Cywilizacja: Poprzez wieki (Vlaada Chvatil)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
Aba
Posty: 1296
Rejestracja: 19 lis 2008, 22:02
Lokalizacja: Świętochłowice

Re: Cywilizacja: Poprzez wieki

Post autor: Aba »

Czy ktoś pisał już o błędzie na karcie "Wpływ populacji" ??
Bo jeśli nie to zerknijcie i napiszcie co Wam nie pasuje :) - jak można było to w ogóle przeoczyć.
Grając wczoraj dociągnąłem tę kartę i omal nie spadłem z krzesła - taki czeski :P błąd.
Awatar użytkownika
Nataniel
Administrator
Posty: 5293
Rejestracja: 03 cze 2004, 20:46
Lokalizacja: Gdańsk Osowa
Been thanked: 6 times
Kontakt:

Re: Cywilizacja: Poprzez wieki

Post autor: Nataniel »

Artyleria samobiezna to faktycznie bug tlumacza - konkretnie moj :-) W czasie tlumaczenia nie spojrzalem, ze to karta z drugiej epoki i oczywiscie powinna byc artyleria konna lub cos w tym stylu. Longinus - jakie inne kalki z angielskiego Cie raza? Bo wydaje mi sie, ze poza ta nieszczesna artyleria wyszlo calkiem niezle.

Co nie tak z wplywem populacji?
= Artur Nataniel Jedlinski | GG #27211, skype: natanielx =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
Awatar użytkownika
MichalStajszczak
Posty: 9465
Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 507 times
Been thanked: 1445 times
Kontakt:

Re: Cywilizacja: Poprzez wieki

Post autor: MichalStajszczak »

Przykład z tą "samobieżną artylerią" wskazuje dobitnie, jak wielkim niebezpieczeństwem są ludzie pracowici. Gdyby tłumacz był leniwy, przetłumaczyłby "mobile artillery" na "artylerię mobilną". Pewnie jacyś językowi puryści mogliby kręcić nosami, ale taka "mobilna artyleria" pasowałaby zarówno do artylerii konnej, kolejowej, zmotoryzowanej jak i właśnie samobieżnej, więc nadawałaby się nie tylko do drugiej ale i następnych epok. :D
Awatar użytkownika
Aba
Posty: 1296
Rejestracja: 19 lis 2008, 22:02
Lokalizacja: Świętochłowice

Re: Cywilizacja: Poprzez wieki

Post autor: Aba »

Wpływ populacji:
"Każda cywilizacja otrzymuje 2 Kultury za każdego zadowolonego (POWINNO BYĆ ZATRUDNIONEGO) robotnika powyżej 10 robotników" :( normalnie domagam się gratisa bo jak do teraz tego nie zauważyliście to ja nie wiem :P.

A tak serio serio to jest to b poważny błąd, bo jakiś brak żarówki czy zamiana ikonek na liderze to pikuś. Jakby inny gracz dostał wczoraj tę kartę to zrozumiałby to dosłownie czyli całkowicie źle - trochę dramat bo nie wiem co z nią teraz zrobić :(.
Ostatnio zmieniony 28 gru 2009, 18:53 przez Aba, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
MichalStajszczak
Posty: 9465
Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 507 times
Been thanked: 1445 times
Kontakt:

Re: Cywilizacja: Poprzez wieki

Post autor: MichalStajszczak »

To po prostu skrót myślowy: Robotnik jest zadowolony z tego, że jest zatrudniony, a nie bezrobotny
Awatar użytkownika
Aba
Posty: 1296
Rejestracja: 19 lis 2008, 22:02
Lokalizacja: Świętochłowice

Re: Cywilizacja: Poprzez wieki

Post autor: Aba »

MichalStajszczak pisze:To po prostu skrót myślowy: Robotnik jest zadowolony z tego, że jest zatrudniony, a nie bezrobotny
Nie to jest skrót myślowy - to jest błąd i nikt mi nie wytłumaczy że nie. Zresztą na angielskiej wersji było całkowicie prawidłowo.
Awatar użytkownika
MichalStajszczak
Posty: 9465
Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 507 times
Been thanked: 1445 times
Kontakt:

Re: Cywilizacja: Poprzez wieki

Post autor: MichalStajszczak »

Czy :D jak :D nie :D ma :D emotikonu :D to :D nie :D widać :D że :D ten :D skrót :D myślowy :D to :D był :D żart ?
Awatar użytkownika
Dzej
Posty: 1399
Rejestracja: 09 sty 2008, 12:47
Lokalizacja: Kraków

Re: Cywilizacja: Poprzez wieki

Post autor: Dzej »

MichalStajszczak pisze:To po prostu skrót myślowy: Robotnik jest zadowolony z tego, że jest zatrudniony, a nie bezrobotny
Takie myśli idealnie wpisują się w pałac kultury i nauki :D
Nigdy więcej karcianek kolekcjonerskich i pseudo kolekcjonerskich. [W trakcie infiltracji mafii Twilightowej ]
Awatar użytkownika
zath
Posty: 514
Rejestracja: 13 lis 2009, 09:55
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Re: Cywilizacja: Poprzez wieki

Post autor: zath »

Tekst brzmi: "Twoje świątynie (kielich), teatry (maski) i cuda produkują dodatkowo 1 (harfa) za każdą zadowoloną buźkę. Wzięcie karty cudu z toru kart kosztuje Cię o 1 akcję mniej"
Wishlist: Mission: Red Planet (2005), Steam (2009)
Personal Fav: Dungeon Lords (2009), Once Upon a Time (1993)
Awatar użytkownika
jax
Posty: 8128
Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 79 times
Been thanked: 252 times

Re: Cywilizacja: Poprzez wieki

Post autor: jax »

Masakra. Wczoraj wykonałem oględziny wersji polskiej - w porównaniu z angielską całkowita żenada. Wszyskie wypisane w tym wątku zarzuty co do jakości wykonania potwierdzają się. Czesi dali ciała na maksa. Jedynym fajnym patentem są plastikowe kostki. A teraz jeszcze czytam o błędnych tłumaczeniach... Tak się cieszę, że nie pozbyłem się angielskiej wersji. Jeśli ktoś jeszcze nie kupił Cywilizacji, to polecam zakup jedynie słusznej wersji angielskiej - do niedawna można było tanio kupić używany egzemplarz ;)
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Awatar użytkownika
Krionah
Posty: 267
Rejestracja: 25 sie 2005, 08:46
Lokalizacja: Kalisz
Has thanked: 1 time
Been thanked: 1 time

Re: Cywilizacja: Poprzez wieki

Post autor: Krionah »

Geko pisze:
zath pisze:Tekst brzmi: "Twoje świątynie (kielich), teatry (maski) i cuda produkują dodatkowo 1 (harfa) za każdą zadowoloną buźkę. Wzięcie karty cudu z toru kart kosztuje Cię o 1 akcję mniej"
Chociaż zabrakło tu słowa "ich" to w sumie wydaje się logiczne, że chodzi o buźki na świątyniach, teatrach i cudach. Inaczej po co w ogóle byłby tekst o tych budynkach, skoro nie miałby żadnego znaczenia? Byłoby po prostu, dostajesz 1 (harfa) za każdą zadowoloną buźkę. Dlatego trudno mi to uznać za błędne tłumaczenie. Choć z "ich" byłoby precyzyjniej.
Problem polega na tym, że nie wiadomo o jaką buźkę chodzi, bo równie dobrze może chodzić o buźki z toru zadowolenia, i w takim wypadku każda świątynia, teatr i cud produkuje tyle kultury ile wynosi zadowolenie.

Co do wykonania - nie widziałem angielskiego, ale plansze graczy, tor kart i punktacji powinny być grubsze. Kartom też nie wróżę długiego żywotu, chociaż jak się zniszczą to będzie pretekst do zrobienia własnych z lepszym tłumaczeniem. Tak z ciekawości, karty były ręcznie pakowane w te woreczki strunowe?
Awatar użytkownika
yosz
Posty: 6357
Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 193 times
Been thanked: 488 times
Kontakt:

Re: Cywilizacja: Poprzez wieki

Post autor: yosz »

tor zadowolenia to tor zadowolenia. Buźki to buźki - ten sam problem jest / był w wersji angielskiej i parę osób się kłóciło za co dostaje się punkty. Więc to nie jest kwestia tesktu / tłumaczenia tylko nadinterpretowania tego co jest na kartach (co jest zmorą, osób które trochę więcej pograły w planszówki bo zaczynamy się doszukiwać analogii w mechanizmach i domyślać się "jak to powinno działać", zamiast dosłownie trzymać się tego co jest na karcie)

Karta jest jasna - mogłaby być jaśniejsza.
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Awatar użytkownika
Sandman
Posty: 1406
Rejestracja: 11 lut 2009, 11:23
Lokalizacja: Wrocław

Re: Cywilizacja: Poprzez wieki

Post autor: Sandman »

Geko pisze:Mam wrażenie, że to smakowite danie, którego trzeba kilka razy skosztować, żeby poczuć wszystkie smaki. I wtedy można je mocno polubić. Dlatego warto spokojnie zagrać kilka razy i wtedy zastanowić się, czy nam się podoba, czy nie.
Idealnie powiedziane, ja po pierwszych partiach miałem poczucie wyrzuconej kasy, a potem grę jakoś troszkę polubiłem. ;)
Planszowa przeszłość, teraźniejszość, przyszłość
Uzależniony od TtA :]
Visca el Barca!!!
Awatar użytkownika
jax
Posty: 8128
Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 79 times
Been thanked: 252 times

Re: Cywilizacja: Poprzez wieki

Post autor: jax »

yosz pisze:tor zadowolenia to tor zadowolenia. Buźki to buźki - ten sam problem jest / był w wersji angielskiej i parę osób się kłóciło za co dostaje się punkty. Więc to nie jest kwestia tesktu / tłumaczenia tylko nadinterpretowania tego co jest na kartach (co jest zmorą, osób które trochę więcej pograły w planszówki bo zaczynamy się doszukiwać analogii w mechanizmach i domyślać się "jak to powinno działać", zamiast dosłownie trzymać się tego co jest na karcie)
Nie jestem przekonany. Czy np. na karcie impactu nie było mowy o 'zadowolonych buźkach'? (pytam bo nie mam pod ręką kart). A tak naprawdę chodzi na niej o tor zadowolenia..
Jeśli na 2 różnych kartach jest mowa o 'happy faces' to chyba normalne, że gracz uzna to za jeden byt a nie, że raz znaczy to coś takiego a innym razem coś innego.
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Awatar użytkownika
yosz
Posty: 6357
Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 193 times
Been thanked: 488 times
Kontakt:

Re: Cywilizacja: Poprzez wieki

Post autor: yosz »

W wersji angielskiej jest używane happy faces i happiness (ale fakt, że impact of happiness muszę sprawdzić ;) ) więc rozróżnienie jakieś jest między tymi dwoma pojęciami.
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Awatar użytkownika
jax
Posty: 8128
Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 79 times
Been thanked: 252 times

Re: Cywilizacja: Poprzez wieki

Post autor: jax »

Yosz, proszę, jak mamy być precyzyjni, to bądźmy.
Karta nazywa się Impact of Happiness. Znalazłem tekst:
"Each civilization scores 2 culture per happy face (max 16) and loses 2 per discontent worker".
Skoro tu jest mowa o 'happy face' i na innej karcie jest mowa o 'happy face', to zwykły człowiek może przypuszczać, że chodzi o to samo. To właśnie nie-niedzielny gracz będzie kombinował, że to może jednak coś innego (i będzie miał rację).
Podsumowując - uważam że błąd na polskiej edycji karty jest poważny.
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Awatar użytkownika
mst
Posty: 5767
Rejestracja: 25 wrz 2007, 10:42
Lokalizacja: gliwice
Been thanked: 3 times
Kontakt:

Re: Cywilizacja: Poprzez wieki

Post autor: mst »

Aba pisze:Wpływ populacji:
"Każda cywilizacja otrzymuje 2 Kultury za każdego zadowolonego (POWINNO BYĆ ZATRUDNIONEGO) robotnika powyżej 10 robotników" :( normalnie domagam się gratisa bo jak do teraz tego nie zauważyliście to ja nie wiem :P.
Przecież to jest identycznie jak w wersji angielskiej: "Each civilization scores 2[harfa] for every content worker above 10." bo właśnie za zadowolonych pracowników można punkty z tego wydarzenia otrzymać (niezadowoleni są tylko Ci, którzy robią za "zabawiaczy" na torze zadowolenia). :P

W przypadku Michała Anioła też nie ma żadnego błędu na polskiej karcie - wszystko jest IMHO jednoznaczne (natomiast anglojęzyczny niedzielny gracz może mieć poważny problem z kartą Impact of Happiness bo jej nazwa sugeruje, że liczy się poziom zadowolenia podczas gdy z jej tekstu jasno wynika, że chodzi o ilość zadowolonych buziek :P ).
Zawsze gdy zauważysz, że jesteś po stronie większości zatrzymaj się i zastanów.
magazyn
Awatar użytkownika
jax
Posty: 8128
Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 79 times
Been thanked: 252 times

Re: Cywilizacja: Poprzez wieki

Post autor: jax »

mst pisze:W przypadku Michała Anioła też nie ma żadnego błędu na polskiej karcie - wszystko jest IMHO jednoznaczne (natomiast anglojęzyczny niedzielny gracz może mieć poważny problem z kartą Impact of Happiness bo jej nazwa sugeruje, że liczy się poziom zadowolenia podczas gdy z jej tekstu jasno wynika, że chodzi o ilość zadowolonych buziek :P ).
No jak nie ma błędu?

Pomijam już że 'happy face' NIE interpretujesz jako 'happy face' na torze zadowolenia (ok, pewnie/może masz rację, nie spieram się), to czytając polskiego Michała Anioła wg podanej przez Ciebie interpretacji otrzymujesz rezultat, że liczysz dla każdej świątyni, teatru, cudu WSZYSTKIE buźki posiadane przez danego gracza. Bezsens.
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Awatar użytkownika
yosz
Posty: 6357
Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 193 times
Been thanked: 488 times
Kontakt:

Re: Cywilizacja: Poprzez wieki

Post autor: yosz »

Jax: a może impact of Happiness liczysz właśnie punkty za happy face a nie za poziom zadwolenia - czyli mając 8 buziek z Kremlem punktujesz 16 punktów a nie 12? :) Serio się pytam bo teraz nie bardzo wiem. Rozróżnienie między happy face a happiness jest - wnioskuję na podstawie postu na bgg właśnie o Michale Aniele.
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
morciba
Posty: 381
Rejestracja: 15 lut 2006, 12:57
Lokalizacja: Kraków

Re: Cywilizacja: Poprzez wieki

Post autor: morciba »

Nie miałem nigdy styczności z wersją angielską i kartę Michała Anioła w polskiej wersji zrozumiałem tak:
Liczyłem ile mam świątyń, teatrów i cudów. Następnie otrzymaną sumę mnożyłem przez ilość zadowolonych buziek na moich kartach. Teraz wiem, że grałem źle. W moim odczuciu to poważny błąd w tłumaczniu karty.
Awatar użytkownika
jax
Posty: 8128
Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 79 times
Been thanked: 252 times

Re: Cywilizacja: Poprzez wieki

Post autor: jax »

yosz pisze:Jax: a może impact of Happiness liczysz właśnie punkty za happy face a nie za poziom zadwolenia - czyli mając 8 buziek z Kremlem punktujesz 16 punktów a nie 12? :) Serio się pytam bo teraz nie bardzo wiem.
Może właśnie tak powinno być (najwyraźniej mst tak twierdzi). Zawsze grałem (i wszyscy w W-wie :) ), że brałem ilość buziek z toru zadowolenia. Być może to jest to źle, ale i tak nic to nie zmienia w ocenie błędnego polskiego tłumaczenia Michała Anioła (czy chodzi o wszystkie buźki na kartach czy o buźki na torze zadowolenia, to i tak nie o to Michałowi chodzi ;) ).
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Awatar użytkownika
zath
Posty: 514
Rejestracja: 13 lis 2009, 09:55
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Re: Cywilizacja: Poprzez wieki

Post autor: zath »

yosz pisze:tor zadowolenia to tor zadowolenia. Buźki to buźki - ten sam problem jest / był w wersji angielskiej i parę osób się kłóciło za co dostaje się punkty. Więc to nie jest kwestia tesktu / tłumaczenia tylko nadinterpretowania tego co jest na kartach.
To nie jest żadna nadinterpretacja. Ty wiesz jak brzmi wersja angielska, ja np. nie miałem z nią żadnego kontaktu (do tej pory nie wiem jak dosłownie brzmi tam tekst na karcie Michała Anioła). Gier za wiele też nie znam, bo zacząłem się bardziej interesować planszówkami dopiero ze 3 miesiące temu.

Dla mnie karta bez słowa 'ich' brzmi jasno: policz wszystkie wesołe buźki jakie produkujesz, a następnie dodaj tę liczbę do liczby harf każdej swiątyni, teatru i cudu. Czyli zbierając z teokracji, chleba i igrzysk, Bazyliki Św. Piotra i innych cudactw powiedzmy ze 12 wesołych buziek lądujemy na końcu żółtego toru z przyrostami. Karta wydała mi się co prawda bardzo przegięta w ten sposób, no ale opis to opis - jest jednoznaczny.

edit: argh, mój post jest kopią tego co napisał morciba, ale to tylko dowód na to, że tekst tej karty jest jasny i brakujące słowo zmienia jej sposób działania.
Wishlist: Mission: Red Planet (2005), Steam (2009)
Personal Fav: Dungeon Lords (2009), Once Upon a Time (1993)
Awatar użytkownika
yosz
Posty: 6357
Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 193 times
Been thanked: 488 times
Kontakt:

Re: Cywilizacja: Poprzez wieki

Post autor: yosz »

ok, na pewno jestem skrzywiony tym, że grałem w angielską wersję :)
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Awatar użytkownika
mst
Posty: 5767
Rejestracja: 25 wrz 2007, 10:42
Lokalizacja: gliwice
Been thanked: 3 times
Kontakt:

Re: Cywilizacja: Poprzez wieki

Post autor: mst »

Przeczytałem jeszcze raz opis na polskiej karcie Michała Anioła i faktycznie może być mylący - ktoś może pomnożyć ilość świątyń, teatrów i cudów przez całkowitą ilość zadowolonych buziek produkowanych przez jego cywilizację - ale w takim przypadku dodanie słówka "ich" niewiele by poprawiło: gracz mnożyłby ilość świątyń, teatrów i cudów przez całkowitą ilość zadowolonych buziek produkowanych przez jego świątynie, teatry i cuda. :P Pomóc mógłby tu jedynie zapis: "Każda zadowolona buźka w świątyniach, teatrach i cudach produkuje 1[harfa]". :-)
Zawsze gdy zauważysz, że jesteś po stronie większości zatrzymaj się i zastanów.
magazyn
Awatar użytkownika
sheva
Posty: 890
Rejestracja: 22 lis 2008, 09:10
Lokalizacja: Zabrze

Re: Cywilizacja: Poprzez wieki

Post autor: sheva »

Albo z braku możliwości dokonania dokładnego przekładu karty Michała Anioła, można było wrzucić dokładne tłumaczenie działania do instrukcji. Ja się nie czepiam wydania i jego jakości bo uważam, że gra i tak posłuży mi lata, nie czepiam się jakiś literówek czy tego typu rzeczy które nie mają właściwie wpływu na rozgrywkę, ale błędy merytoryczne na kartach są niewybaczalne w grze w której treść tych kart stanowi o rozgrywce.
Posiadam kuku na muniu, poszukuje wspólnika z fiksum dyrdum ;)
ODPOWIEDZ