Osadnicy - karcianka

komar france · Post autor: **komar france** » 23 lut 2006, 13:36

Jako że zwykle gram w 2 osoby, a osadnicy bardzo przypadli mi do gustu (przyjemna gra familijna), zastanawiam się nad kupnem gry karcianej.

Czy ktoś grał? Jakie wrażenia?
Jak ma się karcianka do "starszej siostry" planszowej?

Warto kupić, a może rozejrzeć się za inną 2-os. grą?

komar france · Post autor: **komar france** » 15 mar 2006, 11:01

Ojojoj

Chyba nikt w to nie grał.
A ja mam dylemat: kupić osadników karcianę lub carcassonne the castle.

flak · Post autor: **flak** » 15 mar 2006, 15:08

Ja co prawda w to nie grałem, ale..

Na tej stronie masz interaktywną prezentację gry, o którą pytasz. Być może to wystarczy, żeby się zorientować, czy to gra dla Ciebie.

http://www.profeasy.com/Settlers_Cardgame/index.html

komar france · Post autor: **komar france** » 31 maja 2006, 14:17

Gra sprawia wrażenie bardzo interesującej. Na pewno da więcej funu niż planszowi Osadnicy dla dwóch osób.
Czy język jest barierą dla graczy nie znających mowy Goethego?
Jak długa jest instrukcja i czy dysponuje ktoś wersją w języku pl?

gath · Post autor: **gath** » 10 cze 2006, 11:07

Komar france Masz rację - gierka wygląda smakowicie. Przejrzałem samouczek i zastanawiam się nad kupnem. Z tego co widzę to karcianka zawiera karty rozwoju, które w planszówce występują w dodatku Cities & Knights. Na 100% da wiele zabawy, równie wiele jak ja mam grając w Osadników z C&K. Język może być barierą, ja gram w wersję angielską (planszówka) i przetłumaczyłem sobie opis z kart. Może postarasz sie o wersją angielską (sklep Hobbit chyba ma w ofercie), którą chyba łatwiej jest zrozumieć i przetłumaczyć na nas język.

AvantaR · Post autor: **AvantaR** » 19 cze 2006, 11:08

Czy to sa wlasnie ci Osadnicy o ktorych mowa w temacie? Czy to jakas gierka kolekcjonerska?

http://www.hobbit.net.pl/catan-card-gam ... -4687.html

Pozdrawiam

Yako · Post autor: **Yako** » 19 cze 2006, 15:34

Wlasnie tez sie zastanawiam... na Rebelu jest wersja niemiecka...

Post autor: **Nataniel** » 19 cze 2006, 16:14

Edycja angielska jest nowsza - niedawno wyszla poprawiona edycja i od razu kilka do niej dodatkow.

Krionah · Post autor: **Krionah** » 19 cze 2006, 18:53

Ta nowsza, angielska edycja jest dostępna w Hobbicie czy w Rebelu?

Pancho · Post autor: **Pancho** » 19 cze 2006, 18:59

W Hobbicie.

Post autor: **Nataniel** » 19 cze 2006, 19:21

W Rebelu jest tylko niemiecka (na razie

).

komar france · Post autor: **komar france** » 28 cze 2006, 14:38

Natanielu, czy planujecie tłumaczyć instrukcję?
Jest to dla mnie istotne bo:
- jeśli będzie tłum to kupię nową wersję ang
- jeśli nie to niemiecką, bo ten język lepiej znam

Post autor: **Nataniel** » 28 cze 2006, 14:48

O ile dobrze kojarze, to tam sa teksty na kartach, wiec tlumaczenie i tak niewiele wniesie. Nie myslelismy o nim na razie (mamy mase innych tlumaczen w kolejce).

AvantaR · Post autor: **AvantaR** » 28 cze 2006, 17:21

Dzisiaj doszla do mnie paczuszka z Catan Card Game (wersja z Hobbita). Jeszcze nie gralem, ale na kartach jest duzo tekstu. Z drugiej strony jesli przetlumaczy sie instrukcje to przy okazji beda przetlumaczone wszystkie karty gdyz sa wszystkie wyjasnione w instrukcji

Pzdr

bazik · Post autor: **bazik** » 28 cze 2006, 17:31

to pierwsza gra przy ktorej sie poddalem przy czytaniu zasad -- lezy w domu wersja niemiecka, lezy wydrukowane wytlumaczenie zasad, ale choc siadalem do tego z 5 razy ciagle nie zagralem, i coraz mniej mam potrzebe sprobowac

wychodzilo mi ze stopien komplikacji zasad do tego co gra "daje" jest zbyt duzy (ale to bylo jakies chalupnicze tlumaczenie, moze dlatego)

AvantaR · Post autor: **AvantaR** » 28 cze 2006, 17:39

Wedlug mnie tutorial ze strony profeasy.com jest bardzo fajny i wszystko wyjasnia.

Pozdrawiam!

komar france · Post autor: **komar france** » 29 cze 2006, 10:23

Czyli muszę kupić wersję niemiecką

Panowie proszę o wrażenia po pierwszych rozgrywkach

AvantaR · Post autor: **AvantaR** » 29 cze 2006, 11:22

Rozegralem wczoraj pierwsza partyjke z dziewczyna i musze powiedziec, ze ... mi sie podobalo

Calkiem to wszystko fajnie pomyslane, duzo zalezy od tego jak sie rozwiniemy. Nie powinnismy nic zaniedbywac bo przeciwnik moze nas niezle zlupic. Nie bez znaczenia jest takze rozkladanie kart terenow. Mysle jednak, ze gra nabierze jeszcze wiekszych rumiencow w polaczeniu z dodatkiem (wtedy bedzie cos 330 kart - wiec zabawa bedzie naprawde wyjatkowa!).

Bardzo podoba mi sie system zaznaczania ilosci posiadanych przez siebie zasobow. Przekrecanie kart moze byc naprawde bardzo przyjemne

(ale najlepiej grac na obrusie, aby karty sie nie poniszczyly).

Coz moge powiedziec na koniec - klimat bardzooo Settlersowy, ktory czuc mimo znacznie zmienionej mechanika. Duza mozliwosc zagran i szkodzenia przeciwnikowi jest moim zdaniem duzym plusem.

Aaa no i na pochwale zasluguje doskonala moim zdaniem instrukcja wraz z almanachem w ktorym opisano WSZYSTKIE karty

Naprawde robi bardzo pozytywne wrazenie. Z minusow jesli chodzi o wykonanie, wymienic moge kiepskie pudeleczko i fakt, ze karty strasznie lataja po pudelku (przydaloby sie cos czym by mozna to zwiazac). Same karty zas moim skromnym zdaniem sa bardzo ladne i estetyczne

Pozdrawiam

komar france · Post autor: **komar france** » 11 lip 2006, 10:10

W odpowiedzi Don Simonowi:
karcianka bije pod każdym względem planszową rozgrywkę dla dwóch graczy. A moim skromnym zdaniem jest lepsza od planszówki (choć dodatki Żeglarze i Rycerze mogą to zmienić). Karcianka jest bardziej skomplikowana, daje więcej możliwości taktycznych graczom (karty wydarzeń, karty akcji, no i karty budynków i rycerzy dzięki którym można rozbudowywać osady i miasta)

Don Simon · Post autor: **Don Simon** » 11 lip 2006, 11:11

Ale napiszesz coś więcej? O samej rozgrywce, skomplikowaniu zasad, powtarzalności i podobieństwach do planszowej wersji?

Pozdrawiam
Szymon

komar france · Post autor: **komar france** » 11 lip 2006, 11:28

Moja opinia oparta jest na razie na 2 rozgrywkach, więc może nie jest do końca miarodajna... ale spróbuję:

Na początek każdy z graczy buduje swoje księstwo (które potem się rozwija), w skład którego wchodzą 2 osady połączone drogą oraz 6 terenów z surowcami (każdy przypożądkowany 1 liczbie z kości 6).
Każda osada to 1 PZ, miasto 2PZ, niektóre budynki dają 1-2 PZ, za największą siłę rycerską 1PZ i za największą siłę handlową 1PZ (te dwa ostatnie przechodzą w trakcie gry z rąk do rąk podobnie jak droga i władza rycerska w planszówce). Wygrywa gracz który zbierze 12 PZ.
I. Najpierw rzuca się dwoma kośćmi:
1. "na wydarzenia" które są dobre i złe i zwykle dotyczą obu graczy
2. druga, normalna kość "na surowce" (jako że każdy ma tereny od 1-6 to musi jakiś surowiec otrzymać
II. faza budowania: w kolejności najpierw droga, osada miasto, potem budynki i rycerze w miastach i osadach
III. faza handlu: z bankiem 3:1, jeśli masz flotę do danego surowca to 2:1, no i oczywiście można handlować z przeciwnikiem

IV. zagrywanie kart akcji (zwykle nieprzyjemnych dla przeciwnika

Na koniec dociąga się karty tak aby każdy z graczy miał 3 na ręce

Wiem że to może trochę chaotyczne, ale tak wygląda rozgrywka w największym uproszczeniu.

Najprzyjemniejsze że są różne ścieżki rozwoju i dylematy:
- inwestować w ryscerzy i wygrywać turnieje czy w gospodarkę i wygrywać w handlu (można podkradać surowce)
- jak budować aby nie zablokować się w mieście warto mieć łażnię, tam gdzie są rycerze warto wybudować kościół który ich chroni itp itd

UFF, proszę więcej mnie nie zmuszać do pisania takich elaboratów gdy wokół strasznyy upał

AvantaR · Post autor: **AvantaR** » 11 lip 2006, 11:37

Hmm dziwne, wydawalo mi sie, ze w swojej turze mozesz na przemian budowac drogi, wioski, miasta, budynki, zagrywac karty akcji, wymieniac surowce itd. Musze zajrzec raz jeszcze do instrukcji (jednak dalbym czyjac glowe uciac, ze mozna grac tak jak mowie).

Pzdr

komar france · Post autor: **komar france** » 11 lip 2006, 11:45

Ja mam wersję niemiecką.

Na pewno karty akcji zagrywa się na końcu (chyba że sama karta mówi coś innego).
Natomiast w instrukcji jest podana taka kolejność budowania, chociaż gdyby ją zmienić to chyba nie ma to jakiegoś dużego znaczenia na rozgrywkę.
Ważniejsze jest chyba to że handluje się po budowaniu, a potem drży się co nastąpi prędzej moja tura i "w końcu wybuduję Kolosa z Katanu" czy mała wyprawa rozbójnicza przeciwnika

Ale też nie dam sobie ręki obciąć, bo instrukcji nie tłumaczyłem słowo w słowo.
Co ciekawe, niektóre zasady z instrukcji różnią się z zasadami z internetowej prezentacji "profeasy"

AvantaR · Post autor: **AvantaR** » 11 lip 2006, 16:29

Turn Sequence

3. Take Actions: This is the heart of your turn. During this step, you may take the following actions as many times as you wish and in any order you choose:
- Build
- Trade Resources
- Play Action Cards

Jednym slowem mozna swoja ture spozytkowac w takiej kolejnosci jak sie chce. W oryginalnych Settlersach (tzn. w planszowce) tez byla podana jakas tam kolejnosc, ale bylo to po to aby mniej wprawni gracze ogarneli szybciej zasady. Wersja "dla zaawansowanych" mowila bodajze, ze mozna handlowac, kupowac itd. w jakiej chce sie kolejnosci i ile chce sie w swojej turze

Aczkolwiek wersja niemiecka z tego co wiem to stara "edycja", wiec moze masz jeszcze stare zasady. Planszujesz dokupic dodatki jakies?

Pzdr

jax · Post autor: **jax** » 12 lip 2006, 11:03

Na rebelu pojawilo sie takie pytanie klienta:

"Według opisu pudełko zawiera 90 kart (łšcznie 6 dodatków). Z tego co czytam na sieci, (np. tutaj: http://www.timewellspent.org/html/gamepage.php?id=142 ta sama wersja, ten sam wydawca) kart powinno być SPORO więcej - 205! Skšd ta róznica?"

W Hobbicie tez podaja ze maja 205 kart.

Moze ktos zna odpowiedz na powyzsze pytanie?