Cywilizacja: Poprzez wieki (Vlaada Chvatil)

[mst]

Zgadzam się, że dokładny opis działania Michała Anioła przydałby się w instrukcji ale uważam, że w polskim wydaniu nie ma na tej karcie błędu merytorycznego (jeśli wg Ciebie jest to oznacza, że jest również w wydaniu angielskim).

[dragon77]

@jax

Wałkowaliśmy ten temat z mst i browarionem kilka stron wcześniej - co niektórzy upierali się, że z Michałem Aniołem to jest tak i tak bo "wszyscy" tak grają, a okazało się, że powinno się grać inaczej. Warto poszukać

[BloodyBaron]

Pomijam już że 'happy face' NIE interpretujesz jako 'happy face' na torze zadowolenia (ok, pewnie/może masz rację, nie spieram się), to czytając polskiego Michała Anioła wg podanej przez Ciebie interpretacji otrzymujesz rezultat, że liczysz dla każdej świątyni, teatru, cudu WSZYSTKIE buźki posiadane przez danego gracza. Bezsens.

tyle tylko, że dokładnie tak trzeba tą kartę interpretować jak napisałeś

edit: kolega powyżej przytacza nawet stosowne miejsce w tym wątku na ten temat.

[jax]

Tak jak pisałem nie upieram się przy definicji 'happy face', że to jest ilość 'happy face' z toru zadowolenia (muszę sobie jeszcze doczytać).
Ale twierdzę, że Michał Anioł jest źle przetłumaczony/napisany. Zresztą gracze powyżej to potwierdzają (brali treść karty dosłownie).

[costi]

Zgadzam się, że dokładny opis działania Michała Anioła przydałby się w instrukcji ale uważam, że w polskim wydaniu nie ma na tej karcie błędu merytorycznego (jeśli wg Ciebie jest to oznacza, że jest również w wydaniu angielskim).

Co najmniej dwie osoby, ktore nie mialy stycznosci z wersja angielska, zrozumialy polskiego Michala Aniola niezgodnie z zasadami. Moim zdaniem to juz o czyms swiadczy. A w wersji angielskiej bledu merytorycznego nie ma, bo tekst na karcie angielskiej jest inny niz na polskiej (o owe brakujace slowko "theirs", ktore jest tutaj kluczowe).
IMHO tlumacz popelnil skrot myslowy, bo znal juz ta gre i wiedzial "co autor mial na mysli". I na tej samej zasadzie umknelo to korekcie.

Po przeczytaniu wersji angielskiej nie mialem watpliwosci co do dzialania karty: kazda buzka na swiatyniach, teatrach, cudach daje +1 przyrostu kultury.
Po przeczytaniu wersji polskiej tez nie mialem watpliwosci: bierzemy ilosc buziek i mnozymy razy ilosc posiadanych swiatyn, teatrow, cudow.
Sorry, jak dla mnie to jest to blad albo w tlumaczeniu, albo w uzytym sformulowaniu.

[morciba]

@jax
Wałkowaliśmy ten temat z mst i browarionem kilka stron wcześniej - co niektórzy upierali się, że z Michałem Aniołem to jest tak i tak bo "wszyscy" tak grają, a okazało się, że powinno się grać inaczej. Warto poszukać

tyle tylko, że dokładnie tak trzeba tą kartę interpretować jak napisałeś
edit: kolega powyżej przytacza nawet stosowne miejsce w tym wątku na ten temat.

To mi trochę zamieszaliście. Zdaje się, że w tamtej dyskusji nie chodziło o błąd na polskiej karcie, ale o to czy smutne buzie zmniejszają ilość szczęśliwych buź przy rozpatrywaniu Michała Anioła. Jeśli się mylę proszę o wyprowadzenie z błędu i napisanie jak poprawnie działa Michał Anioł, najlepiej z kilkoma czytelnymi przykładami.

[Maddas]

Mam małe pytanie.
Czy znajdę gdzieś w sieci podcasta, który pomoże mi zrozumieć zasady gry?
Jakoś nie mogę przebrnąć przez instrukcję.
Pozdrawiam Maddas

[costi]

Poprawnie, zgodnie z angielskim oryginalem:
Kazda wesola buzka na swiatyniach, teatrach i cudach zwieksza przyrost kultury o 1. Jest to podwajane przez Bazylike Sw. Piotra.
Kreml nie ma nic do rzeczy, bo (choc jest cudem) nie ma na sobie "happy faces", tylko "unhappy faces".

[cezner]

Mam małe pytanie.
Czy znajdę gdzieś w sieci podcasta, który pomoże mi zrozumieć zasady gry?
Jakoś nie mogę przebrnąć przez instrukcję.
Pozdrawiam Maddas

Rozłóż grę i spróbuj zagrać w wariant prosty. Tylko w prosty, nie interesuj się tym co jest dalej. Powinieneś wtedy zrozumieć podstawowe zasady machaniki.

[BloodyBaron]

To mi trochę zamieszaliście. Zdaje się, że w tamtej dyskusji nie chodziło o błąd na polskiej karcie, ale o to czy smutne buzie zmniejszają ilość szczęśliwych buź przy rozpatrywaniu Michała Anioła. Jeśli się mylę proszę o wyprowadzenie z błędu i napisanie jak poprawnie działa Michał Anioł, najlepiej z kilkoma czytelnymi przykładami.

jest tak jak napisał costi:

Poprawnie, zgodnie z angielskim oryginalem:
Kazda wesola buzka na swiatyniach, teatrach i cudach zwieksza przyrost kultury o 1. Jest to podwajane przez Bazylike Sw. Piotra. Kreml nie ma nic do rzeczy, bo (choc jest cudem) nie ma na sobie "happy faces", tylko "unhappy faces".

natomiast wydaje mi się, że najwięcej zamieszania robi się, gdy zamiast wyjaśniać jak coś powinno działać/być interpretowane, wdajemy się niepotrzebnie w dyskusje nad semantyką - niepotrzebnie, bo napis na karcie już zmianie nie ulegnie, a osoby, które nie znają gry, pewnie więcej skorzystają na podaniu krótkiego wytłumaczenia z przykładem, niż rozważaniu, czy słówko "ich" było potrzebne, czy nie, i jakie są następstwa semantyczne braku tegoż.

[skanna]

Po przeczytaniu wersji polskiej tez nie mialem watpliwosci: bierzemy ilosc buziek i mnozymy razy ilosc posiadanych swiatyn, teatrow, cudow.
Sorry, jak dla mnie to jest to blad albo w tlumaczeniu, albo w uzytym sformulowaniu.

Ja wersji angielskiej na oczy nie widziałam, a jednak zrozumiałam kartę prawidłowo i w ogóle nie wiem, jak można ją zrozumieć inaczej.


I dalej nie wiem, czy mogę wziąć kolejnego lidera z tej samej ery, jak mój został wyeliminowany w wyniku upadku autorytetów. Na razie jeden głos na forum mówi, że nie, drugi, że tak, w domu mamy dokładnie taki sam podział głosów. Ktoś jeszcze może się wypowie?

Przypomnę, mam wątpliwości, bo instrukcja z jednej strony mówi, że można wziąć tylko jednego z danej ery, a w przykładzie twierdzi, że nie mogę wziąć drugiego jeśli jeden jest na stole lub na ręce - w wyniku upadku autorytetów, nie miałam kompletnie żadnego lidera.

[yosz]

Chyba pozostaje zadać to pytanie na BGG i liczyć na odpowiedź Petra Murmaka albo Vlaady Chvatila

[ragozd]

I dalej nie wiem, czy mogę wziąć kolejnego lidera z tej samej ery, jak mój został wyeliminowany w wyniku upadku autorytetów. Na razie jeden głos na forum mówi, że nie, drugi, że tak, w domu mamy dokładnie taki sam podział głosów. Ktoś jeszcze może się wypowie?

Nie - jest to w zasadach angielskich. Mozna wziasc tylko 1 lidera z danej ery.
Ale jesli jest poczatek III ery, umarli liderzy z II ery z eventu a na stole jest jeszcze lider z II ery, mozesz go wziasc jesli nie mialas jeszcze lidera z II ery.

[Nataniel]

Wpływ populacji:
"Każda cywilizacja otrzymuje 2 Kultury za każdego zadowolonego (POWINNO BYĆ ZATRUDNIONEGO) robotnika powyżej 10 robotników" normalnie domagam się gratisa bo jak do teraz tego nie zauważyliście to ja nie wiem .

A tak serio serio to jest to b poważny błąd, bo jakiś brak żarówki czy zamiana ikonek na liderze to pikuś. Jakby inny gracz dostał wczoraj tę kartę to zrozumiałby to dosłownie czyli całkowicie źle - trochę dramat bo nie wiem co z nią teraz zrobić .

Hmm, myslalem ze specjalisci znaja karty na pamiec, a wyglada na to, ze nie. Cytuje karte angielska:

Each civilization scores
2 (culture) for every content
worker above 10.

W grze zreszta nie ma pojecia "zatrudnionego" robotnika. Z wolnego robotnika budowany jest budynek, jednostka, farma lub kopalnia i nigdzie nie jest uzywane slowo "zatrudniony". Bo np. jednostki wojskowe sa zatrudnione czy nie? A "rozweselacze"?

A propos Michala Aniola - slowko "their" jakos nie spowodowalo, ze ta sama dyskusja (o tym, czy buzie niezadowolone zmniejszaja bonus Michala Aniola) odbyla sie na BGG i na pewno wielu posiadaczy wersji angielskiej gra zle.

A propos brania lidera z tej samej epoki - nie mozna WZIAC dwa razy lidera z tej samej epoki. W polskiej instrukcji jest to tak samo jasne (mam wrazenie) jak w angielskiej (czyli pol na pol ), ale odpowiedz byla gdzies na BGG juz dosyc dawno.

[sheva]

ale nie o Kreml Natanielu się dyskusja tu toczyła. Zresztą to już nie ważne ważne, że wiemy jak poprawnie grać! BloodyBaron ma racje nie ma co zamętu robić

[Nataniel]

Układam FAQ. Na razie mam 4 pytania:

1. Od jakiej wersji gry powinienem zacząć? Wiele osób twierdzi, ze Uproszczona jest zbyt prosta i nie pokazuje potencjału gry.
2. Jak dokładnie działa Michał Anioł? Czy negatywne buźki (np. na karcie Kreml) mają znaczenie? Czy limit zadowolenia (8) ma znaczenie?
3. Czy można drugi raz wziąć lidera z tej samej epoki jeżeli poprzedniego się utraciło (np. na skutek kart Skrytobójstwo czy Upadek autorytetów)?
4. Jak długo można taniej budować jednostki po tym gdy ktoś wypowiedział mi wojnę a moim liderem jest Winston Churchill?

Czy macie jeszcze jakies pomysly? Jakies pytania, ktore pojawialy sie czesto podczas Waszych gier?

[Aba]

@ Nataniel - naprawdę chcesz powiedzieć że użycie na tej karcie wyrażenia "zadowolony" jest prawidłowe? Kto z normalnych graczy, a nie tych co wiedzą jak ta karta działa, domyśli się że chodzi tutaj o tych zatrudnionych robotników na kartach?
Dla testu dałem przed chwilą tę kartę osobie co grała jeden raz i miała różne pomysły ale nie akurat ten, o który chodzi naprawdę. Właśnie o takie dosłowne tłumaczenia ludzie się trochę rzucają bo angielskiego nie można tak tłumaczyć dosłownie bo tutaj zadowolony jest zbyt blisko uśmiechniętych buziek i będzie się myliło na różne sposoby.

[zath]

Układam FAQ. Na razie mam 4 pytania:
[...]
Czy macie jeszcze jakies pomysly? Jakies pytania, ktore pojawialy sie czesto podczas Waszych gier?

U mnie conajmniej ze trzy różne osoby, którym tłumaczyłem zasady zapytały podczas gry o:

- Czy poświęcając jednostki do kolonizacji i/lub agresji wlicza się do nich bonus za taktykę? A podczas agresji/wojny?
- Czy podczas agresji i/lub wojny następuje licytacja, czy atakujący podaje swoją siłę, obrońca swoją i następuje koniec?
- Czy licytując się na siłę kolonizacji jeśli zostanę przelicytowany i zrobię pass, to czy też tracę poświęcone jednostki?

[mst]

@ Aba - ale o co Ci chodzi ? Przecież w angielskiej wersji jest "content" czyli wlaśnie "zadowolony".

[dragon77]

Dzisiaj rozegraliśmy z Kasią 4 partyjkę w Cywilizację no i trochę się działo

Pierwsze trzy partie kończyły się wynikami:
Kasia 100 - Kris 152 (0:1)
Kasia 182 - Kris 148 (1:1)
Kasia 241 - Kris 187 (2:1)
no i nie ukrywam, że nie byłem zachwycony

W czwartej rozgrywce było mało militarnie. Ja poszedłem w biblioteki i teatry, a Kasia tak po trochu wszystkiego. Na początku III ery totalny remis i bardzo wyrównane szanse - kompletnie nie było możliwości przewidzenia potencjalnego zwycięzcy. Jednakże Szekspir z Elvisem oraz dwa cudy Hollywood i Pałac Kultury zrobiły swoje - ostatecznie wygrałem 302 : 256. Pierwszy raz WSZYSCY moi mieszkańcy pracowali z zakasanymi rękawami (nie miałem żadnych dodatkowych żółtych znaczników). Grę skończyliśmy z wypiekami na twarzy i dość długo rozmawialiśmy kto w którym momencie chciał kogo wykiwać

Była to zdecydowanie najlepsza nasza gra, która tylko utwierdziła nas w przekonaniu, że Cywilizacja to gra wybitna

[ragozd]

Układam FAQ. Na razie mam 4 pytania:
[...]
Czy macie jeszcze jakies pomysly? Jakies pytania, ktore pojawialy sie czesto podczas Waszych gier?

U mnie conajmniej ze trzy różne osoby, którym tłumaczyłem zasady zapytały podczas gry o:

- Czy poświęcając jednostki do kolonizacji i/lub agresji wlicza się do nich bonus za taktykę? A podczas agresji/wojny?
- Czy podczas agresji i/lub wojny następuje licytacja, czy atakujący podaje swoją siłę, obrońca swoją i następuje koniec?
- Czy licytując się na siłę kolonizacji jeśli zostanę przelicytowany i zrobię pass, to czy też tracę poświęcone jednostki?

to wszystko jest w zasadach. FAQ ma byc do zasad, nie tlumaczenia

[macike]

to wszystko jest w zasadach. FAQ ma byc do zasad, nie tlumaczenia

Znaczy się do przeniesienia do wątku o ruletellingu.

[yosz]

@ Nataniel - naprawdę chcesz powiedzieć że użycie na tej karcie wyrażenia "zadowolony" jest prawidłowe? Kto z normalnych graczy, a nie tych co wiedzą jak ta karta działa, domyśli się że chodzi tutaj o tych zatrudnionych robotników na kartach?

Ale to jest opisane w instrukcji co oznacza zadowolonego pracownika. Zauważ, że koleś nie musi pracować na budynku, żeby być zadowolonym - wystarczy, że będzie w puli pracowników i za niego wówczas też dostajesz punkty. A w jakiś dziwnych przypadkach pracujący w budynku człowiek może być niezadowolony.

Karta jest przetłumaczona poprawnie.

- Czy poświęcając jednostki do kolonizacji i/lub agresji wlicza się do nich bonus za taktykę? A podczas agresji/wojny?
- Czy podczas agresji i/lub wojny następuje licytacja, czy atakujący podaje swoją siłę, obrońca swoją i następuje koniec?
- Czy licytując się na siłę kolonizacji jeśli zostanę przelicytowany i zrobię pass, to czy też tracę poświęcone jednostki?

To jest w instrukcji.
- jeżeli poświęcisz jednostki, które razem tworzą armię (czyli spełniają warunki karty taktyki) wówczas dodajesz siłę taktyki. Tak samo podczas agresji / wojny (w ten sposób taktyka może dać Ci punkty dwa razy - raz do siły militarnej, a potem jeszcze jako bonus przy poświęcaniu)
- Najpierw zawsze atakują, potem obrońca - to nie jest licytacja. Obrońca wystarczy że wyrówna w przypadku agresji.
- Tylko wygrywający poświęca jednostki

[ragozd]

widzialem juz FAQ do gry, gdzie 80% pytan swiadczylo ze gracze nie czytali instrukcji. To nie bylo dobre FAQ.
O ile wczesniej mozna bylo to zrozumiec, to majac teraz PDF szukanie interesujacej nas kwesti trwa moment

[Liarus]

Dokłądnie, z tym zadowoleniem to w angeislkiej wersji jest tak samo jak w polskiej, i oznacza to że żółte żetony, które są na budynkach i w puli do zatrudnienia, bez tych w banku oraz bez tych co siedzą na buźkach. Wszystko jest bardzo dobrze przetłumaczone. Karta Michała Anioła także jest dobrze przetłumaczona. Uzasadnione pretensje na razie stanowi ta nieszczęsna artyleria samobieżna.