Ursuppe a Reef Encounter
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Ursuppe a Reef Encounter
Na wstępie zaznaczę, że Reefa uważam za jedną z najlepszych gier. Jak Ursuppe wypada w porównaniu z Reefem (mechanika, agresywność rozgrywki, "mózgożerność")?
Są to dwie kompletnie różne gry.
Reef Encounter jest bardzo mózgożerny, ma niezłą mechanikę (chociaż początkujący gubią się w mnogości akcji) i jest dość agresywny...
Ursuppe nie jest tak mózgożerne, mechanikę ma o wiele prostszą, za to agresywność jest podobna (z odpowiednimi genami - albo jak podjada się jedzenie innym amebom, albo je atakuje itp. =), jeżeli nie większa.
Jak dla mnie Ursuppe jest grą bardziej "lajtową", chociaż wcale nie gorszą. Jedyny problem polega na downtime'ie, który występuje gdy nowicjusze wybierają geny... Do tego jest parę bardzo dobrych kombinacji genów, które są znane doświadczonym graczom, a raczej nieznane tym nowym i przez to najlepiej jest grać w grupie ludzi o podobnym stopniu wtajemniczenia. =)
Jak dla mnie Ursuppe to 8/10 w skali BGG, szczególnie że tematyka jest interesująca, grafika ekstra (te ameby z drewnianymi koralikami też :-D), a mechanika, chociaż może nie skomplikowana i mózgożerna, to świetnie symuluje życie ameby. :-D (Dla porównania Reef Encounterowi dałem 7/10, bo to gra, w którą naprawdę trzeba zagrać parę razy, zanim zacznie "gładko chodzić", a moich znajomych jakoś kompletnie do niego nie ciągnie...)
Reef Encounter jest bardzo mózgożerny, ma niezłą mechanikę (chociaż początkujący gubią się w mnogości akcji) i jest dość agresywny...
Ursuppe nie jest tak mózgożerne, mechanikę ma o wiele prostszą, za to agresywność jest podobna (z odpowiednimi genami - albo jak podjada się jedzenie innym amebom, albo je atakuje itp. =), jeżeli nie większa.
Jak dla mnie Ursuppe jest grą bardziej "lajtową", chociaż wcale nie gorszą. Jedyny problem polega na downtime'ie, który występuje gdy nowicjusze wybierają geny... Do tego jest parę bardzo dobrych kombinacji genów, które są znane doświadczonym graczom, a raczej nieznane tym nowym i przez to najlepiej jest grać w grupie ludzi o podobnym stopniu wtajemniczenia. =)
Jak dla mnie Ursuppe to 8/10 w skali BGG, szczególnie że tematyka jest interesująca, grafika ekstra (te ameby z drewnianymi koralikami też :-D), a mechanika, chociaż może nie skomplikowana i mózgożerna, to świetnie symuluje życie ameby. :-D (Dla porównania Reef Encounterowi dałem 7/10, bo to gra, w którą naprawdę trzeba zagrać parę razy, zanim zacznie "gładko chodzić", a moich znajomych jakoś kompletnie do niego nie ciągnie...)
War does not determine who is right - only who is left. - Bertrand Russell
---
Moja (niekompletna) kolekcja gier
Moja lista życzeń
---
Moja (niekompletna) kolekcja gier
Moja lista życzeń
Re: Ursuppe a Reef Encounter
SGP#1?dev0x00 pisze: Jak Ursuppe wypada w porównaniu z Reefem (mechanika, agresywność rozgrywki, "mózgożerność")?
Dobrze pamietam?
Re: Ursuppe a Reef Encounter
Rafa nie była recenzowana w ŚGP#1.aswiech pisze: SGP#1?
Dobrze pamietam?
Z powodów, które napisał lim-dul moja ocena Rafy jest dużo wyższa niż Zupy. Rafa ma dużo ładniejszą grafikę i więcej możliwości. Obie gry ciekawią mnie tematyką, ale Rafa bardziej oddziaływuje na moją wyobraźnię. Kombosy w Zupie znacznie obniżają wartość gry z mojej strony.
Re: Ursuppe a Reef Encounter
Wiem ,ze Reefa szukalo sporo osob i byl niedostepny. Teraz widze ,ze jest dostepny w Rebelu za stowke (czyli taniej jak poprzednio)