(Kraków) Spotkania planszówkowe
planszówkami. Także powiększy nam się grono.
-
Geko
- Posty: 6491
- Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 4 times
No właśnie, może pora zacząć pisać parę zdań relacji po spotkaniu? Inni gracze czekają na opinie 
Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Kolejne krakowskie spotkania!!! za nami. Na początek małe ogłoszenie.
Można pograć w planszówki 2 razy w tygodniu:
wtorki - pub "Śródziemie" (PlanShow) na Placu Wszystkich Świętych od godziny 18.
środy - "Albo Tak" na Małym Rynku, zwykle zaczynamy między 16 a 17.
Tyle ogłoszeń parafialnych, a teraz konkrety
We wtorek w Śródziemiu było całkiem sporo osób (zajęte 3 stoliki). Musiałem wyjść koło 20, ale zdążyłem 2 razy zagrać w Cytadelę. Na innych stołach grano z tego co zauważyłem w Carcassonne, Genial (Ingenious), DVONN? i Jenga. Były inne gry i być może po moim wyjściu w coś jeszcze grano. Jako ciekawostkę dodam, że dla zwycięzców były nagrody - bony na 10 zł do wykorzystania w barze. Nie wiem czy to stały element tych spotkań, ale na pewno bardzo miły
Wczoraj było 7 osób. Na początek poszła prosta gra Ave Cezar - wyścigi rydwanów. Szybka gra idealna jako przerywnik. Później na stole wylądował Caylus. Cały tydzień ostrzylismy sobie ząbki na tę rozgrywkę. Niestety mieliśmy pecha. Po rozegraniu pierwszej rundy okazało się, że za godzinę goście muszą opuścić lokal ze względu na rezerwację wszystkich stolików(!!!) na mecz. Siłą rzeczy Caylus przeniesiony został na przyszły tydzień. Na koniec rozegraliśmy jeszcze szybką partię w Kleopatrę. Dużo elementów i proste zasady. Gra przyjemna, może trochę zbyt losowa, ale mnie osobiście przypadła do gustu. Najlepsze są krokodyle
.
Można pograć w planszówki 2 razy w tygodniu:
wtorki - pub "Śródziemie" (PlanShow) na Placu Wszystkich Świętych od godziny 18.
środy - "Albo Tak" na Małym Rynku, zwykle zaczynamy między 16 a 17.
Tyle ogłoszeń parafialnych, a teraz konkrety
We wtorek w Śródziemiu było całkiem sporo osób (zajęte 3 stoliki). Musiałem wyjść koło 20, ale zdążyłem 2 razy zagrać w Cytadelę. Na innych stołach grano z tego co zauważyłem w Carcassonne, Genial (Ingenious), DVONN? i Jenga. Były inne gry i być może po moim wyjściu w coś jeszcze grano. Jako ciekawostkę dodam, że dla zwycięzców były nagrody - bony na 10 zł do wykorzystania w barze. Nie wiem czy to stały element tych spotkań, ale na pewno bardzo miły
Wczoraj było 7 osób. Na początek poszła prosta gra Ave Cezar - wyścigi rydwanów. Szybka gra idealna jako przerywnik. Później na stole wylądował Caylus. Cały tydzień ostrzylismy sobie ząbki na tę rozgrywkę. Niestety mieliśmy pecha. Po rozegraniu pierwszej rundy okazało się, że za godzinę goście muszą opuścić lokal ze względu na rezerwację wszystkich stolików(!!!) na mecz. Siłą rzeczy Caylus przeniesiony został na przyszły tydzień. Na koniec rozegraliśmy jeszcze szybką partię w Kleopatrę. Dużo elementów i proste zasady. Gra przyjemna, może trochę zbyt losowa, ale mnie osobiście przypadła do gustu. Najlepsze są krokodyle
.-
ja_n
- Recenzent
- Posty: 2303
- Rejestracja: 28 lip 2004, 10:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 1 time
Moja rada/propozycja. Zmodyfikujcie pierwszy post w wątku tak aby tam zawsze były namiary na aktualne miejsca i terminy spotkań. To ułatwi nowym graczom orientację.morciba pisze:Można pograć w planszówki 2 razy w tygodniu:
wtorki - pub "Śródziemie" (PlanShow) na Placu Wszystkich Świętych od godziny 18.
środy - "Albo Tak" na Małym Rynku, zwykle zaczynamy między 16 a 17.
ja na 99% sie pojawie (w srode), w moim posiadaniu: http://tinyurl.com/ghrpa
moglbym Ys'a wziasc, chociaz przy pelnych 4 graczach moze byc lekki chaos
Stax, mi sie Maharaja spodobala (nie wiem czy ostatnio nie bylo)
BTW. Jakby ktos byl chetny (i dal wczesniej znac) to mam na zbyciu nadmiary woreczkow strunowych 6x4, 8x9 i 10x15 (chyba, bo nie pamietam dokladnie)
moglbym Ys'a wziasc, chociaz przy pelnych 4 graczach moze byc lekki chaos
Stax, mi sie Maharaja spodobala (nie wiem czy ostatnio nie bylo)
BTW. Jakby ktos byl chetny (i dal wczesniej znac) to mam na zbyciu nadmiary woreczkow strunowych 6x4, 8x9 i 10x15 (chyba, bo nie pamietam dokladnie)
Ło ranymorciba pisze:
Można pograć w planszówki 2 razy w tygodniu:
wtorki - pub "Śródziemie" (PlanShow) na Placu Wszystkich Świętych od godziny 18.
środy - "Albo Tak" na Małym Rynku, zwykle zaczynamy między 16 a 17.
Jako ciekawostkę dodam, że dla zwycięzców były nagrody - bony na 10 zł do wykorzystania w barze. Nie wiem czy to stały element tych spotkań, ale na pewno bardzdo miły
byłem tam na ostanim spotkaniu. Wygrałem kilka partii w Bang!!!, "For Sale" i "Um krone und kragen" . No i cóż lekko sie upiłem 
Bardzo fajne miejsce, duzo osób, dużo gier i bardzo fajny klimat. Jeżeli bedę miał okazję wpadam tam co tydzień. Z wszystkich gier najbardziej utkwiła mi gra Bang!!!. Jak dla mnie rewelacja!!! Myślę, że ta pozycja powinna pozostac stałym elementem krakowskich spotkań Ja też tam byłem miód i wino piłem.....tzn. w Śródziemiu
Tak jak pisał Stax było bardzo fajnie. Zapomniałeś dodać, że graliśmy jeszcze w Palazzo. Bang wymiata. Wiedziałem, że tak będzie, dlatego z niecierpliwością czekam na wydanie polskie.
Co do samego spotkania. Ludzie grali przy 6 albo 7 stolikach. Masa zupełnie "zielonych" planszówkowiczów. Oby tak dalej. Gry różne. Oprócz tytułów, które wymieniliśmy wcześniej widziałem jeszcze Warcrafta, Zombiaki, Cytadelę, Jungle Speeda, Carcasonne i kilka tytułów, których nie rozpozonaję na pierwszy rzut oka
Wygląda na to, że mamy w Krakowie dwa różne miejsca do spotkań - Śródziemie, gdzie odbywa się "masowe" granie i "Albo Tak" z klimatem raczej kameralnym. Mnie osobiście jak najbardziej odpowiada taka sytuacja i myślę, że osoby zainteresowane graniem również będą zadawolone z możliwości wyboru.
Dzisiaj będziemy ze Staxem w "Albo Tak" koło 16.30. Wreszcie spróbujemy rozegrać poważną partię w Caylusa......a na odprężenie zostanie Bang
Pozdrawiam
Tak jak pisał Stax było bardzo fajnie. Zapomniałeś dodać, że graliśmy jeszcze w Palazzo. Bang wymiata. Wiedziałem, że tak będzie, dlatego z niecierpliwością czekam na wydanie polskie.
Co do samego spotkania. Ludzie grali przy 6 albo 7 stolikach. Masa zupełnie "zielonych" planszówkowiczów. Oby tak dalej. Gry różne. Oprócz tytułów, które wymieniliśmy wcześniej widziałem jeszcze Warcrafta, Zombiaki, Cytadelę, Jungle Speeda, Carcasonne i kilka tytułów, których nie rozpozonaję na pierwszy rzut oka
Wygląda na to, że mamy w Krakowie dwa różne miejsca do spotkań - Śródziemie, gdzie odbywa się "masowe" granie i "Albo Tak" z klimatem raczej kameralnym. Mnie osobiście jak najbardziej odpowiada taka sytuacja i myślę, że osoby zainteresowane graniem również będą zadawolone z możliwości wyboru.
Dzisiaj będziemy ze Staxem w "Albo Tak" koło 16.30. Wreszcie spróbujemy rozegrać poważną partię w Caylusa......a na odprężenie zostanie Bang
Pozdrawiam
- a chętnie zagrałbym w Caylusa (w domu ciężko mi kogoś namówić na ten tytuł)