Manoeuvre

[nahar]

Koszulki do Manoeuvre to nadgorliwość gorsza niż faszyzm.
Proponuję jeszcze zalaminowanie plansz.....

[DanCo]

Wezmę to pod uwagę - laminowanie plansz. Ale bardziej prawdopodobne jest to, że zrobię sobie backup plansz i na nich będę grał a oryginalne wsadzę do sejfu tak by wszyscy mogli żyć długo i szczęśliwie. Oczywiście muszę jeszcze kupić sejf.
Jeszcze raz dzięki za wymiary kart. Wasza argumentacja spowodowała jedynie tyle, że jeszcze bardziej jestem utwierdzony w zakupie koszulek. Skoro Wy tak uważacie (grube i wytrzymałe karty), to moi mało szanujący gry współgracze też tak będą uważać i ze zdwojoną siłą testować moje nerwy oraz wytrzymałość kart.

A tak na poważnie. To akurat koszulek RED trochę mam. Tak więc 10 paczek mi nie trzeba. Jak się okaże, że karty są stalowe to nie będą koszulkowane a jak nie to będą. Dodam tylko, że oglądając filmiki z Manoeuvre widziałem jak rogi kart są ślicznie powyginane. Żetony nie były zużyte. Z czego wnioskuję, że gra nie była zbytnio ograna. Czyli albo jednak te karty nie są takie super, albo ktoś nie szanuje ich.

[blazej]

I zainwestuj koniecznie w jakieś pleksi, bo inaczej plansze będą Ci się rozjeżdżały

[DanCo]

Czytałem to z uwagą i bardzo mnie zastanawiało jak to z tym pleksi robicie. Wycinacie ramkę tak, że plansze wchodzą do środka czy też kładziecie na pleksi? W drugim przypadku, aż zacząłem się zastanawiać nad siłami tarcia pomiędzy planszami a pleksi Czy są aż tak duże czy po prostu wystarczające? No ale zarzuciłem te filozoficzno-fizyczne rozważania na później.

[janekbossko]

yyyy żartujesz?

zawsze mi sie wydawało ze pleksi kładzie się NA plansze.

[DanCo]

Nie żartowałem.
Hihihi
Dobra, nie było pytania
Hehehe
Masakra, muszę zmienić ziółka na inne bo te źle na mnie wpływają

[Wilk]

Do programu P500 trafiła wczoraj gra "Fury", czyli rzecz Jeffa Horgera na silniku Manoeuvre, ale w świecie fantasy. O ile uwielbiam zarówno Manoeuvre, jak i fantastykę, dam se chyba spokój, Manoeuvre mi wystarczy, tym bardziej jak wyjdzie dodatek.

[jax]

Do programu P500 trafiła wczoraj gra "Fury", czyli rzecz Jeffa Horgera na silniku Manoeuvre, ale w świecie fantasy. O ile uwielbiam zarówno Manoeuvre, jak i fantastykę, dam se chyba spokój, Manoeuvre mi wystarczy, tym bardziej jak wyjdzie dodatek.

Też zwróciłem uwagę na Fury.
I chyba to coś co mnie mocno zainteresuje w przeciwieństwie do Manoeuvre.

Jak dla mnie w tytule fantasy jest miejsce na abstrakcję, sztuczne manewry i warunki zwycięstwa. W ogóle mnie to nie razi. W tytule 'wojennym z epoki napoleońskiej' kompletnie ale to kompletnie mi to nie pasuje.
Fury - jako taka militarna łamigłóweczka fantasy - brzmi bardzo dobrze, wszystko gra i dobrze sie komponuje, nie czuję żadnej fałszywej nuty.

(mam tylko nadzieję, że finalne grafiki Fury będą lepsze od tych prezentowanych na stronie GMT )

[Wilk]

Oj tam, ten XIX w. w Manoeuvre też jest mocno z przymrużeniem oka, w rozszerzeniu nadchodzą jacyś bodajże chińscy czarownicy, więc to tyle jeśli chodzi o "wojenność z epoki napoleońskiej" (btw, czytał ktoś "Jonathana Strange'a i Pana Norella"? Jeśli nie, to polecam ). Dla mnie już Manoeuvre to militarna łamigłóweczka, tyle że luźno nawiązująca do epoki napoleońskiej, dlatego Fury mnie właśnie pozostawia nieco obojętnym, ale w Twój ewentualny egzemplarz nader chętnie zagram.

[folko]

Oj tam, ten XIX w. w Manoeuvre też jest mocno z przymrużeniem oka, w rozszerzeniu nadchodzą jacyś bodajże chińscy czarownicy, więc to tyle jeśli chodzi o "wojenność z epoki napoleońskiej" (btw, czytał ktoś "Jonathana Strange'a i Pana Norella"? Jeśli nie, to polecam ).

OT, mam wrażenie że ta książka nie została zauważona, a szkoda... bo fajne to to

[cezner]

OT, a mnie się nie podobała ( książka oczywiście)

[DanCo]

Ja jestem po pierwszej rozgrywce oczywiście z kartami w koszulkach (mayday). Karty faktycznie grube i przyjemne w dotyku ale rogi nie są idealne, są karty z już lekko naruszonymi rogami (nie umiem się z tym pogodzić i nawet teraz widzę wygięty róg u Brytyjczyków) więc ich ochrona się przyda. Co do plansz to obowiązkowo musi być to pleksi - wasza rada. Miałem przygotowane szkło z antyramy ale ... pleksi to dużo lepszy pomysł.
W czasie rozgrywki był jeden błąd (na szczęście na początku i gra rozpoczęta od nowa) i jedna poważniejsza wątpliwość mojego rywala (instrukcja i rozmowa rozwiały je - widzę po tym temacie, że nie tylko on miał wątpliwości co do wsparcia). Gra trochę przypomina mi przeciąganie liny, ale takie dobre przeciąganie. Takie, w którym każda z drużyn daje z siebie wszystko: głowę, serce i siłę fizyczną. Ja osobiście nie za bardzo lubię kości (nie lubię jak myślę, że to poważny tytuł) ale jakoś tak podszedłem do tej gry, że akurat kości świetnie pasują. Bardziej przeszkadza mi brak kart na ręce. No ale przeciwnicy mają taki sam problem. Gra się podoba (mi i rywalowi) i wydaje mi się, że będzie tylko lepiej

[maciejo]

Czy posiada ktoś z Was tłumaczenie kart do Manoeuvre
z góry dzięki za info

[Andy]

Nie wiem, czy takie tłumaczenie istnieje, bo to bardzo mało tekstu jest. Ale może przyda Ci się ten poradnik Arteusza: http://portal.strategie.net.pl/index.ph ... Itemid=217

[gigi]

Czy posiada ktoś z Was tłumaczenie kart do Manoeuvre
z góry dzięki za info

Na bgg jest polska instrukcja , która zawiera tłumaczenie kart .
http://www.boardgamegeek.com/filepage/7 ... zasady-gry

[Marvin]

Czy posiada ktoś z Was tłumaczenie kart do Manoeuvre
z góry dzięki za info

Ostatnio ze zdziwieniem odkrylem, ze dorobilismy sie (znaczy my - Polacy swojego dzialu z tlumaczeniami regul na stronie GMT: GMT Living Rules - Polish. Nie ma tego duzo, ale Manoeuvre akurat jest.

[Raleen]

Ja tylko gwoli uzupełnienia do tego co Andy pisał.

To co zlinkował to karta pomocy gracza:
http://portal.strategie.net.pl/index.ph ... Itemid=217

A tu jest poradnik:
http://portal.strategie.net.pl/index.ph ... Itemid=217

Co do strony polskiej na GMT, jeśli chodzi o gry wojenne to w zasadzie jest to co u nas. Mogę tylko poinformować wszystkich zainteresowanych tematem, że jesteśmy umówieni z firmą GMT co do tłumaczeń i mamy oficjalną zgodę na ich robienie i zamieszczanie na Portalu Strategie. Im z czasem też to podsyłamy. Np. ostatnio jeden z naszych kolegów przetłumaczył zasady do systemu Musket&Pike:
http://portal.strategie.net.pl/index.ph ... Itemid=217

Z nowości - szykowane jest tłumaczenie "No retreat", niedługo powinno się pojawić w Ładowni. Ogólnie jak czegoś szukacie, zawsze można przejrzeć:
http://portal.strategie.net.pl/index.ph ... Itemid=217

Jeśli chodzi o Manoeuvre, polecam jeszcze zapoznanie się z recenzją a zwłaszcza z opisem armii opracowanym przez Arteusza (także może być pomocny przy planowaniu rozgrywki i własnych taktyk):
http://portal.strategie.net.pl/index.ph ... Itemid=119

[maciejo]

Dzięki chłopaki

[herman]

czy dla bombardu i volleya jest + z góry ?

[costi]

Nie ma, jeśli dobrze pamiętam.

[Andy]

A ja rzekłbym, że jak najbardziej jest.

6.2 Bombardment and Volley Combat Procedure
(...)
Step 3: Now determine the Attack and Defense Totals.
The Attack Total is the sum of:
• Die roll from the Unit Card; and
• Terrain Benefits.

Podkreślenie moje.

[herman]

No właśnie cale życie grałem bez tego bonusu +2 dla strzelającego (oczywiście dla "celu" dodawałem).

Nie wiedziałem też o tym ,że w czasie poscigu rzuca się tyle razy ile jest kart ataku dla goniącego a nie tylko z "inicjującej".
Czekam na dodatek ehhh...

[nahar]

Of kors, że jest.

Toż to główna taktyka stawiać na górce takich co mają dużo porządnych kart dział (jakieś gwardie itp).
Wtedy walimy jak do kaczek do tych na dole (takie np 2d8+2....)

Tak samo ze strzelcami - amerykańska milicja na wzgórzach - bez kija nie podchodź...

[woytas]

W opisie gry jest, że każda armia ma 60 kart. Ściągnąłęm plik Manoeuvre z Vassala, rozpakowałem i okazało się że armie nie posiadają tylu kart. Czy to oznacza, że niektóre z nich się powtarzają?

[nahar]

Tak.
Zobacz w materiałach dodatkowych rozkłady kart w taliach. W niektórych armiach jest więcej tego i w innych owego.