(Warszawa) Poniedziałkowe granie - Miejsce Chwila
-
- Posty: 3546
- Rejestracja: 11 maja 2009, 15:58
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 12 times
- Been thanked: 25 times
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie
Będę ok. 17.15 mam nadzieję,że Jax przyniesie jakieś fajne gry.Ja będe miał Tinners Traila dla Barta.
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie
Please, please, mógłby ktoś przynieść Elfenland? Miałabym dodatkową motywację żeby się pojawić
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie
Ja bym chętnie wpadł, gdyby ktoś przyszedł wcześniej. Kończę robotę o 16 i w monsoonie mogę być w 10 minut. Znajdą się jacyś chętni? Mogę przynieść cokolwiek ze swojej kolekcji do zagrania.Sir-lothar pisze:Witam,
objawia się ktoś jutro?
Pozdrawiam.
- jax
- Posty: 8128
- Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 79 times
- Been thanked: 252 times
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie
Przyniosę Nefertiti i chętnie przetestuję z dodatkiem.
Na prośbę staszka wezmę Tempusa.
Będę celował tradycyjnie w 17:00.
Każdy gracz potrzebny - ostatnio było o jednego za mało do dwóch składów. A 2 składy to większa elastyczność - każdy znajdzie coś dla siebie.
Na prośbę staszka wezmę Tempusa.
Będę celował tradycyjnie w 17:00.
Każdy gracz potrzebny - ostatnio było o jednego za mało do dwóch składów. A 2 składy to większa elastyczność - każdy znajdzie coś dla siebie.
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
-
- Posty: 3546
- Rejestracja: 11 maja 2009, 15:58
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 12 times
- Been thanked: 25 times
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie
Jest szansa - choć tylko tyle - że będę (gdyby to kogoś interesowało). Jeśli tak, to dotrę przed 17. Pozdrawiam
Niech garby waszych wielbłądów będą zawsze tłuste!
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie
A możesz wziąć Goę?jax pisze:Przyniosę Nefertiti i chętnie przetestuję z dodatkiem.
Na prośbę staszka wezmę Tempusa.
Będę celował tradycyjnie w 17:00.
Każdy gracz potrzebny - ostatnio było o jednego za mało do dwóch składów. A 2 składy to większa elastyczność - każdy znajdzie coś dla siebie.
Będę 17.00
- jax
- Posty: 8128
- Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 79 times
- Been thanked: 252 times
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie
Mogę, ale dziś już nie będę w domu żeby zabrać. Tak więc w inny poniedziałek.Jans pisze:A możesz wziąć Goę?
[istotnie, ktoś pytał w pt. czy mogę wziąc Goę na pon, ale myślałem że to był staszek a skoro on juz zagrał... ]
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
-
- Posty: 3546
- Rejestracja: 11 maja 2009, 15:58
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 12 times
- Been thanked: 25 times
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie
Staszek faktycznie nie gra ostatnio więcej niż raz w daną grę.Poza tym na razie mam w Goa 100% zwycięstw więc po co mi psuć statystyki
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie
to byłem ja, Jarząbekjax pisze:Mogę, ale dziś już nie będę w domu żeby zabrać. Tak więc w inny poniedziałek.Jans pisze:A możesz wziąć Goę?
[istotnie, ktoś pytał w pt. czy mogę wziąc Goę na pon, ale myślałem że to był staszek a skoro on juz zagrał... ]
a możesz wziąć w piątek? bo później 2 tygodnie mnie nie ma
- jax
- Posty: 8128
- Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 79 times
- Been thanked: 252 times
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie
ok, to biorę na piątekJans pisze:a możesz wziąć w piątek? bo później 2 tygodnie mnie nie ma
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie
Mysle, czy Was dzisiaj tez nie odwiedzic Tylko ja bym byl kolo 18:00. Wczesniej nie dam rady :/ Gracie w Monsoonie?
-
- Posty: 3546
- Rejestracja: 11 maja 2009, 15:58
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 12 times
- Been thanked: 25 times
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie
Zapraszamy-tak gramy w Monsoonie.Z tego co pamiętam masz w swoich zbiorach Goa,jakbyś mógł to weź-z tego co wiem będzie conajmniej jeden chętny-Jans.
Hurra- napisałem 500 postów
Hurra- napisałem 500 postów
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie
Ojj nie wezme niestety, bo nie mam jej aktualnie na miejscu. Nic nie wezme, bo wtedy pojawilbym sie jeszcze pozniej To taki spontan, wiec nastepnym razem bedzie lepiej To wpadne, moze na cos sie zalapie
- jax
- Posty: 8128
- Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 79 times
- Been thanked: 252 times
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie
samur, to Ty żyjesz!?samur pisze:Ojj nie wezme niestety, bo nie mam jej aktualnie na miejscu. Nic nie wezme, bo wtedy pojawilbym sie jeszcze pozniej To taki spontan, wiec nastepnym razem bedzie lepiej To wpadne, moze na cos sie zalapie
wpadnij to przynajmniej pogadamy co słychać
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie
Pewnie, ze wpadne! Teraz powstane z martwych...jax pisze:samur, to Ty żyjesz!?samur pisze:Ojj nie wezme niestety, bo nie mam jej aktualnie na miejscu. Nic nie wezme, bo wtedy pojawilbym sie jeszcze pozniej To taki spontan, wiec nastepnym razem bedzie lepiej To wpadne, moze na cos sie zalapie
wpadnij to przynajmniej pogadamy co słychać
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie
Trochę marudzenia i szantażu i udało się zagrać w Peryklesa To chyba pierwszy raz w tym lokalu... Wyniki: Bart 58, (patrz: ale), Jans 56, Sir Lothar 51, ja ok. 30... (Mój wynik mówi za siebie - grałem fatalnie i miałem zresztą tego poczucie.)
Ale: Barta wynik ze znakiem zapytania dlatego, że w pośpiechu rozgrywaliśmy końcówkę i jedną 7-punktową bitwę powinienem prawie na pewno dostać ja, nie on. Czyli moralnym zwycięzcą Jans...
Zabawne, jak niewiele jednak dzieliło mnie od dobrego wyniku. Czułem się fatalnie (też fizycznie) podczas gry, ale chyba przeceniłem znaczenie drobiazgów. Kluczowa była jedna tylko ma decyzja. - W pierwszej rundzie w ost. swym ruchu mogłem sobie zaklepać Teby - wybrałem zamiast tego Persów, nie spojrzawszy, że rozkład bitew zupełni im nie sprzyja (i faktycznie, nie ugrałem ani jedenj bitwy). Ten ruch kosztował mnie 11-15 punktów. Jakby doliczyć jeszcze te bitwy, w których miałem ewidentego pecha (z ost. rundy), no i tę niesłusznie (pewnie) przyznaną Bartowi, to by było łącznie o jakieś 20-23 punkty więcej...
Ogólnie nie czuję się na siłach ocenić całą partię, nie miałem sił na myślenie nad nią Mam mgliste wrażenie, że to była partia ogólnego podkładania się i dużo podkładania świń (często nie wiadomo, kto na tym zyskiwał). Perykles to jednak Perykles, nie mogę więc powiedzieć, że mi się nie podobało Dziękuję wszystkim - i wyrazy współczucia dla Jansa Spóźnionego
Ale: Barta wynik ze znakiem zapytania dlatego, że w pośpiechu rozgrywaliśmy końcówkę i jedną 7-punktową bitwę powinienem prawie na pewno dostać ja, nie on. Czyli moralnym zwycięzcą Jans...
Zabawne, jak niewiele jednak dzieliło mnie od dobrego wyniku. Czułem się fatalnie (też fizycznie) podczas gry, ale chyba przeceniłem znaczenie drobiazgów. Kluczowa była jedna tylko ma decyzja. - W pierwszej rundzie w ost. swym ruchu mogłem sobie zaklepać Teby - wybrałem zamiast tego Persów, nie spojrzawszy, że rozkład bitew zupełni im nie sprzyja (i faktycznie, nie ugrałem ani jedenj bitwy). Ten ruch kosztował mnie 11-15 punktów. Jakby doliczyć jeszcze te bitwy, w których miałem ewidentego pecha (z ost. rundy), no i tę niesłusznie (pewnie) przyznaną Bartowi, to by było łącznie o jakieś 20-23 punkty więcej...
Ogólnie nie czuję się na siłach ocenić całą partię, nie miałem sił na myślenie nad nią Mam mgliste wrażenie, że to była partia ogólnego podkładania się i dużo podkładania świń (często nie wiadomo, kto na tym zyskiwał). Perykles to jednak Perykles, nie mogę więc powiedzieć, że mi się nie podobało Dziękuję wszystkim - i wyrazy współczucia dla Jansa Spóźnionego
Niech garby waszych wielbłądów będą zawsze tłuste!
- jax
- Posty: 8128
- Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 79 times
- Been thanked: 252 times
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie
A drugi stoliczek (Keleno, staszek, zephyr i ja) grał sobie w Nefertiti z dodatkiem, który spowodował, że gra się pogłębiła i wydłużyła. Nie jest już tak lekka jak sama podstawka (nowi pomocnicy i nowy rynek wprowadzają tyle nowych mozliwości, że ciężko juz jest ocenić na pierwszy rzut oka co jest najbardziej opłacalne). Mi to absolutnie nie przeszkadza.
3 osobom na szczęście się podobało Zwycięstwo zephyra (nisko punktowane prezenty ale cała chmara), finiszowałem drugi (jednak przez zbyt długi odcinki czasu miałem mało kasy), dalej staszek i Keleno.
3 osobom na szczęście się podobało Zwycięstwo zephyra (nisko punktowane prezenty ale cała chmara), finiszowałem drugi (jednak przez zbyt długi odcinki czasu miałem mało kasy), dalej staszek i Keleno.
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
-
- Posty: 3546
- Rejestracja: 11 maja 2009, 15:58
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 12 times
- Been thanked: 25 times
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie
No dobrze,to ja jestem tym czwartym któremu się nie podobało. Myślę,że głównie przez nieczytelność dodatku i długi czas grania-może to spowodowało,że gra mnie zmęczyła jeśli tak mogę powiedzieć.Po głębszej analizie podniosę jej ocenę z 6.75 do 7 na bgg no niech wam będzie.
- yosz
- Posty: 6357
- Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 193 times
- Been thanked: 488 times
- Kontakt:
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie
Nie podobało Ci się i dajesz 7?
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
- jax
- Posty: 8128
- Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 79 times
- Been thanked: 252 times
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie
Staszek, trzymaj się, nie daj się! Nie ulegaj presji gamera. Trzymam za ciebie kciuki!yosz pisze:Nie podobało Ci się i dajesz 7?
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
-
- Posty: 3546
- Rejestracja: 11 maja 2009, 15:58
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 12 times
- Been thanked: 25 times
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie
Mało jest gier,które mi się naprawdę nie podobają.Ogólnie lubię grać po prostu,ale zawsze marudzę.
Np.w Carcassone-moja ocena 3-bym już więcej nie zagrał,ale w Nefretete-bez dodatku myślę,że zagram więc od biedy 7 można przypiąć.
Np.w Carcassone-moja ocena 3-bym już więcej nie zagrał,ale w Nefretete-bez dodatku myślę,że zagram więc od biedy 7 można przypiąć.
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie
strasznie się zdziwiłem swoim wynikiem, wiedziałem że dobrze mi idzie na rynkach ale nie wykorzystałem sensownie pomocników (a Jax nakosił 70 pkt na sprzedanych szybko prezentach O_o, musiał zużyć parę pieczęci i trochę kasy na podmiany ale 70 pkt...), prawie wszystkie prezenty zeszły za minimalną stawkę (jeden rodzaj został na obniżonych o jeden, reszta za minimum)
wyciągnęły mnie prezenty z dodatku bo mocno podwyższają wartość nawet słabych rzeczy
wyciągnęły mnie prezenty z dodatku bo mocno podwyższają wartość nawet słabych rzeczy
Science is a way of trying not to fool yourself. The first principle is that you must not fool yourself, and you are the easiest person to fool.
R.Feynman
R.Feynman
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie
Hej wszystkim, jeżeli w najbliższy poniedziałek popołudniu organizowane jest jakieś spotkanie z grami planszowymi, i akurat brakowałoby jednego do kompletu - jestem chętny najbardziej interesują mnie gry historyczne (choruje na Fires Of Midway) ale w zasadzie na początek mogę dosiąść się do czegokolwiek, ewentualnie przynieść coś z mojej skromnej kolekcji