[Kędzierzyn-Koźle] Spotkania graczy

... czyli zloty miłośników planszówek! Tu możesz także umawiać się na granie w Twoim mieście.
Awatar użytkownika
Havelock
Posty: 238
Rejestracja: 13 wrz 2008, 16:57
Lokalizacja: Ciężkowice/Gdynia

Re: [Kędzierzyn-Koźle] Spotkania graczy

Post autor: Havelock »

Ja i Anka będziemy.
Wezmę EiT, W Roku Smoka, Race'a, czyli to co zawsze. GoT odpada, ale zagrałbym w Combat Commandera ( tu myślę, że mogę liczyć tylko na ciebie czmielon).
Awatar użytkownika
DanCo
Posty: 668
Rejestracja: 27 maja 2008, 11:55
Lokalizacja: Zdzieszowice

Re: [Kędzierzyn-Koźle] Spotkania graczy

Post autor: DanCo »

No to jest nas troje - przynajmniej tyle zgłosiło się na forum. :twisted:

Kanalarz z Santiago podpowiada mi, że też będzie w czwartek na spotkaniu.
czmielon
Posty: 165
Rejestracja: 11 sty 2009, 23:29

Re: [Kędzierzyn-Koźle] Spotkania graczy

Post autor: czmielon »

Ja też będę, w CC BARDZO chętnie zagram.

Ze swojej strony mogę niestety zaoferować tylko przyniesienie jakiejś strategii lub Carcassonne, które jest rzeczywiście fajną grą rodzinną ale tylko na ograniczoną ilość sesji. Może ktoś przynieść jakiś dodatek żebym zobaczył czy warto w to inwestować?

Do EiT, Rok Smoka, Sabotażystę też chętnie się przyłączę.
Awatar użytkownika
Havelock
Posty: 238
Rejestracja: 13 wrz 2008, 16:57
Lokalizacja: Ciężkowice/Gdynia

Re: [Kędzierzyn-Koźle] Spotkania graczy

Post autor: Havelock »

Jak będziemy grać w CC, to raczej niewiele czasu nam zostanie na coś innego ( po prostu jeszcze nie do końca mam opanowane reguły) , najlepiej jakbyś sam choć trochę instrukcji przeczytał (jest na BGG).
czmielon
Posty: 165
Rejestracja: 11 sty 2009, 23:29

Re: [Kędzierzyn-Koźle] Spotkania graczy

Post autor: czmielon »

Jasne, przeczytam.
bozenka
Posty: 36
Rejestracja: 23 paź 2008, 08:59

Re: [Kędzierzyn-Koźle] Spotkania graczy

Post autor: bozenka »

Ja również jutro się pojawię.
Chętnie zagram w roku smoka jeśli rozgrywka się odbedzie.
W drakona - to mysle na 100 % się rozegra.
Do Sabotazysty i 6 bierze też zasiądę chętnie :)
do jutra
czmielon
Posty: 165
Rejestracja: 11 sty 2009, 23:29

Re: [Kędzierzyn-Koźle] Spotkania graczy

Post autor: czmielon »

Dobra, przeczytałem, jeszcze tylko eventy i akcje (z wyjątkiem A33) muszę sobie przyswoic, ale to w trakcie gry.
Awatar użytkownika
DanCo
Posty: 668
Rejestracja: 27 maja 2008, 11:55
Lokalizacja: Zdzieszowice

Re: [Kędzierzyn-Koźle] Spotkania graczy

Post autor: DanCo »

A co myślicie o tym byśmy zrobili sobie ligę w PitchCar Mini na trasach Formuły 1 np. jeden tor co dwa tygodnie tak na początku naszego spotkania?
Jak zauważyliście czasami przychodzimy z pewnym opóźnieniem. Jedni są 5-10min przed czasem a inni 5-10min po czasie. Ostatnio udało się rozegrać Verflixxt'a ale i tak pod koniec 3 osoby czekały na tych co przyszli punktualnie. I dlatego wpadłem na pomysł by zaczynać spotkanie od gry do której każdy - max 8 osób - mógłby się dołączyć, oczywiście na bardzo, bardzo, bardzo surowych zasadach (spóźniłeś się to jedziesz jako ostatni) - i grą taką jest właśnie PitchCar.
Kwalifikacje byłyby dajmy o 16:35 (5 min na rozłożenie toru), te osoby które się spóźniają na rozpoczęcie kwalifikacji ale przychodzą zanim rozpocznie się wyścig biorą udział w kwalifikacjach ale doliczają jeden pstryk do swojego wyniku. Jak ktoś spóźni się i przyjdzie po kwalifikacjach, czyli przychodzi już na sam wyścig tuż przed zielonym światłem to startuje jako ostatni. Jak ktoś spóźniony przychodzi w trakcie wyścigu a jest wolne miejsce to może brać udział w wyścigu jako ostatni gracz.
Tak jak pisałem co dwa tygodnie bo co tydzień to mogłoby Arturowi źle się robić :) a tak może raz na dwa tygodnie zagra. Poza tym co za dużo to nie zdrowo.
Czekam na Wasze opinie.

Aaaa w czwartek bardzo mi się podobało. W sumie nic ciężkiego, ani średniego nie zagraliśmy ale było fajnie. :)
Awatar użytkownika
DanCo
Posty: 668
Rejestracja: 27 maja 2008, 11:55
Lokalizacja: Zdzieszowice

Re: [Kędzierzyn-Koźle] Spotkania graczy

Post autor: DanCo »

No to umawiamy się.

Ja ze sobą zabieram całych osadników czyli:
- Osadnicy z Catanu - zakładam, że Lila, Paweł, Bożena nadal są zainteresowani tą grą, więc tutaj komplecik jest :), proponuję zagrać na rozstawieniu turniejowym (gra się szybciej, wadą jest to, że w więcej niż 4 osoby gra nie za bardzo ma sens bo część graczy ma 3-4 razy większe szanse na zwycięstwo a niżeli pozostali),
- Żeglarze z Catanu,
- Miasta i Rycerze z Catanu.
Do tego:
- 6 bierze!,
- Coloretto,
- Sabotażystę.
Awatar użytkownika
Seeker
Posty: 64
Rejestracja: 26 maja 2007, 09:47
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle

Re: [Kędzierzyn-Koźle] Spotkania graczy

Post autor: Seeker »

Ja tylko wtrącę parę słów o ostatnim czwartkowym spotkaniu (12.02.2009). Zacznę od wieści, że nie zagrano partii w Grę o Tron. Zabrakło Igora i jeszcze jednej osoby. No i - drobiazg - samej gry.

Siedem osób: Ania, Bożena, Artur, Daniel, Maciek, Tomek, ja.

Zagrano:
Takie jest życie!, w składzie: Ania, Bożena, Artur, Daniel. Pozostałe trzy osoby przybyły w trakcie, grzecznie poczekały zastanawiając się w co chciałyby zagrać.

Teraz nastąpił utrzymany już do końca spotkania podział na dwie grupy. Świetnie się złożyło, że na sali były dwa wielkie, wygodne stoły. Artur z Maćkiem zajęli jeden z nich i zasiedli przy Combat Commander. Grali w to jeszcze po 20:40, kiedy pozostałe osoby zaczęły już wychodzić.

Przy drugim stole rozegrano:
Drakon - czyli przemierzanie labiryntu komnat w poszukiwaniu złotych monet. Najsprawniej poszło to Bożenie - ze zdobytymi pięcioma pieniążkami uniknęła losu pozostałych graczy (ponieważ napiszę coś przerażającego, czytające to dzieci proszę o opuszczenie kilku następnych słów i przejście do następnego tytułu...), tj. schrupania przez smoczycę Drakon (która do tego miała bardzo nieświeży oddech). Wlokła się coś ta gra i jakoś tak nagle zakończyła. Może warto dać jej jeszcze jedną szansę, ale coś mi mówi, że następny przewidywany termin jej rozegrania to jakiś 2032 rok...
6 bierze! Daniel się cieszył, z uzyskania największej liczby byczych głów - do momentu, kiedy policzyłem te zdobyte przeze mnie. Jedna głowa robi wielką różnicę i Daniel musiał pożegnać się z ostatnim miejscem. Najgorzej zbieranie rogatych łbów szło Ani, która jednak wcale się tym nie zmartwiła, wręcz przeciwnie...
Santiago Graliśmy w pięć osób, a zatem przy maksymalnej dla tej gry obsadzie. Ciekawa partyjka, sądziłem, że w miarę wyrównana. Jednak przy podliczeniu, oceniając dystans, na jaki oddaliłem się od pozostałej czwórki graczy, mam ochotę rzec, że byłem szósty... Ostatnią od końca pozycję zajął Daniel, pozostali niewiele ustąpili mu w zarobionych escudos. Naprawdę nie pojmuję, czemu tak lubię Santiago.
Sabotażysta To bez wątpienia jedna z najczęściej rozgrywanych przez nas gier. Wygrałem. Tak, to nie pomyłka. Mi też trudno uwierzyć. Pomimo, iż w trzeciej rundzie pękł mi kilof, zgasła latarnia i zepsuły chyba ze trzy wózki... Po prostu mówcie mi McGyver...
Takie jest życie! Zagraliśmy wariant z ptaszkiem Verflixxxt (czy tak jakoś. Przy okazji: laur giętkiego języka dla tego, kto to wymówi). W moim odczuciu ta lubiana przeze mnie gra nabrała dodatkowych rumieńców. Sytuacja wróciła do normy, tzn. ja piąty, Ania cztery miejsca przede mną.

Daniel, pomysł z ligą PitchCar Mini mnie bardzo się podoba. Jeśli chodzi o bolidy z mojej stajni (Pędzące żółwie Ultras...) to już zgłaszam udział w turnieju. Częstotliwość co dwa tygodnie też wydaje się rozsądna.

Na następnym spotkaniu zgodnie z ustnymi ustaleniami Osadnicy z Catanu. Sugeruję zabrać też rozszerzenie dla 5/6 graczy, bo intuicja mi mówi, że się przyda. (a ta nigdy mnie nie zawodzi. No, prawie nigdy. Czasem. Nawet często. Bardzo często. No dobra, zawsze zawodzi...). Wydaje mi się, że wolałbym zagrać nie wg reguł z "rozstawieniem turniejowym", a wg reguł standardowych - czyli każdy gracz zaczyna od zera. Intuicja mi podpowiada, że to będzie szybka partia (a intuicja, jak pisałem, nigdy mnie nie zawodzi...).

Jeśli czas pozwoli, to chętnie zagrałbym w Thurn und Taxis. Ja też wezmę parę gier na chybił-trafił (raczej na "chybił"...).

Seeker, 2009-02-15, 23:23
===================
Na szukanie lepszego świata nie jest jeszcze za późno.
Alfred Tennyson
===================
Seeker, GG: 1425234
Moja PlanszówKolekcja
czmielon
Posty: 165
Rejestracja: 11 sty 2009, 23:29

Re: [Kędzierzyn-Koźle] Spotkania graczy

Post autor: czmielon »

Artur, będziemy grac w CC czy w GoT?
Awatar użytkownika
Havelock
Posty: 238
Rejestracja: 13 wrz 2008, 16:57
Lokalizacja: Ciężkowice/Gdynia

Re: [Kędzierzyn-Koźle] Spotkania graczy

Post autor: Havelock »

CC w tym tygodniu na pewno odpada, liczę na GoTa.
Awatar użytkownika
DanCo
Posty: 668
Rejestracja: 27 maja 2008, 11:55
Lokalizacja: Zdzieszowice

Re: [Kędzierzyn-Koźle] Spotkania graczy

Post autor: DanCo »

Osadnicy ... niby pisze 75min a jak ostatnio graliśmy w składzie: Ania, Lila, Bożena i ja to skończyło się na grze, która trwała ponad 2h 30min, nie mówię już o tłumaczeniu. Przez co nie zagraliśmy już w żaden poważniejszy tytuł i skupiliśmy się na żółwikach i jenga. Przez co gra ta mnie "troszkę" nudziła - po prostu za długo nie idzie w nią grać, jak gra się kolejny raz i najzwyczajniej w świecie Ci nie idzie.
My z Bożeną graliśmy kiedyś w składzie pięcioosobowym i przy niedogodnym rozstawieniu (a przy większej ilości graczy zawsze tak jest), pewnej interakcji pomiędzy graczami, tłumaczeniem skończyło się na tym że graliśmy grubo ponad 4h. Fakt, że udawało nam się czasami grę zakończyć w składzie 3/4 osobowym poniżej godziny, ale dużo częściej gra ta trwa dużo ponad 1,5 czy 2h.
Dlatego, jeśli będzie wolnych 6 osób to zagramy w 6 osób, ale jak będzie możliwy jakiś sensowny podział to bym się dzielił.
Co do reguł turniejowych to różnicy nie ma wielkiej, jedna osada staje się miastem i właściwie to tyle. A różnica jest taka, że ma się szybszy rozwój, przez co gra się szybciej rozwija.
Z pewnością mówiłbyś inaczej jakbyś popełnił jeden błąd przy rozstawieniu i do tego jeszcze los by był przeciwko Tobie. Wówczas chciałbyś by ta gra skończyła się jak najszybciej byś mógł przejść do nowej rozgrywki albo nowej pozycji. Założę się, że przynajmniej jedna, dwie osoby takie będą i to one będą "cierpieć" przez długą rozgrywkę.
Awatar użytkownika
DanCo
Posty: 668
Rejestracja: 27 maja 2008, 11:55
Lokalizacja: Zdzieszowice

Re: [Kędzierzyn-Koźle] Spotkania graczy

Post autor: DanCo »

A więc co do następnego spotkania to zaczynamy Ligę PitchCar Mini, trasy jeszcze nie wydrukowałem więc będzie wielka niewiadoma - ogólnie na necie są dostępne tory F1 na PitchCar'a i to będą nasze trasy - jak to realnie/fizycznie wygląda nie wiem i przekonamy się w czwartek.

Na pewno 5 osób umawiało się na Shogun'a (Bożenka, Ubik, Czmielon, Seeker, DanCo) - czy w takim składzie dojdzie do gry ciężko mi powiedzieć, na pewno Bożena i ja jesteśmy za rozegraniem tej gry (Paweł bierzesz Shogun'a czy ja mam zabrać?).

Ja wezmę ze sobą party games:
- Sabotażysta
- Bang!
- 6 bierze!
- Coloretto
- Futboll Ligretto
Oraz szybsze gry:
- Portobello Market
- Hej! To moja ryba
Awatar użytkownika
Seeker
Posty: 64
Rejestracja: 26 maja 2007, 09:47
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle

Re: [Kędzierzyn-Koźle] Spotkania graczy

Post autor: Seeker »

Kilka słów o spotkaniu czwartkowym 19 lutego 2009.

Przybyło 10 osób. Nastąpił szybki podział na dwie grupy.

Ania, Artur, Igor, Maciek i Dawid (witamy Cię po raz pierwszy!) prawie całe spotkanie grali w Grę o Tron.

Bożena, Lila, Daniel, Tomek i ja zagraliśmy w trochę więcej tytułów. Po kolei.
Osadnicy z Catanu. W to zagraliśmy dwukrotnie wg reguł turniejowych, czyli każdy rozpoczynał z wioską, miasteczkiem i kilkoma drogami. Trochę sprawdziły się obawy Daniela, o których napisał dwa wpisy wyżej. (chyba aż tak nie marudziłem...)
6 bierze. Najmniej byczych łepków nazbierał Tomek, najwięcej Lila.
Coloretto. Najpierw wariant prostszy (wygrał DanCo), potem zaawansowany (wygrał Tomek).
Pędzące żółwie. Zagraliśmy w wariant anty - kto pierwszy doczłapał do mety ten był pierwszym przegranym, wygrywał ostatni. Dosyć ciekawie tak się grało, pod koniec miałem na ręce prawie same niesprzyjające karty, tj. zółwiki w moim kolorze... Podobnie było u reszty graczy.

Co do Shoguna - ja mogę wziąć. Hm, mam nadzieję, że znajdzie się piąty chętny. Ja jakoś mam ochotę na coś innego, lżejszego np. Thurn und Taxis czy Stone Age albo z trochę trudniejszych Ghost Stories bądź Eufrat i Tygrys. Jeśli jednak nie znajdzie się ktoś chętny, to zagram w Shoguna - słówko się rzekło. No i uwaga (teraz będzie prowokacyjnie...) - mam najlepszą grę planszową! (wg BGG). Przyjmuję zapisy na Agricolę - chętni jacyś? Oczywiście Sabotażystę proszę zabrać, choćby do kieszeni płaszcza włożyć.

Seeker,
23 lutego 2009, 21:20
===================
Na szukanie lepszego świata nie jest jeszcze za późno.
Alfred Tennyson
===================
Seeker, GG: 1425234
Moja PlanszówKolekcja
Awatar użytkownika
DanCo
Posty: 668
Rejestracja: 27 maja 2008, 11:55
Lokalizacja: Zdzieszowice

Re: [Kędzierzyn-Koźle] Spotkania graczy

Post autor: DanCo »

Do Shoguna nie trzeba pięciu graczy. Czterech wystarczy, bo przy trzech to raczej zbytniej zabawy nie ma i rozgrywka z taką ilością graczy na spotkaniu planszówkowym nie ma większego sensu. Tak więc nie przejmuj się. Zakładając więc, że nadal pozostali gracze są zainteresowani grą to gramy.
Za Hej! To moja ryba biorę Thurn und Taxis.
Awatar użytkownika
DanCo
Posty: 668
Rejestracja: 27 maja 2008, 11:55
Lokalizacja: Zdzieszowice

Re: [Kędzierzyn-Koźle] Spotkania graczy

Post autor: DanCo »

Liga PitchCar Mini ruszyła.
Na razie w zabawie wzięło udział 5 osób: Bożena, Maciek, Paweł, Tomek i Daniel.
Trasa była na pierwszy rzut oka trudna - dwa zakręty z szykaną. Realnie jednak dość płynnie szło ją przejechać. Kilka trudności sprawiała długa prosta oraz dwie/trzy nierówności na łączeniach toru.

Kwalifikacje:
1) Tomek ... 9 ruchów ... czas 42s ... pozycja startowa 3
2) Bożena .. 9 ruchów ... czas 32s ... pozycja startowa 1
3) Maciej ... 14 ruchów ... czas 46s ... pozycja startowa 4
4) Daniel ... 9 ruchów ... czas 40s ... pozycja startowa 2
5) Paweł - jego maszyna została odpalona przez mechaników chwilę po tym jak wszystkie bolidy ruszyły, udało mu się dołączyć do wyścigu w ostatnim momencie, bez kwalifikacji na ostatniej pozycji

Przypominam, że w F1 jest następująca punktacja:
1 miejsce - 10 punktów
2 miejsce - 8 punktów
3 miejsce - 6 punktów
4 miejsce - 5 punktów
5 miejsce - 4 punktów
6 miejsce - 3 punktów
7 miejsce - 2 punktów
8 miejsce - 1 punktów

Wyniki wyścigu oraz punktacja:
1) Tomek - 10
2) Daniel - 8
3) Bożena - 6
4) Maciej - 5
5) Paweł - 4

Wyścig rozpoczął się po myśli 3 graczy: Bożena, Tomek, Daniel, którzy starali się wyjść na prowadzenie, centymetry za nimi byli Maciej i Paweł. W którymś momencie odskoczyło od pozostałych trzech graczy (Bożena, Tomek, Daniel), chwilę później Bożena odpadła z tej trójki. Dwaj pozostali walczyli o prowadzenie. Daniel dzięki odrobinie szczęścia wyprzedza Tomka. Na ostatnim okrążeniu Tomasz popełnia błąd i Daniel ucieka na 1/3 toru (długa prosta, zakręt i podwójna prosta), stając kilka centymetrów przed metą. Tomek może jedynie liczyć na odrobinę szczęścia oraz idealnie przymierzyć, tak by przejechać długą prostą, łuk, ominąć Daniela i wskoczyć przed nim na metę. Tak też się stało. Precyzyjne uderzenie i zwycięstwo Tomka. Godną pochwały jest postawa Pawła, który do końca walczył o jak najlepszą pozycję. Dzięki temu udało mu się zająć miejsce w pierwszej piątce i zdobyć 4 punkty - gratulacje :)
Awatar użytkownika
Seeker
Posty: 64
Rejestracja: 26 maja 2007, 09:47
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle

Re: [Kędzierzyn-Koźle] Spotkania graczy

Post autor: Seeker »

Parę słów o spotkaniu w czwartek 26 lutego 2009.

Przybyło osiem osób.

Po opisanych wyżej wyścigach (PitchCar Mini), Bożena, Daniel, Maciek, Tomek i ja zagraliśmy w Shoguna. Dwa lata w XVI-wiecznej Japonii minęły w niespełna 4 godziny. Ciekawa gra, stwarzająca wiele wymagających wyzwań. Buntujący się chłopi mocno dawali się we znaki i skutecznie hamowali wśród daimyo chęć na podbój neutralnych prowincji. Srogą zimę kończąca pierwszy rok zmagań boleśnie będą wspominali co niektórzy z graczy i może wyciągną naukę z tego, jak ważną sprawą jest aprowizacja na zarządzanym terenie. Zagraliśmy na mapie oznaczonej słoneczkiem, z założenia przeznaczonej dla mniej zaawansowanych graczy. Shogunem został DanCo. Tym razem... ; - )
Ania, Artur oraz Igor przy sąsiednim stoliku zagrali w (to, co zauważyłem): Race for the Galaxy, potem (fanfary wyjąć) prawie w Agricolę (zostało ruszone i nawet otwarte pudełko) (fanfary schować, nie dąć), następnie w Eufrat i Tygrys, Thurn und Taxis oraz Osadników z Catanu.

Moje propozycje na czwartek 05.03.2009 (lepiej późno niż wcale...): Sabotażysta, Puerto Rico (po co ja to wymieniam kiedy to oczywiste...), Thurn und Taxis, Ghost Stories, Eufrat i Tygrys, 6 bierze!. Jak zagramy w inne tytuły to również żaden problem.

Seeker,
4 marca 2009, 22:38
===================
Na szukanie lepszego świata nie jest jeszcze za późno.
Alfred Tennyson
===================
Seeker, GG: 1425234
Moja PlanszówKolekcja
bozenka
Posty: 36
Rejestracja: 23 paź 2008, 08:59

Re: [Kędzierzyn-Koźle] Spotkania graczy

Post autor: bozenka »

Melduję posłusznie, że mnie dziś nie będzie na spotkaniu. DanCo powinien się zjawić ;) miłej zabawy
Awatar użytkownika
DanCo
Posty: 668
Rejestracja: 27 maja 2008, 11:55
Lokalizacja: Zdzieszowice

Re: [Kędzierzyn-Koźle] Spotkania graczy

Post autor: DanCo »

Wczorajsze spotkanie było super.
Taka duża odskocznia od rzeczywistości. Niestety dziś znowu dopadła mnie rzeczywistość :) a było już tak pięknie :)

Za tydzień oczywiście LIGA PitchCar Mini.
Dziś może poskładam tor by było coś ciekawego - wizualnie bo nie chce mi się testować.
Awatar użytkownika
Seeker
Posty: 64
Rejestracja: 26 maja 2007, 09:47
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle

Re: [Kędzierzyn-Koźle] Spotkania graczy

Post autor: Seeker »

Krótko o spotkaniu czwartkowym 5 marca 2009.

Przybyło 6 osób: Artur, Daniel, Igor, Maciek, Tomek i ja. Dosyć więc kameralnie było.

Maciek przybył nieco później i poczekał, aż pozostali skończą grać w Sabotażystę (wygrał DanCo). Potem w szóstkę zagraliśmy w Carcassonne. Wygrał Artur. Potem się rozdzieliliśmy.

Grupa 1: Artur, Igor, Maciek
Zagrano: Eufrat i Tygrys, Race for the Galaxy. Prawdopodobnie było coś jeszcze, ale gdybyście mieli moje lata to też byście nie spamiętali...

Grupa 2: Daniel, Tomek, ja
Zagrano: Thurn und Taxis - udało mi się wygrać, miałem wiele szczęścia zwłaszcza w ostatnim swoim ruchu. Gra ciekawa, wyrównana - jak polska edycja będzie miała akceptowalną dla mnie cenę to chętnie kupię [Kuriera pocztowego. Rozegraliśmy również 6 bierze! w wariancie krótszym, tzn. kartami z numerami od 1 do 34. Powiedziałbym, że jest znacznie trudniej niż w pełnej obsadzie kart. Zakończyliśmy partyjką w
Osadników z Catanu, wariant podstawowy, bez dodatków. Nie będę kupował tej gry, tyle komentarza... Rzecz jasna dostałem bęcki, zaś Tomek parł z Danielem "łeb w łeb", wyrywali sobie na przemian kartę "Najdłuższej drogi" (czy jak jej tam). Chyba znowu DanCo wygrał.

Wiem, że DanCo chętny jest na Shoguna - ja też bym chętnie zagrał, ale może nie na najbliższym spotkaniu (12.03) a na kolejnym (19.03). To tak wstępnie, niezobowiązująco proponuję. Natomiast 12.03.2009 zagrałbym (ma się rozumieć, że po zostawieniu Was daleko w tyle w PitchCar Mini) w Ghost Stories, Santiago, Giganten. Może ciekawie byłoby poznać grę Bison? W razie zainteresowania przeczytałbym instrukcję i wspólnymi siłami może udałoby się "powodzować" wojownikom indiańskim podczas polowań na terenach łowieckich.


Seeker,
7 marca 2009, 16:19

P. S. Agricolę otwarto, podotykano, pooglądano, wzięto karty do ręki, rozłożono nawet główne plansze z akcjami. Powiedziałem kilka słów o niej - i z powrotem do pudełka. Blisko, coraz bliżej... ?
===================
Na szukanie lepszego świata nie jest jeszcze za późno.
Alfred Tennyson
===================
Seeker, GG: 1425234
Moja PlanszówKolekcja
Awatar użytkownika
DanCo
Posty: 668
Rejestracja: 27 maja 2008, 11:55
Lokalizacja: Zdzieszowice

Re: [Kędzierzyn-Koźle] Spotkania graczy

Post autor: DanCo »

Biorąc pod uwagę, że Bison ma tak niskie noty na BGG, do tego ma dość odległą pozycję na tym portalu, to z chęcią w niego zagram. Postaram się poczytać instrukcję.

Santiago zabiorę - jakieś 2-3 tygodnie temu pierwszy raz w tą grę przegrałem, muszę sobie to odbić :P .
Awatar użytkownika
DanCo
Posty: 668
Rejestracja: 27 maja 2008, 11:55
Lokalizacja: Zdzieszowice

Re: [Kędzierzyn-Koźle] Spotkania graczy

Post autor: DanCo »

Artur jak możesz to przynieś jutro W roku smoka.
Zapominamy z Bożeną reguły i warto by je odświeżyć.
Awatar użytkownika
Havelock
Posty: 238
Rejestracja: 13 wrz 2008, 16:57
Lokalizacja: Ciężkowice/Gdynia

Re: [Kędzierzyn-Koźle] Spotkania graczy

Post autor: Havelock »

Ok, przyniosę, choć sam pewnie nie zagram. A co do osób: Anki jutro być może nie będzie, ale może przyjdzie Dawid, Igora oczywiście nie będzie.
Awatar użytkownika
DanCo
Posty: 668
Rejestracja: 27 maja 2008, 11:55
Lokalizacja: Zdzieszowice

Re: [Kędzierzyn-Koźle] Spotkania graczy

Post autor: DanCo »

Kolejny dzień zmagań na torze PitchCar Mini.
W wyścigu wzięło udział 5 osób: Bożena, Dawid, Paweł, Tomek i Daniel.
Trasa była na pierwszy rzut oka łatwą a okazała się trudną - zgoła odmiennie niż ostatnio. Największy problem był z korkami przy pierwszej szykanie za startem.

Kwalifikacje:
1) Tomek ... 13 ruchów ... czas 38s ... pozycja startowa 5
2) Paweł ... 13 ruchów ... czas 21s ... pozycja startowa 4
3) Daniel ... 13 ruchów ... czas 19s ... pozycja startowa 3
4) Bożena ... 12 ruchów ... czas 16s ... pozycja startowa 2
5) Dawid ... 11 ruchów ... czas 17s ... pozycja startowa 1

Jak widać ostatni są pierwszymi - patrz na kolejność kwalifikacji i pozycja startowa.

Punktacja (miejsce-punkty):
1-10, 2-8, 3-6, 4-5, 5-4, 6-3, 7-2, 8-1,

Wyniki wyścigu oraz punktacja w drugim wyścigu:
1) Daniel - 10
2) Paweł - 8 - czarny koń wyścigu, zajmował chyba wszystkie możliwe pozycje poza liderem
3) Dawid - 6 - tutaj kwestionujemy wynik, niedawno trenował z ojcem zwykłe kapsle
4) Tomek - 5
5) Bożena - 4

Punktacja po dwóch wyścigach:
Daniel.. - |_8|10|__|__|__|__|__|__|__|__| suma - 18
Tomek. - |10|_5|__|__|__|__|__|__|__|__| suma - 15
Paweł.. - |_4|_8|__|__|__|__|__|__|__|__| suma - 12
Bożena. - |_6|_4|__|__|__|__|__|__|__|__| suma - 10
Dawid.. - |__|_6|__|__|__|__|__|__|__|__| suma - 6
Maciej. - |_5|__|__|__|__|__|__|__|__|__| suma - 5

Przebieg wyścigu:
Start był delikatnie mówiąc dziwny. Niby wszyscy ruszyli ale jakoś tak niedaleko od startu się oddalili. Najmniej oddalił się Daniel, który zamiast jechać do przodu pojechał w bok i wrócił na miejsce startu. Później różnie było, ogólnie pierwsze okrążenie wszyscy byli razem, koło siebie i ciągle zmieniał się lider. W drugim zaczęły się roszady i pod koniec był już znany prowadzący, chociaż wszystko zdarzyć się jeszcze mogło. Za przykład może posłużyć np. Dawid, który przez krótką chwilę miał kilka idealnych uderzeń i przedzierał się pomiędzy rywalami do przodu. Paweł również jadąc na krawędzi z przepisami, z maksymalnymi obrotami, zarzynając silnik, zawieszenie, opony i w ogóle był już prawie bez paliwa starał się uciec przed pościgiem a zarazem dogonić Daniela, który był pierwszy. Ogólnie na mecie z małymi końcowymi problemami pierwszy był Daniel, Paweł dość spokojnie wjechał drugi chociaż tuż tuż za nim był Dawid. Olbrzymim zaskoczeniem były dzisiejsze problemy bolidu Tomka, który w poprzednim wyścigu był zwycięzcą (odbił to sobie na innych grach - tak więc w sumie z dobrym humorem wychodził ze spotkania).


Paweł - wyniki masz na PW

Artur - dziś możesz zerknąć na BGG :) robię test czy zauważyłeś zmiany - jakby co to za dwa tygodnie możemy się umówić na coś - Ty wybierasz (jak Ci pasuje).
Ostatnio zmieniony 26 mar 2009, 22:10 przez DanCo, łącznie zmieniany 3 razy.
ODPOWIEDZ