dodatkowo jeszcze ta cudowna wstawka w instrukcji, że są to elementy do własnych scenariuszy
No chyba lepiej, że w pudle jest więcej elementów niż niezbędne minimum. Ceny to znacząco nie podnosi - jeżeli w ogóle (bo podejrzewam, że o to może Ci chodzić) a daje sporo możliwości przy tworzeniu własnych scenariuszy i na pewno wydłuża zabawę. Dla przykładu napiszę, że ja już jeździłem po planszy traktorem, rozlewałem na cmentarzu truciznę i odprawiałem "egzorcyzmy" nad znalezioną w kościele czaszką :mrgreen:
ODPOWIEDZ