Descent: Journey in the Dark
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- Filippos
- Posty: 2466
- Rejestracja: 02 sty 2007, 16:54
- Lokalizacja: Wawa, sercem w Wawie, nogą w wawie i innymi częściami ciała też;))
Jestem świeżo po pierwszej rozgrywce i muszę powiedzieć, że gra jest miodna
Byłem of course overlordem, próby podjęli się dwaj bohaterowie. Nie będąc okrutnikiem na poczatek pozwoliłem im wybrać bohaterów, W tym aspekcie sprawili się świetnie i stworzyli dwuosobową ekipę pt. młotkowy i smażyciel (wojownik z walką 3 i mag z magią 3). Dodatkowo przyfarciło im się przy losowaniu skilli. Ten team świetnie się sprawdził - zapuszkowany wojownik ruszał do przodu, blokując w korytarzach większe potwory, a maginii smażyła je fireballami. Muszę przyznać, że najsłabsze potworki rozwalali jednym ciosem, a z większymi dobrze sobie radzili wspomnianą wyżej taktyką. Choć mnozyłem jak mogłem i zagrałem niezłe moce ( przede wszystkim tę dającą dociąg 3 kart na początku każdej tury) w połowie scenariusza mieli już 14 PZ. Moje jedyne dokonanie to jedna śmierć magiczki która nadwątlona po starciu dostała pułapką zanim zdązyła wypić eliksir
Niestety nie dograliśmy do końca bo zrobiła się pierwsza w nocy, a dziś praca... Podejrzewam, że do końca nie mieliby już większych problemów.
Potwory mają generalnie mało kostek i nawet początkującym bohaterom naprawdę ciężko jest cokolwiek zrobić - wszystko od pancerza się odbija. Pierwsze rany zaczęły się gdy do akcji wkroczyli magowie.
Reasumując gra jest świetna - naprawdę sporo możliwości taktycznych i dla graczy i dla overlorda. Problemem jest jedynie wersja językowa. Grę dostałem w prezencie, nieszczęśliwie w wersji niemieckiej i dość upierdliwe było ciągłe przerzucanie stosów papierów, aby sprawdzać o co chodzi w danej karcie. Niemcy trzeba przyznać zabawny naród. Gdybyśmy mieli wersję angielską grałoby się łatwiej ale nie ubawilibyśmy się tak faktem, że czarodziej to hexenmeister, a zatrucie to gift
Mam tylko nadzieję, że faktycznie prawdą jest, że pierwszy scenariusz jest zdecydowanie najprostszy, bo póki co dostaję jako overlord niezłego łupnia.
Kajak - rozważam przetłumaczenie i zrobienie szablonu naklejek z polskim tekstem na karty bohaterów. Jeśli podołam temu zadaniu na pewno dam ci znać.
Byłem of course overlordem, próby podjęli się dwaj bohaterowie. Nie będąc okrutnikiem na poczatek pozwoliłem im wybrać bohaterów, W tym aspekcie sprawili się świetnie i stworzyli dwuosobową ekipę pt. młotkowy i smażyciel (wojownik z walką 3 i mag z magią 3). Dodatkowo przyfarciło im się przy losowaniu skilli. Ten team świetnie się sprawdził - zapuszkowany wojownik ruszał do przodu, blokując w korytarzach większe potwory, a maginii smażyła je fireballami. Muszę przyznać, że najsłabsze potworki rozwalali jednym ciosem, a z większymi dobrze sobie radzili wspomnianą wyżej taktyką. Choć mnozyłem jak mogłem i zagrałem niezłe moce ( przede wszystkim tę dającą dociąg 3 kart na początku każdej tury) w połowie scenariusza mieli już 14 PZ. Moje jedyne dokonanie to jedna śmierć magiczki która nadwątlona po starciu dostała pułapką zanim zdązyła wypić eliksir
Niestety nie dograliśmy do końca bo zrobiła się pierwsza w nocy, a dziś praca... Podejrzewam, że do końca nie mieliby już większych problemów.
Potwory mają generalnie mało kostek i nawet początkującym bohaterom naprawdę ciężko jest cokolwiek zrobić - wszystko od pancerza się odbija. Pierwsze rany zaczęły się gdy do akcji wkroczyli magowie.
Reasumując gra jest świetna - naprawdę sporo możliwości taktycznych i dla graczy i dla overlorda. Problemem jest jedynie wersja językowa. Grę dostałem w prezencie, nieszczęśliwie w wersji niemieckiej i dość upierdliwe było ciągłe przerzucanie stosów papierów, aby sprawdzać o co chodzi w danej karcie. Niemcy trzeba przyznać zabawny naród. Gdybyśmy mieli wersję angielską grałoby się łatwiej ale nie ubawilibyśmy się tak faktem, że czarodziej to hexenmeister, a zatrucie to gift
Mam tylko nadzieję, że faktycznie prawdą jest, że pierwszy scenariusz jest zdecydowanie najprostszy, bo póki co dostaję jako overlord niezłego łupnia.
Kajak - rozważam przetłumaczenie i zrobienie szablonu naklejek z polskim tekstem na karty bohaterów. Jeśli podołam temu zadaniu na pewno dam ci znać.
- Filippos
- Posty: 2466
- Rejestracja: 02 sty 2007, 16:54
- Lokalizacja: Wawa, sercem w Wawie, nogą w wawie i innymi częściami ciała też;))
No i zrobione. Tłumaczenie kart postaci wpisane w tabelkę/szablon do wydrukowania na papierze samoprzylepnym. Rozmiar jest dopasowany do ramki na karcie postaci, gdzie opisana jest jej umiejętność specjalna.
Proszę się częstować i dodać do działu "Do pobrania" jeśli można o to prosić.
Proszę się częstować i dodać do działu "Do pobrania" jeśli można o to prosić.
Filippos - "geniusza" najlepiej zagrywać w miarę wcześnie i zwłaszcza w dłuższych scenariuszach. W innych przypadkach raczej średnio się spłaca, no ale jak kiepawe karty na ręce, to lepszy rydz niż nic
Pierwsze trzy scenariusze są w miarę zbalansowane (powiedziałbym nawet, że mistrz ma ciężej), ale od czwartego zaczyna narastac miażdząca przewaga Złego. Z tym, że my gramy ze studnią (tj. pierwszym dodatkiem), a on dopakowuje przede wszystkim MG.
A tak przy okazji rzuce paroma pytankami:
1) Przy pajęczynie (web) i ogłuszeniu (stun) odejmujecie wpierw pancerz, czy liczy się każdy dmg, który siądzie?
2) Jest taki gostek, co ma zdolność umozliwiająca zakończenie biegu (akcja run) bonusowym atakiem. Sam ruch musi być jednak wykonany w linii prostej, wiec, czy chodzi tutaj o prostą wzdłuż pół kwadracików, czy dopuszczalna moze tez być prosta na ukos, byle zachować zasadę LOS?
3) Czy zdolnośc umożliwiajaca przemieszczac sie po dziurach/przeszkodach/wodzie pozwala również unikać pułapek bazujacych na tychże efektach?
ps. Ostatnio jakos trudno nam skompletować chętnych do Descenta wiec jakby z Rzeszowa takowi się znalezli, to można by sie ugadać co do sesji (jesteśmy raczej zaawansowani wiekowo, tj. ćwierćwiecze na ogół już nam stukneło
Pierwsze trzy scenariusze są w miarę zbalansowane (powiedziałbym nawet, że mistrz ma ciężej), ale od czwartego zaczyna narastac miażdząca przewaga Złego. Z tym, że my gramy ze studnią (tj. pierwszym dodatkiem), a on dopakowuje przede wszystkim MG.
A tak przy okazji rzuce paroma pytankami:
1) Przy pajęczynie (web) i ogłuszeniu (stun) odejmujecie wpierw pancerz, czy liczy się każdy dmg, który siądzie?
2) Jest taki gostek, co ma zdolność umozliwiająca zakończenie biegu (akcja run) bonusowym atakiem. Sam ruch musi być jednak wykonany w linii prostej, wiec, czy chodzi tutaj o prostą wzdłuż pół kwadracików, czy dopuszczalna moze tez być prosta na ukos, byle zachować zasadę LOS?
3) Czy zdolnośc umożliwiajaca przemieszczac sie po dziurach/przeszkodach/wodzie pozwala również unikać pułapek bazujacych na tychże efektach?
ps. Ostatnio jakos trudno nam skompletować chętnych do Descenta wiec jakby z Rzeszowa takowi się znalezli, to można by sie ugadać co do sesji (jesteśmy raczej zaawansowani wiekowo, tj. ćwierćwiecze na ogół już nam stukneło
-
- Posty: 119
- Rejestracja: 06 lip 2006, 12:03
- Lokalizacja: Bielawa
- Has thanked: 55 times
- Been thanked: 35 times
a to ja mam dwa pytania do regulek descenta. - no moze trzy.
dzis pierwsza gra i jak zwykle cos sie pojawilo.
1) co sie dzieje z familiarem po smierci bohatera?
respawn z nim w miescie czy stoi na tej lokacji co byl ?
2) web - blokuje mozliwosc ataku bohaterowi ? or not. bo w regulkach pisze tylko o punktach ruchu.
3) zdolnosc cleaving i guard. czy po ataku z guarda mozna wykorzystac cleaving czy jak sie nazywa dokladnie ta zdolnosc.
dzis pierwsza gra i jak zwykle cos sie pojawilo.
1) co sie dzieje z familiarem po smierci bohatera?
respawn z nim w miescie czy stoi na tej lokacji co byl ?
2) web - blokuje mozliwosc ataku bohaterowi ? or not. bo w regulkach pisze tylko o punktach ruchu.
3) zdolnosc cleaving i guard. czy po ataku z guarda mozna wykorzystac cleaving czy jak sie nazywa dokladnie ta zdolnosc.
> Kamiya <
"Jestem starszy niż Google"
"Jestem starszy niż Google"
- Ink
- Administrator
- Posty: 2818
- Rejestracja: 17 gru 2007, 09:53
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 103 times
- Been thanked: 159 times
- Kontakt:
Re: Descent: Journey in the Dark
Mam prosbe do jakiejs dobrej duszy...
Wypozyczylem sobie Descenta na weekend. Niestety po otworzeniu pudelka zanotowalem w srodku brak instrukcji i Quest Guide'a. O ile z instrukcja problem jest zaden, bo mozna ja pozyskac ze strony FFG, o tyle QG jest mniej osiagalne. Czy ktos moze posiada takowy w wersji elektronicznie przenosnej? Nie musi byc calosc, wystarczy nam pierwszy scenariusz.
Wiem, ze sa na sieci dostepne scenariusze fanowskie, ale trudno bedzie kompletnym lajkonikom ocenic, czy dany scenariusz nadaje sie na pierwszy raz, czy nie bardzo. Dlatego wolalbym zaczac od tego, co sami autorzy polecaja dla poczatkujacych.
Jesli znalazlby sie ktos chetny pomoc, prosze o wiadomosc, podam namiary.
Z gory dziekuje.
Wypozyczylem sobie Descenta na weekend. Niestety po otworzeniu pudelka zanotowalem w srodku brak instrukcji i Quest Guide'a. O ile z instrukcja problem jest zaden, bo mozna ja pozyskac ze strony FFG, o tyle QG jest mniej osiagalne. Czy ktos moze posiada takowy w wersji elektronicznie przenosnej? Nie musi byc calosc, wystarczy nam pierwszy scenariusz.
Wiem, ze sa na sieci dostepne scenariusze fanowskie, ale trudno bedzie kompletnym lajkonikom ocenic, czy dany scenariusz nadaje sie na pierwszy raz, czy nie bardzo. Dlatego wolalbym zaczac od tego, co sami autorzy polecaja dla poczatkujacych.
Jesli znalazlby sie ktos chetny pomoc, prosze o wiadomosc, podam namiary.
Z gory dziekuje.
Games Fanatic -/- Gradanie -/- Za dużo gier
O ile wyraźnie nie zaznaczono inaczej, powyższa wypowiedź nie jest stanowiskiem moderacji lub administracji forum.
O ile wyraźnie nie zaznaczono inaczej, powyższa wypowiedź nie jest stanowiskiem moderacji lub administracji forum.
Re:
Efekt pajęczyny i ogłuszenia działaja jesli tylko figurka zadała jakikolwiek damage (co najczęściej sprowadza się do tego czy trafiła) natomiast obrażenia przechodzą po odjęciu pancerzaDagome pisze:
1) Przy pajęczynie (web) i ogłuszeniu (stun) odejmujecie wpierw pancerz, czy liczy się każdy dmg, który siądzie?
Stosujemy zasadę że musi to być linia prosta (wzdłuż kwadracików)Dagome pisze: 2) Jest taki gostek, co ma zdolność umozliwiająca zakończenie biegu (akcja run) bonusowym atakiem. Sam ruch musi być jednak wykonany w linii prostej, wiec, czy chodzi tutaj o prostą wzdłuż pół kwadracików, czy dopuszczalna moze tez być prosta na ukos, byle zachować zasadę LOS?
Tak, jest to w instrukcjiDagome pisze: 3) Czy zdolnośc umożliwiajaca przemieszczac sie po dziurach/przeszkodach/wodzie pozwala również unikać pułapek bazujacych na tychże efektach?
"przecież to nawet krowa wie" - Steelhorn
Re:
Ponieważ nie jest to nigdzie opisane przyjęliśmy zasadę że familiar zostaje w miejscu w którym był, ale nie mozna korzystać z niego jeśli jego bohater nie jest w podziemiach.kamiya pisze: 1) co sie dzieje z familiarem po smierci bohatera?
respawn z nim w miescie czy stoi na tej lokacji co byl ?
Web blokuje tylko możliwość wydawania punktów ruchu, co nie przeszkadza wykonać np akcji battlekamiya pisze: 2) web - blokuje mozliwosc ataku bohaterowi ? or not. bo w regulkach pisze tylko o punktach ruchu.
Pewnie że można po to głównie są te skile żeby z nich składac combosykamiya pisze: 3) zdolnosc cleaving i guard. czy po ataku z guarda mozna wykorzystac cleaving czy jak sie nazywa dokladnie ta zdolnosc.
"przecież to nawet krowa wie" - Steelhorn
Re: Descent: Journey in the Dark
Czy ktoś z Krakowa byłby chętny na descenta? Chciałbym zebrać ekipę i poprowadzić kampanię (a przynajmniej scenariusz). Zakupiłem ostatni dodatek i nie miałem jeszcze możliwości go przetestować .
Zgłoszenia tu lub na lehg@go2.pl
Zgłoszenia tu lub na lehg@go2.pl
"przecież to nawet krowa wie" - Steelhorn
- Night wolf
- Posty: 192
- Rejestracja: 29 lut 2008, 23:46
- Lokalizacja: Opole/Brzeg
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 6 times
Re: Descent: Journey in the Dark
W sumie nie że się czepiam ale w wątku "spotkania, konwenty, kluby" mogłeś założyć taki temat
Re: Descent: Journey in the Dark
zakładałem, juz ze trzy razy ale widzę ze nadal nie ma odzewu chyba odłożę descenta na półkę...
"przecież to nawet krowa wie" - Steelhorn
Re: Descent: Journey in the Dark
Bo tam akurat raczej mało kto myślę zagląda do tamtego działu.leh pisze:zakładałem, juz ze trzy razy ale widzę ze nadal nie ma odzewu chyba odłożę descenta na półkę...
My właśnie gramy pierwszą kampanię z D : RtL i naprawdę jest to nowe jeszcze ciekawsze oblicze tej gry. Bardzo polecam !
Warto jeszcze popytać i nie odkładać na półkę tak przyjemnej gry.
Życzę powodzenia w poszukiwaniach współgraczy
- vaski
- Posty: 670
- Rejestracja: 13 kwie 2009, 13:34
- Lokalizacja: Rawicz
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 7 times
Re: Descent: Journey in the Dark
Cześć
To mój pierwszy post na tym forum i od razu pozwolę sobie zadać Wam parę pytań na temat zasad zajefajnej gry Descent:)
1. Proszę zwrócić uwagę na załącznik. Czy figurka może ruszyć się w PRAWO po czerwonych polach (czy może przecisnąć się pomiędzy przeszkodą a narożnikiem muru). Czy jeśli stał by w miejscu postaci pająk mógł by wykonać ruch w górę planszy (figurka zajmuje 4 pola).
2. Czy jeśli bohater zostanie zamieniony w "MAŁPĘ" to podczas ataków na niego poza zabieraniem serduszek dokłada mu się zatrucie, pajęczynę (w przypadku ataku pająka), czy działa na małpę ogłuszenie itd...
3. Czy aby zaatakować bohatera, potwora gdy atakowana figurka nie znajduje się w polu widzenia przed wykonaniem jakiegokolwiek ruchu w danej turze (tzn. czy można tak: że figurka na początku swojej kolejki nie widzi potwora jednak po użyciu np. dwóch ZMĘCZEŃ wysuwa się zza narożnika i może atakować np. dwa razy, lub atakująca figurka wychodzi z zza narożnika zgodnie z jej szybkością po czym zauważa potwora i atakuje.)
4. By zebrać skrzynię, skarb, odkryć glif podróży te muszą znajdować się w polu widzenia bohatera?? Czy przyjmuje się że postać może biec do skrzyni której nie widzi przed wykonaniem ruchu?
W oczekiwaniu na szybką odpowiedź
Vaski
To mój pierwszy post na tym forum i od razu pozwolę sobie zadać Wam parę pytań na temat zasad zajefajnej gry Descent:)
1. Proszę zwrócić uwagę na załącznik. Czy figurka może ruszyć się w PRAWO po czerwonych polach (czy może przecisnąć się pomiędzy przeszkodą a narożnikiem muru). Czy jeśli stał by w miejscu postaci pająk mógł by wykonać ruch w górę planszy (figurka zajmuje 4 pola).
2. Czy jeśli bohater zostanie zamieniony w "MAŁPĘ" to podczas ataków na niego poza zabieraniem serduszek dokłada mu się zatrucie, pajęczynę (w przypadku ataku pająka), czy działa na małpę ogłuszenie itd...
3. Czy aby zaatakować bohatera, potwora gdy atakowana figurka nie znajduje się w polu widzenia przed wykonaniem jakiegokolwiek ruchu w danej turze (tzn. czy można tak: że figurka na początku swojej kolejki nie widzi potwora jednak po użyciu np. dwóch ZMĘCZEŃ wysuwa się zza narożnika i może atakować np. dwa razy, lub atakująca figurka wychodzi z zza narożnika zgodnie z jej szybkością po czym zauważa potwora i atakuje.)
4. By zebrać skrzynię, skarb, odkryć glif podróży te muszą znajdować się w polu widzenia bohatera?? Czy przyjmuje się że postać może biec do skrzyni której nie widzi przed wykonaniem ruchu?
W oczekiwaniu na szybką odpowiedź
Vaski
- B
- Posty: 795
- Rejestracja: 01 cze 2007, 21:08
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
- Has thanked: 5 times
- Been thanked: 6 times
Re: Descent: Journey in the Dark
Cześć
1. Bohater może przeciskać się między przeszkodami po skosie. Pająk byłby uwalony - nie mógłby wyjść w ogóle bo jest za duży i się nie przeciśnie.
2. Małpa dostaje cały asortyment ogłuszeń, zatruć itd - i dodatkowo nie ma żadnego pancerza...
3. Oczywiście że można (i trzeba) tak robić.
1. Bohater może przeciskać się między przeszkodami po skosie. Pająk byłby uwalony - nie mógłby wyjść w ogóle bo jest za duży i się nie przeciśnie.
2. Małpa dostaje cały asortyment ogłuszeń, zatruć itd - i dodatkowo nie ma żadnego pancerza...
3. Oczywiście że można (i trzeba) tak robić.
- vaski
- Posty: 670
- Rejestracja: 13 kwie 2009, 13:34
- Lokalizacja: Rawicz
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 7 times
Re: Descent: Journey in the Dark
Dziękuję bardzo za ekspresową odpowiedź.
Czyli moje moje pytanie 4 można traktować jako nieistniejące bo skoro można atakować potwory, których bohater nie widzi na początku ruchu, to można i zbierać skrzynie będące poza zasięgiem pola widzenia (czy to dobry tok rozumowania?).
Jeszcze raz wielkie dzięki
Vaski
Czyli moje moje pytanie 4 można traktować jako nieistniejące bo skoro można atakować potwory, których bohater nie widzi na początku ruchu, to można i zbierać skrzynie będące poza zasięgiem pola widzenia (czy to dobry tok rozumowania?).
Jeszcze raz wielkie dzięki
Vaski
- B
- Posty: 795
- Rejestracja: 01 cze 2007, 21:08
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
- Has thanked: 5 times
- Been thanked: 6 times
Re: Descent: Journey in the Dark
Jasne że tak.
Bohater zna rozmieszczenie pomieszczenia w momencie gdy zostaje ono odkryte (otwarte drzwi do nowej strefy). Linia wzroku nie ma żadnego znaczenia, możesz nawet otworzyć wrota do nowego obszaru i w tej samej turze (po rozstawieniu elementów przez overlorda) splądrować ile zdołasz.
Bohater zna rozmieszczenie pomieszczenia w momencie gdy zostaje ono odkryte (otwarte drzwi do nowej strefy). Linia wzroku nie ma żadnego znaczenia, możesz nawet otworzyć wrota do nowego obszaru i w tej samej turze (po rozstawieniu elementów przez overlorda) splądrować ile zdołasz.
- vaski
- Posty: 670
- Rejestracja: 13 kwie 2009, 13:34
- Lokalizacja: Rawicz
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 7 times
Re: Descent: Journey in the Dark
Cześć
Mam problem.
Pozbyłem, a raczej zapomniałem oryginalnych kart bohaterów z miejsca ostatniej rozgrywki, a jako że partia odbywała się 60km od mojej chałupy to na razie nie kalkuluje mi się po nie jechać, ani angażować Poczty Polskiej. Na internecie znalazłem karty bohaterów przetłumaczone na ojczysty język i mam kłopot z kilkoma postaciami, które jak narazie nie pojawiły się w naszej rozgrywce (nikt ich nie wylosował)
Powiedzcie mi co to jest atak koszący ?
Eliam ==> Raz na turę Eliam może wydać 3 punkty zmęczenia przed wykonaniem ataku wręcz, aby atak ten stał się atakiem koszącym.
Co to jest zdolność zasięgu?
Lord Hawthare ==> LordHawrhare posiada zdolność zasięgu.
Co to jest żeton przypadłości?
Sahla ==> na początku swojej tury Sahla możę wydać 2 punkty zmęczenia, aby odrzucić jeden umieszczony na nim żeton przypadłości. Odrzucony żeton nie ma efektu.
Pozdrawiam
W oczekiwaniu na szybką odpowiedź:
Vaski
Mam problem.
Pozbyłem, a raczej zapomniałem oryginalnych kart bohaterów z miejsca ostatniej rozgrywki, a jako że partia odbywała się 60km od mojej chałupy to na razie nie kalkuluje mi się po nie jechać, ani angażować Poczty Polskiej. Na internecie znalazłem karty bohaterów przetłumaczone na ojczysty język i mam kłopot z kilkoma postaciami, które jak narazie nie pojawiły się w naszej rozgrywce (nikt ich nie wylosował)
Powiedzcie mi co to jest atak koszący ?
Eliam ==> Raz na turę Eliam może wydać 3 punkty zmęczenia przed wykonaniem ataku wręcz, aby atak ten stał się atakiem koszącym.
Co to jest zdolność zasięgu?
Lord Hawthare ==> LordHawrhare posiada zdolność zasięgu.
Co to jest żeton przypadłości?
Sahla ==> na początku swojej tury Sahla możę wydać 2 punkty zmęczenia, aby odrzucić jeden umieszczony na nim żeton przypadłości. Odrzucony żeton nie ma efektu.
Pozdrawiam
W oczekiwaniu na szybką odpowiedź:
Vaski
- vaski
- Posty: 670
- Rejestracja: 13 kwie 2009, 13:34
- Lokalizacja: Rawicz
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 7 times
Re: Descent: Journey in the Dark
Dziękuję bardzo jednakże proszę o przełożenie na polski zasad dwóch pierwszych komend:TuReK pisze:1. sweep
2. reach
3. lingering effects, np trucizna.
Co to jest ta zdolność zasięgu (reach), oraz co to jest atak koszący (sweep)?
Pozdrawiam
- Nataniel
- Administrator
- Posty: 5293
- Rejestracja: 03 cze 2004, 20:46
- Lokalizacja: Gdańsk Osowa
- Been thanked: 6 times
- Kontakt:
Re: Descent: Journey in the Dark
Instrukcja w jezyku polskim - wszystkie elementy sa tam wyjasnione:
http://www.rebel.pl/product.php/1,371/8 ... -Dark.html
http://www.rebel.pl/product.php/1,371/8 ... -Dark.html
= Artur Nataniel Jedlinski | GG #27211, skype: natanielx =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
- vaski
- Posty: 670
- Rejestracja: 13 kwie 2009, 13:34
- Lokalizacja: Rawicz
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 7 times
Re: Descent: Journey in the Dark
Witam panowie po dłuższej przerwie, znowu mam kłopot
Co mam rozumieć przez taką umiejętność:
[Unmovable]
Niezachwiany
Kiedy deklarujesz akcje Zmagania, możesz w dowolnym momencie swojej tury położyć obok siebie rozkaz strzeż. Otrzymujesz wówczas +1 do Pancerza do początku twojej następnej pełnej tury.
Mam przez to rozumieć, że zaatakuję figurką dwa razy (czyli wykonam akcję Zmaganie) to mogę w tej samej turze położyć na planszy rozkaz strzeż i przerwać grę Overoldowi (w trakcie trwania jego tury) i wykonać 1 atak.
+1 do pancerza mam gdy jestem atakowany przez Overolda zawsze gdy leży obok niego rozkaz strzeż, czy tylko gdy położę go po wykonaniu dwóch ataków z miejsca pod rząd (zgodnie z w/w kartą umiejętności).
Kolejne pytanie to:
Czy grając postacią Trenole the strong mogę podczas każdego ataku (zgodnie z jego specjalizacją, umiejętnością) przerzucić tylko 1 kość zieloną, żółtą, czarną czy może mogę przerzucić wszystkie 3 lub dwie z w/w wymienionych.
Pozdrawiam w oczekiwaniu na odpowiedź:
Vaski
Co mam rozumieć przez taką umiejętność:
[Unmovable]
Niezachwiany
Kiedy deklarujesz akcje Zmagania, możesz w dowolnym momencie swojej tury położyć obok siebie rozkaz strzeż. Otrzymujesz wówczas +1 do Pancerza do początku twojej następnej pełnej tury.
Mam przez to rozumieć, że zaatakuję figurką dwa razy (czyli wykonam akcję Zmaganie) to mogę w tej samej turze położyć na planszy rozkaz strzeż i przerwać grę Overoldowi (w trakcie trwania jego tury) i wykonać 1 atak.
+1 do pancerza mam gdy jestem atakowany przez Overolda zawsze gdy leży obok niego rozkaz strzeż, czy tylko gdy położę go po wykonaniu dwóch ataków z miejsca pod rząd (zgodnie z w/w kartą umiejętności).
Kolejne pytanie to:
Czy grając postacią Trenole the strong mogę podczas każdego ataku (zgodnie z jego specjalizacją, umiejętnością) przerzucić tylko 1 kość zieloną, żółtą, czarną czy może mogę przerzucić wszystkie 3 lub dwie z w/w wymienionych.
Pozdrawiam w oczekiwaniu na odpowiedź:
Vaski
Re: Descent: Journey in the Dark
Masz + 1 do Pancerza w sytuacji kiedy korzystałeś z wyżej wymienionej umiejętności. A wiec po wykonaniu "Battle action" (2 ataki 0 punktów ruchu)Mam przez to rozumieć, że zaatakuję figurką dwa razy (czyli wykonam akcję Zmaganie) to mogę w tej samej turze położyć na planszy rozkaz strzeż i przerwać grę Overoldowi (w trakcie trwania jego tury) i wykonać 1 atak.
+1 do pancerza mam gdy jestem atakowany przez Overolda zawsze gdy leży obok niego rozkaz strzeż, czy tylko gdy położę go po wykonaniu dwóch ataków z miejsca pod rząd (zgodnie z w/w kartą umiejętności).
Tylko jedną kośćCzy grając postacią Trenole the strong mogę podczas każdego ataku (zgodnie z jego specjalizacją, umiejętnością) przerzucić tylko 1 kość zieloną, żółtą, czarną czy może mogę przerzucić wszystkie 3 lub dwie z w/w wymienionych.
Pozdrawiam w oczekiwaniu na odpowiedź:
Wszystkie kości to byłby niezły przepak
Pozdrawiam również
- vaski
- Posty: 670
- Rejestracja: 13 kwie 2009, 13:34
- Lokalizacja: Rawicz
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 7 times
Re: Descent: Journey in the Dark
A jest tak jak napisałem, że robie dwa razy atak i mogę położyć rozkaz strzeż dodatkowo w tej samej turze?Dabi pisze: Masz + 1 do Pancerza w sytuacji kiedy korzystałeś z wyżej wymienionej umiejętności. A wiec po wykonaniu "Battle action" (2 ataki 0 punktów ruchu)
Re: Descent: Journey in the Dark
Kiedy deklarujesz zmagania (battle), czyli wykonujesz 2 ataki, kładziesz dodatkowo żeton warty i otrzymujesz +1 do pancerza do końca następnej rundy. Dalibóg nie wiem , co to jest niejasnevaski pisze:A jest tak jak napisałem, że robie dwa razy atak i mogę położyć rozkaz strzeż dodatkowo w tej samej turze?Dabi pisze: Masz + 1 do Pancerza w sytuacji kiedy korzystałeś z wyżej wymienionej umiejętności. A wiec po wykonaniu "Battle action" (2 ataki 0 punktów ruchu)
Przy okazji proponuję ściągnąć tłumaczenia kart postaci i umiejętności z mojego bloga.
- vaski
- Posty: 670
- Rejestracja: 13 kwie 2009, 13:34
- Lokalizacja: Rawicz
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 7 times
Re: Descent: Journey in the Dark
Znowu mam problemy z interpretacją zasad a mianowicie czy gdy Olbrzym wykonuje zamaszysty atak to działa on również (zadaje obrażenia) na figurki potworów, które znajdują się w jego zasięgu, czy zadaje obrażenia tylko bohaterom?