Gra na konferencję ?

[gafik]

W zasadzie to dosyć nietypowa sytuacja, więc i nietypowe wymagania.
Może, ktoś z Was już się z taką sytuacją zetknął?

Wyjeżdżam na konferencję (klimat energetyka/rynek energii/pokrewne) od razu nasunął mi się Funkenschlag... hehehe
Jednak sprawa nie jest taka prosta...
Jak to na konferencji - pół dnia jest zajęte dyskusjami na tematy zawodowe, a drugie pół - kontemplowaniem okoliczności przyrody (Nałęczów). Co poniektórzy (czyt. większość) będzie zajęta kontemplowaniem butelek, a w zasadzie ich den...

W związku z powyższym gra IMO powinna być:
1. Niewielkich rozmiarów (aby zmieściła się na rogu stołu/baru/krzesła np.)
2. Problem mam z ciężkością/lekkością (chociaż to umysły analityczne, więc trudno orzec)
3. Na pewno musi przyciągać uwagę ludziom z boku (ciekawe elementy np.) - broń, żeby się z chińczykiem czy eurobiznesem kojarzyła - chociaż może gdyby się kojarzyła byłoby łatwiej - kurczę nie wiem
4. Na pewno musi mieć szybko i łatwo wytłumaczalne/przyswajalne reguły
5. Szybka
6. Raczej surowa, jeśli chodzi o klimat (tzn. żeby nie było bajkowo, kryształków itp.)

To są moje wymysły! Mogę się mylić co do tych wymagań. Patrzę pod kątem ludzi, z którymi się zetknę (większość to naukowcy i troszkę przedsiębiorców, wiek różny od 20+ do 60+ [chociaż podejżewam, że zainteresowani jeśli już to 30-40). Kurczę nie wiem... co Wy o tym sądzicie? A może dać sobie spokój? No ale nie piję alkoholu, więc co ja tam będę robił wieczorami? Zwariuję!

Aha zapomniałem powiedzieć, ze napewno wezmę Glik'a (myślę o 51.Stan)

[WRS]

Wziąłbym i Wysokie Napięcie. Zaprawdę powiadam Ci, nie wiesz, kiedy załapią!

Rekiny biznesu - małe, poręczne, a w klimatach industrialnych i z jajem!

Ważne jest, by coś zainteresowało tych, co nie wiedzą, że chcą zagrać
Może Pylos? Pentago? Jak podejdą do gry, to już jest spora szansa, że są chętni do grania w WN. A to dobra gra jest!

[gafik]

Aha i jeszcze coś z węglem... Dzisiaj się okazało, że też będą ci od energetyki cieplnej (spalanie węgla).

[piechotak]

Dzisiaj się okazało, że też będą ci od energetyki cieplnej (spalanie węgla).

Tylko Wysokie Napięcie

[cezaras]

szanse, że na imprezie z "nie graczami" wystartujesz z Wysokim Napięciem oceniam jak 1 do 1000, ale próbuj :):)

w ogóle założenie, że jeśli energetycy to musi być wysokie napięcie uważam za ... nadmiarowe.
pozostałe założenia powinny być wystarczające (czyli, niewielkie, niebanalne i łatwo wytłumaczalne), czyli

Gambit 7
albo
Dixit

może jakiś absolutny loozik w stylu For Sale czy 6 bierze


jak mierzysz troszkę wyżej, to może Modern Art albo Alhambra,

Wysokie Napięcie weźmiesz na następny wyjazd - jak już ludzie załpią

[ozzman1]

Ja bym tam nie kombinował i wziął flaszkę, Na pewno sie spodoba i zdobędzie uznanie w towarzystwie
Ty może nie pijesz, ale inni owszem

A na poważnie myslę, że gry imprezowe typu Jungle Speed będą najlepszym pomysłem

[ronczi]

Gambit 7

[WRS]

szanse, że na imprezie z "nie graczami" wystartujesz z Wysokim Napięciem oceniam jak 1 do 1000, ale próbuj :):)

Ja mam doświadczenia, 1 do 3. Kilkanaście razy robiłem podejście i to do małych grup (ok. 15 osób) i jedna na trzy z zainteresowaniem do WN podchodziła.

Ale z imprezowych zawsze chwyta Futbol Ligretto!

[bincle]

Ja bym spróbował zabrać The Resistance, łatwa do wytłumaczenia, szybka rozgrywka, nie potrzeba wiele miejsca i przyciąga uwagę a naraz może bawić się do 10 osób.

[espresso]

Z moich doświadczeń na konferencji wynika, że w tzw. czasie wolnym dyskusje mają dwojaki charakter: albo kręcą się wokół tematów zawodowych i tej grupy nie namówisz raczej do siedzenia nad planszą, albo skupione są wokół spożywania alkoholu i szeroko pojętej imprezy - tu jest mała szansa na jakąś grę imprezową.
Osobiście zabrałabym talię zwykłych kart, każdy umie grać w tysiąca, czwórka do brydża też powinna się znaleźć Z planszówek The Resistance ma szansę załapać. Dixit czy Wysokie napięcie to wg mnie słaby pomysł jak na taki wyjazd (no chyba, że będziesz miał szczęście i trafisz na jakiegoś planszówkowicza). Może przemyśl też te Rekiny biznesu, niestety nie grałam, ale już sama nazwa może przyciągnąć chętnych do gry.

[gafik]

Mam podobne zdanie co espresso...
Niezwykle trudno jest oderwać ludzi od tematów zawodowych, a tych co mają już ich dość - od butelki

WRS też wpominał o Rekinach Biznesu na samym początku dyskusji... a i moje myśli krążą wokół nich...

Moloch jest naprawdę czadowy, ale Nie liczę, że więcej jak 4 osoby ew. by się zainteresowały, więc odpada... a raczej nastawiam się na 2-3... Czy rekiny dają radę na 2-3?

Zwykłych kart nie lubię Brydża nie gram

[espresso]

gafik: Ja też niestety nie gram w brydża. Przy takiej różnorodności gier w karty, nie lubisz żadnych? Osobiście polecam: 3-5-8, planowanie, tysiąc.. Proste zasady, nie trzeba opracowywać wielkich strategii, więc można równocześnie jakieś tam alkohole popijać, a równocześnie nie jest nudno. Jestem przekonana, że bez problemu znajdziesz 3-4 osoby gotowe do gry w karty, natomiast do planszówki może Ci się uda (a może nie) kogoś w końcu przekonać... Niestety, doświadczeń z zarażania graniem znajomych nie da się ot tak przenieść na konferencję. Znajomych o wiele łatwiej jest przekonać do spróbowania naszego egzotycznego hobby, niż zbiorowisko przypadkowych osób.
Zawsze możesz wziąć ich podstępem: zaciągnąć do stolika pod pretekstem gry w tysiąca, a po 1, max 2 partiach zaproponować zmianę na inne karty i wrzucić na stół resistance albo inną party game :>

[cezaras]

Dixit czy Wysokie napięcie to wg mnie słaby pomysł jak na taki wyjazd (no chyba, że będziesz miał szczęście i trafisz na jakiegoś planszówkowicza).

wrzucasz Dixit i WN do jednego worka??
na pewno grałaś w obie??

Dixit na pewno ma największe szanse - tłumaczenie 2 minuty, nie ma znaczenie doświadczenie, można się bawić w drużynach, nie ma strategii - czyli w trakcie gry ludzie mogą się zmieniać. powiedzmy sobie szczerze to nie gra, tylko taka zabawa towarzyska... na potrzeby after-konferencji -> idealna
zresztą podbnie można powiedzieć o Gambit7

bo wszelkiego rodzaju typowo GamePArtowe szaleństwa typu Ligretto, Palce w Pralce mogą nie odpalic, jak ludzie się nie znają i nie będą chcieli się ośmieszyć.
o WN już pisałem - po prostu nie wierzę, że w klimatach imprezowych, ktokolwiek wytzyma tłumaczenie - o grze nawet nie mówiąc. Po to wymaganiem było, by gra się dała szybko wytłumaczyć

[Soulless]

Jak ma być rozmiaru compact, nie infantylnie i dla nie-graczy to mogę polecić:
- Neuroshima Hex
- K2
- Pandemic
- Rattus
- Municipium
- Mykerinos
- Hive
- Ingenious
- Poison
- Black Stories ...
- Cthulhu Dice

[WRS]

po prostu nie wierzę

A ja też byłem niewierzący.
Wziąłem WN w myśl zasady: Tracisz 100% szans, których nie podejmujesz!
Oczywiście, gdy ekipa od razu się rozejdzie do flaszek, to pozamiatane.
Ale może w przerwach uda się zaintrygować kilka osób na tyle, żeby dały szansę i zobaczyły o co biega. Jak podejmą temat, to i WN można odpalić. I nie ma tu prostej zależności.
Zdarzało mi się, że młodzi olewali temat, a "wcześnie urodzeni" grali z zacięciem. Bywało i tak, że osoby które - wg mnie - na pewno poszłyby do flaszek, ku mej radości i zaskoczeniu! najbardziej się zaangażowały. Obserwacje z rozgrywek w WN na wyjazdach...
Z pewnością WN wymaga. Stolika, rozkładania, tłumaczenia. Ale jest to gra o pieniądzach, o elektrowniach, inna! I tak pierwsze pytanie będzie: To coś podobnego do Eurobiznesu/Monopoly?

A potem to i FabrikManager, K2, Modern Art, Kolejka, 6. bierze szły do grania... Próba nie strzelba.

[gafik]

O! Właśnie Hive - mała, nie ma planszy (tzn. tworzy się w czasie gry), jedyny minus to że na 2 os. Ale pomysł dobry... rozważę... dzięki

Na rynku widzę trzy wersje Hive'a - 1. "Normalna" edycja; 2. Limitowana edycja; 3. Carbon... - powiedzcie mi "o co kaman"?

Jeszcze co do wymagań: na pewno nie będę brał ze sobą większego pudła, czyli gry z "normalną" planszą i takich co nie można zmieścić w (dużej) kieszeni odpadają...

Poczytałem sobie nieco i Jak narazie Rekiny są #1 - wg mnie najlepiej spełniają wymagania (1-"małość"; 2-balans lekkość/ciężkość jest w stronę lekkość; 3-ciekawa, również "z boku"; 4-zasady mieszczą się na 1 kartce; 5-szybka rozgrywka; 6-klimat dosyć surowy i jajcarski... no i jest też cena OK!).

Lubię to, że można na Was liczyć Dzięki

Oczywiście temat jeszcze nie jest zamknięty, więc jak komuś jeszcze jakieś pomysły przyjdą do głowy to poproszę.

[Odum]

Na rynku widzę trzy wersje Hive'a - 1. "Normalna" edycja; 2. Limitowana edycja; 3. Carbon... - powiedzcie mi "o co kaman"?

Ad. 1 Zawiera podstawowy zestaw płytek z kolorowymi rysunkami. Płytki są wykonane z bakelitu w kolorach czarnym i kremowym. Można do niej dokupić 2 dodatki (komar i biedronkę).
Ad. 2 Zawiera podstawowy zestaw płytek z kolorowymi rysunkami. Płytki są drewniane. Nie są kompatybilne z dodatkami.
Ad. 3 Zawiera podstawowy zestaw płytek oraz dwa dodatki (komar i biedronkę). Płytki są wykonane z bakelitu w kolorach czarnym i białym. Obrazki na płytkach są czarno białe.

Do propozycji dodaję Fasolki.

[WRS]

Na rynku widzę trzy wersje Hive'a - 1. "Normalna" edycja; 2. Limitowana edycja; 3. Carbon... - powiedzcie mi "o co kaman"?

Limitowana edycja to jakaś porażka.
Naklejki na drewnianych żetonach. Wygląda odpustowo przy normalnej wersji.

[espresso]

Dixit czy Wysokie napięcie to wg mnie słaby pomysł jak na taki wyjazd (no chyba, że będziesz miał szczęście i trafisz na jakiegoś planszówkowicza).

wrzucasz Dixit i WN do jednego worka??
na pewno grałaś w obie??

Grałam w obie. I tak, wrzucam je do jednego worka pt. "nie nadaje się na konferencję". WN dlatego, że wg mnie zbyt ciężkie na wieczór pokonferencyjny, kiedy każdy chce się zrelaksować i poimprezować. Natomiast Dixit dlatego, że ma infantylne grafiki, które mogą odstraszać mniej lub bardziej poważnych panów (osobiście bardzo mi się podobają, uogólniam swoją opinie na podstawie własnych doświadczeń z konferencji; ale nie wykluczam, że może miałam pecha i trafiałam na zbyt poważnie podchodzące do pracy osoby).