Mah Jong - gdzie kupic
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Mah Jong - gdzie kupic
Oczywiscie nie chodzi o popularna wersje komputerowa. Na BGG widzialem sliczne pudelko na kilka wzorow klockow, a jako ze zona moja jest wielka fanka Mah Jonga - bylby to fajny prezent na Walentynki np.
Slyszeliscie/widzieliscie? Wiecie gdzie mozna to kupic? Niestety, miejsca jak Rebel, czy GryPlanszowe... odpadaja. Wiem, ze to nie jest tania rzecz, ale moze ktos z Was wie, czy mozna to kupic w Polsce? Ewentualnie prosilbym o namiary "zachodnie".
Slyszeliscie/widzieliscie? Wiecie gdzie mozna to kupic? Niestety, miejsca jak Rebel, czy GryPlanszowe... odpadaja. Wiem, ze to nie jest tania rzecz, ale moze ktos z Was wie, czy mozna to kupic w Polsce? Ewentualnie prosilbym o namiary "zachodnie".
Jako szczęśliwy posiadacz odpowiadam: najtaniej i najlepiej znaleźć osobę wybierającą się do Chin (w Japonii ciężko znaleźć). Mi przywiózł kuzyn właśnie z Chin, cena za ogromny piękny zestaw ważący bagatela 6kg!!! wyniosła zaledwie 80PLN. Znacznie skromniejsze i brzydsze zestawy widywałem u nas we Wrocławiu w sklepie "azjatyckim", jednakże ich cena zwykle powyżej 300PLN przyprawia o ból zębów. Sporadycznie pojawiają się też na naszym Allegro - średnio 200-300PLN, zaś zdesperowani znajomi zaopatrzyli się na austryjackim Ebay - tam są regularnie, koszt ok 180PLN + 45Euro wysyłka
Uwaga: ta gra może uzależnić, na szczęście trzeba do gry 4 osób, więc z tym czasem jest problem
Uwaga: ta gra może uzależnić, na szczęście trzeba do gry 4 osób, więc z tym czasem jest problem
Zapomniałem jeszcze sprostować; poprawna nazwa gry to Mah Jongg
Polecam też stronę Real Mah Jongg z komputerową wersją gry, nie układanki tylko prawdziwego Mah Jongga na 4 osoby
http://www.mahjongg.com/
Polecam też stronę Real Mah Jongg z komputerową wersją gry, nie układanki tylko prawdziwego Mah Jongga na 4 osoby
http://www.mahjongg.com/
- MichalStajszczak
- Posty: 9469
- Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 508 times
- Been thanked: 1447 times
- Kontakt:
W zeszłym roku sprowadziłem testowo z Hong Kongu 30 sztuk Madżonga, ale nadspodziewanie szybko sie sprzedał, mimo ceny ok. 150 zł. Następny (większy) transport chyba już do mnie płynie, ale będzie dopiero w marcu. Zestaw wygląda tak:
http://www.rost.com.pl/Gry/Mahjong.htm
http://www.rost.com.pl/Gry/Mahjong.htm
Mój zestaw wygląda dośc podobnie, choc jest bez tych patyczków, które w niektórych systemach służą do punktacji (z pewnością w japońskim, tajwańskim i chyba z hong kongu)
Na podanej przez Ciebie stronie jest błąd w opisie; każdy grający wie, że pionów w zestawie jest nie 136 a 144, ktoś nie wymienił 4 pór roku oraz 4 pionów żywiołów/kwiatów/zwierząt/istot/numerów (zależnie od zestawu i systemu) u mnie np są żywioły i kwiatki.
Żeby było śmieszniej, klocki te są widoczne na drugim zdjęciu od góry, w prawej dolnej przegrodzie obok białych smoków. W tym zestawie oprócz 4 pór roku są akurat 4 dodatkowe 5-tki - prawdopodobnie jako bonusy np "złoty kogut".
I oczywiście jak widac na ostatnim zdjęciu, w Chinach raczej się liczmanów nie używa, mają zupełnie inny system
Na podanej przez Ciebie stronie jest błąd w opisie; każdy grający wie, że pionów w zestawie jest nie 136 a 144, ktoś nie wymienił 4 pór roku oraz 4 pionów żywiołów/kwiatów/zwierząt/istot/numerów (zależnie od zestawu i systemu) u mnie np są żywioły i kwiatki.
Żeby było śmieszniej, klocki te są widoczne na drugim zdjęciu od góry, w prawej dolnej przegrodzie obok białych smoków. W tym zestawie oprócz 4 pór roku są akurat 4 dodatkowe 5-tki - prawdopodobnie jako bonusy np "złoty kogut".
I oczywiście jak widac na ostatnim zdjęciu, w Chinach raczej się liczmanów nie używa, mają zupełnie inny system
Hmm ze względu na ciężar gatunkowy (6kg) musiałbym przyjechać samochodem, co z kolei wyklucza picie piwa.. hmmm małe szanseMagma pisze:Czy tym razem będzie w podobnej cenie (ok.150zl) Gra wygląda ciekawie i dość .. orientalnie Dusso jakbyś mógł przynieść ją w, któryś wtorek na spotkanie, chętnie w to zagram
Pozdrawiam
- MichalStajszczak
- Posty: 9469
- Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 508 times
- Been thanked: 1447 times
- Kontakt:
Dusso napisał:
W podstawowym zestawie jest 136 kamieni. Dodatkowe 8 (np. kwiaty i pory roku) są dodatkowym elementem. W zasadzie nie biorą nawet udziału w grze, a tylko wpływają na punktację (posiadacz takiego kamienia od razu wykłada go na stół i dobiera inny). Zaawansowani gracze uważają, że stosowanie tych kamieni czyni grę niepotrzebnie bardziej losową. Bo tak naprawdę punktowanie za te kamienie to coś takiego, jak punkty za "koronki" w brydżu - na turniejach sie ich nie stosuje, tylko w grze kółkowej i to nie zawsze.Na podanej przez Ciebie stronie jest błąd w opisie; każdy grający wie, że pionów w zestawie jest nie 136 a 144, ktoś nie wymienił 4 pór roku oraz 4 pionów żywiołów/kwiatów/zwierząt/istot/numerów (zależnie od zestawu i systemu) u mnie np są żywioły i kwiatki.
- MichalStajszczak
- Posty: 9469
- Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 508 times
- Been thanked: 1447 times
- Kontakt:
Dusso napisał:
Zestaw, który sprowadzam, produkowany jest głównie na rynek japoński. Składa się faktycznie ze 144 klocków, przy czym są kwiaty ale nie ma pór roku (czy innych o równoważnym znaczeniu), są natomiast 4 inne, których używa się w japońskim wariancie gry.Żeby było śmieszniej, klocki te są widoczne na drugim zdjęciu od góry, w prawej dolnej przegrodzie obok białych smoków. W tym zestawie oprócz 4 pór roku są akurat 4 dodatkowe 5-tki - prawdopodobnie jako bonusy np "złoty kogut".
Czy z każdej strony muszą otaczać mnie alkocholicy Żartuję oczywiścieDusso pisze:Hmm ze względu na ciężar gatunkowy (6kg) musiałbym przyjechać samochodem, co z kolei wyklucza picie piwa.. hmmm małe szanse
Michale, a czy ten transport będzie na tyle duży, że znajdzie sie jeden egzemplarz i dla mnie ? Będzie to gra w oficjalnej sprzedaży (jeżeli tak to gdzie będzie można ją dostać )
Może tym razem dostane odpowiedź na pytanie ..
Pozdrawiam
Doprawdy Dzięki za informacje, bo sam chyba bym na to nie wpadł Może nie zauważyłem, ale gdzie jest napisane, że to transport dla hurtowni Ja przeczytałem tylko, że jakiś czas temu 30 sztuk rozeszło się w błyskawicznym tempie i płynie do nas większa dostawa Poza tym różnica jest duża, bo wiekszy transport to może być 80 szt., a może być 2000 sztuk Dla mnie różnica zasadnicza Jeden starczy na powiedzmy miesiąc drugi na pół roku, a może i dłużej. Więc może najpierw czytajmy ze zrozumieniem, potem się wypowiadajmy. BTW odróżniajmy zdania pisane z przymrużeniem oka, od poważnej rozmowyaswiech pisze:Jak rozumiem transport dla hurtowni to nie sa 2-3 sztuki:) Raczej kilkanascie, kilkadziesiat:)
Pozdrawiam ... z przymrużeniem oka
P.S.
I więcej poczucia humoru wam życzę ..
- MichalStajszczak
- Posty: 9469
- Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 508 times
- Been thanked: 1447 times
- Kontakt:
Dla uściślenia: madżong przyjechał do mnie pod koniec sierpnia, o czym zreszta pisałem na forum:
http://www.gry-planszowe.pl/forum/viewt ... =mad%BFong
Przez trzy miesiące sprzedałem tylko kilka sztuk, więc nie zamawiałem następnych. Dopiero na początku grudnia praktycznie przez tydzień jeden z moich sklepów sprzedał 20 sztuk. Może pomogło to, że zrobiłem plakat formatu A3, który został powieszony na drzwiach tego sklepu. Tym razem zamówienie jest większe, bo chciałbym, żeby gra była w ciągłej sprzedaży.
http://www.gry-planszowe.pl/forum/viewt ... =mad%BFong
Przez trzy miesiące sprzedałem tylko kilka sztuk, więc nie zamawiałem następnych. Dopiero na początku grudnia praktycznie przez tydzień jeden z moich sklepów sprzedał 20 sztuk. Może pomogło to, że zrobiłem plakat formatu A3, który został powieszony na drzwiach tego sklepu. Tym razem zamówienie jest większe, bo chciałbym, żeby gra była w ciągłej sprzedaży.
-
- Posty: 11
- Rejestracja: 20 maja 2006, 23:00
- Lokalizacja: Poznań
Po polsku to "madżong". (Ja bym napisał małą literą.)Dusso pisze:Zapomniałem jeszcze sprostować; poprawna nazwa gry to Mah Jongg
http://www.mahjongg.com/
- MichalStajszczak
- Posty: 9469
- Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 508 times
- Been thanked: 1447 times
- Kontakt:
Ja też staram sie propagować nazwę "madżong". Uważam, że chińskie nazwy najlepiej pisać fonetycznie, a nie stosować angielską transliterację. Poza tym angielskich sposobów zapisu jest kilka (przez jedno lub dwa "g", jako jeden wyraz lub dwa, z myślnikiem lub bez) i robi się zamieszanie. Zresztą jedna z tych form zapisu została wprowadzona kiedyś specjalnie jako znak towarowy przez jedną z amerykańskich firm produkujących, czy może importujących zestawy do tej gry.
W USA znajduje się światowa federacja tej gry używająca właśnie nazwy Mah Jongg. Ale faktycznie istnieje u nas jej odpowiednik - madżong, choc mi samemu jakoś ciężko się do niego przyzwyczaic
No ale pomijając tą nieistotną kwestię, madżonga należy promowac, sprowadzac i sprzedawac, bo naprawdę na to zasługuje
Wszystkim zdecydowanie polecam.
No ale pomijając tą nieistotną kwestię, madżonga należy promowac, sprowadzac i sprzedawac, bo naprawdę na to zasługuje
Wszystkim zdecydowanie polecam.
- MichalStajszczak
- Posty: 9469
- Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 508 times
- Been thanked: 1447 times
- Kontakt:
Dusso napisał:
Też tak uważam i od kilku lat podejmowałem próby sprowadzania tej gry, a właściwie namówienia importerów chińszczyzny, żeby włączyli madżonga do swojej oferty. Niestety zwykle słyszałem pytanie "Czy da sie tego sprzedać 5 tysięcy sztuk rocznie?", bo przy mniejszych ilościach nie chcieli sobie zawracać głowy.madżonga należy promowac, sprowadzac i sprzedawac, bo naprawdę na to zasługuje
- MichalStajszczak
- Posty: 9469
- Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 508 times
- Been thanked: 1447 times
- Kontakt: