Władza jest stabilna, jeśli po stronie prezydenta stoją jeszcze trzy osoby. Dzieląc pieniądze na czterech poplecznicy będą żądać prawie zawsze po 3 miliony. Problemem nie jest to, ile prezydent zarobi, ale czy przetransferuje pieniądze do Szwajcarii. Póki co ma na to małe szanse, więc po co nim zostawać? Na pewno musimy rozegrać całą partię, aby się przekonać jak gra mniej więcej działa.MichalStajszczak pisze:ad 2) Sprawdziłem, że w talii pieniedzy jest 15 banknotów po 3, 30 po 2 i 51 po 1 milion pesos. Czyli średnio prezydent pobiera 12-13 milionów pesos. jak jest rozrzutny i rozdaje swoim poplecznikom po 3 czy 4 miliony, to faktycznie niewiele mu zostaje.
(Warszawa) Agresor - Piątek WIBHiIŚ PW
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
- MichalStajszczak
- Posty: 9467
- Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 508 times
- Been thanked: 1445 times
- Kontakt:
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
draco napisał:
draco napisał:
Pewne szanse na transfer pieniędzy prezydent ma. Można tez zrobić tak, jak ja w piątkowej grze. Na stanowisku prezydenta zgromadzić gotówkę, uciec przed puczem do ambasady, a po wyjsciu z azylu, jako zwykły generał przetransferować pieniądze.Problemem nie jest to, ile prezydent zarobi, ale czy przetransferuje pieniądze do Szwajcarii. Póki co ma na to małe szanse, więc po co nim zostawać?
draco napisał:
Z tym się zgadzam. Pytanie tylko kiedy - czy w najbliższy piatek, czy w innym terminie? Oczywiscie najlepiej byłoby rozegrać grę w tym samym składzie, choć myslę, że teraz byłbym w stanie wytłumaczyć nowej osobie reguły nie w półtorej, a góra w pół godziny.Na pewno musimy rozegrać całą partię, aby się przekonać jak gra mniej więcej działa.
- Don Simon
- Moderator
- Posty: 5623
- Rejestracja: 10 wrz 2005, 16:28
- Lokalizacja: Warszawa, sercem w Jozefowie ;-)
- Been thanked: 1 time
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Czyli w 3 godziny zagraliscie 1/3 gry? Sporo.MichalStajszczak pisze:Jedyną grą, w jaką wczoraj zagrałem, była Junta. Zaczęło sie z problemami, bo wszyscy grali pierwszy raz, więc dość długo trwało tłumaczenie przepisów. Tym bardziej, że najpierw czekaliśmy na Lim-Dula, który jako jedyny dobrze zna niemiecki (ja tylko udaję, że znam), a ponadto wyjaśnienie przepisów utrudniały dobiegające z sąsiedniego stolika odgłosy walk bodajże pod Austerlitz.
(...)
Niestety dochodziła juz godzina 23 i musieliśmy grę zakończyć (udało sie rozegrać 4 z 11 rund).
A czy to w ogole jest dobra gra? Nie dluzy sie?
Każdy może,prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczenie do krytyki, panie, tu nikomu tak nie podoba się.Tak więc z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie.
- MichalStajszczak
- Posty: 9467
- Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 508 times
- Been thanked: 1445 times
- Kontakt:
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Don Simon napisał:
Don Simon zapytał:
Graliśmy powoli, bo wszyscy grali pierwszy raz i co chwila pojawiały sie wątpliwości interpretacyjne (szczególnie, że gra była w wersji niemieckiej). Na pudełku jest informacja "czas gry powyzej 2 godzin", bgg podaje sredni czas 4 godziny.Czyli w 3 godziny zagraliscie 1/3 gry? Sporo.
Don Simon zapytał:
Trudno wyrokować po rozegraniu 1/3 partii, czy gra jest dobra. Nie wiem jak innym, ale mnie się nie dłuzyłaA czy to w ogole jest dobra gra? Nie dluzy sie?
- jax
- Posty: 8128
- Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 79 times
- Been thanked: 252 times
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
A to dlaczego??draco pisze:Dzieląc pieniądze na czterech poplecznicy będą żądać prawie zawsze po 3 miliony.
Problemem NIE jest to ze akurat prezydentowi jest trudno przetransferowac pieniadze za granice. Ten problem dotyczy kazdego gracza, ktory uzbieral spora gotowke (w naszej grze jak kilku graczy mialo sporo kasy do wytransferowania to tylko patrzylem w ktorego z nich uderzy zabojca).draco pisze: Problemem nie jest to, ile prezydent zarobi, ale czy przetransferuje pieniądze do Szwajcarii. Póki co ma na to małe szanse, więc po co nim zostawać?
Prezydent nie jest wiec pod tym wzgledem uposledzony.
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Jeśli statystycznie prezydent zarabia 12-13 milionów, to kto chciałby zostać prezydentem, jeśliby pozostali zażądali więcej? Oczywiście mniejszościowi koalicjanci zgodzą się nawet na 2 miliony, ale taka władza będzie podatna na rozkład od środka.jax pisze:A to dlaczego??draco pisze:Dzieląc pieniądze na czterech poplecznicy będą żądać prawie zawsze po 3 miliony.
Opozycji najbardziej opłaca się zabijać prezydenta, bo to chyba najłatwiejszy sposób na dorwanie się do koryta. Na prawdę musimy zagrać całą partię.jax pisze:Problemem NIE jest to ze akurat prezydentowi jest trudno przetransferowac pieniadze za granice. Ten problem dotyczy kazdego gracza, ktory uzbieral spora gotowke (w naszej grze jak kilku graczy mialo sporo kasy do wytransferowania to tylko patrzylem w ktorego z nich uderzy zabojca).draco pisze: Problemem nie jest to, ile prezydent zarobi, ale czy przetransferuje pieniądze do Szwajcarii. Póki co ma na to małe szanse, więc po co nim zostawać?
Prezydent nie jest wiec pod tym wzgledem uposledzony.
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
To może spróbujemy w piątek raz jeszcze bogatsi już o umiejętność tłumienia i wywoływania buntów?
- MichalStajszczak
- Posty: 9467
- Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 508 times
- Been thanked: 1445 times
- Kontakt:
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Safari napisał:
W takim razie przyniosę w najbliższy piątek Juntę. Może uda się rozegrać całą gręTo może spróbujemy w piątek raz jeszcze bogatsi już o umiejętność tłumienia i wywoływania buntów?
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Michale, o której zamierzasz przyjechać Właśnie się dowiedziałem, że mam mieć wykład w piątek o 15:30 i tak niefajnie się zrobiło.
- MichalStajszczak
- Posty: 9467
- Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 508 times
- Been thanked: 1445 times
- Kontakt:
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
draco napisał:
Ja planowałem przyjazd ok. 17-17.30. Nie wiem, kto jeszcze będzie chciał zagrać i o jakiej porze będzie w Agresorze (na razie zadeklarował sie Safari i chyba Jax).
Jak długo będzie trwał ten wykład? (zwróć uwagę na to, że w piątek po południu mało kto ma ochotę słuchać długiego wykładu)mam mieć wykład w piątek o 15:30
Ja planowałem przyjazd ok. 17-17.30. Nie wiem, kto jeszcze będzie chciał zagrać i o jakiej porze będzie w Agresorze (na razie zadeklarował sie Safari i chyba Jax).
- jax
- Posty: 8128
- Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 79 times
- Been thanked: 252 times
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Chyba ze to wyklad z przepisow JuntyMichalStajszczak pisze: Jak długo będzie trwał ten wykład? (zwróć uwagę na to, że w piątek po południu mało kto ma ochotę słuchać długiego wykładu)
Generalnie sie moge pisac tylko jesli rozgrywka (rozgrywka, nie tlumaczenie przepisow) wystartuje o 17:30 max. Tym razem chcialbym ja skonczyc.MichalStajszczak pisze: Ja planowałem przyjazd ok. 17-17.30. Nie wiem, kto jeszcze będzie chciał zagrać i o jakiej porze będzie w Agresorze (na razie zadeklarował sie Safari i chyba Jax).
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Może ze statystyki? :-DChyba ze to wyklad z przepisow Junty
War does not determine who is right - only who is left. - Bertrand Russell
---
Moja (niekompletna) kolekcja gier
Moja lista życzeń
---
Moja (niekompletna) kolekcja gier
Moja lista życzeń
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Niestety wykład nie jest ze statystyki, ale na temat: "Parametryczny system oceny dorobku instytucji w realiach nauki polskiej", czyli nie wiadomo o czym. Podobno ma trwać do 18, ale zamierzam wpisać się na listę obecności i zerwać po jakiejś godzinie. Na politechnikę dotrę około 17.
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Ha, Jeżeli mnie grypa nie powali, to jednak będę w ten piątek z Zakochanym w Warszawie. Zgarnę też Im Jahr des Drachen.
Uroczyście oświadczam, że podczas rozgrywek w Osadników nie ucierpiał ani jeden kot...
- jax
- Posty: 8128
- Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 79 times
- Been thanked: 252 times
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
I zgarniesz Trivial Pursuit.pinos pisze:Zgarnę też Im Jahr des Drachen.
Przypomnij mi sie jakbym zapomnial na miejscu.
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
OK.
Uroczyście oświadczam, że podczas rozgrywek w Osadników nie ucierpiał ani jeden kot...
- Don Simon
- Moderator
- Posty: 5623
- Rejestracja: 10 wrz 2005, 16:28
- Lokalizacja: Warszawa, sercem w Jozefowie ;-)
- Been thanked: 1 time
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Bede pewnie ok 18.
Wezme ze soba Khronos, Vegas Showdown i moze cos jeszcze, jesli bedzie zapotrzebowanie.
Jesli Sylwek potwierdzi, ze sie nie obrazil to zagram w 1960. Jesli nie wezmie lub nie bedzie chcial grac to zagram w cokolwiek innego.
Wezme ze soba Khronos, Vegas Showdown i moze cos jeszcze, jesli bedzie zapotrzebowanie.
Jesli Sylwek potwierdzi, ze sie nie obrazil to zagram w 1960. Jesli nie wezmie lub nie bedzie chcial grac to zagram w cokolwiek innego.
Każdy może,prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczenie do krytyki, panie, tu nikomu tak nie podoba się.Tak więc z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie.
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Będę od 16 z Wysokim Napięciem i nie zawaham sie go użyć W związku z półmetkiem Pitchcara nie chce siezbytnio nastawiać na konkretne gry, ale jakoś chyba z dwa tygodnie z rzędu nie grałem na Politechnice w Race`a. Co jest już wszyscy czekają na dodatek?
- ja_n
- Recenzent
- Posty: 2303
- Rejestracja: 28 lip 2004, 10:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 1 time
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Z nowymi elektrowniami?Sztefan pisze:Będę od 16 z Wysokim Napięciem i nie zawaham sie go użyć
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
poczekaj z uzyciem WN do 18 to zrobimy to razem Wezme tylko Razzie - wecej na rower mi sie nie zmiesci
"Jesteś inżynierem - wszystko co mówisz jest nienormalne".
Moja lista gier Mój blog
Lepiej zaliczać się do niektórych, niż do wszystkich
Moja lista gier Mój blog
Lepiej zaliczać się do niektórych, niż do wszystkich
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Oprócz podstawki mam i "polską" mapę i nowe elektrownie, jeden i drugi dodatek jeszcze... w folii. Jeżeli chodzi o gry planszowe, to jestem raczej przeciwieństwem Lim-Dula i lubie się rozsmakowywać w grach. W sensie na razie nie bardzo czuję potrzebę grać z dodatkami. Jak ktoś będzie miał to mogę zagrać, ale sam biorę tylko podstawkę.ja_n pisze:Z nowymi elektrowniami?Sztefan pisze:Będę od 16 z Wysokim Napięciem i nie zawaham sie go użyć
Częściowo zależy to od planowanego początku Pitchcara. Jak by trzeba było tłumaczyć komuś zasady, to może być ciężko by sie zmieścić w ok 2 godzinach. A Pitchcar ostatnio startował ok.19-20. W sensie zobaczę na miejscu, ale raczej wolałbym albo zagrać na samym początku, albo po Pitchcarze. Granie z presją czasową mija się kompletnie z celem.ragozd pisze:poczekaj z uzyciem WN do 18 to zrobimy to razem Wezme tylko Razzie - wecej na rower mi sie nie zmiesci
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Jak mi sie uda wykurowac to bede w piatek w koncu. Najchetniej zagralbym w Fire & Axe, Kingsburg lub Colosseum gdyby ktos mial i mial ochote przyniesc
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Mnie tym razem nie będzie.
Tak tylko piszę to sobie a muzom, bo i tak nikt mnie nie kocha i moje nieprzyjście nikogo nie zmartwi...
Tak tylko piszę to sobie a muzom, bo i tak nikt mnie nie kocha i moje nieprzyjście nikogo nie zmartwi...
"Szlabany w głowach podnoszą się najwolniej."
- yosz
- Posty: 6357
- Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 193 times
- Been thanked: 488 times
- Kontakt:
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Ja będę jakoś w okolicach 16:30 - 17:00 i z chęcią bym sie pisał na WN (znam zasady ale do tej pory grałem tylko na 2 i 3 osoby).Sztefan pisze:Częściowo zależy to od planowanego początku Pitchcara. Jak by trzeba było tłumaczyć komuś zasady, to może być ciężko by sie zmieścić w ok 2 godzinach. A Pitchcar ostatnio startował ok.19-20. W sensie zobaczę na miejscu, ale raczej wolałbym albo zagrać na samym początku, albo po Pitchcarze. Granie z presją czasową mija się kompletnie z celem.
Ja wezmę ze sobą Aqua Romana bo jakoś nie udalo sie z Cinem zagrać. Może tym razem po pitchcarze albo w trakcie jak się znowu nie zakwalifikujemy (oczywiście plan jest całkowicie inny.. wręcz planuję wygrac ). Na coś innego już raczej czasu nie będzie, chociaż chciałem jeszcze pograć może np w Eufrata? (na razie tylko jedna rozgrywka za mną na 2 osoby a chce sprawdzić na więcej), więc może wezmę też ze sobą.
I Kchronosa bym spróbował jeszcze raz, albo League of Six z poprawnymi zasadami ... Strasznie krótki ten piątek.
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
- MichalStajszczak
- Posty: 9467
- Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 508 times
- Been thanked: 1445 times
- Kontakt:
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Przyniosę znowu Juntę. Jak się znajdą chętni, to zagramy