Co to za gra?(dzieciństwo - kosmiczna - już wiem transsolar)

[radzia]

Grałem w taką grę z 20 lat temu - była mapa różnych gwiazd, tych gwiazd było dużo ( nie jest to gwiezdny kupiec), latało się statkiem można było handlować, ulepszać statek, walczyć, klimat jak z komputerowego frontiera.

[Andy]

W pierwszej chwili pomyślałem, że Trans Solar, ale czy tam się z kimś walczyło?

[Leviathan]

Na pewno chodzi o TransSolar.

O taka plansza?
http://www.boardgamegeek.com/image/233727

[grabek]

a może gwiezdny kupiec?

[Veridiana]

( nie jest to gwiezdny kupiec)

a może gwiezdny kupiec?

dołączam się. siła sugestii i jednak to BĘDZIE Gwiezdny Kupiec

[bb.bartosz]

zdecydowanie trans solar!!
Zagrywałem sie w niego z 15 lat temu w single player- całkiem satysfakcjonująco się grało.
W dwie osoby również działał ok
W grze zdecydowanie się z nikim nie walczyło- kupowało się statek, paliwo i latalo między obiektami układu słonecznego wykonując misje i dostając za to pieniędze.

Jestem pewnien bo sfatygowany egzemplarz z dzieciństwa ciągle leży u mnie w szafie:)

[radzia]

dzięki - to na pewno transsolar - mówicie że się nie walczyło - a na pewno nie było jakiś kosmicznych piratów czających się za jakąś planetą ?

[bb.bartosz]

dzięki - to na pewno transsolar - mówicie że się nie walczyło - a na pewno nie było jakiś kosmicznych piratów czających się za jakąś planetą ?

nie było
na żółtych polach ciągneło się karty losu, w pewnej części pozytywne (dodatkowa kolejka, paliwo, pieniądze rzut) a w pewnej negatywne- tam mogli być piraci którzy coś ci zabierali:)

Statki graczy nie mogły ze sobą walczyć ani sobie szkodzić- to był wyścig kto pierwszy zarobi najwięcej pieniędzy (albo doleci na Plutona/Charona)