Twilight Imperium 3rd Ed.

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
Nataniel
Administrator
Posty: 5293
Rejestracja: 03 cze 2004, 20:46
Lokalizacja: Gdańsk Osowa
Been thanked: 6 times
Kontakt:

Post autor: Nataniel »

Ha!

Ja także rozpakowałem już swój egzemplarz. Niedługo pierwsze zdjęcia - teraz jednak moge potwierdzić słowa mc_gort'a - gra jest przepiękna!! Wszystko slicznie wykonane, zasady proste i bardzo miodnie wygladaja (glowny myk gry jest zapozyczony z Puerto Rico :)). Figurki faktycznie nie tak ladne jak w War of the Ring, ale z ciezszego plastiku - co tez sie chwali.

Wyjmowanie zetonow z wyprasek, segregowanie ich do woreczkow i wycinanie figurek zajelo nam ponad godzinę w dwie osoby. Mimo to, w grze wcale nie ma jakiejś masy żetonów a samo przygotowanie do gry wygląda na max 2 minuty.

Nie moge sie doczekac, kiedy zagram. Niestety, zlozony choroba - nie wiem czy bedzie to szybko. Na zebranie pelnej liczby 6 osob sie na razie nie zapowiada, ale dzisiaj uda sie moze chociaz zagrac probna partyjke w 2 osoby.
= Artur Nataniel Jedlinski | GG #27211, skype: natanielx =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
Awatar użytkownika
bezimienny
Posty: 21
Rejestracja: 22 cze 2004, 15:18
Lokalizacja: Kraków

Post autor: bezimienny »

Cudeńko,

jest już i mój egzemplarz, rozłożyłem na stoliku i wpatrywałem się z 5 minut.
Zetoniki pięknie wyskakiwały, plastiku jeszcze nie rozdzielałem.

Pudło ciężkie - niosłem je jakiś kilometr - wiec oprócz wysiłku intelektualnego
podczas rozgrywki to szykują się także ćwiczenia wytrzymałościowo-siłowe przy transporcie gry :)

Powoli zaczynam zbierać przedstawicieli innych ras do pierwszej rozgrywki.
Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Rathi
Posty: 883
Rejestracja: 04 cze 2004, 10:00
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Rathi »

bezimienny pisze:Powoli zaczynam zbierać przedstawicieli innych ras do pierwszej rozgrywki.
Kiedy zamierzasz rozegrac pierwsza gre?
W ten weekend niestety nie bede mial czasu (wracam w sobote wieczorem, wiec niedziele bede musial poswiecic mojej kobiecie), ale w nastepny weekend bardzo chetnie zagram. Ewentualnie nawet w tygodniu, aczkolwiek moze byc ciezko znalezc wolny wieczor : (
Robert Jaskuła
Dragonus - gry planszowe, sklep i wypożyczalnia
http://dragonus.pl/
Dudman
Posty: 70
Rejestracja: 03 cze 2004, 23:19
Lokalizacja: Nowy Sącz
Been thanked: 1 time

Post autor: Dudman »

No to teraz czekam na pierwsze wrazenia z gry (prosze o obiektywizm ;)
Awatar użytkownika
ro.land
Posty: 9
Rejestracja: 29 cze 2004, 18:30
Lokalizacja: Wawa
Kontakt:

Post autor: ro.land »

Char char char - doczekalem sie :)
Gdzie ja teraz skrzynke narzedziowa z szufladkami pod te hexy znajde ...
Szykuje sie mocno zajeta sobota :)
Awatar użytkownika
Rathi
Posty: 883
Rejestracja: 04 cze 2004, 10:00
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Rathi »

Jest gdzies instrukcja w jezyku polskim?
Robert Jaskuła
Dragonus - gry planszowe, sklep i wypożyczalnia
http://dragonus.pl/
Awatar użytkownika
Nataniel
Administrator
Posty: 5293
Rejestracja: 03 cze 2004, 20:46
Lokalizacja: Gdańsk Osowa
Been thanked: 6 times
Kontakt:

Post autor: Nataniel »

Nie, nie ma.

Gdybym mial laptopa, to lezac w lozku chetnie zrobilbym tlumaczenie instrukcji na polski. Jest dosyc obszerna, ale bardzo intuicyjne sa w sumie zasady.

Instrukcja polska raczej predko sie nie ukaze, poniewaz wazny element w grze stanowia karty z tekstami - np. karty Polityki czy Technologii. Ich tlumaczenie wiazalo by sie z sieganiem gracza po ksiazeczke z polskimi opisami przy wyciagnieciu kazdej z tych kart - troche bez sensu.
= Artur Nataniel Jedlinski | GG #27211, skype: natanielx =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
Awatar użytkownika
Szept
Posty: 225
Rejestracja: 04 cze 2004, 00:49
Lokalizacja: okolice Warszawy
Has thanked: 1 time

Post autor: Szept »

Nataniel pisze:Nie, nie ma.
Instrukcja polska raczej predko sie nie ukaze, poniewaz wazny element w grze stanowia karty z tekstami - np. karty Polityki czy Technologii. Ich tlumaczenie wiazalo by sie z sieganiem gracza po ksiazeczke z polskimi opisami przy wyciagnieciu kazdej z tych kart - troche bez sensu.
Wkładamy karty w koszulki, piszemy na kartonikach polskie tłumaczenie, wkładamy kartoniki w koszulki z kartami i mamy polskie karty :)
http://szept.deviantart.com
-I am James Hook, captain of the Jolly Roger.
-If you are Hook, then who am I?
-You are a codfish.
Awatar użytkownika
Rathi
Posty: 883
Rejestracja: 04 cze 2004, 10:00
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Rathi »

Nataniel pisze:Nie, nie ma.

Gdybym mial laptopa, to lezac w lozku chetnie zrobilbym tlumaczenie instrukcji na polski. Jest dosyc obszerna, ale bardzo intuicyjne sa w sumie zasady.
To niedobrze, ze nie ma.
Jakos nie mam ochoty przebijac sie przez instrukcje po angielsku, tym bardziej, ze nie mam samej gry.
Ale moze Hubert wytlumaczy przed gra i bedzie git : ))
Robert Jaskuła
Dragonus - gry planszowe, sklep i wypożyczalnia
http://dragonus.pl/
Awatar użytkownika
Nataniel
Administrator
Posty: 5293
Rejestracja: 03 cze 2004, 20:46
Lokalizacja: Gdańsk Osowa
Been thanked: 6 times
Kontakt:

Post autor: Nataniel »

Na BoardGameGeek'u ukazała się bardzo ciekawa recenzja TI3:
http://www.boardgamegeek.com/article/85205

Jest o tyle nietypowa, ze autor uwaza grę za tragiczną :) Pod tekstem jest ciekawa dyskusja na temat aspektów TI3 jak i gier strategicznych w ogóle. Polecam.

P.S. Moja recenzja TI3 niebawem :)
= Artur Nataniel Jedlinski | GG #27211, skype: natanielx =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
Awatar użytkownika
ja_n
Recenzent
Posty: 2303
Rejestracja: 28 lip 2004, 10:42
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Post autor: ja_n »

Jeszcze nie przeczytałem tej recenzji z BGG, ale chciałbym już rzec o niej słowo. Moim zdaniem raczej nie można jej uważać za głos bez znaczenia. Autor tej recenzji to również autor znakomitych (naprawdę rewelacyjnych) artykułów na BGG, dotyczących strategii w Puerto Rico. Polecam również lekturę tychże, jeśli ktoś grywa w PR...
Awatar użytkownika
Nataniel
Administrator
Posty: 5293
Rejestracja: 03 cze 2004, 20:46
Lokalizacja: Gdańsk Osowa
Been thanked: 6 times
Kontakt:

Post autor: Nataniel »

Bynajmniej nie uwazam jej za nieistotna! Alexfrog to jede z moich ulubionych recenzentow na BGG, chociaz faktycznie rzadko sie zgadzam w pelni z jego opiniami. W swojej recenzji TI3 poruszyl kilka bardzo istotnych zagadnien. Zreszta glowny jego zarzut - o tym, ze karta Imperial Strategy daje az 2 VP jest poruszany przez wszystkich - polowa watkow na BGG jest na ten temat :).
= Artur Nataniel Jedlinski | GG #27211, skype: natanielx =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
Awatar użytkownika
ja_n
Recenzent
Posty: 2303
Rejestracja: 28 lip 2004, 10:42
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Post autor: ja_n »

Nataniel pisze:Bynajmniej nie uwazam jej za nieistotna! Alexfrog to jede z moich ulubionych recenzentow na BGG, chociaz faktycznie rzadko sie zgadzam w pelni z jego opiniami. W swojej recenzji TI3 poruszyl kilka bardzo istotnych zagadnien. Zreszta glowny jego zarzut - o tym, ze karta Imperial Strategy daje az 2 VP jest poruszany przez wszystkich - polowa watkow na BGG jest na ten temat :).
Moja uwaga nie była skierowana do Ciebie - sam fakt, że napisałeś tutaj o tej recenzji oznacza, że uważasz ją za istotną. Była ona skierowana raczej do innych osób zbierających kasę na TI3, które na fali ogólnej ekscytacji mogą stwierdzić, że taką jedną marudną recenzją nie ma się co przejmować i że zawsze się znajdą jacyś malkontenci ;-).

Przyznaję, nie interesuję się tym tytułem specjalnie (na pewno go nie kupię), więc nie śledzę tych wątków na BGG. Ale z drugiej strony uważam, że jeśli przybłąka się tutaj, albo na BGG jakiś małolat, zafascynowany tematem TI3 i wyszarpie od rodziców tę sumkę, a potem się rozczaruje, to już raczej do tematu gier planszowych nie powróci za szybko. A byłoby szkoda.
Awatar użytkownika
mc_gort
Posty: 23
Rejestracja: 02 sie 2004, 00:33
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: mc_gort »

Właśnie jestem po 10 godzinnej sesji w TI przy trzech osobach.
Rozegraliśmy dwie partie. Tzeba przyznać że nie grało się źle.
Niestety jednak brak graczy odbija się na rozgrywce. Objawia się to
małym zróżnicowaniem przy zagrywaniu w fazie strategicznej (gracze
biorą po dwie karty strategii przez co jest mniej ciekawie). Dwie
akcje strategiczne dla gracza to jednak za dużo choć daje to ciekawe
możliwości w kombinowaniu strategiami (np zagrywanie technologii aby
zdobyć odpowiedni poziom technologii, wyprodukowanie nowych jednostek,
aktywowanie ich warfare strategy i atak na wroga). Przez to gra jest
szybsza i na jedną partię starcza około 5 godzin. Wydaje mi się że
przy tej ilości graczy strategia imperialna chwieje trochę równowagą
gry. Po za tym brak zróżnicowania stron odbija się na sytuacji na planszy. Jest mniej możliwości do zawierania sojuszy i koalicji i zbyt dużo miejsca do
ekspansji. Gracze tak naprawde wcale nie muszą sie atakować by wygrać.
Każdy swobodnie może opanować po około 9 planet co w zupełności
wystarcza do wystawienia floty jakiej się chce. Może ograniczenie
ilości planet by zmieniło sytuacje. Np przy tworzeniu galaktyki nie
odkładać pustych systemów a systemy z planetami? Kontrakty handlowe to
poprostu formalność zawiera je każdy z każdym i nie mają większego
znaczenia strategicznego. Po zatym łatwo jest się zmówić na jednego
gracza przez co rozgrywka wiele traci. Osamotniony gracz nie ma szans
by przeciwdziałać takiemu sojuszowi. Wiele kart polityki ma sens tylko przy wiekszej ilości graczy a z tego wynika że polityka najbardziej cierpi choc pewnie jest jednym z ciekawszych aspektów rozgrywki. Jedno co trzeba przyznać to fakt że gra nas pożarła i zapomnieliśmy o bożym świecie i chyba o to chodzi :) Tyle uwag wstępnych teraz ide do pracy :cry:
Pozdrawiam
Andrzej Wolski - mc_gort
tlen: mc_gort; gg: 9492165
--------------
powered by Firefox and SpellBound
Awatar użytkownika
ragozd
Posty: 3429
Rejestracja: 09 lut 2005, 14:27
Lokalizacja: W-wa CK Tar-ho-min
Kontakt:

Post autor: ragozd »

jakby ktos napisal recenzje GoT po grze w 3 osoby to nikt by tej gry nie kupil. Gra w 4 to minimum, ale dopiero w 5 GoT nabiera blasku - podobnie jest pewnie z TI ;)
Awatar użytkownika
mc_gort
Posty: 23
Rejestracja: 02 sie 2004, 00:33
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: mc_gort »

Broń Boże to nie jest recenzja!!! Tylko kilka luźnych uwag po zarwanej nocce :) Nasuneło mi się pare innych. Można by urozmaicić grę w trzy osoby np zmieniając dwa punkty zwycięstwa z karty strategii imperialnej za jeden punkt. Albo jeden punkt za każde 5 kontrolowanych planet poza homeworld'em. Bardzo urozmaica grę granie z opcją distant suns bez tej opcji gra jest poprostu za łatwa. Ciągle do przetestowania jest opcja Age of empires (nie było czasu na trzecią rozgrywkę :D )
Pozdrawiam
Andrzej Wolski - mc_gort
tlen: mc_gort; gg: 9492165
--------------
powered by Firefox and SpellBound
Awatar użytkownika
bezimienny
Posty: 21
Rejestracja: 22 cze 2004, 15:18
Lokalizacja: Kraków

Post autor: bezimienny »

Rzeczywiście, karata IMPERIAL to dość łatwy sposób nabijania punktów zwycięstwa, zwłaszcza przy trzech graczach, dlatego w następnej rozgrywce
zmienię regułę wybierania kart strategii.

Zamiast tego, że każdy gracz wybiera kartę zgodnie z ruchem wskazówek zegara to ...

1) pierwszy wybiera SPEAKER (mówca) - tak jak w regułach
2) drugi wybiera gracz o największym INFLUENCE, później gracz który ma mniejszy influence itd.

czyli jak masz najmniej INFLUENCE to wybierasz ostatni.

Można też spróbować odwrotnie... jak masz najmniej INFLUENCE to jesteś
pierwszy w wybieraniu po MÓWCY (chyba można tak powiedzieć o posiadaczu SPEAKER TOKEN :) )
Pozdrawiam.
cemzar
Posty: 12
Rejestracja: 15 sty 2005, 11:02
Lokalizacja: Częstochowa

Post autor: cemzar »

Właśnie dziś otrzymałem swój egzemplarz TI . Pudełko naprawde duże, jest prawie wszystko co być powinno ( szkoda że nie ma czegoś gdzie można by umieścić te wszystkie żetony i karty tak jak w GOT)

Po głebszym zastanowieniu i przeanalizowaniu zasad doszliśmy z kolegami do wniosku że praktycznie nie opłaca budować się drednautow.
Kosztuje on 5 pnkt a zamiast niego można wybudować lotniskowiec z czterema myśliwcami który praktycznie jest zawsze lepszy niż drednaut. Zastanawiamy się nad obniżeniem ceny drednauta do 4 inaczaj praktycznie w ogole nie opłaca sie go produkowac. Czy inni grający nie odnieśli tego samego wrażenia ??

Co do taktyki imperialnej tez jest pewien poważny problem, praktycznie żeby myśleć o wygranej trzeba każdy musi brać inicjatywe a później imperial szkopuł w tym że gra kończy się najpóźniej w 10 rundzie co skutkuje tym że nie każdy będzie mógł go wziąć 2 razy co w znacznym stopniu utrudnia wygraną.Wydaje się żę dobrym pomysłem w tym wypadku byłoby ustalenie że za pierwszym razem imperial daje 2 VP, a za drugim 1. Dzięki temu gracze mieliby motywacje brać go 1 raz, a drugi raz nie zawsze. Skutkowałoby to utrzymaniem dobrego tempa gry i wyrównaniem szans wszystkich graczy niezależnie od tego kto zaczyna.

Niezbyt szczęśliwym wydaje się pomysł uzależnienia możliwości wycofania z bitwy od tego czy został uaktywniony jakiś bliski system.

Ogólnie co do systemu walki odnoszę wrażenie że myśliwce są silniejsze niż pozostałe jednostki, ale na razie nie mam pomysłu jak to ewentualnie wyrównać.

Te uwagi nasuneły mi się po przeczytaniu instrukcji. Cała gra zapowiada się bardzo miodnie. Wszystko wskazuje że pierwszy raz zagramy w weekend i wtedy zobaczymy jak wszystko wyjdzie w praniu. :twisted:
Jak starczy czasu postaram się opisać naszą gre :D

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Sasannka
Posty: 59
Rejestracja: 03 cze 2004, 23:04
Lokalizacja: Trójmiasto
Kontakt:

Post autor: Sasannka »

Moje wrażenia:
1. Myśliwce wcale nie są najmocniejsze, są za to świetnym mięsem armatnim
2. Dreadnaughty opłaca się budować w późniejszej fazie gry i są dobre
3. wypasione ponad miarę są PDSy, przez nie gra może zrobić się statyczna
4. Gra jest całkowicie niezbalansowana. Otóż gra się tak, jakby była podstawowa gra i do niej dorzuconych kilka, nie trzymających się całości elementów. W GoT wszystko jest pięknie ze sobą sprzężone a tutaj widać, że to dodatki, które właściwie "rozjeżdżają" grę.

a) Weźmy karty ktore wybiera się co kolejkę,. Ich podstawowe zdolności są bardzo potężne, całkowicie niedostosowane do pozostałych elementów gry.
- Taka Technologia. Za darmo daje Ci jedną technologię, a jeśli chcesz użyć jej drugiej zdolności (jako osoba, która tej karty nie wzięła), musisz wydać 8 surowców, to absurd jakiś. W takim tempie NIGDY nie dojdziesz daleko w wynajdywaniu technologii. Koszt powinien wynieść 4-3 zwłaszcza, że sporo technologii jest mało przydatnych.

b) karty ukrytych celów. Nie raz bardzo trudne do zrealizowania i dają zaledwie 2 punkty zwycięstwa!

c) karty handlu . Każdy z graczy ma 2 i jak ma dużo szczęścia, to ma z nich 5 surowców, ale zwykle jest to 2 lub 3. Aby je dostać musze wydać jeden żeton rozkazu - to się zupełnie nei opłaca! każdy z graczy powinien mieć zdecydowanie więcej kart lub otrzymanie z nich surowców powinno być automatyczne przy wyciągnięciu karty Trade .

d) "secondary ability" tych 8 kart generalnie są niewspółmiernie drogie w wykorzystaniu i dają nieporównywalnie mniej.

Jak widać, jestem zdegustowana grą :/
Ale może po prostu nie jestem jej fanką i jej urok do mnie nie przemawia ;)
Pozdrawiam!

Sasannka :]
Leafdrake
Posty: 54
Rejestracja: 21 cze 2004, 23:42
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Leafdrake »

Tiaa... Czyżby niewypał? druga Cywilizacja? heh :) Opisujcie swoje wrażenia i pomysły na rozwiązanie bugów. Strasznie jestem ciekawy czy grę uda się naprawić kosmetycznymi poprawkami czy będzie potrzebna przebudowa systemu.
Awatar użytkownika
Nataniel
Administrator
Posty: 5293
Rejestracja: 03 cze 2004, 20:46
Lokalizacja: Gdańsk Osowa
Been thanked: 6 times
Kontakt:

Post autor: Nataniel »

Ja na razie wstrzymuje sie z wyglaszaniem oficjalnej opinii - grałem dopiero raz. BARDZO mi sie podobalo i nie moge sie doczekac, kiedy zagram po raz drugi (pewnie dopiero za tydzien, na CoolKonie). Obszerna recenzja, po CK.
= Artur Nataniel Jedlinski | GG #27211, skype: natanielx =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
Awatar użytkownika
mc_gort
Posty: 23
Rejestracja: 02 sie 2004, 00:33
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: mc_gort »

Dotychczas grałem 3 razy. Dwa razy w trzy osoby i raz w cztery. Po tych jakże niewielu jeszcze rozgrywkach muszę przyznać jedno. Tak naprawdę żaden z wymienionych zarzutów w poscie Sasanki nie ma znaczenia i jest chyba tylko kwestią gustu i faktycznie tego że gra się jej nie spodobała. Ja odniosłem wrażenie że karty strategii specjalnie są tak zaburzone. Wymusza to na graczach ciągłą uwagę i obserwowanie zachowań przeciwnika. A nawet wręcz umawianie się jakie karty strategii należy wziąść by uniemożliwić zwycięstwo innemu graczowi. W ostatniej rozgrywce postawiłem na rozwój i przy użyciu logistyki i warfare opanowałem najwiekszą ilość planet. Ale obok mój przeciwnik ciułał punkty z objectives i imperiala i wygrał. Mogłem opóźnić jego zwycięstwo zabierając mu tą strategię ale popełniłem błąd. Zaczynam zauważać że w grze chodzi nie tylko o to aby wziąść najlepszą strategię jaką potrzebujemy ale także o to aby przeciwnik nie dostał tej której potrzebuje. Zaczyna się wyłaniać większy obraz poszczególnych strategii dla poszczególnych ras którymi gramy a także przeciw którym gramy. Np dupuszczenie aby Jol Nar brał karty trade to proszenie się o kłopoty. Dzięki łatwo zdobytym trade goods szybko awansuje technologicznie zostawiając daleko w tyle wszystkich przeciwników. Dzięki technologii łatwo jest załapać ze dwa trzy punkty zwycięstwa. Osobiście uważam że zróżnicowanie mocy kart strategicznych to wielka zaleta gry. Wymusza uwagę i podejmowanie rozsądnych decyzji już od pierwszej tury. Nawet tak kontrowersyjne dwa punkty imperiala też mają swój sens. Second ability wcale nie są za drogie i jest dużo sensu w ich stosowaniu a niektóre mogą być równie potężne jak primary wszystko zależy tylko od tego jak zostaną wykorzystane. Ogólnie im więcej gram tym większego nabieram dystansu i coraz bardziej gra mi się podoba. Nie jest tak oczywista jak wydawała się na początku i zaczyna odkrywać swoje drugie dno. Nie mogę się już doczekać rozgrywki w 6 osób. Może uda mi się pojawić na CoolKonie. Na pewno przytargam TI. Pewnie też zabiore Cash Flow .
Pozdrawiam
Andrzej Wolski - mc_gort
tlen: mc_gort; gg: 9492165
--------------
powered by Firefox and SpellBound
Awatar użytkownika
Pav
Posty: 15
Rejestracja: 15 sty 2005, 00:20
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Pav »

A ja mam pytań kilka odnośnie TI3.
Czytam sobie instrukcję (na grę czekam, co prawda spóxniłem się o dni kilka z zamówieniem. i teraz muszę czekać, ale się doczekam :-) ) i kilka rzeczy mnie zastanawia.
1. Podczas rozstawiania Galaktyki. z 32 żetonów każdy z 6 graczy bierze po pięć (rozdziela ten ze Speakerem) co sie dzieje z pozostałymi dwoma?
Zastanawia mnie fakt, też "połączenia" rodzimego systemu z Mecatol Rex... nie za bardzo rozumiem na czym to polega...

2. Sprawa z Kartami celów. losuję 3 karty z Stage II Public Objectives, dodaję Game Over i kłądę zakryte na Common Play Area. Z I Stage Publi Objectives losuję 6 i kładę zakryte na rych z II stage. Myle się?
Jak to dalej wygląda? ktos odkrywa te karty? czy jak?
:-)
Dzięki za odpowiedzi.
Tak dalece jak tylko możemy rozeznać,
jedynym celem ludzkiej egzystencji
jest wnosić światło znaczenia
w ciemność zwykłego bytu
Awatar użytkownika
Nataniel
Administrator
Posty: 5293
Rejestracja: 03 cze 2004, 20:46
Lokalizacja: Gdańsk Osowa
Been thanked: 6 times
Kontakt:

Post autor: Nataniel »

Pav pisze:1. Podczas rozstawiania Galaktyki. z 32 żetonów każdy z 6 graczy bierze po pięć (rozdziela ten ze Speakerem) co sie dzieje z pozostałymi dwoma?
Dokladnie to co pisze w instrukcji - sa odrzucane.

Pav pisze:Zastanawia mnie fakt, też "połączenia" rodzimego systemu z Mecatol Rex... nie za bardzo rozumiem na czym to polega...
W instrukcji jest rysunek, ktory wszystko wyjasnia :)
Pav pisze:2. Sprawa z Kartami celów. losuję 3 karty z Stage II Public Objectives, dodaję Game Over i kłądę zakryte na Common Play Area. Z I Stage Publi Objectives losuję 6 i kładę zakryte na rych z II stage. Myle się?
Jak to dalej wygląda? ktos odkrywa te karty? czy jak?
Jak wlasnie jest jak piszesz. Za kazdym razem gdy kros uzyje Primary Ability karty Imperial Strategy - odkrywa sie jedna karte.

Hint - przeczytaj instrukcje do konca, zanim zaczniesz zadawac pytania, na ktore sa w niej odpowiedzi :P
= Artur Nataniel Jedlinski | GG #27211, skype: natanielx =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
Awatar użytkownika
Pav
Posty: 15
Rejestracja: 15 sty 2005, 00:20
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Pav »

Sorka za te pytania.
:-)
Po prostu chciałbym rozwiać swoje wątpliwości :-)
Tak dalece jak tylko możemy rozeznać,
jedynym celem ludzkiej egzystencji
jest wnosić światło znaczenia
w ciemność zwykłego bytu
ODPOWIEDZ