51. Stan / 51st State (Ignacy Trzewiczek)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- Kurczu
- Posty: 373
- Rejestracja: 16 mar 2010, 18:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 349 times
- Been thanked: 83 times
Re: 51. stan (51st state)
Zath imponujący wynik, gratulacje a pamiętaliście o zasadzie, że każdy gracz może skorzystać tylko 3 razy z otwartych fabryk rywali na kolejkę.
Dziś grałem z kolegą, ja NY, on Appalachowie. Wygrałem 30 do 27, ale było cholernie ciężko, tzn. ciężko się rozwinąć, w ogóle jedynki mi nie podchodziły i w sumie to wygrałem umowami, podbojami i wymianami liderów. Kolega jeszcze nie ma doświadczenia, bo bardzo by mnie zlał, cały czas zapomina, że partie zwykle trwają 5 kolejek, a on robi masę fabryk do produkcji surowców, a potem nagle się dziwi, że już jest koniec gry. Więc warto o tzn. pamiętać, że tak 2-3 kolejki na rozwój, surowce, ludki, a potem to tylko PZ. I chyba jednak mutanci są o wiele lepsi, niż to parę stron temu wspominałem, podboje są super w stosunku do umów.
Dziś grałem z kolegą, ja NY, on Appalachowie. Wygrałem 30 do 27, ale było cholernie ciężko, tzn. ciężko się rozwinąć, w ogóle jedynki mi nie podchodziły i w sumie to wygrałem umowami, podbojami i wymianami liderów. Kolega jeszcze nie ma doświadczenia, bo bardzo by mnie zlał, cały czas zapomina, że partie zwykle trwają 5 kolejek, a on robi masę fabryk do produkcji surowców, a potem nagle się dziwi, że już jest koniec gry. Więc warto o tzn. pamiętać, że tak 2-3 kolejki na rozwój, surowce, ludki, a potem to tylko PZ. I chyba jednak mutanci są o wiele lepsi, niż to parę stron temu wspominałem, podboje są super w stosunku do umów.
Re: 51. stan (51st state)
No i za mna pierwszy kontakt z 51 stanem. Nie cala gra, bo czasu mielismy tylko godzinke i ledwo przebrnelismy przez pierwsza ture.
Potwierdzam, ze bez znacznikow komfort gry spada znacznie - o ile brakujace zasiegi 3 to wypadek przy pracy zdazajacy sie najlepszym, to problem ilosci pozozstalych (zwlaszcza surowcow) moznaby rozwiazac mnoznikami. Nam zas zdecydowanie braklo karty/rozpiski z akcjami ktore sa do dyspozycji. Dla poczatkujacych. przez kilka gier niezbedna, dla wytrawnych rowniez przydatna. Na drugiej stronie zas mozna byloby dodac zasady draftu. Mala rzecz, a nie cieszy
Inne rozwiazanie do wykorzystania w dodruku, to naniesienie limitu 3/5 zetonow PZ i miejsca na nielimitowane zetony PZ na kartach (np analogicznie jak typ kart)
Instrukcja, nie liczac bledow, jest OK, tylko za malo przykladow. Przy tym poziomie komplikacji mamy problem jajka i kury - czyli co w instrukcji dac najpierw by potem 2x nie pisac tego samego I jest ciekawym przykldem zasad napisanych jednoznacznie, ale dla wiekszosci niezrozumiale (punktowanie za wymiane lidera)
No i spora jej wada w formie elektronicznej jest brak możliwości szukania tekstów w PDF.
Potwierdzam, ze bez znacznikow komfort gry spada znacznie - o ile brakujace zasiegi 3 to wypadek przy pracy zdazajacy sie najlepszym, to problem ilosci pozozstalych (zwlaszcza surowcow) moznaby rozwiazac mnoznikami. Nam zas zdecydowanie braklo karty/rozpiski z akcjami ktore sa do dyspozycji. Dla poczatkujacych. przez kilka gier niezbedna, dla wytrawnych rowniez przydatna. Na drugiej stronie zas mozna byloby dodac zasady draftu. Mala rzecz, a nie cieszy
Inne rozwiazanie do wykorzystania w dodruku, to naniesienie limitu 3/5 zetonow PZ i miejsca na nielimitowane zetony PZ na kartach (np analogicznie jak typ kart)
Instrukcja, nie liczac bledow, jest OK, tylko za malo przykladow. Przy tym poziomie komplikacji mamy problem jajka i kury - czyli co w instrukcji dac najpierw by potem 2x nie pisac tego samego I jest ciekawym przykldem zasad napisanych jednoznacznie, ale dla wiekszosci niezrozumiale (punktowanie za wymiane lidera)
No i spora jej wada w formie elektronicznej jest brak możliwości szukania tekstów w PDF.
"Jesteś inżynierem - wszystko co mówisz jest nienormalne".
Moja lista gier Mój blog
Lepiej zaliczać się do niektórych, niż do wszystkich
Moja lista gier Mój blog
Lepiej zaliczać się do niektórych, niż do wszystkich
Re: 51. stan (51st state)
trochę przy okazji innego wątku:
http://www.boardgamegeek.com/thread/571 ... rders-open
"Everyone who orders 51st State will receive the game with special handout that sumes up all icons from the game. It is printed on thick cardboard in color, two sides."
http://www.boardgamegeek.com/thread/571 ... rders-open
"Everyone who orders 51st State will receive the game with special handout that sumes up all icons from the game. It is printed on thick cardboard in color, two sides."
Re: 51. stan (51st state)
Dotyczy tylko preorder'ów z Essen. Biorąc pod uwagę, że płacą za grę 24 lub 29 euro nie wydaje mi się to być jakimś przesadnym bonusem. Po 2- 3 grach człowiek i tak już wszystko kojarzy.
Re: 51. stan (51st state)
A ja uwazam, ze to baaaardzo przydatne. Szkoda, ze nie bylo od razu, bo spodziewalem sie, ze cos takiego sie pojawi.melee pisze:
"Everyone who orders 51st State will receive the game with special handout that sumes up all icons from the game. It is printed on thick cardboard in color, two sides."
Radze sobie z tematem kserujac ostatnie strony z instrukcji, tym niemniej - nie ma koloru, a przydaje sie.
Coz - gra kosztuje 80 PLN, wiec nie ma co oczekiwac cudow.
Re: 51. stan (51st state)
Ja po 5 partiach nie zaglądam już do instrukcji Nie ma czego zazdrościć raczej
Posiadam kuku na muniu, poszukuje wspólnika z fiksum dyrdum ;)
Re: 51. stan (51st state)
Ale jesli grasz z nowymi - przydaloby sie:)
Poza tym - jakos nie uznajemy za niepotrzebne sciagawek z innych gier, a nawet narzekamy, ze ich nie ma;)
Poza tym - jakos nie uznajemy za niepotrzebne sciagawek z innych gier, a nawet narzekamy, ze ich nie ma;)
- yosz
- Posty: 6357
- Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 193 times
- Been thanked: 488 times
- Kontakt:
Re: 51. stan (51st state)
Zapraszam do oglądnięcia mojej recenzji 51 Stanu - tym razem po polsku
http://www.gamesfanatic.pl/2010/10/18/5 ... j-wcielaj/
http://www.gamesfanatic.pl/2010/10/18/5 ... j-wcielaj/
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
- ozy
- Posty: 3283
- Rejestracja: 13 mar 2006, 18:25
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 74 times
Re: 51. stan (51st state)
Rozegraliśmy już z Gonią 17 partii, 2 pierwsze w otwarte karty.
Pierwszy remis uzyskała w 5 partii.
Pierwsze zwycięstwo w 11.
Od 11 do 17 partii (7 gier) Gonia wygrała 5 z nich. Chyba już umie w to grać.
Dwa razy osiągnąłem 4 z przodu - 40 punktów FA i 41 punktów GK. Najlepszy wynik Goni - 38 punktów NY.
51.S sprawdza się gra jako dwu osobówka, czuję, że będziemy ją rżnąć jak RftG. Dużo łatwiejsza do złapania niż Race, lepsza na start dla dziewczynek.
Pierwszy remis uzyskała w 5 partii.
Pierwsze zwycięstwo w 11.
Od 11 do 17 partii (7 gier) Gonia wygrała 5 z nich. Chyba już umie w to grać.
Dwa razy osiągnąłem 4 z przodu - 40 punktów FA i 41 punktów GK. Najlepszy wynik Goni - 38 punktów NY.
51.S sprawdza się gra jako dwu osobówka, czuję, że będziemy ją rżnąć jak RftG. Dużo łatwiejsza do złapania niż Race, lepsza na start dla dziewczynek.
Farewell, leave the shore to an ocean wide and untamed
Hold your shield high, let the wind bring your enemy your nightmare
Hold your shield high, let the wind bring your enemy your nightmare
Re: 51. stan (51st state)
Ja mam za sobą 7 partii i chcę grać kolejne. W skrócie to jestem pod wrażeniem i mam nadzieję, że Stan 51 będzie największym hitem Essen.
I jeszcze coś - ta gra ma jedne z najładniejszych ilustracji jakie widziałem w grach planszowych/karcianych. Mariusz Gandzel rządzi
I jeszcze coś - ta gra ma jedne z najładniejszych ilustracji jakie widziałem w grach planszowych/karcianych. Mariusz Gandzel rządzi
- yosz
- Posty: 6357
- Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 193 times
- Been thanked: 488 times
- Kontakt:
Re: 51. stan (51st state)
u mnie na razie zawsze rzutem na taśmę ktoś zdobywał 30, 31 albo 32 punkty. Przekroczenie 40stki jeszcze się nie zdarzyło. Najbardziej chyba lubię grać Gildią Handlową a najmniej mutantami.
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
-
- Posty: 8
- Rejestracja: 17 paź 2010, 10:32
Re: 51. stan (51st state)
Nie zamierzam zgłębiać calego tematu, więc pytam - wiadomo kiedy roześlą brakujące elementy?
"Everybody lies"
- Nataniel
- Administrator
- Posty: 5293
- Rejestracja: 03 cze 2004, 20:46
- Lokalizacja: Gdańsk Osowa
- Been thanked: 6 times
- Kontakt:
Re: 51. stan (51st state)
Jeszcze nie ma ustalonego terminu. W tej chwili nawet trudno jest cokolwiek z jakąkolwiek drukarnią ustalić - zarówno wydawnictwo jak i ludzie z wielu czołowych "planszówkowych" drukarni (Granna, Trefl, Axel) jadą na Essen Ale mogę zapewnić, że sprawa ma priorytet - REBEL jako dystrybutor stara się tego dopilnować.
= Artur Nataniel Jedlinski | GG #27211, skype: natanielx =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
Re: 51. stan (51st state)
no to i ja zapraszam do mojej recenzji - http://www.gryplanszowe.net/promowane/51szy-stan.html
Re: 51. stan (51st state)
buahahahaha.. miazga z wypraską, popłakałem się ze śmiechuWookie pisze:no to i ja zapraszam do mojej recenzji - http://www.gryplanszowe.net/promowane/51szy-stan.html
a ogólnie wg mnie recenzja ok, dużo mówi, dobrze pokazuje braki, suma sumarum zgodzę się z oceną gry 8/10
Re: 51. stan (51st state)
Oj tam, nie znacie się. Pudło i wypraska są oczywistym nawiązaniem do RftG które też miało takie przydatne elementy mimo mieszczenie się w deck boxie.
Science is a way of trying not to fool yourself. The first principle is that you must not fool yourself, and you are the easiest person to fool.
R.Feynman
R.Feynman
Re: 51. stan (51st state)
Rozumiem, że jak brakujące elementy zostaną rozesłane i problem zostanie rozwiązany, to nowo zakupywane gry będą już domyślnie w pełni wyposażone we wszystko co trzeba?
Kupię:Dark World: Dragon's Gate / Schwarze Auge Tal des Drachens (stary dungeon-crawler)
- Nataniel
- Administrator
- Posty: 5293
- Rejestracja: 03 cze 2004, 20:46
- Lokalizacja: Gdańsk Osowa
- Been thanked: 6 times
- Kontakt:
Re: 51. stan (51st state)
Do nowych gier fixpack będzie dołączany od razu.
= Artur Nataniel Jedlinski | GG #27211, skype: natanielx =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
Re: 51. stan (51st state)
A ja pytanie mam z innej beczki.
Czy w pudelku jest instrukcja po angielsku? Nie mam ze soba niestety a za nic nie moge sobie przypomniec...
Bede wdzieczny za szybka odpowiedz:)
Czy w pudelku jest instrukcja po angielsku? Nie mam ze soba niestety a za nic nie moge sobie przypomniec...
Bede wdzieczny za szybka odpowiedz:)
Re: 51. stan (51st state)
w polskiej wersji nie ma!
Posiadam kuku na muniu, poszukuje wspólnika z fiksum dyrdum ;)
Re: 51. stan (51st state)
Uwaga uwaga będę odszczekiwał co wcześniej powiedziałem: mianowicie mówiąc o sytuacji że ktoś ma 4 czy pięciu liderów na ręce jako o hipotetycznej czysto i nawet jeśli się taka wydarzy to gracz taki jest do pobicia bo przecież ma zapchaną rękę, myliłem się i oto szczekam: HAU HAU HAU! Dzisiaj miałem taka sytuacje mój przeciwnik w pierwszej rundzie zmienił lidera 3 krotnie, a w następnej miał już 3 karty punktujące każdą kartę typu pion i to już było 20 punktów z 7 kart... jakaś rzeźnia... gra trwała 4 tury cud, że ugrałem 20 pkt... Czysty fart... Bo przez kolejne trzy partie zmaltretowałem go bez litości.
PS. taka maleńka śmiesznostka z rankingu geekbuzz
PS. taka maleńka śmiesznostka z rankingu geekbuzz
Posiadam kuku na muniu, poszukuje wspólnika z fiksum dyrdum ;)
Re: 51. stan (51st state)
trafiłem 5 liderów w grze na 4 graczy - masakra
trochę niepotasowane bo brałem 3 pod rząd i trafili się liderzy, ale równie dobrze mogli pójść na draft
baby swift na start - power słaby strasznie, ale 1 pkt i 3 karty mniam, potem tommy the gun i mam pistolety na 2 kolejne wymiany w sumie z 8pkt za 1 pistolet (karty odzyskałem za wystawienie baby swift, pistolety z tomka, i jeszcze surowce z innych liderów)
trochę niepotasowane bo brałem 3 pod rząd i trafili się liderzy, ale równie dobrze mogli pójść na draft
baby swift na start - power słaby strasznie, ale 1 pkt i 3 karty mniam, potem tommy the gun i mam pistolety na 2 kolejne wymiany w sumie z 8pkt za 1 pistolet (karty odzyskałem za wystawienie baby swift, pistolety z tomka, i jeszcze surowce z innych liderów)
Science is a way of trying not to fool yourself. The first principle is that you must not fool yourself, and you are the easiest person to fool.
R.Feynman
R.Feynman
- Don Simon
- Moderator
- Posty: 5623
- Rejestracja: 10 wrz 2005, 16:28
- Lokalizacja: Warszawa, sercem w Jozefowie ;-)
- Been thanked: 1 time
Re: 51. stan (51st state)
Ostatni raz przenosze posty z pytaniami odnosnie zasad do odpowiedniego watku.
Nastepnym razem bede kasowal.
Nastepnym razem bede kasowal.
Każdy może,prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczenie do krytyki, panie, tu nikomu tak nie podoba się.Tak więc z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie.
Re: 51. stan (51st state)
Tak sobie myślałem ostatni nad 51 stanem. Dwie rzeczy mnie w oczy zakuły. Dość trudne zasady i brak ich konsekwencji ( raz 3 gniazda, raz 5 żetonów na liderze punktów zwycięstwa ). Druga rzecz to brak, albo duża trudność taktyk długoterminowych. Bardziej opłaca nam się zmienić lidera, czy zrobić przebudowę niż budować taktyki pod lidera, czy karty co dostaniemy na początku. Trochę ta gra przypomina mi szukanie możliwości najlepszego zagrania kart w danej rundzie, zamiast grania 5-6 rund dobrze zaplanowanych.
No i zacząłem myśleć co można by zmienić, żeby pozbyć się powyższych mankamentów. Oto moje postulaty.
1) Za zamianę lidera nie dostajemy punktów ( dzięki temu zyskujemy strategie długoterminową pod jednego lidera, ew jak się znudzi wymieniamy na innego i dostajemy nowe surowce, znika też problem dostawania 2PZ po zamianie lidera, podczas gdy przeciwnicy liderów mogą nie mieć ).
2) Za przebudowę nie dostajemy punktów. ( w końcu i tak dostajemy kartę, którą inaczej ciężko byłoby nam wystawić, a jesteśmy w stanie zabudować jakiegoś gniota )
3) Każda karta na stole warta jest jeden punkt. ( dzięki temu banalnie jest policzyć punkty i unikamy pytań czy za zdobycze, umowy i bazę są punkty - TAK za każdą kartę jeden punkt ).
4) Każda karta może zapunktować tyle razy ile nam się żywnie podoba, a nie tylko 3 razy, czy 5 jak lider! ( dzięki temu możemy robić sobie strategie długoterminowe pod karty ! )
Limit 3 umów / 3 najazdów pod kartą bazy nich zostanie.
Szkoda wielka, że gra nie została pod takie właśnie zasady zoptymalizowana!!! Byłyby super proste zasady, a genialna gra! Niewielka to kosmetyka a o ile mniejsza instrukcja, o ile łatwiej by się tłumaczyło i o ile mniej byłoby niejasności! Co sądzicie o moich postulatach?
No i zacząłem myśleć co można by zmienić, żeby pozbyć się powyższych mankamentów. Oto moje postulaty.
1) Za zamianę lidera nie dostajemy punktów ( dzięki temu zyskujemy strategie długoterminową pod jednego lidera, ew jak się znudzi wymieniamy na innego i dostajemy nowe surowce, znika też problem dostawania 2PZ po zamianie lidera, podczas gdy przeciwnicy liderów mogą nie mieć ).
2) Za przebudowę nie dostajemy punktów. ( w końcu i tak dostajemy kartę, którą inaczej ciężko byłoby nam wystawić, a jesteśmy w stanie zabudować jakiegoś gniota )
3) Każda karta na stole warta jest jeden punkt. ( dzięki temu banalnie jest policzyć punkty i unikamy pytań czy za zdobycze, umowy i bazę są punkty - TAK za każdą kartę jeden punkt ).
4) Każda karta może zapunktować tyle razy ile nam się żywnie podoba, a nie tylko 3 razy, czy 5 jak lider! ( dzięki temu możemy robić sobie strategie długoterminowe pod karty ! )
Limit 3 umów / 3 najazdów pod kartą bazy nich zostanie.
Szkoda wielka, że gra nie została pod takie właśnie zasady zoptymalizowana!!! Byłyby super proste zasady, a genialna gra! Niewielka to kosmetyka a o ile mniejsza instrukcja, o ile łatwiej by się tłumaczyło i o ile mniej byłoby niejasności! Co sądzicie o moich postulatach?
12' inches and single