Strona 4 z 227

: 20 wrz 2006, 09:05
autor: morciba
D.W. pisze:Może ja też się wybiorę o ile nie będziecie we mnie rzucać zgniłymi jajkami, za to że kupiliście grę Galakty, która Wam się nie spodobała.

A poważnie mówiąc to jaki jest dokładny termin i miejsce najbliższego spotkania?
hehe. Z galakty mam tylko zaginione miasta. Gra podoba mi się średnio, ale nie kosztowała mnie wiele, więc z mojej strony nic Ci nie grozi :P

Zapraszamy jak najbardziej. Najbliższe spotkanie dzisiaj w "Albo tak" między 16 a 17. Na chwilę obecną spotkania są w każdą środę.

: 20 wrz 2006, 11:53
autor: Kommar
Po burzliwych, błyskawicznych zmianach w planie dnia :D mogę zapowiedzieć swoje pojawienie się w Albo Tak dzisiaj koło 16.30.

Do zobaczenia.

: 20 wrz 2006, 12:02
autor: lighting
Tyle osób się zapowiedziało, że stworzymy wyróżniającą się grupę w tej knajpie okupując nie jeden stolik. Może z tej okazji będzie rabat na piwo ? ;)
Do zobaczenia o 16.30

: 20 wrz 2006, 22:43
autor: kober
witam wszystkich :)

czy jesli pojawie sie na przyszlotygodniowym spotkaniu, tak okolo 18:30, ale z pustymi rekoma (nie mam w Krakowie zadnej z moich planszowek), to czy zostane przyjety przez towarzystwo chlodno, czy tez cieplo?

8)

pozdrawiam
Kober

: 20 wrz 2006, 23:32
autor: Stax
No nie wiem :lol: A tak na poważnie mówiąc, wygospodaruj czas i wpadaj. Zapraszamy. Na dzisiejszym spotkaniu udało się nam zagrać w 3 tytuły (Sankt Petersburg, Die Weinhandler i Goa), bo niestety na więcej zabrakło czasu. Także problemem nie tytuły, ale czas :)

Pozdrawiam

: 21 wrz 2006, 08:05
autor: Rathi
D.W. pisze:Może ja też się wybiorę o ile nie będziecie we mnie rzucać zgniłymi jajkami, za to że kupiliście grę Galakty, która Wam się nie spodobała.
Skoro juz wiemy kiedy bedziesz, to odpowiednio sie przygotujemy ;-P
D.W. pisze:A poważnie mówiąc to jaki jest dokładny termin i miejsce najbliższego spotkania?
Sroda 27.09, godzina 17.00, pub "Albo Tak", Maly Rynek.

: 26 wrz 2006, 09:10
autor: morciba
Jutro na 90% mnie nie będzie. Wypadła mi nagła sprawa. Życzę udanego spotkania jakby co.

: 26 wrz 2006, 11:17
autor: Stax
A kto się wybiera?

: 26 wrz 2006, 11:43
autor: Kommar
Stax pisze:A kto się wybiera?

Ja na pewno. Mam nadzieję, że nie będe sam, bo byłby problem z jakąś sensowną rozgrywką.

Czy będzie ktoś jeszcze? :)

: 26 wrz 2006, 11:55
autor: Geko
To są właśnie początki uzależnienia... :wink:

Pozdrawiam

: 26 wrz 2006, 18:56
autor: Stax
No to finalnie kto się wybiera oprócz mnie i Kommara? :) Jest jeszcze ktoś taki? Czy spotkanie zostaje odwołane? :(

Pozdrawiam

: 26 wrz 2006, 19:43
autor: nauplius
Ja sie wybieram, ale nie dysponuje zadna gra :( Bo Game of Thrones nie bardzo sie nadaje na knajpe, a Konfrontacje akurat pozyczylem.

: 26 wrz 2006, 22:22
autor: Stax
OK, 3 graczy to już coś :) Ja wezmę coś z sobą. Jakies lekki gierki czy mózgożerne? Co proponujecie?

: 26 wrz 2006, 23:01
autor: Rathi
Nie wiem czy sie pojawie. A jesli nawet, to bez zadnej gry.

: 26 wrz 2006, 23:25
autor: Groszek
Stax pisze:OK, 3 graczy to już coś :) Ja wezmę coś z sobą. Jakies lekki gierki czy mózgożerne? Co proponujecie?
Będę również na spotkaniu :) , ale niezbyt długo :( .

Zagrałbym w Tempusa - ale tak długo nie będę.

Będzie również Michał, który przyniesie "Mission: Red planet" oraz "In 80 Tagen um die welt" i w coś z tego chętnie zagram (dlatego nic nie proponuję).

: 26 wrz 2006, 23:48
autor: Stax
No to Tempus następnym razem :)

: 27 wrz 2006, 08:47
autor: Kommar
Czyli narazie lista obecności to pięć osób lub sześć, jeśli objawi się Rathi. To już lepiej niż wczoraj. :)

W żadną gier, o których pisał Groszek nie grałem, więc chętnie spróbuję.

Stax:
Może wziąłbyś Puerto Rico?

: 27 wrz 2006, 08:57
autor: Rathi
Kommar pisze:Czyli narazie lista obecności to pięć osób lub sześć, jeśli objawi się Rathi.
Prawdopodobienstwo mojego "objawienia" ;-P zmniejsza sie : (
Kommar pisze:Stax:
Może wziąłbyś Puerto Rico?
PR to wydaje mi sie minimum 2h. Chyba, ze ktos zna bardzo dobrze zasady i potrafi szybko zarzadzac gra. Tydzien temu w weekend mialem mozliwosc zagrac w PR. I mimo tego, ze gralem wczesniej kilkanascie razy, to nie bylem w stanie zarzadzac gra. Fakt, tylko raz gralem z ludzmi, a pozostale razy na kompie. Stad wiem jak grac, znam zasady, ale kompletnie nie wiem jak zarzadzac. Tym zawsze zajmowal sie komp, wiec nie zawracalem sobie tym glowy.

: 27 wrz 2006, 09:32
autor: Kommar
Ostatnio z Goa też nam szybko nie poszło...

W takim układzie Stax może sam zdecydujesz co może się przydać.

: 27 wrz 2006, 13:58
autor: Rathi
Jednak bede.
Kolega z kolezanka tez bedzie.
Wyglada na to, ze calkiem sporo nas bedzie : )

: 28 wrz 2006, 08:52
autor: morciba
Proszę o krótki raport ;) z wczorajszego spotkania

: 28 wrz 2006, 10:29
autor: Groszek
morciba pisze:Proszę o krótki raport ;) z wczorajszego spotkania
Byłem tylko od 16:30 do około 17:30. Myślałem, że zagram w Dvonn, ale od razu było nas cztery osoby (w tym jedna dama), więc na stole znalazło się "In 80 Tagen um die welt". Po wytłumaczeniu zasad i rozłożeniu gry doszedł jeszcze Rathi i trzeba było powtórzyć turę tłumaczenia. Gra bardzo przyjemna. Pomimo napisów na kartach po niemiecku nie było żadnych problemów dzięki tłumaczeniom kart przygotowanym przez Michała. Bardzo łatwo można się wczuć w klimat powieści. Wygrała jedyna pani w naszym gronie - dojechała pierwsza do Londynu, a nikt nie zrobił tego w krótszym czasie (dwóm osobom zabrało to również 81 dni, ale przybyli później). W trakcie gry doszły jeszcze 3 osoby i 2 z nich grały w Dvonna. Po pierwszej rozgrywce musiałem już opuścić towarzystwo.

: 28 wrz 2006, 11:26
autor: Stax
Potwierdzam "W 80 dni ..." to bardzo przyjemna gra familijna. Niestety tak chciałem przejechac trasę w krótkim czasie, że finalnie ugrzązłem w San Francisco i nie dojechałem do Londynu wcale :lol: Dalej na stół poszła gra Faiduttiego Mission:Red Planet. Ciekawa mechanika gry i podobny patent z postaciami jak w Cytadeli (chociaz tutaj kilka osób może wybrac tę samą postać). Wysyłanie rakiet na Marsa, sprawia duzo przyjemności:) mogę polecić tę grę z czystym sumieniem. Już na sam koniec w ruch poszły równolegle dwie gry: China (4 osoby) i Modern Art (3 osoby). W China wygrał chyba Kommar, a ja niestety:) poległem, bo źle zagrywałem emisariuszy:( Modern Art nie został dokończony przez chłopków, bo Rathi musił już iść.
Było miło i były emocje :)

Pozdrawiam

: 02 paź 2006, 18:26
autor: morciba
Pojutrze spokanie. Kto będzie. Ja jak zwykle koło 17 dotrę.

: 02 paź 2006, 18:34
autor: Stax
Ja się pojawię przed 17 tą. Wziąść coś? Jakieś lekki pozycje czy ciężkie? :wink: