Jungle speed czy wikingerrokter pisze:malwina! ja dopiero na zdjęciu (14) zobaczyłem ten dekolt !!! (i teraz wszystkie chłopaki z Warszawy wskakują na stronę Gramajdy)
BTW.
Laska na tym samym zdjęciu pierwsza z lewej to moja siostra
? Zreszta i tak na rejestracje czekam juz z tydzien i nic 
UWAGA! Moderator usunal pozostala czesc tejze wypowiedzirokter pisze:BTW.
Laska na tym samym zdjęciu pierwsza z lewej to moja siostra
(ale przeciez prosilem o nie fotografowanie metoda "zza krzaka". Moje prosby zostaly zignorowane, wiec bede musial z Kims powaznie porozmawiac na ten temat i wyciagnac jakies konsekwencje ) ...to, ze akurat nadmiernie wychylam sie do przodu a Mateusz az sie zaczerwienil, to tylko... zbieg okolicznosci Serodziej pisze:(ale przeciez prosilem o nie fotografowanie metoda "zza krzaka". Moje prosby zostaly zignorowane, wiec bede musial z Kims powaznie porozmawiac na ten temat i wyciagnac jakies konsekwencje
poza tym nie bylo to zza krzaka gdyz i poniewaz weszlam specjalnie na lawke zeby uwiecznic ta jakze piekna chwile, trudno mnie bylo nie zauważyc 
. Nie przejmuje sie wiec Twoimi calymi rozmowami i kosekwencjami ) ale ogólnie dotrzymywałem kroku i podobno miałem podzielną uwagę (sarkazm Itsumy) - jestem ciekaw jak długo mój pion workera był poza grą 
Nie martw się, nie minęła go żadna kolejkaRobert (Harkonnen) pisze: - Filary Ziemi - moja 2 partia w życiu - byłem zmęczony, było blisko tym razem porażka
Ale gra była rewelacyjna, szczególnie ze względu na towarzystwo. Pokładałem się ze śmiechu. Robert, Grzegorz szacun, że ze mną wytrzymaliście 
Aha, Oaza jak zwykle kusiRobert (Harkonnen) pisze: A teraz sprawy logistyczne:
Rozglądając się wczoraj po Alibii wypatrzyłem jedynie 2 osoby które nie należały do grona planszówkowiczów, czy go!-istów, więc naprawdę jeżeli kierownictwo pubu narzeka to niech przemyśli to dwa razy, ponieważ - Oaza wprowadziła akcję reklamową - bannery , zupa dnia 4 zł i dostęp do naszej-klasy.pl hehe
. Ale było to jedno z najlepszych spotkań na jakim byłem w Alibi. Głównie dzięki temu, że udało mi się zagrać z prawie wszystkimi "starymi" bywalcami (w odróżnieniu "nowych twarzy").), ale partia była wyjątkowo rozrywkowa, trzeba to oddać.
.)..) .Jak można wygłaszać takie herezje... Że niby gry klaszczące niefajne są, co?Longinus997 pisze: Zgłaszam swoją kandydaturę na podprezesa (...) kółka gier nieklaszczących
Itsuma, Itsuma, hmm... nie, nie znam gościa. Możesz go opisać?memnos pisze: Później dwie partyjki Pędzących Zółwików (jedna w wersji standardowej, druga w wersji zaawansowanej, czyli bez znajomości swojego koloru - opcja tylko dla prawdziwych mężczyzn!) z Markiem, Grzechem i yhm, uhm Itsumą? Nie jestem pewien
Niestety, niektórzy gubią się już na etapie klaskaniaPjaj pisze:Jak można wygłaszać takie herezje... Że niby gry klaszczące niefajne są, co?Longinus997 pisze: Zgłaszam swoją kandydaturę na podprezesa (...) kółka gier nieklaszczących
KAŻDA GRA JEST NEGOCJACYJNAmemnos pisze: Jako pierwszą grę, do podbicia swojego ego Bartek wybrał Marrakech, w którym przyjął swoją ulubioną strategię - kreowanie odpowiedniego wizerunku jednego z współgraczy, mającego przekonać resztę, że ofiara agresywnego PR wygrywa.
A wcale, że nie. Z tego co pamietam, goiści sami zaczeli do nas wpadać od jakiegoś czasu. To nie jest grupa wydzielona z Gramajdy, ale osobny gang, który pogrywa sobie w GO w poniedziałki (czasem ktoś od Nich dosiada się do nas, a czasem ktoś od Nas dosiada się do Nichmemnos pisze: Po drugie go-iści w głównej sali. Pod moją nieobecność dokonała się schizma w Gramajdzie, o której nikt na forum nie wspomniał, i część graczy przerzuciła się na tylko i wyłącznie gry czysto logiczne :>?
)Mwahahahaha!memnos pisze: Jeśli utrzymacie takie tempo wprowadzania nowych osób to już niedługo będziecie mogli przejść do kolejnego etapu zdobywania władzy nad światem...
A wiesz, kto Cię musi na podprezesa namaścić? A wiesz jakie drogie sa olejki do namaszczania? A wiesz, komu przekazać pieniądze? Jak wiesz - to jesteś podprezesem.Longinus997 pisze: Zgłaszam swoją kandydaturę na podprezesa komórki "Oaza" i kółka gier nieklaszczących
Czy ktoś jeszcze miał problemy z rejestracją na stronie gramajdy? (ragozd, daj znać, jak sprawa się rozwiąże)ragozd pisze: Zreszta i tak na rejestracje czekam juz z tydzien i nic
Oj, oj, jakbyś nie wiedziała, że gracze w ferworze walki nie zwracają uwagi na to, co się dzieje dookołaChireadan pisze:Mnie nie prosiles o to, a to ja wlasnie robilam to zdjecie
). Nie mówicie potem, że nie ostrzegałam Nie zdziwcie się także, jeśli o 22.00 zapuka do drzwi ochrona/policja - mam dość upierdliwych sąsiadów. Informacje o tym, gdzie mieszkam i jak do mnie trafić rozesłałam w pmkach - radzę to sobie postudiować i ewentualnie zawczasu zadawać mi pytania, bo z doświadczenia wiem, że ludzie jakoś prawie zawsze się gubią (a może po prostu nie chcą do mnie trafić... ). ODEZWA NA MURZE pisze:
OBYWATELE! Jeśli widzicie kogoś, kto się niepewnie rozgląda po Alibi, zaciągnijcie go do stołu i wytłumaczcie instrukcję! (i nie przejmujcie się, jeśli Nieznajomy zarzeka się, że szukał tylko ubikacji. Już my wiemy lepiej, czego mu trzeba!)
Jak to? A turniej?rokter pisze:W PONIEDZIAŁEK MNIE NIE BĘDZIE.
A od kiedy Rokterowi nieobecność przeszkadza w wygraniu turnieju ?Pjaj pisze:Jak to? A turniej?rokter pisze:W PONIEDZIAŁEK MNIE NIE BĘDZIE.
Problem polega na tym, że 2 marca na pewno mnie nie będzie, a organizator pewnie by się przydał. Nie mam jednak nic przeciwko, żeby turniej przesunąć na 9 marca. Data 23-go rzeczywiście nie jest zbyt szczęśliwa, bo jak już pisałem na stronie gramajdy przyjście do klubu nowych ludzi w trakcie turnieju może doprowadzić ich do wniosku, że:Itsuma Oki pisze:To już po nas, jak już Prezes przestaje chodzić to znaczy, że się rozsypiemy, jak nic...
A tak na serio to wpisujmy gry które weźmiemy w poniedziałek, żeby nie wyszło tak, że znowu wszyscy liczyli na Prezesa. Ja będę miał:
- Carrcassone + dodatki;
- Alhambra
- Age of Mythology
- Saboteur
Jeśli chodzi o turniej to są dwa powody, żeby przenieść na następny tydzień: wielu osobom nie udało się zagrać w tym tygodniu i poznać tajniki gry, więc była by szansa na doszkolenie zawodników, oraz brak Prezesa, którego uściśnięcie szanownej ręki jest główną nagrodą
Jak mogłeś we mnie zwątpić???rokter pisze:mam nadzieję, że moja nieobecność jako przyczyna przenoszenia turnieju to tylko żart.
