(Warszawa) Poniedziałkowe granie - Miejsce Chwila
- jax
- Posty: 8128
- Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 79 times
- Been thanked: 252 times
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub
No to odświeżamy przepisyArasq pisze:Jax, Conflict of Heroes chodzi za mną już od ponad miesiąca, z chęcią zagram, zwłaszcza w jakiś scenariusz z PoH.
W Chwili powinienem być od 17:00.
Też powinienem być ok. 17:00.
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub
Witaj. Wstęp wolny. Na konkretne gry możesz się zapsisywać w tym właśnie wątku - ale większość preferuje kłótnie na miejscu, w co zagraćCuriosity pisze:Od poniedziałku będę przez jakiś czas w Warszawie (kilkudniowe szkolenie) i wpadłbym później chętnie na jakieś granie. Rozumiem, że wstęp wolny?
Mam dwa pytania:
Czy jest oprócz tego jakiś wątek, w którym można się zapisywać na konkretne gry?
Czym tam najłatwiej dojechać z okolic centrum?
Co do dojazdu z centrum - którą część centrum masz na myśli? Z Pl. Bankowego jadą tam tramwaje (np. 26), takoż z okolic Dworca Centralnego (10) Polecam serwis "jak dojadę"
Będę, chętny na coś cięższego. Przed wyjściem rzucę jeszcze okiem na stronkę, dopuszczam zabranie jakiejś zażądanej gry ze sobą...
Niech garby waszych wielbłądów będą zawsze tłuste!
- Curiosity
- Administrator
- Posty: 8755
- Rejestracja: 03 wrz 2012, 14:08
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 2666 times
- Been thanked: 2353 times
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub
Moje wrażenia po wizycie w "Chwila Klubie":
dość kameralnie. Dla planszówkowców przeznaczono kilka stolików, w czego na chyba dwóch można wyłożyć coś większego, a na reszcie "drobnicę". Sam klimat w lokalu zdecydowanie na plus. Fajna muzyka, fajni ludzie, drogie piwo.
Zagrałem w dwie nowe gry, m.in. w Netrunnera, który zdecydowanie ma potencjał. Zabrakło nieco doświadczenia i znajomości kart, ale grało mi się bardzo przyjemnie.
Gauntlet - o kurcze, przypominał mi się Munchkin Całkiem fajna parodia "dorosłych" RPG-ów,sprawdza się najlepiej po kilku piwach. Raz wygrałem zdecydowanie, raz dostałem sromotne baty.
Wrażenia: bardzo fajni ludzie, uczynni, mili etc. Wrażenia wyłącznie pozytywne, pomimo, że 90% przyniesionych gier stanowiło cięższe euro (a fuj!). Trzy godzinki zleciały jak z bicza strzelił
dość kameralnie. Dla planszówkowców przeznaczono kilka stolików, w czego na chyba dwóch można wyłożyć coś większego, a na reszcie "drobnicę". Sam klimat w lokalu zdecydowanie na plus. Fajna muzyka, fajni ludzie, drogie piwo.
Zagrałem w dwie nowe gry, m.in. w Netrunnera, który zdecydowanie ma potencjał. Zabrakło nieco doświadczenia i znajomości kart, ale grało mi się bardzo przyjemnie.
Gauntlet - o kurcze, przypominał mi się Munchkin Całkiem fajna parodia "dorosłych" RPG-ów,sprawdza się najlepiej po kilku piwach. Raz wygrałem zdecydowanie, raz dostałem sromotne baty.
Wrażenia: bardzo fajni ludzie, uczynni, mili etc. Wrażenia wyłącznie pozytywne, pomimo, że 90% przyniesionych gier stanowiło cięższe euro (a fuj!). Trzy godzinki zleciały jak z bicza strzelił
Jesteś tu od niedawna? Masz pytania co do funkcjonowania forum? Pisz.
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub
Na duuuuzy stół zapraszam do BUW w czwartek - tam wejda ze dwie sztuki Twillight Imperium naraz;) Chwila Klub bardzo sympatyczny lokal, jednak nieco zbyt ciemno i ciasno.
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub
Zasadniczą różnicą jest ilość osób. Byłem w BUWie raz - było 5 osób akurat rozpracowujących Osadników z Catanu. Nie bardzo było z kim zagrać w coś innego, bo te 5 osób to byli wszyscy gracze.Pasza26 pisze:Na duuuuzy stół zapraszam do BUW w czwartek - tam wejda ze dwie sztuki Twillight Imperium naraz;) Chwila Klub bardzo sympatyczny lokal, jednak nieco zbyt ciemno i ciasno.
W "Chwili" było chyba w pewnym momencie 6 stołów zajętych przez różne gry, ale w ciągu 15 minut można było się na coś załapać.
W Chwili byłem wczoraj po raz pierwszy, nie zapowiadając się ani nic. Bo w pracy podjąłem decyzję - jadę zobaczyć, co się tam dzieje. Właśnie po średnio udanej próbie załapania się na coś w BUW wolałem przyjść ad hoc, nie robiąc sobie nadziei na to, że uda się w coś ciekawego zagrać. Tak więc nieprzygotowany (bez swoich tytułów), na głodzie (idąc do pracy myślałem o tym, że wrócę do domu na obiad a nie o tym, że nie zjem przez resztę dnia ) i z nie do końca sprecyzowanymi oczekiwaniami, wybrałem się zaraz po pracy w stronę Chwili.
Chwilę mi zajęło dostarczenie się na miejsce, ale po wejściu zaskoczyła mnie ilość graczy i stolików, gdzie coś się dzieje. No i jeszcze jedno mnie zaskoczyło - planszówkowe było tylko męskie towarzystwo. Już wiem, że z żoną nie przyjdę, bo na pewno nie będzie chciała - w tym BUW na pewno wygrywa - na 5 osób jakie tam widziałem, 40% to kobiety . Na wszystkich stolikach nieznane mi tytuły. Podszedłem do jednego, ale tam mieli komplet i nie było miejsca na wbicie. Chwilę później zauważyłem stolik, gdzie zasady były tłumaczone. Dosiadłem się, poznałem zasady i stanąłem w szranki z innymi eskimosami w poganianiu psów po zakrętach - tak też zaczęliśmy rozgrywkę w Snow Tails. Udało mi się ukończyć na bodajże 4 miejscu. Po początkowym pechu i byciu praktycznie ostatnim, udało mi się skończyć trasę niedługo po 2 i 3 graczu Co ciekawe, rozgrywka odbywała się po angielsku
Po zakończeniu i poskładaniu planszy nadeszła chwila na zastanawianie się nad kolejną rozgrywką. Przeleciało tam kilka tytułów, jednak koniec końców grupa grających + przyglądających się poprzedniej rozgrywce, podzieliła się na chyba 4 podgrupki - jedni pojechali do kogoś do domu grać w bardziej znane sobie tytuły, drudzy zaczęli walczyć w jakąś bitewną (nie pamiętam teraz nazwy), ja zaś zostałem zapoznany z Dungeon Twister. Zagraliśmy dwie partie, z czego obie przegrałem. Ale jak ktoś to zauważył z osób obok tłumaczenie zasad było mniej więcej tak długie, jak sama rozgrywka Graliśmy te dwie partie w najprostszy scenariusz, gdzie nie ma mechanizmu walki bezpośredniej a tylko blokowanie się.
Później już się zmyłem, ale widzę, że miejsce ma potencjał, więc pewnie będę zaglądał i czasem coś swojego przyniosę
7% zniżki w 3trolle - chętnie się podzielę, jak ktoś chce :)
- jax
- Posty: 8128
- Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 79 times
- Been thanked: 252 times
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub
Co do 'zbyt ciemno' nie zgodzę się, nad każdym stolikiem jest regulowana lampka do zapalenia.Pasza26 pisze:Chwila Klub bardzo sympatyczny lokal, jednak nieco zbyt ciemno i ciasno.
Co do 'zbyt ciasno' - normalnie są 4 stoły do rozkładania większych gier, ale w tej chwili tylko 3, bo w zastępstwie jednego są złożone okrągłe stoliczki. Kiedy to się wreszcie skończy trzeba by w końcu spytać Tytusa - tym bardziej że duże stoliki są w rogu sali - trzeba je tylko podstawić zamiast tych okrągłych stoliczków.
--
Dzięki Arasq za wczorajszy bój. Niestety w wybranym scenariuszu (bitwa w Borach Tucholskich) Polacy są narażeni na popełnienie znacznie większych i ważkich błędów niż Niemcy, co właśnie wczoraj uczyniłem Pomijam, że słabość jednostek polskich była porażająca - wozy pancerne Niemców były niemal nie do ruszenia, nie mówiąć już o takich 'gigantach' jak PzI i PzII z pancerzami z papieru. A Polacy byli bezradni i żadne rusznice przeciwpancerne czy ciężkie ckmy nie poprawiały sytuacji. To było wciąż o wiele za mało na niemieckie 'potężne' pancerze...
Polakami trzeba grać rozważnie i defensywnie, używać Road blocks, Hasty Defense i Hidden units - wtedy może będzie wyrównany bój. Wg bgg przynajmniej Road blocki żeby zatrzymać te cholerne wozy pancerne to absolutna podstawa.
Wczoraj byłem zgnębiony, ale dziś już pałam żądzą rewanżu - w ten sam scenariusz i bez zamiany stron
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub
Czy znajdzie się ktoś chętny w najbliższy poniedziałek na grę Zimna Wojna (Twilight Struggle)?
Reguły przeczytałem i chciałbym rozegrać rozrywkę na początkowym etapie wtajemniczenia.
Reguły przeczytałem i chciałbym rozegrać rozrywkę na początkowym etapie wtajemniczenia.
- wlodzio007
- Posty: 71
- Rejestracja: 06 maja 2013, 13:11
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 1 time
- Kontakt:
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub
Chętnie zagram, mogę być na 16.30.Safari pisze:Czy znajdzie się ktoś chętny w najbliższy poniedziałek na grę Zimna Wojna (Twilight Struggle)?
Reguły przeczytałem i chciałbym rozegrać rozrywkę na początkowym etapie wtajemniczenia.
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub
Gra spakowana. Jeśli nie znasz zasad to dobrze byłoby abyś się z nimi zapoznał.
Będę między 16.30 a 17.00. Jak będziesz wcześniej niż ja to zajmij proszę stolik z dobrym oświetleniem
Do zobaczenia
Będę między 16.30 a 17.00. Jak będziesz wcześniej niż ja to zajmij proszę stolik z dobrym oświetleniem
Do zobaczenia
- wlodzio007
- Posty: 71
- Rejestracja: 06 maja 2013, 13:11
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 1 time
- Kontakt:
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub
Spoko, zasady już czytałam. Zapoluję na któryś z wiekszych stolików-bo plansza chyba spora.
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub
Witam,
ponieważ wczoraj nie zdołałem dotrzeć, rad bym przeczytać, co się działo W tym i o tym, czy letni paraliż nie dotknął za bardzo i frekwencja nie siadła zbyt
Skoro nie mam świeżych rozgrywek, wspomnę zeszłotygodniowe.
Leo bardzo się zapalił do Commands & Colors; dobrzy gracze umieją docenić, co dobre Przegrał debiut, ale wiem, że w przyszłości nie będę z nim miał łatwo...
Zagrałem też w Snow Tails - kiedy emocje ciut opadły, musze przyznać, że gra nie ma jakichś zupełnie genialnych pomysłów... ale wszyscy (wyjadacze) świetnie się bawili, klimat i okrzyki "yihaaa" niosły się znad stołu
Jeszcze partyjka Das Sticht z zestawu karcianek ze smokiem... grało się przyjemnie, ale jak często, kiedy lepiej mi poszło, ocena gry mi siadła. Zresztą mówiłem już po grze - zdaję sobie sprawę, że karciarz ze mnie mierny, więc skoro udało mi się być wśród zwycięzców, to za dobrze o grze nie świadczy
Oby do niedługiego zobaczenia
ponieważ wczoraj nie zdołałem dotrzeć, rad bym przeczytać, co się działo W tym i o tym, czy letni paraliż nie dotknął za bardzo i frekwencja nie siadła zbyt
Skoro nie mam świeżych rozgrywek, wspomnę zeszłotygodniowe.
Leo bardzo się zapalił do Commands & Colors; dobrzy gracze umieją docenić, co dobre Przegrał debiut, ale wiem, że w przyszłości nie będę z nim miał łatwo...
Zagrałem też w Snow Tails - kiedy emocje ciut opadły, musze przyznać, że gra nie ma jakichś zupełnie genialnych pomysłów... ale wszyscy (wyjadacze) świetnie się bawili, klimat i okrzyki "yihaaa" niosły się znad stołu
Jeszcze partyjka Das Sticht z zestawu karcianek ze smokiem... grało się przyjemnie, ale jak często, kiedy lepiej mi poszło, ocena gry mi siadła. Zresztą mówiłem już po grze - zdaję sobie sprawę, że karciarz ze mnie mierny, więc skoro udało mi się być wśród zwycięzców, to za dobrze o grze nie świadczy
Oby do niedługiego zobaczenia
Niech garby waszych wielbłądów będą zawsze tłuste!
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub
I dziękuję wszystkim za miłe granie w zeszłym tygodniu.
Niech garby waszych wielbłądów będą zawsze tłuste!
-
- Posty: 182
- Rejestracja: 28 lip 2008, 11:42
- Lokalizacja: Warszawa
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub
Dzieki za dwie partie w Tammany Hall. Gra bardzo przypadla mi do gustu nawet pomimo dwukrotnego zwyciestwa Cina ale! gralismy z bledem!
Otoz, jesli tylko zabraknie kostek do dobierania, gracz ktorego jest tura losuje nowe kostki (ilosc graczy plus dwie) z woreczka i moze je umiescic na planszy. Nigdy zatem nie ma tak zeby brakowalo dla kogos kostek! PO wyborach niewykorzystane kostki wracaja do woreczka i losuje sie od nowa!
A poza tym wszystkie zasady byly ok
Gratulacje Cin, ze nie wspomne wyscigow zaprzegow, Qwixx'a i Love Letter w co rowniez "udalo" mu sie wygrac.
Do nastepnego!
Otoz, jesli tylko zabraknie kostek do dobierania, gracz ktorego jest tura losuje nowe kostki (ilosc graczy plus dwie) z woreczka i moze je umiescic na planszy. Nigdy zatem nie ma tak zeby brakowalo dla kogos kostek! PO wyborach niewykorzystane kostki wracaja do woreczka i losuje sie od nowa!
A poza tym wszystkie zasady byly ok
Gratulacje Cin, ze nie wspomne wyscigow zaprzegow, Qwixx'a i Love Letter w co rowniez "udalo" mu sie wygrac.
Do nastepnego!
- Cin
- Posty: 822
- Rejestracja: 17 wrz 2007, 01:19
- Lokalizacja: Warszawa, czasem Kielce
- Has thanked: 4 times
- Been thanked: 31 times
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub
Już na początku pierwszej gry nieśmiało postulowałem takie rozwiązanie, ale zostałem zakrzyczanysebastianbl1 pisze:Otoz, jesli tylko zabraknie kostek do dobierania, gracz ktorego jest tura losuje nowe kostki (ilosc graczy plus dwie) z woreczka i moze je umiescic na planszy. Nigdy zatem nie ma tak zeby brakowalo dla kogos kostek!
- KubaP
- Posty: 5831
- Rejestracja: 22 wrz 2010, 15:57
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 137 times
- Been thanked: 407 times
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub
Przez Sebastiana? NIEMOŻLIWE!Cin pisze:Już na początku pierwszej gry nieśmiało postulowałem takie rozwiązanie, ale zostałem zakrzyczanysebastianbl1 pisze:Otoz, jesli tylko zabraknie kostek do dobierania, gracz ktorego jest tura losuje nowe kostki (ilosc graczy plus dwie) z woreczka i moze je umiescic na planszy. Nigdy zatem nie ma tak zeby brakowalo dla kogos kostek!
- Cin
- Posty: 822
- Rejestracja: 17 wrz 2007, 01:19
- Lokalizacja: Warszawa, czasem Kielce
- Has thanked: 4 times
- Been thanked: 31 times
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub
A Ty zamiast się naśmiewać z kolegów może byś tak dla odmiany zawitał? Bo Dahschur powoli zaczyna mi się jawić jako pozycja na poły mityczna...KubaP pisze:Przez Sebastiana? NIEMOŻLIWE!
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub
W najbliższy poniedziałek (5.08) planuję się znów pojawić w "Chwili". Znajdzie się ktoś chętny na grę Zimna Wojna (Twilight Struggle)?
Szanse przybycia oceniam na 80 procent i bym potwierdził w niedzielę wieczorem lub w poniedziałek rano.
Jeśli nie będzie chętnych to prośba o informacje czy ktoś się wybiera, gdyż w ostatni poniedziałek wiatr hulał między stołami...
Szanse przybycia oceniam na 80 procent i bym potwierdził w niedzielę wieczorem lub w poniedziałek rano.
Jeśli nie będzie chętnych to prośba o informacje czy ktoś się wybiera, gdyż w ostatni poniedziałek wiatr hulał między stołami...
- KubaP
- Posty: 5831
- Rejestracja: 22 wrz 2010, 15:57
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 137 times
- Been thanked: 407 times
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub
Dobra, dobra, będę w poniedziałekCin pisze:A Ty zamiast się naśmiewać z kolegów może byś tak dla odmiany zawitał? Bo Dahschur powoli zaczyna mi się jawić jako pozycja na poły mityczna...KubaP pisze:Przez Sebastiana? NIEMOŻLIWE!
- RobertGrom
- Posty: 112
- Rejestracja: 08 lip 2013, 13:40
- Lokalizacja: Warszawa
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub
Od pewnego czasu odwiedzam po kolei planszówkowe miejsca w Wawie.
W najbliższy poniedziałek chętnie zawitałbym do "Chwili".
Czy wiadomo już może, w co będziecie grali i czy są jakieś wolne miejsca?
Pozdrawiam!
W najbliższy poniedziałek chętnie zawitałbym do "Chwili".
Czy wiadomo już może, w co będziecie grali i czy są jakieś wolne miejsca?
Pozdrawiam!
"What's in the box? WHAT'S IN THE BOOOX?!"
- KubaP
- Posty: 5831
- Rejestracja: 22 wrz 2010, 15:57
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 137 times
- Been thanked: 407 times
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub
Hej, czy ktoś ma może i przyniesie dzisiaj Maskaradę? Cieka jestem bardzo tego tytułu.
- RobertGrom
- Posty: 112
- Rejestracja: 08 lip 2013, 13:40
- Lokalizacja: Warszawa
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub
Mnie dziś jednak nie będzie, spróbuję za tydzień
"What's in the box? WHAT'S IN THE BOOOX?!"
- jax
- Posty: 8128
- Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 79 times
- Been thanked: 252 times
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub
Ktoś się dziś wybiera do Chwili na 16:00?
(nieco zaniemogłem ale może do popołudnia uda mi się wydobrzeć)
(nieco zaniemogłem ale może do popołudnia uda mi się wydobrzeć)
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
-
- Posty: 182
- Rejestracja: 28 lip 2008, 11:42
- Lokalizacja: Warszawa
-
- Posty: 3546
- Rejestracja: 11 maja 2009, 15:58
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 12 times
- Been thanked: 25 times
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub
Czy ktoś mógłby przynieść coś detektywistycznego : MotA, Name of the Rose, Mystery Express, Lady Alice ?