Dla 2 osób, do plecaka, na dłuuugi wyjazd trekkingowy...
Dla 2 osób, do plecaka, na dłuuugi wyjazd trekkingowy...
Witam serdecznie i bardzo proszę o poradę
Wyjeżdżam z kolegą pochodzić z plecakiem po terenach, delikatnie rzecz ujmując, opuszczonych. Sam trekking zajmie nam ok. 11 dni. W tym czasie wszystkie noclegi w namiocie, bo jest to miejsce gdzie nie ma żadnych oznak cywilizacji (poza alarmową budką telefoniczną). Musimy się ubezpieczyć na wypadek potężnych deszczów - chodzi mi o zapewnieni rozrywki która pozwoli nam zabić czas w namioice, gdyby nie dało się iść
W związku z faktem iż musimy dźwigać na plecach pod 20 kg, to każde 100 gram robi różnicę...
No więc jak w temacie - szukamy czegoś z dużym replayability, na dwie osoby, baaardzo lekkiego (w sensie ciężaru ;]). Chyba nie robi mi różnicy czy będzie to gra karciana, czy miniplanszowa.
Z góry dzięki za pomoc
Wyjeżdżam z kolegą pochodzić z plecakiem po terenach, delikatnie rzecz ujmując, opuszczonych. Sam trekking zajmie nam ok. 11 dni. W tym czasie wszystkie noclegi w namiocie, bo jest to miejsce gdzie nie ma żadnych oznak cywilizacji (poza alarmową budką telefoniczną). Musimy się ubezpieczyć na wypadek potężnych deszczów - chodzi mi o zapewnieni rozrywki która pozwoli nam zabić czas w namioice, gdyby nie dało się iść
W związku z faktem iż musimy dźwigać na plecach pod 20 kg, to każde 100 gram robi różnicę...
No więc jak w temacie - szukamy czegoś z dużym replayability, na dwie osoby, baaardzo lekkiego (w sensie ciężaru ;]). Chyba nie robi mi różnicy czy będzie to gra karciana, czy miniplanszowa.
Z góry dzięki za pomoc
Re: Dla 2 osób, do plecaka, na dłuuugi wyjazd trekkingowy...
Dzięki za odzew
Z dotychczsowych propozycji tematycznie chyba najbardziej BattleLine by nam podszedł. Poczytam co się o nim pisze na forum.
EDIT -> nie grałem w Zaginione Miasta - czy to przypadkiem nie pasuje do moich oczekiwań? Jak się ma w porównaniu do Battle Line pod względem ilości strategii, miodności itp.?
Z dotychczsowych propozycji tematycznie chyba najbardziej BattleLine by nam podszedł. Poczytam co się o nim pisze na forum.
EDIT -> nie grałem w Zaginione Miasta - czy to przypadkiem nie pasuje do moich oczekiwań? Jak się ma w porównaniu do Battle Line pod względem ilości strategii, miodności itp.?
-
- Posty: 332
- Rejestracja: 16 mar 2007, 11:51
- Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
- Has thanked: 1 time
Re: Dla 2 osób, do plecaka, na dłuuugi wyjazd trekkingowy...
Razzia nieźle chodzi na 2 osoby, Hive jest chyba przyciężki i większy od razzi.
Re: Dla 2 osób, do plecaka, na dłuuugi wyjazd trekkingowy...
Hmm, Glory to Rome? To chyba odpada ze względu na objętość?? Poza tym czy dobrze śmiga na 2 osoby?
- pabula
- Posty: 2106
- Rejestracja: 10 cze 2008, 14:00
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 69 times
Re: Dla 2 osób, do plecaka, na dłuuugi wyjazd trekkingowy...
Bierzesz same karty w woreczku strunowym.
Szybki skan planszy gracza i wydruk na A4 i nie waży wtedy dużo.
W każdej grze im więcej graczy tym lepiej.
Dla mnie teraz na stole będzie się pojawiał często
Szybki skan planszy gracza i wydruk na A4 i nie waży wtedy dużo.
W każdej grze im więcej graczy tym lepiej.
Dla mnie teraz na stole będzie się pojawiał często
Re: Dla 2 osób, do plecaka, na dłuuugi wyjazd trekkingowy...
Neuroshima Hex. Pudło jest gigantyczne, ale sama gra naprawdę niewielka. Żetony każdej armii po ułożeniu zajmują mało (na upartego to nie musicie nawet brać wszystkich armii). Żetony obrażeń można zastąpić czymkolwiek małym. Musicie tylko zastąpić planszę z grubej tektury zwykłą kartką A4 z narysowanymi heksami.
Jeśli lubisz gry bitewne to Frontiers: Liberty or Death można podobnie zminimalizować zabierając tylko jednostki (nawet nie wszystkie) i kilka żetonów - żetony budynków można olać a plansza w ogóle nie jest potrzebna.
W sumie zadawałem sobie takie samo pytanie jak ty, bo też jeżdżę na jakieś odludzia z plecakiem, więc może pojawią się jeszcze jakieś inne pomysły. A tak z ciekawości to gdzie jedziecie?
Jeśli lubisz gry bitewne to Frontiers: Liberty or Death można podobnie zminimalizować zabierając tylko jednostki (nawet nie wszystkie) i kilka żetonów - żetony budynków można olać a plansza w ogóle nie jest potrzebna.
W sumie zadawałem sobie takie samo pytanie jak ty, bo też jeżdżę na jakieś odludzia z plecakiem, więc może pojawią się jeszcze jakieś inne pomysły. A tak z ciekawości to gdzie jedziecie?
Re: Dla 2 osób, do plecaka, na dłuuugi wyjazd trekkingowy...
Ja bym wziął Neuroshimę Hex (same żetony plus kartka z narysowanymi heksami) + karty z Race for the Galaxy. Grania na długi czas.
Re: Dla 2 osób, do plecaka, na dłuuugi wyjazd trekkingowy...
W sumie faktycznie - Neroshima po wyeliminowaniu planszy nie byłaby złym pomysłem... No to póki co jest ex aequo z Battle Line Frontiers nie grałem, ale tam chyba dosyć dużo elementów występuje.
Jedziemy do Szwecji. Laponia - Park Narodowy Sarek (niecałe 100km za kołem podbiegunowym).
EDIT: Hmm, nie grałem nigdy w Race... - można wziąć same karty i będzie ok?
Jedziemy do Szwecji. Laponia - Park Narodowy Sarek (niecałe 100km za kołem podbiegunowym).
EDIT: Hmm, nie grałem nigdy w Race... - można wziąć same karty i będzie ok?
Ostatnio zmieniony 07 lip 2011, 12:56 przez Cavca, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Dla 2 osób, do plecaka, na dłuuugi wyjazd trekkingowy...
Battle Line to taka 100x lepsza wersja ZM.Cavca pisze:Dzięki za odzew
Z dotychczsowych propozycji tematycznie chyba najbardziej BattleLine by nam podszedł. Poczytam co się o nim pisze na forum.
EDIT -> nie grałem w Zaginione Miasta - czy to przypadkiem nie pasuje do moich oczekiwań? Jak się ma w porównaniu do Battle Line pod względem ilości strategii, miodności itp.?
Wg mnie kazdy powinien miec ja w kolekcji
Dice Hate Me :(
- pabula
- Posty: 2106
- Rejestracja: 10 cze 2008, 14:00
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 69 times
Re: Dla 2 osób, do plecaka, na dłuuugi wyjazd trekkingowy...
To może lepiej weźcie jakieś gry, które nie przypadną wam do gustu - więcej zwiedzicieCavca pisze: Jedziemy do Szwecji. Laponia - Park Narodowy Sarek (niecałe 100km za kołem podbiegunowym).
Re: Dla 2 osób, do plecaka, na dłuuugi wyjazd trekkingowy...
to nie jest park narodowy w rodzimym tego słowa najczęstszym rozumieniuTo może lepiej weźcie jakieś gry, które nie przypadną wam do gustu - więcej zwiedzicie
Mamy do przejścia ok. 140km w trudnym terenie z pkt. A do pkt. B, w całkowitej izolacji od cywilizacji, więc w tym wypadku "zwiedzanie" to po prostu codzinny ~10-godzinny marsz - gry będą na jasne noce (ok. 3 godzinna noc na przełomie lipiec/sierpień), lub jeżeli deszcz da nam się we znaki na tyle, że podejmiemy decyzję o dziennym postoju
EDIT - a że tak zapytam - jak jest z replayability w przypadku "Race for the Galaxy"?
-
- Posty: 33
- Rejestracja: 09 lis 2010, 02:45
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Dla 2 osób, do plecaka, na dłuuugi wyjazd trekkingowy...
Może triumvirate? http://boardgamegeek.com/boardgame/53168/triumvirate
Dość lekkie i ciekawe.
A na sam trekking polecam Black Stories http://www.rebel.pl/product.php/1,1203/ ... torie.html
Co prawda sa do "jednorazowego użytku", ale na 11 dni powinny spokojnie wystarczyć plus sa nie ważą dużo
Dość lekkie i ciekawe.
A na sam trekking polecam Black Stories http://www.rebel.pl/product.php/1,1203/ ... torie.html
Co prawda sa do "jednorazowego użytku", ale na 11 dni powinny spokojnie wystarczyć plus sa nie ważą dużo
Re: Dla 2 osób, do plecaka, na dłuuugi wyjazd trekkingowy...
IMHO kupowanie gry z takim nastawieniem jest mało opłacalne (masz duże ograniczenia, potencjalne ryzyko uszkodzenia, trudne warunki do grania). Ja bym polecił Tobie 3 rzeczy:
- kupić 6...8 kości "te najtańsze poproszę" + poczytać / wydrukować kilka gier kościanych (od klasycznych po np decathlon Knizii)
- kupić jedną lub 2 talie kart ("ta najtańsza" lub "ta najtańsza wodoodporna") i podobnie jak z kośćmi zobaczyć kilka klasyków
- darmowe mini gierki print and play typu QTurn ( http://boardgamegeek.com/boardgame/629/q-turn moja recka http://www.krainagier.net/content/view/143/40/ )
Ta podejście jest fajnie, nie dlatego, że moje, ale dlatego, że pozwoli Tobie kupić normalną grę po wyprawie i poznać kilka klasycznych gier talią / kośćmi
Edit: a black stories również polecam... zarówno 1 jak i 3 (z pominięciem 2 )
- kupić 6...8 kości "te najtańsze poproszę" + poczytać / wydrukować kilka gier kościanych (od klasycznych po np decathlon Knizii)
- kupić jedną lub 2 talie kart ("ta najtańsza" lub "ta najtańsza wodoodporna") i podobnie jak z kośćmi zobaczyć kilka klasyków
- darmowe mini gierki print and play typu QTurn ( http://boardgamegeek.com/boardgame/629/q-turn moja recka http://www.krainagier.net/content/view/143/40/ )
Ta podejście jest fajnie, nie dlatego, że moje, ale dlatego, że pozwoli Tobie kupić normalną grę po wyprawie i poznać kilka klasycznych gier talią / kośćmi
Edit: a black stories również polecam... zarówno 1 jak i 3 (z pominięciem 2 )
Re: Dla 2 osób, do plecaka, na dłuuugi wyjazd trekkingowy...
Gdybyś chciał brać żetony budynków to faktycznie byłby problem, ale myślę że same jednostki zajmą mniej niż armie z Hexa. Aha, w grze są jeszcze karty ale można spokojnie bez nich grać. Gra jest jak najbardziej do wzięcia, tylko pytanie czy rajcują was bitewniaki i czy w takich warunkach będzie wam się chciało w nie grać.Frontiers nie grałem, ale tam chyba dosyć dużo elementów występuje.
- kdsz
- Posty: 1401
- Rejestracja: 17 gru 2010, 13:06
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 455 times
- Been thanked: 303 times
Re: Dla 2 osób, do plecaka, na dłuuugi wyjazd trekkingowy...
Malutki i leciutki jest Mr. Jack Pocket: 11x11x3,5cm. Całkiem przyjemnie się gra. Trochę główkowania, szybkie partie (ok. 15 minut), fajny klimacik. Nieźle się sprawdza jako fillerek do pogrania po ciężkim dniu, gdy trudno zasiąść do dłuższych tytułów.
Re: Dla 2 osób, do plecaka, na dłuuugi wyjazd trekkingowy...
Dzięki za wszystkie głosy
Cóż, po zastanowieniu pozostały mi na tapecie "Race for the Galaxy" i "Battle Line". Jakieś sugestie co lepsze?
Cóż, po zastanowieniu pozostały mi na tapecie "Race for the Galaxy" i "Battle Line". Jakieś sugestie co lepsze?
-
- Posty: 1925
- Rejestracja: 08 maja 2008, 13:15
- Lokalizacja: Reda
- Has thanked: 15 times
- Been thanked: 14 times
Re: Dla 2 osób, do plecaka, na dłuuugi wyjazd trekkingowy...
Battle Line - prostsze, reguły do wytłumaczenia w 4 minuty, mimo wszystko się nie nudzi, jest emocjonująca, jest bezpośrednia interakcja - całkowicie abstrakcyjna pozycja (na rynku niemieckim nazywała się Shotten-Totten i nie miała nic wspólnego z rzymskimi wojskami).
RFtG - mocny klimat S-F (uniwersum podboju planet itp.). Tłumaczenie to IMO co najmniej 20 minut (jak tłumaczący zna - jak startujecie od czytania instrukcji, to dłużej, a nawet dużo dłużej). Granie z pełną świadomością tego co się robi, to dopiero po kilku partiach.
RFtG - mocny klimat S-F (uniwersum podboju planet itp.). Tłumaczenie to IMO co najmniej 20 minut (jak tłumaczący zna - jak startujecie od czytania instrukcji, to dłużej, a nawet dużo dłużej). Granie z pełną świadomością tego co się robi, to dopiero po kilku partiach.
- nikozja_dg
- Posty: 598
- Rejestracja: 27 kwie 2009, 21:08
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 6 times
- Kontakt:
Re: Dla 2 osób, do plecaka, na dłuuugi wyjazd trekkingowy...
Może Trax, Al Cabohne, Zombiaki, Set ?
W Opolu gry dostarczamy do domów - https://graszki.pl/
Re: Dla 2 osób, do plecaka, na dłuuugi wyjazd trekkingowy...
Ja bym proponował Zaginione Miasta lub Ingenious Travel.
Re: Dla 2 osób, do plecaka, na dłuuugi wyjazd trekkingowy...
W dwie osoby uwielbiam grać w San Juan.
Re: Dla 2 osób, do plecaka, na dłuuugi wyjazd trekkingowy...
Dzięki za wszystkie podpowiedzi.
Nie mogłem się zdecydować na to, czy wziąć Battle Line, czy Race for the Galaxy, więc jak to zwykle bywa... wziąłem obie!
Pogram najpierw, a potem podejmę decyzję którą zapakuję do plecaka ;]
Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam.
Nie mogłem się zdecydować na to, czy wziąć Battle Line, czy Race for the Galaxy, więc jak to zwykle bywa... wziąłem obie!
Pogram najpierw, a potem podejmę decyzję którą zapakuję do plecaka ;]
Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam.