Jaka gra ma najlepsze właściwości zarażające?
- gafik
- Posty: 3648
- Rejestracja: 25 lip 2011, 14:59
- Lokalizacja: pole, łyse pole... ale mam już plan!
- Has thanked: 55 times
- Been thanked: 119 times
Jaka gra ma najlepsze właściwości zarażające?
Przepraszam, jeśli dubluję temat, ale szukałem i nie znalazłem… Jestem jeszcze początkujący w planszówkach, ale infekcja u mnie szybko się rozprzestrzenia…
Mam takie (chyba odwieczne) pytanie: Czym (jaką grą/grami) zarażacie innych ludzi planszomaniactwem?
A teraz rozwalcuję pytanie:
Chodzi mi o to, jaką grę (gry) najlepiej mieć do zarażania?
Która wg Was najlepiej infekuje i omija układy odpornościowe, co twardszych osobników?
Jaka jest najlepsza do zabrania ze sobą, by znienacka ją wyciągnąć i zarazić kogoś?
Taką, którą można łatwo wszędzie ze sobą zabrać, czyli w miarę o małych rozmiarach?
Ale też bez konkretnych preferencji, czyli z powodzeniem infekująca różne typy osobowości i osobniki w różnym wieku?
Jaką z kolei mieć w domu (czyli może być większa-trudnoprzenośna) aby w odpowiednim momencie zaatakować i sparaliżować delikwentów, aby nie mogli się oderwać od planszy, a jeśli się oderwą to żeby bakcyla ze sobą zabrali w świat?
Oczywiście proszę potraktować ten drapieżny ton z przymrużeniem oka… zawsze lepiej bezboleśnie ludzi wciągać i nic na siłę…
Chyba za dużo, zbyt dziecinnych pytań... trzeba było na raty/wątki rozłożyć...
Zdaję sobie sprawę, że raczej trudno będzie zebrać powyższe atrybuty w 2 grach, ale może w 3 lub 4 tytułach się uda...
Dziękuję za pomoc
Początkujący "roznosiciel" zarazy
Mam takie (chyba odwieczne) pytanie: Czym (jaką grą/grami) zarażacie innych ludzi planszomaniactwem?
A teraz rozwalcuję pytanie:
Chodzi mi o to, jaką grę (gry) najlepiej mieć do zarażania?
Która wg Was najlepiej infekuje i omija układy odpornościowe, co twardszych osobników?
Jaka jest najlepsza do zabrania ze sobą, by znienacka ją wyciągnąć i zarazić kogoś?
Taką, którą można łatwo wszędzie ze sobą zabrać, czyli w miarę o małych rozmiarach?
Ale też bez konkretnych preferencji, czyli z powodzeniem infekująca różne typy osobowości i osobniki w różnym wieku?
Jaką z kolei mieć w domu (czyli może być większa-trudnoprzenośna) aby w odpowiednim momencie zaatakować i sparaliżować delikwentów, aby nie mogli się oderwać od planszy, a jeśli się oderwą to żeby bakcyla ze sobą zabrali w świat?
Oczywiście proszę potraktować ten drapieżny ton z przymrużeniem oka… zawsze lepiej bezboleśnie ludzi wciągać i nic na siłę…
Chyba za dużo, zbyt dziecinnych pytań... trzeba było na raty/wątki rozłożyć...
Zdaję sobie sprawę, że raczej trudno będzie zebrać powyższe atrybuty w 2 grach, ale może w 3 lub 4 tytułach się uda...
Dziękuję za pomoc
Początkujący "roznosiciel" zarazy
-
- Posty: 1925
- Rejestracja: 08 maja 2008, 13:15
- Lokalizacja: Reda
- Has thanked: 15 times
- Been thanked: 14 times
Re: Jaka gra ma najlepsze właściwości zarażające?
niestety nie ma uniwersalnej odpowiedzi. znam ludzi, dla których pierwzą grą było "W roku Smoka" i się zakochali i grają we wszystko, a znam takich, którzy mówili, że wybrana na początek Alhambra jest zbyt skomplikowana (serio!).
ale, że by na tym nie poprzestać, na swoje potrzeby rozróżniam takie sytuacje:
a) Impreza, na którą ludzie nie koniecznie przyszli grać. W takiej sytuacji nie sensu, żeby startować z czymś poważnym.
Wówczas sugeruję:
a) Dixit
b) Gambit 7
gry, w które doskonale można grać w drużynach. i które nie zabijają imprezy tylko ją......... rozwijają .
b) spotkanie, na które ludzie przyszli ze świadomością, że będą grali w giery, ale sa nowicjuszami
wtedy nie mo co kombinować - jest cała seria klasyków, które na pewno się sprawdzą:
TTR,
Alhambra,
Ingenious,
Modern Art,
High Society,
Thurn und Taxis,
Zamki Burgundii,
Miasto Spichrzów,
Chinatown,
Osadnicy
c) ludzie już coś grali, i chcą więcej, więc pokazujemy im gry trudniejsze (a mimo to fajne):
Notre Dame,
Stone Age,
W roku smoka,
Puerto Rico,
ale, że by na tym nie poprzestać, na swoje potrzeby rozróżniam takie sytuacje:
a) Impreza, na którą ludzie nie koniecznie przyszli grać. W takiej sytuacji nie sensu, żeby startować z czymś poważnym.
Wówczas sugeruję:
a) Dixit
b) Gambit 7
gry, w które doskonale można grać w drużynach. i które nie zabijają imprezy tylko ją......... rozwijają .
b) spotkanie, na które ludzie przyszli ze świadomością, że będą grali w giery, ale sa nowicjuszami
wtedy nie mo co kombinować - jest cała seria klasyków, które na pewno się sprawdzą:
TTR,
Alhambra,
Ingenious,
Modern Art,
High Society,
Thurn und Taxis,
Zamki Burgundii,
Miasto Spichrzów,
Chinatown,
Osadnicy
c) ludzie już coś grali, i chcą więcej, więc pokazujemy im gry trudniejsze (a mimo to fajne):
Notre Dame,
Stone Age,
W roku smoka,
Puerto Rico,
- Edwardo
- Posty: 573
- Rejestracja: 13 wrz 2010, 11:48
- Lokalizacja: Wroclove
- Has thanked: 27 times
- Been thanked: 19 times
Re: Jaka gra ma najlepsze właściwości zarażające?
U mnie doskonałymi do zarażania grami są zawsze Bohnanza (Fasolki) i Cytadela, zaraz potem Stone Age, Thurn und Taxis i Wysokie napięcie. Kilka "podmiotów" tym systemem zaraziłem
Jestem Stanley i jestem planszoholikiem www.planszoholik.pl
-
- Posty: 2616
- Rejestracja: 12 maja 2009, 09:28
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 118 times
- Been thanked: 67 times
- Veridiana
- Administrator
- Posty: 3237
- Rejestracja: 12 wrz 2008, 17:21
- Lokalizacja: Czyżowice
- Has thanked: 15 times
- Been thanked: 60 times
- Kontakt:
Re: Jaka gra ma najlepsze właściwości zarażające?
U mnie infekowali:
- Fasolki
- Wsiąść do Pociągu
- Zamki Burgundii
- 7 Cudów
- Fasolki
- Wsiąść do Pociągu
- Zamki Burgundii
- 7 Cudów
Re: Jaka gra ma najlepsze właściwości zarażające?
Jest jedyna właściwa odpowiedź: Pandemic .
Warszawskie spotkania projektantów i testerów gier planszowych
Monsoon Group :: Aktualne Spotkania :: Facebook
Monsoon Group :: Aktualne Spotkania :: Facebook
- donmakaron
- Posty: 3523
- Rejestracja: 16 kwie 2009, 09:33
- Has thanked: 198 times
- Been thanked: 646 times
Re: Jaka gra ma najlepsze właściwości zarażające?
Popieram Pandemica. Moje doświadczenie mówi, że niewiele osób na świecie jest odpornych.
-
- Posty: 332
- Rejestracja: 16 mar 2007, 11:51
- Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
- Has thanked: 1 time
Re: Jaka gra ma najlepsze właściwości zarażające?
Carcassone, Osadnicy, Gambit 7.
Ale przy odpowiednio dobranej grupie udało się wciągnąć w planszówki na podstawie Battelstar Galactica, AoEIII.
No i historycznie (wciąłem wszystkich znajomych kolegów - Gra o Tron.
Ale przy odpowiednio dobranej grupie udało się wciągnąć w planszówki na podstawie Battelstar Galactica, AoEIII.
No i historycznie (wciąłem wszystkich znajomych kolegów - Gra o Tron.
- kwiatosz
- Posty: 7874
- Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
- Lokalizacja: Romford/Londyn
- Has thanked: 132 times
- Been thanked: 417 times
- Kontakt:
Re: Jaka gra ma najlepsze właściwości zarażające?
The Resistance: Agenci Molocha ma wcale niezłe wyniki w zarażaniu
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
- espresso
- Posty: 1559
- Rejestracja: 22 lut 2010, 12:00
- Lokalizacja: poznań
- Has thanked: 40 times
- Been thanked: 103 times
Re: Jaka gra ma najlepsze właściwości zarażające?
Wszystko zależy od tego KOGO chcesz wciągnąć... Ja czasem robię szybki wywiad, żeby zdecydować czy coś przygodowego czy liczenie punktów, jak skomplikowane mogą być zasady, itp. W rezultacie zarażałam już ludzi Wysokim napięciem, Fasolkami, Wsiąść do pociągu, Smallworldem, Shogunem, a nawet (2 przypadki aż!) Arkham Horror.
- adikom5777
- Posty: 2231
- Rejestracja: 28 gru 2009, 08:52
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 81 times
- Been thanked: 12 times
Re: Jaka gra ma najlepsze właściwości zarażające?
TICHU!
Tylko ta gra jest na tyle niebezpieczna, że potem znajomi nie chcą grać już w nic innego.
Tylko ta gra jest na tyle niebezpieczna, że potem znajomi nie chcą grać już w nic innego.
- gafik
- Posty: 3648
- Rejestracja: 25 lip 2011, 14:59
- Lokalizacja: pole, łyse pole... ale mam już plan!
- Has thanked: 55 times
- Been thanked: 119 times
Re: Jaka gra ma najlepsze właściwości zarażające?
Bardzo dziękuję za pomoc
W zasadzie moim "targetem" będą kompletni planszówkowi ignoranci (obym się mylił... ale tak się nastawiam), dla których gra planszowa to Eurobiznes i Chińczyk... i na wstępie, będą marudzić, że nie bo to durne/trudne i szkoda czasu... a wogóle to nam się nie chce... lepiej popijać herbatkę/kawkę/piffko i strzępić jęzor...
A więc ja bym na to: Można strzępić jęzor i przy okazji coś z ręcami zrobić...
Coś w tym stylu...
Więc mają to być gry głównie dla rodzinek z dziećmi, gdzie Panie plotkują, a Panowie udają, że słuchają, a dzieci biegają wokół wszystkich... Najpewniej często kończyłoby się tak, że Panowie poprostu się graniem zajmą... ale też nie mogą całkiem oderwać się od towarzystwa, bo się Panie obrażą i będzie klapa, i zrażę (a nie zarażę) wszystkich... a do tego nie chciałbym dopuścić.
Nie wiem, czy to moje rozumowanie ma jakiś sens, no ale tak sobie to właśnie wyobrażam
Jeśli chodzi otytuł, z którymi można wyjść do znajomych:
1. Na pierwszą myśl mi właśnie DOBBLE podeszło...
2. Czy JENGA byłaby dobra? Czytałem tu na forum, że właśnie spełniłaby powyższe wymogi Że nie angażuje na maksa a każdy może do wieży podejść bo ciekawość weźmie górę...
3. Widzę, że DIXIT często wymieniacie... Mnie też on przyciąga...
4. Czy w TICHU można grać normalnymi kartami?
5. GAMBIT 7 chyba odpada bo trzeba coś pisać, a jak kawka w jednej ręce, a ciastko w drugiej, to chyba trudno... Poza tym on chyba duży jest (duże pudło?)
6. FASOLKI jakoś nie przekonują mnie... nie wiem tylko dlaczego?
7. 7 CUDÓW muszę się temu przyjżeć...
Jeśli chodzi o przyjmowanie gości:
1. Widzę, że PANDEMIC wymiata...
2. CARCASSONNE jakoś nie chwyta... takie mdłe...
W zasadzie moim "targetem" będą kompletni planszówkowi ignoranci (obym się mylił... ale tak się nastawiam), dla których gra planszowa to Eurobiznes i Chińczyk... i na wstępie, będą marudzić, że nie bo to durne/trudne i szkoda czasu... a wogóle to nam się nie chce... lepiej popijać herbatkę/kawkę/piffko i strzępić jęzor...
A więc ja bym na to: Można strzępić jęzor i przy okazji coś z ręcami zrobić...
Coś w tym stylu...
Więc mają to być gry głównie dla rodzinek z dziećmi, gdzie Panie plotkują, a Panowie udają, że słuchają, a dzieci biegają wokół wszystkich... Najpewniej często kończyłoby się tak, że Panowie poprostu się graniem zajmą... ale też nie mogą całkiem oderwać się od towarzystwa, bo się Panie obrażą i będzie klapa, i zrażę (a nie zarażę) wszystkich... a do tego nie chciałbym dopuścić.
Nie wiem, czy to moje rozumowanie ma jakiś sens, no ale tak sobie to właśnie wyobrażam
Jeśli chodzi otytuł, z którymi można wyjść do znajomych:
1. Na pierwszą myśl mi właśnie DOBBLE podeszło...
2. Czy JENGA byłaby dobra? Czytałem tu na forum, że właśnie spełniłaby powyższe wymogi Że nie angażuje na maksa a każdy może do wieży podejść bo ciekawość weźmie górę...
3. Widzę, że DIXIT często wymieniacie... Mnie też on przyciąga...
4. Czy w TICHU można grać normalnymi kartami?
5. GAMBIT 7 chyba odpada bo trzeba coś pisać, a jak kawka w jednej ręce, a ciastko w drugiej, to chyba trudno... Poza tym on chyba duży jest (duże pudło?)
6. FASOLKI jakoś nie przekonują mnie... nie wiem tylko dlaczego?
7. 7 CUDÓW muszę się temu przyjżeć...
Jeśli chodzi o przyjmowanie gości:
1. Widzę, że PANDEMIC wymiata...
2. CARCASSONNE jakoś nie chwyta... takie mdłe...
-
- Posty: 1925
- Rejestracja: 08 maja 2008, 13:15
- Lokalizacja: Reda
- Has thanked: 15 times
- Been thanked: 14 times
Re: Jaka gra ma najlepsze właściwości zarażające?
na jedną kolejkę wpisujesz jedną liczbę kolejek jest 7 .5. GAMBIT 7 chyba odpada bo trzeba coś pisać, a jak kawka w jednej ręce, a ciastko w drugiej, to chyba trudno... Poza tym on chyba duży jest (duże pudło?)
sprawdza się i przy grillu i gdy co jakiś czas musisz się oddalić (bo trzeba dziecko przewinąć).
mówię z doświadczenia
tylko weź pod uwagę, że Pandemic jest grą kooperacyjną - a one mają tą wadę, że często jedna osoba wiedzie prym i zarządza, a reszta dokłada. nie mówię, że tak jest zawsze - zależy w dużej części od samych graczy -ale mnie do Pandemica nikt nawet wolami nie zaciągnie...1. Widzę, że PANDEMIC wymiata...
Re: Jaka gra ma najlepsze właściwości zarażające?
DOBBLE - mam tylko "testową" wersję, gra wzbudza emocje, śmiechu dużo ale moim zdaniem jest to bardzo rozrywkowa gra z planszówką ma niewiele wspólnego. Lubimy zagrać w Dobble jako przerywnik np. siedząc przed telewizorem przy makaroniastym filmie, dla mnie w gronie przyjaciół sprawdzają się czarne historie, ale to znów nie jet typowa planszówka. Pozdrawiam Joanka
- donmakaron
- Posty: 3523
- Rejestracja: 16 kwie 2009, 09:33
- Has thanked: 198 times
- Been thanked: 646 times
Re: Jaka gra ma najlepsze właściwości zarażające?
Obserwowałem już kilka grup początkujących osób grających z Pandemica i wszyscy ostro ze sobą dyskutowali. Czasem ktoś czuł się przygaszony, ale po każdej rozgrywce siadali do następnej.cezaras pisze: tylko weź pod uwagę, że Pandemic jest grą kooperacyjną - a one mają tą wadę, że często jedna osoba wiedzie prym i zarządza, a reszta dokłada. nie mówię, że tak jest zawsze - zależy w dużej części od samych graczy -ale mnie do Pandemica nikt nawet wolami nie zaciągnie...
- piechotak
- Posty: 399
- Rejestracja: 17 gru 2007, 21:56
- Lokalizacja: Białystok
- Has thanked: 19 times
- Been thanked: 24 times
Re: Jaka gra ma najlepsze właściwości zarażające?
Parę lat temu sam zostałem zarażony Shadows over Camelot. Sam natomiast przenosiłem chorobę przez Cytadelę, Wysokie Napięcie, Thurn und Taxis, Stone Age, 6. bierze! i Fasolki. Na te ostanie w przypadku mojego rodzeństwa nie działają żadne antybiotyki, chcą grać tylko w to.
Re: Jaka gra ma najlepsze właściwości zarażające?
Po pierwsze bierzesz jakąkolwiek karciankę. Okichujesz solidnie wszystkie karty. Czekasz aż wyschną. Idziesz grać ze znajomymi. Efekt zarażenia bardzo prawdopodobny.
Re: Jaka gra ma najlepsze właściwości zarażające?
Zgadzam się . Ta gra jako jedyna sprawdziła się zawsze. Tylko trzeba mieć dokładnie 4 osoby.adikom5777 pisze:TICHU!
Tylko ta gra jest na tyle niebezpieczna, że potem znajomi nie chcą grać już w nic innego.
Padło pytanie czy można grać normalnymi kartami - tak, można, tylko trzeba "dorobić" 4 karty specjalne, ale oryginał jest bardziej klimatyczny i niedrogi.
To masz jak w banku, że pierwsze do Jengi podbiegnie, któreś ze wspomnianych dzieci......gafik pisze:2. Czy JENGA byłaby dobra? Czytałem tu na forum, że właśnie spełniłaby powyższe wymogi Że nie angażuje na maksa a każdy może do wieży podejść bo ciekawość weźmie górę...
- darth_bieber
- Posty: 4
- Rejestracja: 13 lip 2011, 15:00
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Jaka gra ma najlepsze właściwości zarażające?
mi się udało zarazić znajomych
a) Prawem Dżungli i Kragmorthą - proste zasady, dużo śmiechu, czego chcieć więcej
b) World of Warcraft Board Game - duża i względnie skomplikowana gra, ale przyciąga np. fanów WoWa oraz lubiących kombinować z buildami, wydaje mi się, że jakby trafia do fanów gier komputerowych
c) Battlestar Galactica - obecnie jeżeli próbuję kogoś wciągnąć do grania zapraszam na partyjkę BSG i wiem już, że mam kolejną chętną osobę, działa bezapelacyjnie
a) Prawem Dżungli i Kragmorthą - proste zasady, dużo śmiechu, czego chcieć więcej
b) World of Warcraft Board Game - duża i względnie skomplikowana gra, ale przyciąga np. fanów WoWa oraz lubiących kombinować z buildami, wydaje mi się, że jakby trafia do fanów gier komputerowych
c) Battlestar Galactica - obecnie jeżeli próbuję kogoś wciągnąć do grania zapraszam na partyjkę BSG i wiem już, że mam kolejną chętną osobę, działa bezapelacyjnie
"I've seen things you people wouldn't believe. Attack ships on fire off the shoulder of Orion. I watched C-beams glitter in the dark near the Tannhauser gate. All those moments will be lost in time... like tears in rain... Time to die. "