Która deck-building + przygoda ;) gra ?
Która deck-building + przygoda ;) gra ?
- Ascension Storm of Souls
- Thunderstone Advance
- Heroes of Graxia
- Dominion Intryga
- RuneAge - tutaj jest dobrze, że wszyscy mówią aby czekać na dodatki.
A więc w każdej z powyższych mamy pewną wariację deck-buildingu, każda jest standalone, każda zbiera bardzo dobre recenzje.
Dominion najbardziej tutaj odstaje, bo nie ma tej 'historii', 'przygody' którą mają pozostałe, jest 'suchsza' ale jako prekursor też zamieściłem
Która z nich poza deck-buildingiem oferuje najwięcej graczom (graczowi), jakieś interakcje, większą nieprzewidywalność (Ascension SoS chyba jako jedynym jest modyfikator w postaci bodajże Event kart dla całej tury czy jakoś tak?), różnorodność, wariacje (nawet losowość jak to w życiu;) ) może scenariusze, które wpływają na regrywalność i zmienność - podkreślam że lubię Claustrophobię i niespodzianki, nie lubię suchości i liniowości
Albo jeszcze jakaś inna gra ?
- Thunderstone Advance
- Heroes of Graxia
- Dominion Intryga
- RuneAge - tutaj jest dobrze, że wszyscy mówią aby czekać na dodatki.
A więc w każdej z powyższych mamy pewną wariację deck-buildingu, każda jest standalone, każda zbiera bardzo dobre recenzje.
Dominion najbardziej tutaj odstaje, bo nie ma tej 'historii', 'przygody' którą mają pozostałe, jest 'suchsza' ale jako prekursor też zamieściłem
Która z nich poza deck-buildingiem oferuje najwięcej graczom (graczowi), jakieś interakcje, większą nieprzewidywalność (Ascension SoS chyba jako jedynym jest modyfikator w postaci bodajże Event kart dla całej tury czy jakoś tak?), różnorodność, wariacje (nawet losowość jak to w życiu;) ) może scenariusze, które wpływają na regrywalność i zmienność - podkreślam że lubię Claustrophobię i niespodzianki, nie lubię suchości i liniowości
Albo jeszcze jakaś inna gra ?
- yosz
- Posty: 6357
- Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 193 times
- Been thanked: 488 times
- Kontakt:
Re: Która deck-building + przygoda ;) gra ?
Tyle że Mage Knight trudno nazwać deckbuildingiem, nie mówiąc o tym, że gra jest kilkukrotnie dłuższa od standardowego DeckBuildera. Ale fakt - gra jest bardzo dobra.
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
-
- Posty: 2616
- Rejestracja: 12 maja 2009, 09:28
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 118 times
- Been thanked: 67 times
Re: Która deck-building + przygoda ;) gra ?
Nightfall?ppski pisze: Albo jeszcze jakaś inna gra ?
Pozdrawiam
Re: Która deck-building + przygoda ;) gra ?
Nightfall to za bardzo konfrontacyjna gra
Mage knight także jest na liście, ale bardziej mi jednak chodzi o gry z listy powyżej albo bardzo podobne.
Mage knight także jest na liście, ale bardziej mi jednak chodzi o gry z listy powyżej albo bardzo podobne.
Re: Która deck-building + przygoda ;) gra ?
DObra na placu pozostały:
- Thunderstone Advance - będzie wersja PL ?
- Dominion Intryga.
Opinie ?
- Thunderstone Advance - będzie wersja PL ?
- Dominion Intryga.
Opinie ?
- yosz
- Posty: 6357
- Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 193 times
- Been thanked: 488 times
- Kontakt:
Re: Która deck-building + przygoda ;) gra ?
nie będzie thunderstone advance. Rebel wycofał się z wydawania gier z rodziny Kamienia Gromu.
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
- 100rk
- Posty: 448
- Rejestracja: 27 sty 2011, 23:19
- Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
- Been thanked: 1 time
Re: Która deck-building + przygoda ;) gra ?
Na 99,99% po słabych wynikach sprzedaży Kamienia Gromu nie będzie polskiej wersji Advance.
A wybierając między Dominionem I. a Thunderstone, jeśli jednym z kryteriów, jak w tytule tego posta, ma być "przygoda", to tylko Thunderstone, Dominiony klimatem jakoś nie kipią (delikatnie mówiąc).
A wybierając między Dominionem I. a Thunderstone, jeśli jednym z kryteriów, jak w tytule tego posta, ma być "przygoda", to tylko Thunderstone, Dominiony klimatem jakoś nie kipią (delikatnie mówiąc).
6% zniżki Rebel, 7% Planszomania, 7% 3 Trolle - chętnie się podzielę.
sprzedam/kupię/wymienię
kolekcja - w miarę aktualna
lista życzeń
sprzedam/kupię/wymienię
kolekcja - w miarę aktualna
lista życzeń
Re: Która deck-building + przygoda ;) gra ?
Rune Age dodatku się nie doczeka. Najwyżej jednego, tak jak Cytadela miała Mroczne Miasto (dodatek słaby, moim zdaniem). Seria Silver Line już tak ma.
Ale tak jak jest, to jest nieźle. Słabszy niż podstawka Dominiona, lepszy niż podstawka Kamienia i lepszy niż podstawka Lotr LCG. Jako przykład podam jak się gra truposzami. Ich wojska bardzo intensywnie wykorzystują to co jest na zrzutkach, więc ich siła przypomina sinusoidę. Jak mają dużo kart na zrzutkach, to reszta graczy musi przygotować się na niezły łomot, ale prędzej czy później skończy się talia i zrzutki trzeba przetasować. Trupy momentalnie stają się słabe i znowu powoli rosną w siłę. Oczywiście mogą to obejść kupując silne jednostki neutralne, ale ogólnie jest tak przez całą grę.
Jak się trochę pogra, to wychodzą właśnie takie kwiatki i wykorzystując je zaczyna się przyjemnie grać. Zwłaszcza w scenariusz na rozwałkę, bo w nim najbardziej widać różnice talii i wybranych do gry neutrali. To niezła namiastka karcianki CCG.
Ale tak jak jest, to jest nieźle. Słabszy niż podstawka Dominiona, lepszy niż podstawka Kamienia i lepszy niż podstawka Lotr LCG. Jako przykład podam jak się gra truposzami. Ich wojska bardzo intensywnie wykorzystują to co jest na zrzutkach, więc ich siła przypomina sinusoidę. Jak mają dużo kart na zrzutkach, to reszta graczy musi przygotować się na niezły łomot, ale prędzej czy później skończy się talia i zrzutki trzeba przetasować. Trupy momentalnie stają się słabe i znowu powoli rosną w siłę. Oczywiście mogą to obejść kupując silne jednostki neutralne, ale ogólnie jest tak przez całą grę.
Jak się trochę pogra, to wychodzą właśnie takie kwiatki i wykorzystując je zaczyna się przyjemnie grać. Zwłaszcza w scenariusz na rozwałkę, bo w nim najbardziej widać różnice talii i wybranych do gry neutrali. To niezła namiastka karcianki CCG.
+ (BGG)
Re: Która deck-building + przygoda ;) gra ?
No tak, to było raczej pytanie do graczy Thunderstone'owych starych dodatków i oglądaczy recenzji nowego dodatku + znających RuneAge
- 100rk
- Posty: 448
- Rejestracja: 27 sty 2011, 23:19
- Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
- Been thanked: 1 time
Re: Która deck-building + przygoda ;) gra ?
Nie ! RuneAge lepszą opcją niż Dominion I. jeśli chodzi o "przygodę".ppski pisze:RuneAge lepszą opcją niż Thunderstone Advance ?
W rozgrywkach w "Kamień.." naprawdę można się wczuć w zabawę, Dominion jest suchy i wyrabia jedynie zręczne ręce od nadmiaru tasowania kart (moja opinia). Wersja Advance uprości nieco rozgrywkę (walki w głuszy z mniejszą wymaganą ilością światła), ale też uczyni ją dynamiczniejszą, brak "pustych" dociągów, opcje sługusów i przygotowań, pułapki. Plansza wprowadzi porządek na stole, ale niezbędzna do gry to ona nie jest. Dla mnie "Kamień..." to klimatyczny pasjans, ale niestety pasjans (co nie znaczy, że go nie lubię). RuneAge natomiast, mimo że jest osadzony w znanym świecie Terrinoth, ma tego klimatu mniej, za to nadrabia interakcją. Gdy pierwszy raz zagraliśmy w cztery osoby w pierwszy scenariusz nikt nawet przez chwilę nie pomyślał o realizacji głównego celu, to była ciągła jatka z cyklu "każdy na każdego". Po dwóch grach już wiesz jak wykorzystać swoje armie i obserwując przeciwników czyhasz tylko na ich błąd/chwilę osłabienia.
Mam obie gry (Kamień jeszcze w wersji PL) i nie mam zamiaru się ich pozbyć, bo przy obu mam ciągle dobrą zabawę.
PS. Tak chwalona przez gro ludzi i podkreślana przez AEG zmiana wyglądu kart Thunderstone w wersji Advance to akurat dla mnie wada, bardziej mi się podobają stare karty, a już różowe tło w kartach itemów... bez komentarzy.
6% zniżki Rebel, 7% Planszomania, 7% 3 Trolle - chętnie się podzielę.
sprzedam/kupię/wymienię
kolekcja - w miarę aktualna
lista życzeń
sprzedam/kupię/wymienię
kolekcja - w miarę aktualna
lista życzeń
- Trolliszcze
- Posty: 4778
- Rejestracja: 25 wrz 2011, 18:25
- Has thanked: 69 times
- Been thanked: 1036 times
Re: Która deck-building + przygoda ;) gra ?
Zbyt słitaśny jak na grę dla prawdziwych twardzieli?100rk pisze:PS. Tak chwalona przez gro ludzi i podkreślana przez AEG zmiana wyglądu kart Thunderstone w wersji Advance to akurat dla mnie wada, bardziej mi się podobają stare karty, a już różowe tło w kartach itemów... bez komentarzy.
- 100rk
- Posty: 448
- Rejestracja: 27 sty 2011, 23:19
- Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
- Been thanked: 1 time
Re: Która deck-building + przygoda ;) gra ?
Wolę gdy ojciec ma dwóch synów, a nie syn ma dwóch ojców ^^
Jestem starej daty i wspominam z rozrzewnieniem czasy , gdy kolory cukierkowo-różowe były zastrzeżone dla śpiochów potomka płci żeńskiej.
/offtop end
Jestem starej daty i wspominam z rozrzewnieniem czasy , gdy kolory cukierkowo-różowe były zastrzeżone dla śpiochów potomka płci żeńskiej.
/offtop end
6% zniżki Rebel, 7% Planszomania, 7% 3 Trolle - chętnie się podzielę.
sprzedam/kupię/wymienię
kolekcja - w miarę aktualna
lista życzeń
sprzedam/kupię/wymienię
kolekcja - w miarę aktualna
lista życzeń
- Trolliszcze
- Posty: 4778
- Rejestracja: 25 wrz 2011, 18:25
- Has thanked: 69 times
- Been thanked: 1036 times
Re: Która deck-building + przygoda ;) gra ?
Od razu przypomina mi się pewien strip z Wulffmorgenthalera:
Tyle mojego komentarza!
Tyle mojego komentarza!
- Moniczka.s
- Posty: 549
- Rejestracja: 18 lut 2010, 20:06
- Lokalizacja: Ostrowiec Św.\Warszawa
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 2 times
Re: Która deck-building + przygoda ;) gra ?
Różowe tło jak różowe tło... Jak ktoś jest naprawdę męski, to nie musi bać się żadnego koloru. Ale przede wszystkim to jednakowe tło wygląda nuuudno, zwłaszcza że przedmioty na ilustracjach jakoś tak się z nim stapiają. No i jak można było umieścić liczby (ciężar i wartość) na jakiś obrazkach, które skutecznie utrudniają ich odczytanie?100rk pisze: PS. Tak chwalona przez gro ludzi i podkreślana przez AEG zmiana wyglądu kart Thunderstone w wersji Advance to akurat dla mnie wada, bardziej mi się podobają stare karty, a już różowe tło w kartach itemów... bez komentarzy.
Wracając do tematu: grałam wielokrotnie w Dominiona i posiadam Thunderstone,nie wiem natomiast wiele (poza obejrzanymi wideorecenzjami) o Run Age.
W kwestii klimatu: Dominion dla mnie nie posiada go wcale. Po krótkim obejrzeniu kart przestają byc wioską, czy targiem, a zaczynają być "+1 akcja +1 zakup" i "+3 kart". W Thunderstone zawsze dla mnie to jednak "rzucam włócznią w Pana Śmierci" (Mam polską wersję podstawowej gry - na szczęście nie ma problemu w łączeniu z wersją angielską).
W kwestii interakcji: W wydaniu podstawowym Thunderstone nie ma jaj faktycznie zbyt wiele, sytuacje ratują dodatki. Z drugiej strony pozwala to na istnienie bardzo satysfakcjonującego trybu dla jednego gracza. W Dominionie negatywna interakcja potrafi podnieść ciśnienie przez swoja uciążliwość i każdy musi zdecydować, czy to dobrze, czy źle.
Ja osobiście bardzo lubię grać w Thunderstone - zakupiłam już 2 dodatki (gra ma dużą regrywalność, ale trochę strach, że później zabraknie ich w sklepach), choć nie mam nic przeciwko partyjce w Dominiona.
Widzę, że w tym temacie jeszcze nikt tego nie radził: spróbuj zagrać w sieci - zobacz, który styl bardziej odpowiada Twoim potrzebom. Thunderstone jest dostępne na Fecebooku (niestety mały wybór kart), natomiast w Dominiona można zagrać z żywymi osobami na BrettSpiele.
Mam rabat 10% w Planszomanii i chętnie pomogę w zakupach.
- 100rk
- Posty: 448
- Rejestracja: 27 sty 2011, 23:19
- Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
- Been thanked: 1 time
Re: Która deck-building + przygoda ;) gra ?
Dokładnie o to mi chodzi, w Dominionie robi się punkty, w Thunderstone idzie się do lochów ratować światMoniczka.s pisze:(...) Dominion - Po krótkim obejrzeniu kart przestają byc wioską, czy targiem, a zaczynają być "+1 akcja +1 zakup" i "+3 kart". W Thunderstone zawsze dla mnie to jednak "rzucam włócznią w Pana Śmierci"
Ten nieszczęsny wyżej wspomniany kolorek teł to mało istotny element, mogę na niego przymknąć oko, ważny jest klimat, zabawa i radość z gry, a te wszystkie elementy w większym stopniu może mi zaoferować "Kamień...".
6% zniżki Rebel, 7% Planszomania, 7% 3 Trolle - chętnie się podzielę.
sprzedam/kupię/wymienię
kolekcja - w miarę aktualna
lista życzeń
sprzedam/kupię/wymienię
kolekcja - w miarę aktualna
lista życzeń
Re: Która deck-building + przygoda ;) gra ?
Jeśli jednak doceniasz mechanikę i ciekawe interakcje kart Dominion bije całą konkurencję na głowę. Kart jest dużo, mają niby proste funkcje, ale komba potrafią składać się na wiele różnych sposobów.
Thunderstone był dla mnie zupełnie nudny - biorę karty, mogę coś pobić to biję, nie mogę to coś kupuję, zupełnie nie czułem decyzji ani fajnych zagrań. Brakuje mi też zagrań w stylu dobieram 20 kart, wyruzcam połowę na kasę, dorzucam buy i kupuję 3 prowincje, może nie zdarzały sie często, ale różne dziwne kombinacje dodają Dominionowi sporo uroku.
Ascension - same karty są w miarę ok, ale mechanizm ich zdobywania... wybór ograniczony i losowy, jakoś mi to zupełnie nie pasuje.
Rune age - sam deckbuilding strasznie ubogi - gra się głównie własną armią która się nie zmienia z partii na partię, kart "neutralnych" jest mało i nie są bardzo ciekawe; ale grało mi się miło, nie wiem jak po większej ilości partii
!!! Puzzle Strike = połączenie różnorodności Dominiona z interakcją z Rune Age z asymetrycznymi stronami, mniam (tylko drogie i niszowe i ma okropne różowe pudło które straszy graczy )
Thunderstone był dla mnie zupełnie nudny - biorę karty, mogę coś pobić to biję, nie mogę to coś kupuję, zupełnie nie czułem decyzji ani fajnych zagrań. Brakuje mi też zagrań w stylu dobieram 20 kart, wyruzcam połowę na kasę, dorzucam buy i kupuję 3 prowincje, może nie zdarzały sie często, ale różne dziwne kombinacje dodają Dominionowi sporo uroku.
Ascension - same karty są w miarę ok, ale mechanizm ich zdobywania... wybór ograniczony i losowy, jakoś mi to zupełnie nie pasuje.
Rune age - sam deckbuilding strasznie ubogi - gra się głównie własną armią która się nie zmienia z partii na partię, kart "neutralnych" jest mało i nie są bardzo ciekawe; ale grało mi się miło, nie wiem jak po większej ilości partii
!!! Puzzle Strike = połączenie różnorodności Dominiona z interakcją z Rune Age z asymetrycznymi stronami, mniam (tylko drogie i niszowe i ma okropne różowe pudło które straszy graczy )
Science is a way of trying not to fool yourself. The first principle is that you must not fool yourself, and you are the easiest person to fool.
R.Feynman
R.Feynman
Re: Która deck-building + przygoda ;) gra ?
Dzięki wszystkim!
Wniosek jest następujący - muszę zacząć chodzi na konwenty i spotkania!
Wniosek jest następujący - muszę zacząć chodzi na konwenty i spotkania!
- AkitaInu
- Posty: 4045
- Rejestracja: 12 lut 2012, 12:43
- Lokalizacja: Chorzów
- Has thanked: 6 times
- Been thanked: 23 times
Re: Która deck-building + przygoda ;) gra ?
I tu masz racje, ja odkad zaczalem chodzic na spotkania w Katowicach, w oku miasta to dowiedzialem sie paru ciekawych rzeczy, posprawdzalem kilka planszowek
Oplaca sie testowac
Oplaca sie testowac
Re: Która deck-building + przygoda ;) gra ?
Jakiś czas temu sam zastanawiałem się, jaki tytuł deckbulding wybrać dla siebie. Czytając forum i recenzje często przeczytasz informację, że Dominion to "suchar" bez klimatu, a Thunderstone ma klimat ale tylko bij, zabij i nic więcej. Ostatecznie od dwóch tygodni mam pod strzechą Rune Age i na razie rozegrałem tylko dwie partie w scenariuszu o odrodzeniu smoków i to jeszcze solo. To co mnie w nim wkurza to moment, gdy koszary masz już wykupione, neutrali co potrzebujesz również masz już w talii i tylko czekasz kiedy trafią na Twoją rękę. Wróg leży wyłożony kilka kolejek, aż uda Ci się zebrać wystarczającą armię i atak. Początkowe etapy zbierania są bardzo fajne i emocjonujące, a później ten czas wyczekiwania (można też nabywac zostawiać karty na ręce za punkty wpływu). Wydanie ładne, a same grafiki świetne i wprowadzające w klimat kanonu fantasy. Liczę na kolejne partię ale już nie solo i wówczas wierzę, że gra naprawdę pokaże ząb. Obawiam się jednak, że na dłuższą metę bez dodatków będzie ciężk ale z drugiej strony mam też na uwadze swoją sakwę i nie chcę wykładać mnóstwa kasy na dodatki, bo w to miejsce wolę kolejny nowy tytuł. Rune AGe spowodował, że wróciłem ponownie myślami do Thunderstone i ku memu zaskoczeniu również rozważam Dominiona, co tylko oznacza, że gra spełnia swoje zadanie i wciąga w świat karcianek
Przystanek Planszówka - przystań dla wszystkich planszówkowych rozbójników morskich.
Chcę zdobyć
Oddam za talary
Chcę zdobyć
Oddam za talary
Re: Która deck-building + przygoda ;) gra ?
Odrodzenie smoków to najsłabszy scenariusz, taki dla wprowadzenia w zasady. Będzie tylko lepiej.Rune pisze:Ostatecznie od dwóch tygodni mam pod strzechą Rune Age i na razie rozegrałem tylko dwie partie w scenariuszu o odrodzeniu smoków i to jeszcze solo.
+ (BGG)
Re: Która deck-building + przygoda ;) gra ?
No to mnie pocieszyłeś, bo chociaż ciekawość mnie zżera to nie przeglądam kart z innych scenariuszy. Wolę sprawdzić przy graniu
Przystanek Planszówka - przystań dla wszystkich planszówkowych rozbójników morskich.
Chcę zdobyć
Oddam za talary
Chcę zdobyć
Oddam za talary
Re: Która deck-building + przygoda ;) gra ?
No własnie wszyscy narzekają na ilość kart w rasie (23?) i tych neutralnych, podczas gdy na przykład taki blood bowl ma raptem 12kart per rasa i nikt nie narzeka ?!