(Gliwice) Spotkania w Młodzieżowym Domu Kultury
- Silent
- Posty: 512
- Rejestracja: 18 wrz 2007, 20:26
- Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
- Has thanked: 36 times
- Been thanked: 9 times
Re: [Gliwice] Spotkania w Młodzieżowym Domu Kultury
Witam
Dzisiaj przytaszczę z sobą Mare Nostrum, Race for the Galaxy i Zertz (liczę na pojedynek z mst ) oraz mam nadzieję na rewanż w Dvonn
Dzisiaj przytaszczę z sobą Mare Nostrum, Race for the Galaxy i Zertz (liczę na pojedynek z mst ) oraz mam nadzieję na rewanż w Dvonn
Re: [Gliwice] Spotkania w Młodzieżowym Domu Kultury
W Dvonn koniecznie, w Zertz b.chętnie, w Race for the Galaxy też (jak starczy czasu).
Ja przynoszę Quarto! obiecane Goorowi oraz Utopię, na którą ostatnio pisali się Salou i Silent - jeśli podtrzymują zainteresowanie to jest jeszcze jedno miejsce wolne.
Ja przynoszę Quarto! obiecane Goorowi oraz Utopię, na którą ostatnio pisali się Salou i Silent - jeśli podtrzymują zainteresowanie to jest jeszcze jedno miejsce wolne.
Zawsze gdy zauważysz, że jesteś po stronie większości zatrzymaj się i zastanów.
magazyn
magazyn
- Silent
- Posty: 512
- Rejestracja: 18 wrz 2007, 20:26
- Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
- Has thanked: 36 times
- Been thanked: 9 times
Re: [Gliwice] Spotkania w Młodzieżowym Domu Kultury
Trzewik podobno zakupił Quarto, Metropolys i Rush Hour
-
- Posty: 2225
- Rejestracja: 18 sty 2008, 10:24
- Lokalizacja: Zabrze
- Has thanked: 256 times
- Been thanked: 402 times
- Kontakt:
Re: [Gliwice] Spotkania w Młodzieżowym Domu Kultury
Witam ! Niestety nie uda mi się dzisiaj wpaść <pra(aaarrgh!)ca> , choć żałuję , bo widzę że ciekawe plany i miejsca nawet jeszcze są wolne , ale mam gorącą prośbę : dajcie w coś wygrać Salou , bo w minionym tygodniu nie szło mu za fest
Zwracam się do Was z tą prośbą , bo prosiła mnie o to jego żona
Narka , życzę miłej gry !
Zwracam się do Was z tą prośbą , bo prosiła mnie o to jego żona
Narka , życzę miłej gry !
Always look on the bright side of life
- Silent
- Posty: 512
- Rejestracja: 18 wrz 2007, 20:26
- Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
- Has thanked: 36 times
- Been thanked: 9 times
Re: [Gliwice] Spotkania w Młodzieżowym Domu Kultury
hehehehe <rotfl2>. Postaramy się tak przegrać, żeby się nie poznał.
Re: [Gliwice] Spotkania w Młodzieżowym Domu Kultury
I teraz nawet osoba, która spóźniła się na zaplanowaną rozgrywkę nie będzie się nudziła czekając na rozpoczęcie kolejnej.Silent pisze:Trzewik podobno zakupił [...] Rush Hour
Zawsze gdy zauważysz, że jesteś po stronie większości zatrzymaj się i zastanów.
magazyn
magazyn
Re: [Gliwice] Spotkania w Młodzieżowym Domu Kultury
Wczorajsze, przedwakacyjne spotkanie rozpocząłem szybkimi partyjkami Quarto! i Abalone z Goorem; w Quarto! zagrałem także z Trzewikiem i Silentem. Muszę kiedyś zagrać z uwzględnieniem wszystkich możliwych kwadratów na planszy, uwzględnienie tylko kwadratów złożonych z 4 sąsiadujących pól wymusza większą koncentrację (lub raczej uważniejsze sprawdzanie sytuacji na planszy) ale nie dodaje IMHO zbyt wiele do głębi/mózgożerności gry.
Następnie zagraliśmy w Exxtra - zaczynam rozumieć tych, którzy uważają, że Knizia tworzy zbyt dużo gier Może przy większej liczbie osób byłby jakiś cień emocji ale IMHO jak już ktoś chce porzucać kośćmi w grze Reinera powinien wybrać Polowanie na Robale.
Daniem głównym była Utopia - tym razem rozgrywka 4-osobowa (Multidej, Salou, Silent, mst). Kolejni gracze dali się nabrać utopijnemu założeniu, że wybudowanie cudu pomoże im w zwycięstwie, i to nawet pomimo tego, że ich ostrzegałem. Bardzo jestem ciekaw rozgrywki, w której korzystając z tego, że więcej niż jeden z graczy odpuściłby budowanie cudów ktoś inny wybudowałby więcej niż jeden.
Na zakończenie Zertz z Silentem - muszę przyznać, że jeszcze trochę brakuje mi do zrozumienia tej gry. Mam nadzieję na rewanżyk za tydzień.
Następnie zagraliśmy w Exxtra - zaczynam rozumieć tych, którzy uważają, że Knizia tworzy zbyt dużo gier Może przy większej liczbie osób byłby jakiś cień emocji ale IMHO jak już ktoś chce porzucać kośćmi w grze Reinera powinien wybrać Polowanie na Robale.
Daniem głównym była Utopia - tym razem rozgrywka 4-osobowa (Multidej, Salou, Silent, mst). Kolejni gracze dali się nabrać utopijnemu założeniu, że wybudowanie cudu pomoże im w zwycięstwie, i to nawet pomimo tego, że ich ostrzegałem. Bardzo jestem ciekaw rozgrywki, w której korzystając z tego, że więcej niż jeden z graczy odpuściłby budowanie cudów ktoś inny wybudowałby więcej niż jeden.
Na zakończenie Zertz z Silentem - muszę przyznać, że jeszcze trochę brakuje mi do zrozumienia tej gry. Mam nadzieję na rewanżyk za tydzień.
Zawsze gdy zauważysz, że jesteś po stronie większości zatrzymaj się i zastanów.
magazyn
magazyn
Re: [Gliwice] Spotkania w Młodzieżowym Domu Kultury
Ćwiczcie chłopaki, jak ostatnio chciałem zagrać w Zertz to Ania (An2a) krzyczała do wszystkich żeby ze mną nie gralimst pisze: Na zakończenie Zertz z Silentem - muszę przyznać, że jeszcze trochę brakuje mi do zrozumienia tej gry. Mam nadzieję na rewanżyk za tydzień.
W sumie nie zagrałem nawet w Dvonna
Re: [Gliwice] Spotkania w Młodzieżowym Domu Kultury
Dlatego na kolejnym Pionku proponuję żeby w Turnieju Logicznym jednak losować gry.
Dvonna mam aktualnie ocenionego na BGG na 9.75 co oznacza, że nigdy nie odmówię partyjki - pytanie tylko kiedy odwiedzisz Gliwice?
Dvonna mam aktualnie ocenionego na BGG na 9.75 co oznacza, że nigdy nie odmówię partyjki - pytanie tylko kiedy odwiedzisz Gliwice?
Zawsze gdy zauważysz, że jesteś po stronie większości zatrzymaj się i zastanów.
magazyn
magazyn
- salou
- Posty: 1074
- Rejestracja: 20 gru 2006, 19:19
- Lokalizacja: Zabrze
- Has thanked: 47 times
- Been thanked: 47 times
Re: [Gliwice] Spotkania w Młodzieżowym Domu Kultury
Nie no nie, oszczerstwa i kłamstwa nie wydaje mi się aby moja żona chciała bym wygrywał , pewnie niektórzy wykorzystają sytuację i powiedzą że dali mi wygrać odpowiadając na apel oszczercy jednak gdzieś tam w głębi wiedzieć będą że nie dali rady hehe.wajwa pisze:ale mam gorącą prośbę : dajcie w coś wygrać Salou , bo w minionym tygodniu nie szło mu za fest
Zwracam się do Was z tą prośbą , bo prosiła mnie o to jego żona
Narka , życzę miłej gry !
Uzupełniając temat powiem tylko że wajwa mści się za nieudolne i żałosne typowanie wyników meczów na euro2008 w naszej prywatnej lidze, gdzie nawet jego żona ma więcej trafionych wyników od niego co jak widzę bardzo odczuwa i musi gdzieś odreagowywać
Wczoraj odbyła się ciekawa partia w Utopię, od jakiegoś czasu chciałem w nią zagrać i na koniec sezonu udało się, bardzo mi się spodobała i czekam na rewanż. Poza tym kolejna rozgrywka w Kingsburg i chyba jednak gra nie do końca wciąga czegoś tam brakuje o ile ciekawe jest rozkładanie kości na planszy i zdobywanie surowców o tyle cała rozbudowa jest nieciekawa raczej i monotonna, ale to moje zdanie.
MTE Games Debiutujemy i zapraszamy do komentowania. :-)
https://gamefound.com/projects/mte-games/train-rush
https://boardgamegeek.com/boardgame/378370/train-rush
https://www.facebook.com/morethanexploregames
https://gamefound.com/projects/mte-games/train-rush
https://boardgamegeek.com/boardgame/378370/train-rush
https://www.facebook.com/morethanexploregames
- Silent
- Posty: 512
- Rejestracja: 18 wrz 2007, 20:26
- Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
- Has thanked: 36 times
- Been thanked: 9 times
Re: [Gliwice] Spotkania w Młodzieżowym Domu Kultury
Tak to jest jak sie gra źle w Kingsburga to tak jest , rzecz którą źle graliśmy to, że jeżeli na karcie jest napisane ze tracimy budynek po przegranej walce, w której notabene remis jest na korzyść karty, to niszczymy budynek w rzędzie najbardziej na prawo, a nie jak wczoraj byle jaki . A dodatkowo jeżeli mamy np 2 budynki w ostatniej kolumnie to niszczy się budynek na samej górze czyli katedra i teraz już nie tylko zbieramy surowce na katedrę ale trzeba się zbroić.
I trochę inaczej są rozwiązywane remisy podczas bonusów przed każdą porą roku, inaczej niż graliśmy wczoraj.
Fakt ten może tłumaczyć, że brakowało kilku końcowych stron angielskiej instrukcji
I w ten sposób grając dzisiaj, było o wiele lepiej niż wczoraj.
I trochę inaczej są rozwiązywane remisy podczas bonusów przed każdą porą roku, inaczej niż graliśmy wczoraj.
Fakt ten może tłumaczyć, że brakowało kilku końcowych stron angielskiej instrukcji
I w ten sposób grając dzisiaj, było o wiele lepiej niż wczoraj.
Re: [Gliwice] Spotkania w Młodzieżowym Domu Kultury
Zaczyna narastać we mnie bunt wobec nieustannego "a źle gracie, bo w regułach jest...". W jedną grę nie można sobie porządnie zagrać! Dobrze, że w klubie nie gramy w chińczyka albo w makao, bo bym się dowiedział, że dotąd jak wygrywałem w to, to bezprawnie. Jeszcze trochę, a wysmażę wam jakąś krucjatę, wy Silenty i Msty, zobaczycie!
- Silent
- Posty: 512
- Rejestracja: 18 wrz 2007, 20:26
- Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
- Has thanked: 36 times
- Been thanked: 9 times
Re: [Gliwice] Spotkania w Młodzieżowym Domu Kultury
Przykro mi multi , ale lubię grać zgodnie z zasadami i zawsze czytam minimum 2 razy instrukcję do każdej gry w którą zagrałem, bo z doświadczenia wiem, że nie sposób jest zapamiętać wszystkiego, przy tylu grach, ale najczęściej pominięcie jakiejś reguły może zepsuć opinię o grze i zadecydować o tym, że mi się nie będzie podobać. Tak jest w przypadku Kingsburga, czytając instrukcję, erraty na bgg po prostu to co graliśmy różni się tak wiele, że tak jakbyśmy grali w inną grę i szczerze ta wersja jest o niebo lepsza. Budynki mają inne zasady niż na tych naklejkach, które o wiele bardziej zmieniają możliwości gry. Tak jak wczoraj na gg dyskutowaliśmy z trzewikiem na temat kakerlaken salat , że graliśmy źle, ale zmiana którą wykryłem pokaże że będzie bardziej hardcorowo czyli to o co biega w tej grze .
Przykład: 1 gracz gra paprykę mówi papryka, 2 gracz daje paprykę mówi sałata, 3 gracz daje paprykę i graliśmy że mógł powiedzieć papryka, a jest tak że nie może powiedzieć papryka bo gracz wcześniej położył taką kartę i nie może sałata bo to powiedział . Jest teraz o wiele trudniej, testowałem to wczoraj
Kilkadziesiąt razy mi się już zdarzyło, że nowa zasada ulepszała rozgrywkę, wyjątkiem jest Golden Compass i zasady Trzewika, to jest o wiele lepsze .
Podsumowując będę mówił, jeżeli w coś źle graliśmy, jeżeli wiem że będzie to miało IMHO pozytywny wpływ na grę. I tak w przypadkach o których mówiłem tak było wg mnie oczywiście. (Ja nie mówiłem o zmianie zasad Golden Compass ). Każdy ma prawo do pomyłek i błędnej interpretacji zasad, ale takie pomyłki mogą niestety doprowadzić do tekstów typu, "ta gra jest słaba, jest niedopracowana itp itd". Więc ja się trzymam swojego, chcę mieć opinię na temat danej gry na full zasadach. Oczywiście zawsze liczy się dobra zabawa, i o tym pamiętajmy. W mojej ekipie zawsze jest tak , że jeśli choć trochę coś w grze zgrzyta, od razu jest prośba o sprawdzenie czy gramy dobrze, i zawsze gramy ze zmianą, jeśli coś źle było doczytane.
Chyba, że gra ewidentnie nie chodzi, to odpada i raczej home rulesów nie wymyślamy. Jest tyle innych gier.
Pozdrawiam.
Przykład: 1 gracz gra paprykę mówi papryka, 2 gracz daje paprykę mówi sałata, 3 gracz daje paprykę i graliśmy że mógł powiedzieć papryka, a jest tak że nie może powiedzieć papryka bo gracz wcześniej położył taką kartę i nie może sałata bo to powiedział . Jest teraz o wiele trudniej, testowałem to wczoraj
Kilkadziesiąt razy mi się już zdarzyło, że nowa zasada ulepszała rozgrywkę, wyjątkiem jest Golden Compass i zasady Trzewika, to jest o wiele lepsze .
Podsumowując będę mówił, jeżeli w coś źle graliśmy, jeżeli wiem że będzie to miało IMHO pozytywny wpływ na grę. I tak w przypadkach o których mówiłem tak było wg mnie oczywiście. (Ja nie mówiłem o zmianie zasad Golden Compass ). Każdy ma prawo do pomyłek i błędnej interpretacji zasad, ale takie pomyłki mogą niestety doprowadzić do tekstów typu, "ta gra jest słaba, jest niedopracowana itp itd". Więc ja się trzymam swojego, chcę mieć opinię na temat danej gry na full zasadach. Oczywiście zawsze liczy się dobra zabawa, i o tym pamiętajmy. W mojej ekipie zawsze jest tak , że jeśli choć trochę coś w grze zgrzyta, od razu jest prośba o sprawdzenie czy gramy dobrze, i zawsze gramy ze zmianą, jeśli coś źle było doczytane.
Chyba, że gra ewidentnie nie chodzi, to odpada i raczej home rulesów nie wymyślamy. Jest tyle innych gier.
Pozdrawiam.
- bogas
- Posty: 2797
- Rejestracja: 29 paź 2006, 00:17
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
- Has thanked: 353 times
- Been thanked: 636 times
Re: [Gliwice] Spotkania w Młodzieżowym Domu Kultury
folko pisze:Ćwiczcie chłopaki, jak ostatnio chciałem zagrać w Zertz to Ania (An2a) krzyczała do wszystkich żeby ze mną nie gralimst pisze: Na zakończenie Zertz z Silentem - muszę przyznać, że jeszcze trochę brakuje mi do zrozumienia tej gry. Mam nadzieję na rewanżyk za tydzień.
W sumie nie zagrałem nawet w Dvonna
I ja chętnie bym się przyłączył. Jak na razie trenujemy w Tzaara i Zertza (Dvonn w drodze ). Gry... cóż... rewelacja! Niestety w Tzaarze brakuje jednego białego Totta (na razie posiłkuję się jednym potencjałem z Zertza). Pierwsze wrażenie mam takie, że Zertz wydaje mi się bardziej mózgożerny (naczytałem się proponowanego przez folka artykułu o strategii gry w Zertza) i stąd już w pierwszej partii chwilę trwało zanim ktoś zdecydował się na ruch . Tzaar jakby szybszy, a Dvonna już nie mogę się doczekaćmst pisze:Dlatego na kolejnym Pionku proponuję żeby w Turnieju Logicznym jednak losować gry.
Dvonna mam aktualnie ocenionego na BGG na 9.75 co oznacza, że nigdy nie odmówię partyjki - pytanie tylko kiedy odwiedzisz Gliwice?
Mam pytanko czy w MDK-u jest jakaś przerwa wakacyjna? Bo może jeszcze uda się Was przed wakacjami odwiedzić.
Re: [Gliwice] Spotkania w Młodzieżowym Domu Kultury
Jako drugi regułowy purysta w 99% zgadzam się z Silentem. Ten jeden procent to oczywiście odmienne zdanie co do wpływu zmienionych reguł na jakość rozgrywki w Złoty Kompas - swoją drogą oprócz zasady dotyczącej wykorzystania kart przy ruchu w MDK'owych regułach jest jeszcze mnóstwo innych przekłamań.
Zawsze gdy zauważysz, że jesteś po stronie większości zatrzymaj się i zastanów.
magazyn
magazyn
- Silent
- Posty: 512
- Rejestracja: 18 wrz 2007, 20:26
- Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
- Has thanked: 36 times
- Been thanked: 9 times
Re: [Gliwice] Spotkania w Młodzieżowym Domu Kultury
Moje zdanie mogłoby się zmienić gdybym zagrał w Złoty Kompas z tą zmienioną zasadą
Bogas, jest przerwa wakacyjna i od następnego poniedziałku grywamy w Kredensie w poniedziałki o 16
Bogas, jest przerwa wakacyjna i od następnego poniedziałku grywamy w Kredensie w poniedziałki o 16
Re: [Gliwice] Spotkania w Młodzieżowym Domu Kultury
A swoją drogą Zertz do Kredensu pasuje wprost idealnie.Silent pisze:od następnego poniedziałku grywamy w Kredensie w poniedziałki o 16
Zawsze gdy zauważysz, że jesteś po stronie większości zatrzymaj się i zastanów.
magazyn
magazyn
Re: [Gliwice] Spotkania w Młodzieżowym Domu Kultury
Ja nie mówię, że granie na wyimprowizowanych zasadach jest lepsze czy sensowniejsze. Mówię, że wkurza mnie nieustannie ich poprawianie.
Sens jest po waszej stronie. Tylko że sens nie jest cechą, którą koniecznie musi się odznaczać krucjata.
Sens jest po waszej stronie. Tylko że sens nie jest cechą, którą koniecznie musi się odznaczać krucjata.
- salou
- Posty: 1074
- Rejestracja: 20 gru 2006, 19:19
- Lokalizacja: Zabrze
- Has thanked: 47 times
- Been thanked: 47 times
Re: [Gliwice] Spotkania w Młodzieżowym Domu Kultury
Czytam wasze opinie i zdania jak mi się wydaje są podzielone, moje zdanie również nie pomoże w rozstrzygnięciu ponieważ nawet jeżeli czterech graczy siada do gry i grają na jakichś zasadach powiedzmy że nie do końca zgodnych z zaproponowanymi przez twórcę tejże gry to podejrzewam że sam twórca nie miałby nic przeciwko gdyby ci sami gracze siadali do tej gry następnych sześćdziesiąt razy grając (niestety) niezgodnie z instrukcją, ja a właściwie my z wajwą mamy kilka takich przypadków czy to Osadnicy czy Puerto Rico i pewnie jeszcze nie jedna z tych które systematycznie goszczą na naszym stole. Cel jest osiągnięty gra jest jak to ktoś napisał „miodna” a więc po co się spierać, przecież w grach planszowych po pierwsze chodzi o to żeby w nie grać i przy tym dobrze się bawić a nie o to żeby grać zgodnie z zasadami.
Pewni młodzi ludzie kupują grę planszową w jakimś sklepie, przychodzą do domu zapraszają znajomych rozkładają planszę po raz pierwszy od wielu lat i próbują zagrać, po kilku rozgrywkach łapią bakcyla i szukają kolejnej planszy, przychodzi jakiś człowiek do nich do domu widzi że żle grają ale widzi też że świetnie się przy tym bawią. Zamiast zwracać im uwagę że źle przeczytali reguły i zamiast śmiać się z nich że od ponad roku źle grają powinien zauważyć ponad wszystko że fajnie przy tym spędzają czas i zarażają innych swoich znajomych swoim nowym hobby.
Oczywiście można w inny sposób próbować wyprostować reguły i sprawić że po 60 partiach
ci ludzie będą grać wreszcie zgodnie z zasadami ale po co ??!!
A tak na marginesie nie zauważyłem żebyście przestrzegali reguł tak drastycznie w życiu tam gdzie ma to dużo bardziej surowe konsekwencje po mieście jeździ się 50 km
Pewni młodzi ludzie kupują grę planszową w jakimś sklepie, przychodzą do domu zapraszają znajomych rozkładają planszę po raz pierwszy od wielu lat i próbują zagrać, po kilku rozgrywkach łapią bakcyla i szukają kolejnej planszy, przychodzi jakiś człowiek do nich do domu widzi że żle grają ale widzi też że świetnie się przy tym bawią. Zamiast zwracać im uwagę że źle przeczytali reguły i zamiast śmiać się z nich że od ponad roku źle grają powinien zauważyć ponad wszystko że fajnie przy tym spędzają czas i zarażają innych swoich znajomych swoim nowym hobby.
Oczywiście można w inny sposób próbować wyprostować reguły i sprawić że po 60 partiach
ci ludzie będą grać wreszcie zgodnie z zasadami ale po co ??!!
A tak na marginesie nie zauważyłem żebyście przestrzegali reguł tak drastycznie w życiu tam gdzie ma to dużo bardziej surowe konsekwencje po mieście jeździ się 50 km
MTE Games Debiutujemy i zapraszamy do komentowania. :-)
https://gamefound.com/projects/mte-games/train-rush
https://boardgamegeek.com/boardgame/378370/train-rush
https://www.facebook.com/morethanexploregames
https://gamefound.com/projects/mte-games/train-rush
https://boardgamegeek.com/boardgame/378370/train-rush
https://www.facebook.com/morethanexploregames
Re: [Gliwice] Spotkania w Młodzieżowym Domu Kultury
Czyżbyś jechal za mną po ostatnim spotkaniu?salou pisze:po mieście jeździ się 50 km
Zawsze gdy zauważysz, że jesteś po stronie większości zatrzymaj się i zastanów.
magazyn
magazyn
- Silent
- Posty: 512
- Rejestracja: 18 wrz 2007, 20:26
- Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
- Has thanked: 36 times
- Been thanked: 9 times
Re: [Gliwice] Spotkania w Młodzieżowym Domu Kultury
Spoko, każdy ma swoje zdanie, ale lepiej jak każdy gra na tych samych zasadach, bo wtedy siadając z innymi graczami grasz tak samo i nie ma problemów
W swoim gronie można grać jak się chce, bo jest fajna zabawa i to się liczy, ale grając z innymi, z którymi spotykamy się raz w tygodniu grajmy wg normalnych zasad, bo wtedy nie ma problemów.
W MDK-u gramy w dany tytuł raz na kilka spotkań, więc jak już w niego gramy to już grajmy z zasadami, a grając ze znajomymi po raz n-ty grajmy jak jest dla wszystkich najlepiej i wtedy zgadzam się z tobą Salou nie ma sensu tego zmieniać.
Będzie o czym podyskutować w kredensie
mst bój się trenuje ostro z ojcem i bratem w Zertza
W swoim gronie można grać jak się chce, bo jest fajna zabawa i to się liczy, ale grając z innymi, z którymi spotykamy się raz w tygodniu grajmy wg normalnych zasad, bo wtedy nie ma problemów.
W MDK-u gramy w dany tytuł raz na kilka spotkań, więc jak już w niego gramy to już grajmy z zasadami, a grając ze znajomymi po raz n-ty grajmy jak jest dla wszystkich najlepiej i wtedy zgadzam się z tobą Salou nie ma sensu tego zmieniać.
Będzie o czym podyskutować w kredensie
mst bój się trenuje ostro z ojcem i bratem w Zertza
Re: [Gliwice] Spotkania w Młodzieżowym Domu Kultury
CHoćby po to, by każdy grajacy z tego grona, zasiadajacy do tej gry w innym miejscu oraz towarzystwie, mógł spokojnie grać a nie zadziwiać współgraczy nowościami w zasadach. To samo tyczy sie gracza z zewnątrz, siadajacego do stołu z grupą graczy, którzy grają wg zasad przypadkowo zmienionych. Oczywiście o poszanowaniu dzieła autora gry nie wspomnę.salou pisze: Oczywiście można w inny sposób próbować wyprostować reguły i sprawić że po 60 partiach
ci ludzie będą grać wreszcie zgodnie z zasadami ale po co ??!!
x
- salou
- Posty: 1074
- Rejestracja: 20 gru 2006, 19:19
- Lokalizacja: Zabrze
- Has thanked: 47 times
- Been thanked: 47 times
Re: [Gliwice] Spotkania w Młodzieżowym Domu Kultury
Nie wiem co jest większym sukcesem dla autora czy to że jego gra jest na stole kilka razy w tygodniu czy to że gra się w 100 % zgodnie z regułami.bman pisze:CHoćby po to, by każdy grajacy z tego grona, zasiadajacy do tej gry w innym miejscu oraz towarzystwie, mógł spokojnie grać a nie zadziwiać współgraczy nowościami w zasadach. To samo tyczy sie gracza z zewnątrz, siadajacego do stołu z grupą graczy, którzy grają wg zasad przypadkowo zmienionych. Oczywiście o poszanowaniu dzieła autora gry nie wspomnę.salou pisze: Oczywiście można w inny sposób próbować wyprostować reguły i sprawić że po 60 partiach
ci ludzie będą grać wreszcie zgodnie z zasadami ale po co ??!!
Tak tak można grać często i zgodnie z regułami sytuacja idealna, ale dla takich ludzi którzy nie mają styczności z nami w MDK-u i grają sobie tylko w domu nie ma znaczenia czy przeinaczają jakiś punkt w regułach oni chcą spędzić miły wieczór i na pewno nie na czytaniu po raz trzeci reguł, nie ma na to czasu przy stole i chęci tym bardziej. U nas tak jest i zawsze tak było, ktoś czyta reguły a reszta słucha i słychać tylko dobra grajmy już… nikomu nie chce się studiować reguł słowo w słowo to dla niektórych amatorów gier planszowych bardzo nużąca część i czasami nie do przejścia z powodu ich nagromadzenia, a więc co lepiej zrobić nie pozwolić im grać bo przeinaczają reguły nie doczytali zasad, nie chciało im się, nie mieli czasu, i jeszcze kilka powodów. A może pozwolić skoro świetnie się bawią hmm ale przecież grając w ten sposób nie szanują samego twórcy tejże planszówki.
A siadając z innymi graczami co mam okazję na własnej skórze testować, szybko się dostosowują i nie ma żadnego problemu, to nie są zawody i nie gra się o medale tylko gra planszowa i dobra zabawa.
Myślę że każdy popełnia jakieś błędy grając w gry planszowe bo nie sposób zapamiętać wszystkie reguły do kilkudziesięciu gier w jakie gramy na spotkaniach. Zawsze pominiemy jakiś punkt w regułach.
MTE Games Debiutujemy i zapraszamy do komentowania. :-)
https://gamefound.com/projects/mte-games/train-rush
https://boardgamegeek.com/boardgame/378370/train-rush
https://www.facebook.com/morethanexploregames
https://gamefound.com/projects/mte-games/train-rush
https://boardgamegeek.com/boardgame/378370/train-rush
https://www.facebook.com/morethanexploregames
- salou
- Posty: 1074
- Rejestracja: 20 gru 2006, 19:19
- Lokalizacja: Zabrze
- Has thanked: 47 times
- Been thanked: 47 times
Re: [Gliwice] Spotkania w Młodzieżowym Domu Kultury
Po ostatnim spotkaniu udałem się szybko do bramy wyjazdowej gdzie zastawiłem pułapkęmst pisze:Czyżbyś jechal za mną po ostatnim spotkaniu?salou pisze:po mieście jeździ się 50 km
na resztę konwoju jak ją zakładałem to miałem już niezły ubaw ale wybuch śmiechu dopiero nastąpił jak zobaczyłem Ignacego zwijającego się ze śmiechu przy bramie i prubującego wydostać się bo za chwilkę miał się rozpocząć mecz
całą drogę się śmiałem ... następnym razem zaspawam tę bramę
MTE Games Debiutujemy i zapraszamy do komentowania. :-)
https://gamefound.com/projects/mte-games/train-rush
https://boardgamegeek.com/boardgame/378370/train-rush
https://www.facebook.com/morethanexploregames
https://gamefound.com/projects/mte-games/train-rush
https://boardgamegeek.com/boardgame/378370/train-rush
https://www.facebook.com/morethanexploregames
-
- Posty: 2225
- Rejestracja: 18 sty 2008, 10:24
- Lokalizacja: Zabrze
- Has thanked: 256 times
- Been thanked: 402 times
- Kontakt:
Re: [Gliwice] Spotkania w Młodzieżowym Domu Kultury
Ha , wiedziałem Sebastian , że będziesz bagatelizował nasz ranking !salou pisze: to nie są zawody i nie gra się o medale tylko gra planszowa i dobra zabawa.
A tak na marginesie , widzę że zarzuciliście przed wakacjami ciekawy temat.
Powiem tak , rzeczywiście dochodzi do mnie jak wiele gier i partii rozegraliśmy nie przestrzegając zasad , co uświadomili mi klubowicze podczas spotkań w MDKu , ale i ja wychwyciłem wiele nieprawidłowości , choć faktem jest , że skala "przestępstwa" jest mniejsza jeżeli wszyscy grają "źle" , a nie tylko jedna osoba wykorzystuje nieświadomość pozostałych.
Do dziś śmiać mi się chce na wspomnienie pierwszych partii w Tygrys i Eufrat , kończyliśmy grę po czym przez następną godzinę wyłanialiśmy zwycięzcę , nie mam pewności czy w pierwszych piętnastu partiach wyłoniliśmy faktycznych triumfatorów
Pozdrawiam
Always look on the bright side of life