RFtG czy Dominion ???
RFtG czy Dominion ???
Mam niemały problem . Nie wiem która z tych gier będzie lepsza .
Narazie bardzo się napaliłem na dominiona lecz nie wiem czy
do końca mi się spodoba . Próbowałem szukać jakiś klubów
gdzie grają w gry planszowe ale np . Alibi od 18 lat :/
I czy dominion jest grą prostą do wytłumaczenia ??
Pozdrawiam
Narazie bardzo się napaliłem na dominiona lecz nie wiem czy
do końca mi się spodoba . Próbowałem szukać jakiś klubów
gdzie grają w gry planszowe ale np . Alibi od 18 lat :/
I czy dominion jest grą prostą do wytłumaczenia ??
Pozdrawiam
Re: RFtG czy Dominion ???
Dominiona bardzo prosto się tłumaczy.Gra się jeszcze łątwiej.
Nie mniej dominion wg mnie to taki lepszy filer a nie danie głowne.Kiedyś się znudzi jeśli lubisz gry gdzie jest większa interakcja
Napisz czego oczekujesz po tych karciankach
Nie mniej dominion wg mnie to taki lepszy filer a nie danie głowne.Kiedyś się znudzi jeśli lubisz gry gdzie jest większa interakcja
Napisz czego oczekujesz po tych karciankach
Nigdy więcej karcianek kolekcjonerskich i pseudo kolekcjonerskich. [W trakcie infiltracji mafii Twilightowej ]
- Nataniel
- Administrator
- Posty: 5293
- Rejestracja: 03 cze 2004, 20:46
- Lokalizacja: Gdańsk Osowa
- Been thanked: 6 times
- Kontakt:
Re: RFtG czy Dominion ???
Obie gry sa swietne, ale na tyle rozne, ze trudno je w ogole porownywac.
Plusy Dominiona:
- jest po polsku
- mozna zagrac z kazdym
- zasady tlumaczy sie 10 min
Minusy:
- to jednak dosyc prosta gra
- nie kazdemu podchodzi schemat ciaglego tasowania
Plusy RFTG:
- z zaawansowanymi graczami gra jest niesamowicie miodna
- super ilustracje
- mozliwosci gry do 6 osob (z 2 dodatkami)
Minusy:
- nie pograsz z "nowymi", bo potrzeba 2-3 gier, zeby w ogole nauczyc sie o co w tej grze chodzi
- po angielsku
- MUSISZ kupic dodatki
Plusy Dominiona:
- jest po polsku
- mozna zagrac z kazdym
- zasady tlumaczy sie 10 min
Minusy:
- to jednak dosyc prosta gra
- nie kazdemu podchodzi schemat ciaglego tasowania
Plusy RFTG:
- z zaawansowanymi graczami gra jest niesamowicie miodna
- super ilustracje
- mozliwosci gry do 6 osob (z 2 dodatkami)
Minusy:
- nie pograsz z "nowymi", bo potrzeba 2-3 gier, zeby w ogole nauczyc sie o co w tej grze chodzi
- po angielsku
- MUSISZ kupic dodatki
= Artur Nataniel Jedlinski | GG #27211, skype: natanielx =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
Re: RFtG czy Dominion ???
Do RftG trzeba mieć stałych graczy. Początkująca osoba zawsze ma problemy z zasadami i ilością kart. Natomiast w przeciwieństwie do Nataniela wcale nie uważam, że trzeba mieć dodatki.
Ja bym kupił obie (gdybym nie miał ). Mam i gram na zmianę, raz w jedną raz w drugą
Ja bym kupił obie (gdybym nie miał ). Mam i gram na zmianę, raz w jedną raz w drugą
Ostatnio zmieniony 27 lip 2009, 11:57 przez blazej, łącznie zmieniany 1 raz.
- yosz
- Posty: 6357
- Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 193 times
- Been thanked: 488 times
- Kontakt:
Re: RFtG czy Dominion ???
Gathering Storm wbrew pozorom dobrze jest kupić (dla celów i kilku (dosłownie) fajnych kart, które lekko 'naprawiają' balans). z Rebel vs Imperium można spokojnie poczekać. Ale na pierwsze 20-30 gier, dodatki nie są potrzebne
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Re: RFtG czy Dominion ???
I dla robota
który umożliwia bardzo fajny wariant solo
który umożliwia bardzo fajny wariant solo
Nigdy więcej karcianek kolekcjonerskich i pseudo kolekcjonerskich. [W trakcie infiltracji mafii Twilightowej ]
Re: RFtG czy Dominion ???
Generalnie zgadzam się z Natanielem, ale:
Do RftG wcale nie trzeba kupować dodatków. Podstawka chodzi bez zarzutu. Jak się spodoba, to dodatki można sobie kupić. Warto karty do RftG zapakować w koszulki, zwłaszcza jeśli nie wiemy, czy chcemy dodatki czy nie. Na koniec ważna argument: podstawka RftG jest tańsza.
Do RftG wcale nie trzeba kupować dodatków. Podstawka chodzi bez zarzutu. Jak się spodoba, to dodatki można sobie kupić. Warto karty do RftG zapakować w koszulki, zwłaszcza jeśli nie wiemy, czy chcemy dodatki czy nie. Na koniec ważna argument: podstawka RftG jest tańsza.
Re: RFtG czy Dominion ???
Po grze oczekuje mnogości strategi
Zobaczyłem filmik na rebel.pl o dominionie
i bardzo mi się to spodobało lecz musiał bym
zagrać próbnie a z tym jest kłopot :/
aha i muszą (!) być dość proste zasady
jakby wyszedł race po polsku to może bym się skusił
I żeby zawsze był inny wariant gry żeby się
szybko nie znudziła
A wiecie gdzie są jakieś spotkania planszówkowe
w Poznaniu ?? ( oprócz alibi )
i dla " młodocianych "
Zobaczyłem filmik na rebel.pl o dominionie
i bardzo mi się to spodobało lecz musiał bym
zagrać próbnie a z tym jest kłopot :/
aha i muszą (!) być dość proste zasady
jakby wyszedł race po polsku to może bym się skusił
I żeby zawsze był inny wariant gry żeby się
szybko nie znudziła
A wiecie gdzie są jakieś spotkania planszówkowe
w Poznaniu ?? ( oprócz alibi )
i dla " młodocianych "
Re: RFtG czy Dominion ???
Jeśli masz zamiar grać stale w tym samym gronie, to lepszy będzie RftG. Jeśli masz zamiar grać raz z bratem, raz z dziewczyną a raz z babcią to bierz Dominion.ecco pisze: aha i muszą (!) być dość proste zasady
jakby wyszedł race po polsku to może bym się skusił
I żeby zawsze był inny wariant gry żeby się
szybko nie znudziła
Re: RFtG czy Dominion ???
Skoro Dominion Cię tak ciekawi, czemu nie spróbujesz paru partyjek online?
http://brettspielwelt.com/Spiele/Dominion/
To najszybsza droga do nałogu i wciągnięcia...
a przynajmniej zlapania regul i o co w tu naprawde biega.
(byle tylko nie uznać, że wersja online jest lepsza niż rzeczywista, znam takie przypadki)
[w tle slychac myzykę...]
"Chcę to
I to obok chcę też
Tylko tutaj chcę podwójnie
A z tego to biorę wszystko co jest
Wiesz, niech to będzie moje,
niech będzie słodkie i kolorowe,
niech pachnie jakoś tak, wiesz, ładnie
i niech zawsze będzie ekstra, nowe.
I niech to dla mnie i tylko dla mnie będzie błyskać i migać.
Żeby zawsze to wszystko było blisko
I aby nigdy nie, nie trzeba było się po to schylać.
Daj mi, daj mi, daj mi, daj mi,
Daj mi, daj mi, daj mi, daj mi.
No daj, albo się bujaj.... "
http://brettspielwelt.com/Spiele/Dominion/
To najszybsza droga do nałogu i wciągnięcia...
a przynajmniej zlapania regul i o co w tu naprawde biega.
(byle tylko nie uznać, że wersja online jest lepsza niż rzeczywista, znam takie przypadki)
[w tle slychac myzykę...]
"Chcę to
I to obok chcę też
Tylko tutaj chcę podwójnie
A z tego to biorę wszystko co jest
Wiesz, niech to będzie moje,
niech będzie słodkie i kolorowe,
niech pachnie jakoś tak, wiesz, ładnie
i niech zawsze będzie ekstra, nowe.
I niech to dla mnie i tylko dla mnie będzie błyskać i migać.
Żeby zawsze to wszystko było blisko
I aby nigdy nie, nie trzeba było się po to schylać.
Daj mi, daj mi, daj mi, daj mi,
Daj mi, daj mi, daj mi, daj mi.
No daj, albo się bujaj.... "
Re: RFtG czy Dominion ???
Wow, Wasze wypowiedzi utwierdziły mnie w zamiarze niekupowania Dominiona - czytając różne opinie wahałem się z zakupem. Na forum krótkie, rzeczowe opinie pomogły, dzięki - zaoszczędzę na coś innego. Dlaczego? Nie lubię prostych gier w które po jakimś czasie wiadomo jak wygrać i nużą powtarzalnością a widzę, że Dominion wielu osobom się nudzi po pewnym czasie. Dla upewnienia się rzuciłem okiem na kilka kolejnych podstron ofert sprzedaży gier na tym forum: 4 osoby sprzedawały Dominion a żadna RFTG B) Wiem - to nie jest miarodajna statystyka B)
Co do pytania autora wątku - mam RFTG i grałem kilkanaście razy w wariancie dwuosobowym. Polecam - jest bariera na wejściu, trzeba 2-3 razy zagrać, żeby się nauczyć ale potem jest super. Jest mnóstwo różnych kart i wiele sposobów zwycięstwa. Radzę kupić samą podstawkę, BEZ dodatków - dodatek TGS jak się gra spodoba a po ograniu dodatku dopiero RvI. Autor gry świadomie zaprojektował grę i rozszerzenia jako osobne produkty jeszcze zanim podstawka pojawiła się na rynku.
Co do zasad - są proste, ale jest ich dużo. W internecie są bardzo dobre filmy instruktażowe - jeżeli znasz angielski.
Nie polecam tej gry, jeżeli nie masz stałych współgraczy.
Pozdrawiam.
Co do pytania autora wątku - mam RFTG i grałem kilkanaście razy w wariancie dwuosobowym. Polecam - jest bariera na wejściu, trzeba 2-3 razy zagrać, żeby się nauczyć ale potem jest super. Jest mnóstwo różnych kart i wiele sposobów zwycięstwa. Radzę kupić samą podstawkę, BEZ dodatków - dodatek TGS jak się gra spodoba a po ograniu dodatku dopiero RvI. Autor gry świadomie zaprojektował grę i rozszerzenia jako osobne produkty jeszcze zanim podstawka pojawiła się na rynku.
Co do zasad - są proste, ale jest ich dużo. W internecie są bardzo dobre filmy instruktażowe - jeżeli znasz angielski.
Nie polecam tej gry, jeżeli nie masz stałych współgraczy.
Pozdrawiam.
Re: RFtG czy Dominion ???
Co by nie było rózowo ja już drugi raz sprzedałem R4tg
Nigdy więcej karcianek kolekcjonerskich i pseudo kolekcjonerskich. [W trakcie infiltracji mafii Twilightowej ]
Re: RFtG czy Dominion ???
Yatzek pisze:Skoro Dominion Cię tak ciekawi, czemu nie spróbujesz paru partyjek online?
http://brettspielwelt.com/Spiele/Dominion/
To najszybsza droga do nałogu i wciągnięcia...
a przynajmniej zlapania regul i o co w tu naprawde biega.
(byle tylko nie uznać, że wersja online jest lepsza niż rzeczywista, znam takie przypadki)
[w tle slychac myzykę...]
"Chcę to
I to obok chcę też
Tylko tutaj chcę podwójnie
A z tego to biorę wszystko co jest
Wiesz, niech to będzie moje,
niech będzie słodkie i kolorowe,
niech pachnie jakoś tak, wiesz, ładnie
i niech zawsze będzie ekstra, nowe.
I niech to dla mnie i tylko dla mnie będzie błyskać i migać.
Żeby zawsze to wszystko było blisko
I aby nigdy nie, nie trzeba było się po to schylać.
Daj mi, daj mi, daj mi, daj mi,
Daj mi, daj mi, daj mi, daj mi.
No daj, albo się bujaj.... "
Ale ja w ogóle nie znam j.niemieckiego :/
- Ink
- Administrator
- Posty: 2818
- Rejestracja: 17 gru 2007, 09:53
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 103 times
- Been thanked: 159 times
- Kontakt:
Re: RFtG czy Dominion ???
Proponuję więc kliknąć we flagę brytyjską w prawym górnym rogu.ecco pisze:Ale ja w ogóle nie znam j.niemieckiego :/
Games Fanatic -/- Gradanie -/- Za dużo gier
O ile wyraźnie nie zaznaczono inaczej, powyższa wypowiedź nie jest stanowiskiem moderacji lub administracji forum.
O ile wyraźnie nie zaznaczono inaczej, powyższa wypowiedź nie jest stanowiskiem moderacji lub administracji forum.
Re: RFtG czy Dominion ???
A ja zaprezenutuje nieco inna opinie, moim zdaniem w Dominiona trudno grac bardzo dobrze natomiast latwo w niego grac dobrze lub srednio. Poszczegolne rozgrywki bardzo się od siebie roznia (szczegolnie z dodatkiem), mozna powielac schematy ale to spowoduje przegranie 7-8miu gier na 10 z dobrym graczem. Mozna ta gre potraktowac lekko, czemu nie, ale zagrac w nia sposob optymalny to prawdziwa sztuka. Znamienne jest to, ze na BSW sa gracze ktorzy przy ilosci gier liczonej w setkach maja udzial zwyciestw kolo 80%. Niemniej faktem jest, ze gdyby nie dodatek gra juz by umierala - niemniej teraz liczba kombinacji urasta do poziomow ktore pozwalaja miec nadzieje ze Dominion bedzie zywy bardzo dlugo.
P.S. A RFtG sprobowalem tylko raz i nie mam ochoty na drugi raz, ale moze kiedys dam tej grze druga szanse...
P.S. A RFtG sprobowalem tylko raz i nie mam ochoty na drugi raz, ale moze kiedys dam tej grze druga szanse...
Re: RFtG czy Dominion ???
generalnie to polecam zagrać jak masz okazję
dominion jest na BSW, swoją drogą jedna z lepszych implementacji na BSW
http://www.brettspielwelt.de/Hilfe/Anle ... ?nation=en
[na BSW jest też trochę kart z Dominion:Intrigue, więc żeby ocenić samą podstawkę trzeba grać bez nic]
A ogólnie to te gry są kompletnie różne, wiec ciężko wybrać.
Z cech wspólnych obie gry są równocześnie mniej i bardziej losowe niż się na pierwszy rzut oka wydaje.
Mają duży czynnik losowy (jak często karcianki) ale ciekawa mechanika sprawia, że doświadczony gracz może wycisnąć z danego rozkładu znacznie więcej niż początkujący.
W Dominionie nie ma różnorodnych strategii, w dominionie są różnorodne rozkłady kart akcji. Większość rozkładów będzie miała jedną, góra dwie najlepiej funkcjonujące pomysły na grę, można je urozmaicić różnymi kartami ale trzon silnika do wyciągania VP jest zwykle dla danego rozkładu mało urozmaicony.
Gra polega na:
1) wpadnięciu na dobry pomysł co można zrobić przy danym zestawie kart (a kombinacji jest multum)
2) wykonaniu tego pomysłu jak najlepiej (inna kolejność kupowania kart, kupowanie kart które rozpędzą silnik szybciej itp)
3) dobrym wyczuciu czasu kiedy należy przerwać zimną wojnę i zabrać się za kupowanie VPków
4) szczęściu przy rozkładach
W RftG budujesz galaktyczną cywilizację złożoną z różnorodnych światów, odkryć technologicznych i potencjału gospodarczego.
Gra jest zdecydowanie bardziej skomplikowana, niż D jeśli chodzi o zasady.
W pudełku dostajemy ponad 100 kart przy czym w większości są one unikatowe
(każdy świat jest inny, po jednej powtórce ma kolo 20 technologii)
Ponieważ karty są tak zróżnicowane wprowadzono system ikionografii który sprawia że gra jest prawie niezależna językowo (przy dziwniejszych mocach ikonki też są... ale bywają trudne w interpretacji, wtedy na karcie jest też opis)
Karty współgrają ze sobą (jedne produkują towary, inne je konsumują, itd) więc losowość jest, ale dobry gracz podejmie lepsze decyzje, a system płacenia za lepsze karty kartami które są niepotrzebne sprawdza się wyśmienicie.
edit:
na BSW mam na liczniku 180 partii dominiona (+mniej ale pewnie parędziesiąt normalnymi kartami) i jeszcze mi się nie znudził
dominion jest na BSW, swoją drogą jedna z lepszych implementacji na BSW
http://www.brettspielwelt.de/Hilfe/Anle ... ?nation=en
[na BSW jest też trochę kart z Dominion:Intrigue, więc żeby ocenić samą podstawkę trzeba grać bez nic]
A ogólnie to te gry są kompletnie różne, wiec ciężko wybrać.
Z cech wspólnych obie gry są równocześnie mniej i bardziej losowe niż się na pierwszy rzut oka wydaje.
Mają duży czynnik losowy (jak często karcianki) ale ciekawa mechanika sprawia, że doświadczony gracz może wycisnąć z danego rozkładu znacznie więcej niż początkujący.
W Dominionie nie ma różnorodnych strategii, w dominionie są różnorodne rozkłady kart akcji. Większość rozkładów będzie miała jedną, góra dwie najlepiej funkcjonujące pomysły na grę, można je urozmaicić różnymi kartami ale trzon silnika do wyciągania VP jest zwykle dla danego rozkładu mało urozmaicony.
Gra polega na:
1) wpadnięciu na dobry pomysł co można zrobić przy danym zestawie kart (a kombinacji jest multum)
2) wykonaniu tego pomysłu jak najlepiej (inna kolejność kupowania kart, kupowanie kart które rozpędzą silnik szybciej itp)
3) dobrym wyczuciu czasu kiedy należy przerwać zimną wojnę i zabrać się za kupowanie VPków
4) szczęściu przy rozkładach
W RftG budujesz galaktyczną cywilizację złożoną z różnorodnych światów, odkryć technologicznych i potencjału gospodarczego.
Gra jest zdecydowanie bardziej skomplikowana, niż D jeśli chodzi o zasady.
W pudełku dostajemy ponad 100 kart przy czym w większości są one unikatowe
(każdy świat jest inny, po jednej powtórce ma kolo 20 technologii)
Ponieważ karty są tak zróżnicowane wprowadzono system ikionografii który sprawia że gra jest prawie niezależna językowo (przy dziwniejszych mocach ikonki też są... ale bywają trudne w interpretacji, wtedy na karcie jest też opis)
Karty współgrają ze sobą (jedne produkują towary, inne je konsumują, itd) więc losowość jest, ale dobry gracz podejmie lepsze decyzje, a system płacenia za lepsze karty kartami które są niepotrzebne sprawdza się wyśmienicie.
edit:
na BSW mam na liczniku 180 partii dominiona (+mniej ale pewnie parędziesiąt normalnymi kartami) i jeszcze mi się nie znudził
Science is a way of trying not to fool yourself. The first principle is that you must not fool yourself, and you are the easiest person to fool.
R.Feynman
R.Feynman
- janekbossko
- Posty: 2614
- Rejestracja: 09 lut 2006, 21:44
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 26 times
- Been thanked: 27 times
Re: RFtG czy Dominion ???
Dominion jest nuuuudny jak zagrasz na bsw to w rzeczywistosci jest taki powolny ze po prostu chce sie zasnąć gra wydaje sie fajna...na poczatku a pzniej wkrada sie wszechogarniająca rutyna
sam mam kolo 100 partii na bsw i wiecej juz nie mam zamiaru grać
sam mam kolo 100 partii na bsw i wiecej juz nie mam zamiaru grać
Re: RFtG czy Dominion ???
I jeszcze małe pytanko odnośnie tego dominiona online
Kiedy używa się pkt. zwycięstwa??
Kiedy używa się pkt. zwycięstwa??
- gacekthebat
- Posty: 23
- Rejestracja: 14 paź 2008, 13:13
- Lokalizacja: Ruda Slaska
Re: RFtG czy Dominion ???
Zdecydowanie tak, zielone karty przede wszystkim zapychaja reke i spowalniaja talieecco pisze:aha czyli jak mam je na ręce to wyrzucam ?
- Wehr
- Posty: 332
- Rejestracja: 27 maja 2008, 19:10
- Lokalizacja: C.K.S.M.K.Kraków/Zakopane
- Has thanked: 12 times
- Been thanked: 15 times
Re: RFtG czy Dominion ???
Byłem wielkim entuzjastą Dominiona, ale ta gra w moim wypadku po ~30 partiach straciła już cały urok. Po dwóch miesiącach odpoczynku zagrałem z kumplami dwie partie i jednogłośnie orzekliśmy, że to już nie to.
W R4tG co prawda tyle jeszcze nie grałem, ale czuję większy potencjał - pierwszych kilka gier to wdrażanie, później już zaczynamy konstruować bardziej skomplikowane strategie. I dodatki na początek wcale potrzebne nie są - nie mam i gra się super (oczywiście są na celowniku i pewnie dość prędko je nabędę, ale mnie się nie pali, bo już teraz jest bardzo fajnie).
Jednak z tego co piszesz, bariera językowa i zbyt trudne zasady mogą być problemem. Niby z osobami powściągliwymi w nauce języków obcych (;-)) da się grać, ale myślę, że będą miały opory przed grą. Nie wspominając już o sporej komplikacji zasad i dużej przewadze graczy doświadczonych, co negatywnie może odbijać się przy grze ze zmiennym składem.
W R4tG co prawda tyle jeszcze nie grałem, ale czuję większy potencjał - pierwszych kilka gier to wdrażanie, później już zaczynamy konstruować bardziej skomplikowane strategie. I dodatki na początek wcale potrzebne nie są - nie mam i gra się super (oczywiście są na celowniku i pewnie dość prędko je nabędę, ale mnie się nie pali, bo już teraz jest bardzo fajnie).
Jednak z tego co piszesz, bariera językowa i zbyt trudne zasady mogą być problemem. Niby z osobami powściągliwymi w nauce języków obcych (;-)) da się grać, ale myślę, że będą miały opory przed grą. Nie wspominając już o sporej komplikacji zasad i dużej przewadze graczy doświadczonych, co negatywnie może odbijać się przy grze ze zmiennym składem.
- yosz
- Posty: 6357
- Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 193 times
- Been thanked: 488 times
- Kontakt:
Re: RFtG czy Dominion ???
akurat kart z napisami w R4TG jest stosunkowo niewiele, ale są Reszta to genialne ikony
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Re: RFtG czy Dominion ???
Ja powiem krótko: jeżeli nie jesteś pewien R4TG to bierz Dominiona. Ja zawsze jak mam grać albo gram w Race'a to sam siebie albo współgraczy pytam: Czemu nie gramy w Dominiona, który jest mimo wszystko podobny, a znacznie ciekawszy i miodniejszy.
Dominion:
+ prosty
+ przyjazny dla nowych graczy
+ estetyczny (nie jest super ładny, ale jest ok)
- moim zdaniem trzeba kupić Intrygę, która dopiero pokazuje pełnię siły tej gry
- ciągłe tasowanie to początkowo minus
R4tG
+ po jakimś czasie grania w tym samym gronie gra podobno zaczyna się podobać
- jest brzydki, szarobura tonacja i średniej jakości grafiki
- duża bariera wejścia (zupełnie się nie nadaje do gry z osobami które nie grają w planszówki na codzień)
To taka moja lekko stronnicza opinia.
Dominion:
+ prosty
+ przyjazny dla nowych graczy
+ estetyczny (nie jest super ładny, ale jest ok)
- moim zdaniem trzeba kupić Intrygę, która dopiero pokazuje pełnię siły tej gry
- ciągłe tasowanie to początkowo minus
R4tG
+ po jakimś czasie grania w tym samym gronie gra podobno zaczyna się podobać
- jest brzydki, szarobura tonacja i średniej jakości grafiki
- duża bariera wejścia (zupełnie się nie nadaje do gry z osobami które nie grają w planszówki na codzień)
To taka moja lekko stronnicza opinia.
Re: RFtG czy Dominion ???
Z tym bywa różnie, ja w Dominion mam ok. 40 partii za sobą i dla mnie uroku nie straciła. Dominion i RFTG są to jedyne gry w, które nigdy nie odmówiłem partyjki i nie wyobrażam sobie takiej sytuacjiWehr pisze:Byłem wielkim entuzjastą Dominiona, ale ta gra w moim wypadku po ~30 partiach straciła już cały urok.