Zrób to sam cz. 2
Zrób to sam cz. 2
kontynuacja starego wątku
http://www.gry-planszowe.pl/forum/viewt ... =3862#3862
moze kogos jeszcze ciekawi...
Kapsle + kulki ASG + plujka + Paint Shop Pro 9 + parę godzin = Naprawde rewelacyjna zabawa
polecam....
Nie żebym się chwalił, ale moze mój pomysł komus pomoże zrealizować własny projekt ?
Inne ostatnio "wyprodukowane" to:
- Santiago
- Cesar & Kleopatra
- For Sale
te trzy - sprawdzone i wypróbowane - wszystkie zasługują na najwyższe noty wdg. mnie (w swoich kategoriach oczywiscie)
Wciąz czekają na "chrzest ognia"
-Manila
-Medici
Zdjęcia... hmm.. jeśli ktoś zainteresowany będzie - to postaram się zrobić
http://www.gry-planszowe.pl/forum/viewt ... =3862#3862
moze kogos jeszcze ciekawi...
Kapsle + kulki ASG + plujka + Paint Shop Pro 9 + parę godzin = Naprawde rewelacyjna zabawa
polecam....
Nie żebym się chwalił, ale moze mój pomysł komus pomoże zrealizować własny projekt ?
Inne ostatnio "wyprodukowane" to:
- Santiago
- Cesar & Kleopatra
- For Sale
te trzy - sprawdzone i wypróbowane - wszystkie zasługują na najwyższe noty wdg. mnie (w swoich kategoriach oczywiscie)
Wciąz czekają na "chrzest ognia"
-Manila
-Medici
Zdjęcia... hmm.. jeśli ktoś zainteresowany będzie - to postaram się zrobić
- Nataniel
- Administrator
- Posty: 5293
- Rejestracja: 03 cze 2004, 20:46
- Lokalizacja: Gdańsk Osowa
- Been thanked: 6 times
- Kontakt:
Jak zrobiles kostki?
Skad dorwales karty?
Skad dorwales karty?
= Artur Nataniel Jedlinski | GG #27211, skype: natanielx =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
następne zdjęcia niestety dopiero po "długim weekendzie"
apropo Memoir44 -
kostki: białe d6 pociągnięte białą farbą akrylową, symbole narysowane markerem
karty: Vassal (vassalengine.org --> memoir44_3.3.mod) - plus trochę roboty w Paint Shop Pro z tłumaczeniem... wydruk na brystolu
BTW wszysycy "wciągnięci" w memoir, którzy czytali angielskie karty, stwierdzili, że są bardzo trudne do zrozumienia - tu o dziwo język polski zdołał sprawę uprościć...
BTW2 - w.w. Vassal świetnie się spisuje w sieci, gram z siostrzeńcem przez Internet i w pracy (cii-ho-sza) z kolegami w LANie
apropo Memoir44 -
kostki: białe d6 pociągnięte białą farbą akrylową, symbole narysowane markerem
karty: Vassal (vassalengine.org --> memoir44_3.3.mod) - plus trochę roboty w Paint Shop Pro z tłumaczeniem... wydruk na brystolu
BTW wszysycy "wciągnięci" w memoir, którzy czytali angielskie karty, stwierdzili, że są bardzo trudne do zrozumienia - tu o dziwo język polski zdołał sprawę uprościć...
BTW2 - w.w. Vassal świetnie się spisuje w sieci, gram z siostrzeńcem przez Internet i w pracy (cii-ho-sza) z kolegami w LANie
OK. .dzis mały tips...
juz ze 3 osoby pytały mnie, jak mając mnóstwo obrazków np. kart w prosty sposób je wydrukować i się przy tym nie narobić
z reguły zdobywamy wersję elektroniczną gry, np San juan, Memoir44 z Vassala, Up Front z Vassala, Blue Moon pod Card Table, czy wiele gier karcianych wykonanych pod Thoth'a...
w większosci przypadków mają one pliki jpg kazdej karty.
Kwestia ich równego ułożenia na większej kartce i wydruku...
z pomocą przychodzi nam programik DPIC służący do robienia tzw contact sheets...
http://www.snapfiles.com/get/dpi.html
zapodajemy ilosc kolumn i rzędów, pozbywamy się róznych napisów, eksperymentujemy z rozdielczoscią i programik generuje nam kartki A4 z ładnie ułożonymi kartami...
Wadą DPIC'a jest częsty błąd #36 przy większych obrazkach...
Równie dobry jest Cam2PC - opcja FIle-> Contact Sheet...
Do wygooglowania
Ogólnie na początku jest trochę zabawy i eksperymentowania, ale po chwili wydruk dowolnych kart jest kwestią minut...
juz ze 3 osoby pytały mnie, jak mając mnóstwo obrazków np. kart w prosty sposób je wydrukować i się przy tym nie narobić
z reguły zdobywamy wersję elektroniczną gry, np San juan, Memoir44 z Vassala, Up Front z Vassala, Blue Moon pod Card Table, czy wiele gier karcianych wykonanych pod Thoth'a...
w większosci przypadków mają one pliki jpg kazdej karty.
Kwestia ich równego ułożenia na większej kartce i wydruku...
z pomocą przychodzi nam programik DPIC służący do robienia tzw contact sheets...
http://www.snapfiles.com/get/dpi.html
zapodajemy ilosc kolumn i rzędów, pozbywamy się róznych napisów, eksperymentujemy z rozdielczoscią i programik generuje nam kartki A4 z ładnie ułożonymi kartami...
Wadą DPIC'a jest częsty błąd #36 przy większych obrazkach...
Równie dobry jest Cam2PC - opcja FIle-> Contact Sheet...
Do wygooglowania
Ogólnie na początku jest trochę zabawy i eksperymentowania, ale po chwili wydruk dowolnych kart jest kwestią minut...
Świetnie Wolfe...
Juz myślałem, że to jakaś pomyłka
Wszak Irfan View używam od dawna...
Ale przekopałem się przez menu.. i jest!
Create contact sheet... działa zajebiście
Polecam więc IrfanView... darmowy.. piękny i prosty...
(opcja jest troche zakamuflowana więc:
-odpalamy iV na dowolnym obrazku,
- naciskamy T (thumbnails)
- zaznaczamy obrazki
- pod prawym klawiszem mamy Create contact sheet )
naprawde łatwo zrobic zestaw kart bez odstępów (łatwiej wycinać) i dopasowany do rozmiaru strony...
THX Wolfe
Juz myślałem, że to jakaś pomyłka
Wszak Irfan View używam od dawna...
Ale przekopałem się przez menu.. i jest!
Create contact sheet... działa zajebiście
Polecam więc IrfanView... darmowy.. piękny i prosty...
(opcja jest troche zakamuflowana więc:
-odpalamy iV na dowolnym obrazku,
- naciskamy T (thumbnails)
- zaznaczamy obrazki
- pod prawym klawiszem mamy Create contact sheet )
naprawde łatwo zrobic zestaw kart bez odstępów (łatwiej wycinać) i dopasowany do rozmiaru strony...
THX Wolfe
przecież widziałeś już je dawno temuZawsze mozesz przyniesc do mnie ;-PP
zdjecia mojego Cronberga są w galerii pod tym adresem
http://www.gry-planszowe.pl/e4u.php/1,M ... ery/103/93 (te na niebieskim tle)
a Carcassonne wygląda tak -> http://www.gry-planszowe.pl/e4u.php/1,M ... /103/2/226
Witam wszystkich.
Wątek "zrób to sam" oraz brak puerto rico w rebelu i na allegro spowodowały, że postanowiłem spróbować własnych sił w "selfmejdzie"
Bez problemów udało mi się nawiązać przemiły kontakt z Yatzkiem i po kilku jego bezcennych uwagach zabrałem się raźno do pracy.
Oczywiście większość materiałów jest dostępna na bgg, w tym piękne ilustrowane karty budynków. Trochę roboty zajęło wydobycie ich z pdfów i zrobienie polskich napisów, musiałem też od zera zrobić karty plantacji (nie znalazłem ich nigdzie) i planszę główną. Potem zostało już tylko poszukać tej masy drobiazgów niezbędnych do zagrania. Jak widzicie jakoś tam się to udało
To zdjęcie to nasza rodzinna wariacja na temat oficjalnej fotografii promującej puerto rico Nawet kwiatek zorganizowaliśmy
Jak widać w naszej grze - żetony tytoniu są zielone, trza było więc pozmieniać kolory teł i beczułki
No i zmieniłem nazwę plantacji z cukru na trzcinę. Bo kto to widział uprawiać cukier To tak jak uprawiać papierosy
Postanowiłem od razu przygotować wersję dla 6 graczy (wg pomysłu kenjohnsa), stąd dodatkowa plansza, nowa rola, nowy 9-polowy statek, jeszcze jeden duży budynek i więcej wszystkiego - od żetonów zwycięstwa przez kolonistów do kart budynków i plantacji. Na głównej planszy nie pisałem tekstów z kart budynków, bo zamierzam niedługo dorobić karty z dodatku a wtedy ważne są tylko ceny.
Wszystko mieści się w pudełku na drobiazgi, które kiedyś kupiłem córkom do trzymania maleńkich elementów z klocków lego. Teraz czas był im je odebrać
To moja pierwsza robótka, ale się nie poddaję. Szczerze mówiąc - już myślę o następnej
Wątek "zrób to sam" oraz brak puerto rico w rebelu i na allegro spowodowały, że postanowiłem spróbować własnych sił w "selfmejdzie"
Bez problemów udało mi się nawiązać przemiły kontakt z Yatzkiem i po kilku jego bezcennych uwagach zabrałem się raźno do pracy.
Oczywiście większość materiałów jest dostępna na bgg, w tym piękne ilustrowane karty budynków. Trochę roboty zajęło wydobycie ich z pdfów i zrobienie polskich napisów, musiałem też od zera zrobić karty plantacji (nie znalazłem ich nigdzie) i planszę główną. Potem zostało już tylko poszukać tej masy drobiazgów niezbędnych do zagrania. Jak widzicie jakoś tam się to udało
To zdjęcie to nasza rodzinna wariacja na temat oficjalnej fotografii promującej puerto rico Nawet kwiatek zorganizowaliśmy
Jak widać w naszej grze - żetony tytoniu są zielone, trza było więc pozmieniać kolory teł i beczułki
No i zmieniłem nazwę plantacji z cukru na trzcinę. Bo kto to widział uprawiać cukier To tak jak uprawiać papierosy
Postanowiłem od razu przygotować wersję dla 6 graczy (wg pomysłu kenjohnsa), stąd dodatkowa plansza, nowa rola, nowy 9-polowy statek, jeszcze jeden duży budynek i więcej wszystkiego - od żetonów zwycięstwa przez kolonistów do kart budynków i plantacji. Na głównej planszy nie pisałem tekstów z kart budynków, bo zamierzam niedługo dorobić karty z dodatku a wtedy ważne są tylko ceny.
Wszystko mieści się w pudełku na drobiazgi, które kiedyś kupiłem córkom do trzymania maleńkich elementów z klocków lego. Teraz czas był im je odebrać
To moja pierwsza robótka, ale się nie poddaję. Szczerze mówiąc - już myślę o następnej
Ostatnio zmieniony 11 cze 2005, 20:08 przez wc, łącznie zmieniany 1 raz.
są ludzie którzy nie chcą połknąć bakcyla planszówek
takim trzeba wpychać go do gardła
takim trzeba wpychać go do gardła
no dobra zachwycania się, teraz wyciągniemy z Ciebie kilka informacji
:ŚWIATŁO NA OCZY:
-skąd miałeś te takie fajne beczułkowate z wystającym czymć? (te szare)
-gdzie kupiłeś takie fajne małe plastikowe sześcianiki?
-jak zrobiłeś te żetoniki z cyferkami?
-gdzie byłeś w nocy z 13/14 czerwca 2005?
Pamiętaj, wszystko co powiesz zostanie wykorzystane przez innych
(na to ostatnie nie musisz odpowiadać).
:Zły policjant mode off:
:ŚWIATŁO NA OCZY:
-skąd miałeś te takie fajne beczułkowate z wystającym czymć? (te szare)
-gdzie kupiłeś takie fajne małe plastikowe sześcianiki?
-jak zrobiłeś te żetoniki z cyferkami?
-gdzie byłeś w nocy z 13/14 czerwca 2005?
Pamiętaj, wszystko co powiesz zostanie wykorzystane przez innych
(na to ostatnie nie musisz odpowiadać).
:Zły policjant mode off:
ad 1Sam Uiek pisze:-skąd miałeś te takie fajne beczułkowate z wystającym czymć? (te szare)
-gdzie kupiłeś takie fajne małe plastikowe sześcianiki?
-jak zrobiłeś te żetoniki z cyferkami?
-gdzie byłeś w nocy z 13/14 czerwca 2005?
To akurat jest całkowicie unikatowa sprawa. To są oznaczniki kołkowe do mozaikowych tablic dyspozytorskich stosowanych w energetyce, ekologii itp. Rzecz nie do kupienia nigdzie, mam to bezpośrednio z firmy robiącej wtryski. Ale zanim ostatecznie stanęło na tych kołkach, zastanawiałem się np. nad "pałkami" do klejarki. Pierwsze próby cięcia tego nożykiem wypadły bardzo obiecująco.
ad 2
Te sześcianiki to podpowiedź Yatzka - okazało się że obaj mamy córki w podobnym wieku, a nasze pociechy mają identyczne układanki. Yatzek napisał mi, że u niego żetony towarów zrobione są z kosteczek układanki dziecięcej.... No i całkowitym zbiegiem okoliczności okazało się, że moje córy mają też taką zabaweczkę. Jedyny "ból" to brak brązowego koloru elemencików, ale był na szczęście jeszcze do wyboru zielony albo czerwony. W takim zestawie kostek jest od groma, wystarczyłoby pewno jeszcze na 4-5 kompletów pr
ad 3
Jak widać to są guziczki, na których nakleiłem kółeczka z folii samoprzylepnej, a na nich cyferki oznaczające ilość PZ. Oczywiście kółka i cyfry wycięte są na ploterze tnącym - średnica kółek 8mm, wielkość cyfr - 6mm. Ręcznie to raczej katorżnicza robota. Guziczki po 10gr za sztukę - idealne, bo mają taki fajny "rancik", do którego daje się wkleić te kółka.
ad 4
Chyba raczej "gdzie będę", a?
Właściwie to nie mam planów, przyjeżdżaj
Damy Ci się ograć w to PR
są ludzie którzy nie chcą połknąć bakcyla planszówek
takim trzeba wpychać go do gardła
takim trzeba wpychać go do gardła
No to jeszcze coś.
Tym razem - power grid.
Po informacji, że to gra, którą warto zabrać na wyspę (niecałkiem bezludną oczywiście), postanowiłem ją przetestować. Jej dostępność w sklepach w Polsce jest zerowa.
Więc mam już swoją wersję.
Oto ona:
Plansza jest naprawdę duża, ma 70×50cm. Dlatego jest składana na 4 części
Dodatkowo - co ciekawe - jest dwustronna.
Zrobiłem ją z płyty z twardego pcv o grubości 1mm. Moim zdaniem jest to wystarczające, a sam materiał na pewno jest trwalszy od tektury i niewiele droższy. Dodatkową zaletą pcv jest to, że w wypadku błędu przy naklejaniu, istnieje szansa oderwania karki papieru samoprzylepnego bez uszczerbku dla planszy i często również dla samej kartki (można spróbować jeszcze raz nakleić ten sam wydruk). Przy takich "eksperymentach" z planszą tekturową skończyłoby się to dużo smutniej, a próbę taką uznać by należało za niszczącą .
Płyta jest ucięta na 4 kawałki, potem sklejona zwykłą folią samoprzylepną. Na to naklejany jest rysunek, każda strona wydrukowana z 8 formatek A4 (niepełnych oczywiście).
Karty - drukowane, jednostronnie laminowane, podklejone folią, z zaokrąglonymi rogami
Jakość obrazków kart na bsw była dramatyczna (80×80 pixeli), dlatego po ich powiększeniu i rozpaczliwej próbie obróbki musiałem nałożyć na wszystkie jakiś "rzucik", żeby nie było widać że są tak bardzo nieostre
Surowce są zrobine z tych samych elementów co koloniści w "moim" puerto rico - z poodrywanymi trzpieniami i oklejone kolorowymi foliami.
Domki wykonaliśmy z elementów dziecięcej mozaiki sklejając 2 ich rodzaje. Kostki z tej samej układanki wykorzystałem wcześniej jako surowce do puerto rico
Kaska wzięta z ostatnio odzyskanego 20-letniego eurobiznesu. Jak to jednak warto chomikować pewne rzeczy w piwnicy przez tyle czasu
Gierka przetestowana, sama rozgrywka wciągająca i zacięta (chociaż moi znajomi jęczęli "dawaj tutaj zaraz osadników!!" ), ale to temat na inny post.
Tym razem - power grid.
Po informacji, że to gra, którą warto zabrać na wyspę (niecałkiem bezludną oczywiście), postanowiłem ją przetestować. Jej dostępność w sklepach w Polsce jest zerowa.
Więc mam już swoją wersję.
Oto ona:
Plansza jest naprawdę duża, ma 70×50cm. Dlatego jest składana na 4 części
Dodatkowo - co ciekawe - jest dwustronna.
Zrobiłem ją z płyty z twardego pcv o grubości 1mm. Moim zdaniem jest to wystarczające, a sam materiał na pewno jest trwalszy od tektury i niewiele droższy. Dodatkową zaletą pcv jest to, że w wypadku błędu przy naklejaniu, istnieje szansa oderwania karki papieru samoprzylepnego bez uszczerbku dla planszy i często również dla samej kartki (można spróbować jeszcze raz nakleić ten sam wydruk). Przy takich "eksperymentach" z planszą tekturową skończyłoby się to dużo smutniej, a próbę taką uznać by należało za niszczącą .
Płyta jest ucięta na 4 kawałki, potem sklejona zwykłą folią samoprzylepną. Na to naklejany jest rysunek, każda strona wydrukowana z 8 formatek A4 (niepełnych oczywiście).
Karty - drukowane, jednostronnie laminowane, podklejone folią, z zaokrąglonymi rogami
Jakość obrazków kart na bsw była dramatyczna (80×80 pixeli), dlatego po ich powiększeniu i rozpaczliwej próbie obróbki musiałem nałożyć na wszystkie jakiś "rzucik", żeby nie było widać że są tak bardzo nieostre
Surowce są zrobine z tych samych elementów co koloniści w "moim" puerto rico - z poodrywanymi trzpieniami i oklejone kolorowymi foliami.
Domki wykonaliśmy z elementów dziecięcej mozaiki sklejając 2 ich rodzaje. Kostki z tej samej układanki wykorzystałem wcześniej jako surowce do puerto rico
Kaska wzięta z ostatnio odzyskanego 20-letniego eurobiznesu. Jak to jednak warto chomikować pewne rzeczy w piwnicy przez tyle czasu
Gierka przetestowana, sama rozgrywka wciągająca i zacięta (chociaż moi znajomi jęczęli "dawaj tutaj zaraz osadników!!" ), ale to temat na inny post.
są ludzie którzy nie chcą połknąć bakcyla planszówek
takim trzeba wpychać go do gardła
takim trzeba wpychać go do gardła
Świetna robota wc. Szczególnie jestem pod wrażeniem Twojej pracy, bo plansza do tej gry jest diabelsko ciężka. Nie mówiąc, że zawiera dość skomplikowany rysunek to sama jeszcze jest wielka i dwustronna. Wiem o czym mówię, bo Power Grid również miałem zrobić. W moim katalogu o nazwie Coming Soon zebrałem do niego kiedyś wszystkie materiały: zdjęcia, opisy itp. Niestety nie było czasu, żeby zabrać się do tego na poważnie.
No Yatzek, mamy kolejnego profesjonalnego twórcę samoróbek na forum Śliczne Puerto Rico, teraz rozbudowany Power Grid, chylę czoła.
No Yatzek, mamy kolejnego profesjonalnego twórcę samoróbek na forum Śliczne Puerto Rico, teraz rozbudowany Power Grid, chylę czoła.
Zdjęcia z opisywanej tutaj http://www.gry-planszowe.pl/article.php ... wkami.html samoróbki The Princes of Florence