Space Hulk 3 ed. (Richard Halliwell)

[tokage]

2nd edition rulebook :
http://www.boardgamegeek.com/filepage/2266

Wersja polska:
http://www.nest.republika.pl/shulk1.html

[costi]

Ta wersja polska wyglada na zasady starego Space Hulka.

EDIT: to na BGG to tez stare zasady.

[beza]

costi:
http://www.kde-apps.org/content/show.ph ... ntent=9958

to najprostsza wersja zdaje sie, bez librariana, broodlorda, z bazowymi bronmi (o niej pisal waffel). zdaje sie, ze pod winde tez gdzies jest.

[Van]

Angielskie zasady i możliwość pogrania chociażby tutaj dostępna: http://sulk.sourceforge.net/
Można jeszcze przeszukać linki w celu znalezienia czegoś fajnego http://www.boardgamegeek.com/browse/weblink/thing/2163

[costi]

Widze, ze sie nie rozumiemy, wiec wyraze sie jasniej: interesuja mnie zasady do nowego Space Hulka, o ktorym jest ten topic.
Starego znam, i chcialem porownac roznice.

[Van]

Znowu przegapiłem odpisując, że była następna podstrona już zapisana kiedy ja odpisywałem na wcześniejszą

[jar_on]

Jestem słabym człowiekiem...
Zaprzepłaciłem...
Oby było warto ^^

[Adrahil]

Ja też zamówiłem. W Bardzie. Prawie 280 zł + przesyłka.

Mam 1-szą edycję wydaną w Polsce przez ISĘ (jeśli mnie pamięć nie myli). W związku z tym trochę się wahałem przed zamówieniem. Ale przeglądając BGG - zdjęcia i forum oraz stronę GW jednak się zdecydowałem. Co mnie przekonało:

- wspaniałe chwile spędzone nad grą,
- jest to trochę bardziej rozbudowana wersja niż podstawka 1-szej edycji (więcej o 2 terminatorów wyposażonych w różne rodzaje broni (m.in. assault cannon ), 3 genokradów więcej, walka psychiczna, więcej misji, itd.),
- bardzo podobają mi się nowe modele terminatorów i genków: 12-stu terminatorów i żaden nie jest taki sam,
- inne elementy też niczego sobie: podłogi, elementy dodatkowe np. martwy marine na tronie ,
- nie martwie się o regrywalność, Space Hulk wspaniale poddaje się domowym regułom, jeśli ktoś chce coś dodać (bo naprawiać raczej nie potrzeba).

Nikt na razie nie wie jak będą wyglądać zasady do tej edycji. Należy sie chyba spodziewać, że będą bazować na 1-szej edycji + zasady do walki psychicznej + pewnie kilka innych.

Niestety nie pomaluję tak ładnie modeli jak te pokazane na stronie GW

[scarneck]

O masakra, zamówione. A myślałem że czasy podniecania się kolorowymi nowościami mam już za sobą.

[hvcfl]

Serdecznie witam wszystkich forumowiczów przy okazji pierwszego post'u.

O masakra, zamówione. A myślałem że czasy podniecania się kolorowymi nowościami mam już za sobą.

Także byłem o tym przekonany i także dałem się ponieść entuzjazmowi (histerii ?), skutecznie podsycanemu przez Games Workshop zapowiedziami o limitowanej edycji (pewnie ściema, ale zawsze istnieje szansa że jednak nie). Przysłowiowej oliwy do ognia dolał fakt, że w weekend miałem okazję odwiedzić znajomego dysponującego egzemplarzem pierwszej edycji i gra robi delikatnie rzecz ujmując miażdzące wrażenie - jest to naprawdę świetne połączenie prostoty zasad z mnogością opcji taktycznych i co za tym idzie, ciekawych decyzji do podjęcia, zupełnie jak jest to opisywane w recenzjach (przynajmniej po rozegraniu dwóch gier po stronie Marines i tyluż samo jako Genestealers).

Krótko mówiąc bardzo się cieszę, że GW zdecydowało się na powtórne wydanie Space Hulk'a, teraz już tylko re-edycja Blood Bowl i jesteśmy ustawieni .

[Zet]

I jeszcze WHQuest

Za mną pierwszy w życiu preorder.
Troszkę się stresuję, zwłaszcza, że jeszcze parę dni temu nie byłem w ogóle zainteresowany grą! Ale klimat i zdjęcia na stronce GW zrobiły swoje (nawet pomijając malowanie, bo za to nie będę się zabierał)

[Jervon]

Krótko mówiąc bardzo się cieszę, że GW zdecydowało się na powtórne wydanie Space Hulk'a, teraz już tylko re-edycja Blood Bowl i jesteśmy ustawieni .

BB to raczej nie zobaczymy jako, że nadal dostępny jest ten staruteńki a do niego są nowe zasady. Ale gdzieś trafiłem na pogłoski, które to mówiły, że jeśli SH się sprzeda to jest szansa na nową edycję Questa. A to jest coś co by mnie dopiero ruszyło jako, że do tej pory regularnie gram w 1ed.

[awek]

Przy starym Space Hulku na BGG jest napisane, że jest na 2-4 graczy natomiast na stronach sklepów prowadzące przedsprzedaż jest napisane, że dla dwóch. Jak to w końcu jest/będzie. Nie grałem niestety nigdy, więc nie mam żadnego porównania. Macie jakieś informacje na ten temat?

[Adrahil]

Generalnie Space Hulk jest na 2 graczy. Jeden kontroluje marines, drugi genokradów. Przy niektórych misjach można bawić się w 3: jeden kontroluje genokradów, a dwóch po jednym oddziale marines. I to też jest fajna zabawa. W czterech nie grałem, ale myślę, że też da radę - trzeba podzielić między siebie dodatkowo genokradów (tak bym zrobił).

Oczywiście w 3-ciej edycji dochodzą dodatkowe zasady, np. jest jeden terminator dysponujący mocami psychicznymi, więc przy grze w 3 lub 4 tylko jeden z graczy będzie mógł go kontrolować.

Wybiegając w przyszłość: zawsze można wprowadzić do gry inne oddziały marines lub inne rasy, tak aby każdy z graczy miał inne modele do kontrolowania. Zasady do takiej gry znajdują się np. w wydanym do 1-szej edycji Campaign Book (czy jakoś tak) i w wielu miejscach w sieci.

[jar_on]

Jeżeli chodzi o rozbudowywanie Space Hulka o nowe jednostki/rasy to świetnym źródłem jest Space Hulk Bible, która prócz zbioru wszystkich zasad do 1szej edycji (włącznie z dodatkowymi) zawiera zasady do użycia w SH właściwie dowolnej rasy z świata WH40k.

Bardzo to fajne i przydatne jest

Dużo dzięki temu dobrej zabawy miałem swojego czasu.

[Bialogwardzista]

Jak to jest z tyranidami ? Produkuja sie co ture i ich ilosc jest nieograniczona jak w Obcym ? Czy po poniesieniu jakiegos pulapu strat w scenariuszu gracz ich prowadzacy nie ma juz posiłków ?

[zara2stra]

Nie wiem jak będzie to wyglądało w nowej edycji, ale w poprzednich gracz był ograniczony kartonem i plastikiem - czyli w danym momencie, na planszy nie mogło znajdować się więcej niż 21 blipów i 20 genokradów.

[Bialogwardzista]

A powstrzymam sie. Cholerne figurki, nienawidze ich, znowu by trzeba sklejac, pilowac i malowac. Brrr wczoraj chcialem skonczyc pare figurek do czterdziestki i trzy godziny zmarnowane. Wkurza mnie, ze za Ciezkie pieniadze sprzedaja niegotowy produkt. A zostawie niepomalowane to koniec koncow oddam komus do malowania + a maluja po, pewnie nie wiecie...jakies 5pln od figurki. I mamy poltorej stowki za malowanie Space Hulka.

Mialem w tym roku nie kupowac gier, a i tak kupilem z 5, dwa lata temu kupilem z cztery razy wiecej przez taki czas ale zawsze to zlamanie slowa. Jednak przynajmniej Space Hulk do nich nie dolaczy. Meska decyzja.

[zara2stra]

Ja ciężko ze sobą walczę - mam samoróbkę (do której figurki wyszły drożej niż nowa edycja) i plany planszówkowo-zakupowe miałem trochę inne na przyszły miesiąc... Z ostateczną decyzją poczekam aż pokaże się w Rebelu.

[Nataniel]

Z ostateczną decyzją poczekam aż pokaże się w Rebelu.

Przykro mi, ale to juz

[zara2stra]

Sadysta

[Bialogwardzista]

Znam sposob jak skutecznie sie zniechecic do zakupu gry z niepomalowanymi figurkami.

Wez dowolna figurke z gier bitewnych i najpierw ja posklejaj a potem maluj. I wyobraz sobie, ze masz to zrobic trzydziesci czy piedziesiat razy. Aha farbki+pedzelki+podklad to jakies dwiescie zloty. Zlecone malowanie kilkudzesieciu figurek tyle samo.
Zakup figurek to dopiero Poczatek problemow i wydatkow. Czeka Cie jeszcze wiele godzin udreki zeby miec pomalowana armie. A efekt Zeby zblizyc sie do tego co jest w katalogach GW trzeba malowac kilka lat z profesjonalnym sprzetem. Zblizyc sie bo to co oni tam prezentuja jest robione w wiekszosci na komputerze.

[Jacek_PL]

Zblizyc sie bo to co oni tam prezentuja jest robione w wiekszosci na komputerze.

Photosohp magic to jedno, ale wprawieni malarze robią cuda z figurkami i wcale do tego nie potrzebują komputerów. Moim zdaniem figurki będzie pewnie można złożyć bez klejenia, a ponieważ są z kolorowego plastiku to i wyglądać będą całkiem nieźle bez malowania. Ja w każdym razie jestem odporny na ten tytuł

[zara2stra]

@Bialogwardzista
Ależ ja doskonale zdaję sobie sprawę z konsekwencji takiego zakupu - w końcu SH miałem już raz oryginalnego, a teraz miałem jeszcze więcej dłubania podczas robienia samoróbki

[Aba]

Jeszcze raz zapytam - jak jest z graniem solo w SH?
Domyślam się że pewnie są jakieś zasady na necie ale czy ktoś grał trochę w taką wersję na poprzednich edycjach i może coś napisać?