Strona 3 z 4

: 06 lis 2007, 23:35
autor: BloodyBaron
Yo, Lokhgard,
nie trać ducha, gra będzie fajna, to ludziska wymiotą nakład, a miejscowi krytycy i krytykanci zjedzą własne krawaty i kupią po 3 egzemplarze.

Jak nie będzie fajna, pojadą po niej jeszcze ostrzej. Tego nie unikniesz. Ale dobra wiadomość:
Głód na dobre polskie gry panuje straszny, ileż można się chwalić NS Hex? ;)

A że oceny przedwczesne? że wersja instrukcji wstępna? Tu jednak warto dołożyć starań od razu, żeby się potem niepotrzebnie nie tłumaczyć. Pierwsze wrażenie jest baaaardzo ważne. Szkoda je wykolejać na dzień dobry "instrukacją". Gry "z przymrużeniem oka" tym bardziej wymagają precyzyjnej i w 100% poważnej instrukcji...

Lubię Wiochmena, nie widzę powodów, by nie polubić Drożdżówki... Pewnie nie będzie moją ulubioną grą, ale za rozsądną cenę kupię ją i będę grywał jak i grywam w Wiochmena - od czasu do czasu.

: 07 lis 2007, 03:57
autor: kwiatosz
Odi pisze:[No, ten długi :wink: ]
Przepraszam, jakoś nie mogę się powstrzymać:
"Doktorze Gburski, nie zgadzam się z Pańską diagnozą"

:)

: 07 lis 2007, 22:37
autor: pomimo
Ale numer ;-) właśnie czytałem opis gry na stronie pole position i się okazało, że też tam występuję: o proszę, cytacik:

Jednak strategii i kombinowania z pewnością nie zabraknie, pomimo, że gra toczy się w bardzo szybkim tempie.

hahaha :lol:

i chyba się otarłem o granicę absurdu :P

: 08 lis 2007, 17:43
autor: JAskier
Nie miałem netu parę dni i odpowiadam zbiorczo na parę różnych wątków.

Co do Konkurencji, której to jestem autorem:
Gier testowych było kilkaset, testerów kilkudziesu. W różnym wieku i stopniu zaawansowania planszówkowego. Począwszy od noobów, a na graczach skończywszy.

Co do Mech Warsów:
zapraszam do spróbowania. Nie jest to gra śmieszna, więc może część osób będzie w stanie się do niej przekonać {pomimo (;)) tego, że to gra Polska ;)}. Mam nadzieję, że jako druga gra, której wspólnie z Wojciechem Wiśniewskim jestem autorem spodoba się zarówno tym, którzy w jakiś sposób cenią Konkurencję, a i przekona do mnie tych, którym Konkurencja nie podeszła.

: 08 lis 2007, 17:50
autor: Pole Position
To się dopiero offtop nazywa :P

: 11 lis 2007, 23:19
autor: Pole Position
Na stronie gry pojawiły się pierwsze propozycje kart. A konkretniej ich layoutu. Jest tam również ankieta, zapraszam więc wszystkich do odwiedzania i komentowania. Krytyka już nawet bardziej uzasadniona będzie mogła być :P

: 12 lis 2007, 00:19
autor: qotsa
Uwaga. Wyrażam swoją własną opinię:
To są straszliwie, przeraźliwie, żenująco żałosne grafiki.

Ale może mi coś ze mną jest nie tak, bo właśnie wróciłem po siedmogodzinnej parti w Blue Moon.

Jeśli tak to przepraszam wszystkich, których uraziłem.

: 12 lis 2007, 00:21
autor: Pole Position
Byłbym dźwięczny za dodatkowe info co konkretnie jest takiego do bani, bo wciąż jest czas, żeby to poprawić. Czy to rysunki, czy layout, czy może wszystko razem?

: 12 lis 2007, 00:44
autor: qotsa
Pole Position pisze:Byłbym dźwięczny za dodatkowe info co konkretnie jest takiego do bani, bo wciąż jest czas, żeby to poprawić. Czy to rysunki, czy layout, czy może wszystko razem?
Przepraszam bardzo, ale jest mi strasznie głupio. Przysięgam, że moim celem nie jest nikogo obrażać. Przysięgam, że bardzo sobie cenie polską inicjatywę grotwórczą i nie chciałbym nikomu czynić przykrości...

Ale to jest naprawdę przeraźliwie żenujące...

NIE MA CZASU, ŻEBY TO POPRAWIĆ. TRZEBA ZOBACZYĆ JAK WYGLĄDAJĄ PROJEKTY GIER PLANSZOWYCH NA ŚWIECIE I DOSTOSOWAĆ SIĘ DO TEGO POZIOMU!!!

Błagam Was nie wydawajcie tego... Proszę... Nie róbcie nam tego...

: 12 lis 2007, 00:56
autor: MichalStajszczak
qotsa napisał:
Błagam Was nie wydawajcie tego... Proszę... Nie róbcie nam tego...
O co Ci chodzi? Przeciez nie musisz w to grać, nie musisz kupować itd. Jeżeli ktos chce zainwestować w to (czyli zapewne zmarnować) własne pieniądze, to jego problem.

: 12 lis 2007, 01:05
autor: qotsa
MichalStajszczak pisze:O co Ci chodzi? Przeciez nie musisz w to grać, nie musisz kupować itd. Jeżeli ktos chce zainwestować w to (czyli zapewne zmarnować) własne pieniądze, to jego problem.
O to o czym już kiedyś pisałem... O RYNEK GIER PLANSZOWYCH W POLSCE. O ludzi, którzy zachęceni hasłem "renesans gier planszowych" pójdą do sklepu i kupią sobie grę planszową... taką na spróbowanie... coś taniego... i najlepiej po polsku...

Wiesz jak nie wiele brakowało, żebym się całkowcie zraził do gier planszowych po tym jak kupiłem "Troję"? A wiesz jak mnie teraz krew zalewa jak widzę coś takiego jak "Operacja Drożdżówka"...

I znowu muszę przeprosić, bo zapewne kogoś obraziłem, a poza tym o gustach się nie dyskutuje...

: 12 lis 2007, 01:23
autor: waffel
Chyba nie warto tak strasznie tego przeżywać :) ale faktem jest, że karty nie dadzą się porównać z żadną zachodnią produkcją. Nawet karty surowców do Osadników wyglądają o wiele lepiej. OD sprawia wrażenie że ktoś usiadł przy Photoshopie i wkleił jakiś pierwszy lepszy clipart do szablonu. Ja rozumiem różnicę budżetów i nie mam do nikogo pretensji, ale wygląda to właśnie tak.

Skłamałem, że nie da się ich porównać z Zachodem - mogą być porównywalne z Cheapass Games. Czego proszę nie odbierać jako krytykę - Cheapass jest w porządku i sprawdza się w tym, co robi. Obrazek+napis=karta, żadnych fanaberii.

: 12 lis 2007, 11:27
autor: Odi
Zobaczyłem te grafiki

i zmartwiałem

żeby już nie dolewać wiader dziegciu, do tego, co napisał qotsa, powiem tylko, że zgadzam się z nim w 200%

z każdym słowem

(no, może poza tym sądem o Troi - mi się ona BARDZO podoba....

:D )

: 12 lis 2007, 11:45
autor: maluman
Grafika nieco gorsza niż w grze Romeo i Julia (tak na marginesie polecam wątek: http://www.gry-planszowe.pl/forum/viewt ... ight=romeo ), aczkolwiek niewiele do niej brakuje.
Oby grywalność była na nieco wyższym poziomie, wtedy szansa, że za darmo ktoś to weźmie (a może nawet ktoś zechce zapłacić... bo za RiJ nie chce).

m.

: 12 lis 2007, 12:05
autor: Don Simon
Grafika tragiczna.
Rysunek ciastka kojarzy mi sie z krowim plackiem, lub czyms jeszcze gorszym.

Mloda larwa wyglada przerazajaco, jak z jakiegos horroru.

Mysle, ze karty sa calkowicie do poprawy od zera.

Pozdrawiam
Szymon

: 14 lis 2007, 08:45
autor: kmiernik
Z zainteresowaniem obejrzałem nową zapowiadaną polską grę. Przeczytałem instrukcję. Z zaciekawieniem przeczytałem toczącą się dyskusję.

Klucz do tego, czy to produkt udany, czy nie trzymają karty. Aczkolwiek zauważam w niej dużo elementów losowych. Zestaw kart na ręku to pierwszy z nich. Obecne w wielu miejscach rzuty kostką to jego spotęgowanie. Na mój gust - ale to tylko domysły, bo składu kart nie znam - jest go za dużo. Być może po pozbyciu się kości gra byłaby lekką grą ekonomiczną. Z kością, boje się, będzie zbyt lekką grą w której planowanie i przewidywanie rozwoju sytuacji nie będzie miało sensu.

Tematyka chyba jest dosyć luźno związana z mechaniką. Gra wydaje się znacznie za bardzo skomplikowana jak na śmieszną grę. Jednocześnie mrówczane żarty nie wywołały u mnie żadnego uśmiechu i raczej zniechęciły do ewentualnego kupna. Wolałbym, aby gra z podobną mechaniką, była bardziej poważna. Bez problemu, na szybko mogę sobie wyobrazić tę samą grę, gdzie zamiast mrówek kierujemy np. średniowiecznymi księstwami, sąsiadującymi wsiami, połowami ryb, podbojem planety w kosmosie...

Wreszcie na deser, wystrój graficzny. Już sama strona nie grzeszy elegancją. Zarówno od strony grafiki jak i kodu (przepraszam, podejrzałem sobie). Ale największym żartem - jedynym jaki mnie naprawdę rozśmieszył - to projekty kart.

To co zaprezentowano to wielkie nieporozumienie. Żaden z trzech projektów, różniących się głównie ramkami, nie nadaje się do pokazywania ludziom. Kolorystyka jest fatalna, a rysunki larwy i mrówki to clip-arty, które mi się kojarzą z ogłoszeniami o usuwaniu szkodników z lokalnych gazetek. Jest brzydko i odpychająco i poniżej jakiegokolwiek poziomu.

: 14 lis 2007, 09:28
autor: cezner
Podepne sie pod tą dyskusję i ocenię te propozycje kart.
IMHO grafika jest tragiczna. Jeśli ma to być zabawna karcianka to rysunki tych robali też powinny być zabawne. Spójrzcie np na Bohnanze. Albo nie wiem, no była taka gra komputerowa Worms - tamte robale też były zabawne. Natomiast te rysunki nie są zabawne.
No a ten robal? Wygląda to tak jakby jakiś uczeń podstawówki malował.
Poza tym mnie się ten brązowy kolor strasznie nie podoba, ale to kwestia gustu...
A i właśnie. Zmieńcie wystrój strony internetowej, jest delikatnie mówiąc niezbyt interesująca graficznie. Chyba Wam brakuje jakiegoś porządnego grafika...

: 14 lis 2007, 19:27
autor: Gabriel
To ja już powiem konkretnie:

Skoro operacja ma kryptonim drożdżowka, a całość ma być utrzymana w lekkim klimacie - to karty powinny ociekać "słodkością". Pamięta może ktoś starą grę "Zool" o mrówce co zbierała słodycze? Te karty powinny mówić "zjedz mnie" - kolory powinny być bajeczne, detali mnóstwo, a mrówy urocze. Te karty natomiast są brązowe niczym ziemia (by nie powiedzieć kupa) i całość jest w stylu "drewnianym" - właśnie, skąd to drewno?

Piknik to zieleń, kwiatki, kolory i zapachy. Kocyk na trawce jest kolorowy i śliczny, słonko świeci, niebo jest niebieskie, a jedzonko na kocyku musi się prezentować wspaniale. Natomiast layout:

1. Tekst bez niczego pod nim, ważna jest czytelność
2. Obrazek osobno

Porównanie mam do Blue Moon City, Magic The Gathering i Kultu. Tematyka poważna, ale podstawowa funkcjonalność...

Słuchajcie, jak wychodziło to o fasolkach, to chyba takiej rzezi nie było :) Rozumiem, że część ludzi może być wzburzona, ja na początek jednak zrobiłbym coś ze stroną... ta pikselosa po prostu nie powinna mieć miejsca. Na początek :)

: 15 lis 2007, 20:43
autor: lokhgard
Co do grafiki, to niestety podpisuję się pod powyższymi postami i już w tej sprawie rozmawiałem z wydawcą. Na Falkonie zostanie zaprezentowana moja autorska wersja (w czerni-bieli niestety), która pewnie też was nie porwie, ale trochę lepiej, moim zdaniem, wygląda. Jak potoczą się losy oprawy graficznej, pokaże czas, ale bądźmy dobrej myśli, ja jestem:)

A komentując post kmiernika:
- odrzucenie karty po dobraniu ich, sprawia że nie jesteś całkowicie zdany na ślepy los i możesz trochę ograniczyć losowość wyboru
- "Obecne w wielu miejscach rzuty kostką" występują w grze tylko w 2 przypadkach: w trakcie walki gdzie są modyfikowane kartami i na polu z cukrem, gdzie gracz sam podejmuje ryzyko i decyduje czy chce bawić się w rzucanie czy nie...

zainteresowanych detalami zapraszam do gry na Falkonie:)

: 15 lis 2007, 21:58
autor: ARKHAM12
Ja proponowalbym jeszcze raz na spokojnie przemyslec swoje pomysly na gry. Nikt mysle , nie chce wam tu dopiec personalnie jako wydawcom. Po prostu te glosy to sygnalizacja od *potencjalnych* nabywcow ,ze produkt jest nie w porzadku.

Nie mam pojecia jaki jest koszt wydania takiej gry(chociaz pracuje obecnie w drukarnii ;) , ale na pewno angazuje to i wasz czas i srodki. Oczywiscie macie swiete prawo robic z nimi co chcecie, ale nie wroze wam sukcesu z tymi projektami. Moze powiem tak : Zadnej gry wydanej przez wasze wydawnictwo bym nie kupil nawet za 5 zloty. A np. takiego Hannibala pewnie kupie za 130pln, i gry waszego wydawnictwa tez kupowalbym za 130 gdyby byly to dopracowane interesujace mnie produkcje.

Nikt nikomu nie broni robic gier , ale radzilbym sie wstrzymac i niech te projekty(chyba jestescie najplodniejszym wydawnictwem...) troche dojrzeja.

: 16 lis 2007, 00:16
autor: Saise
Wiem, że nudno i bez inwencji twórczej.
Ale przynajmniej krótko.
Przychylam się do zdania twierdzącego, iż grafika i layout to najniższy możliwy poziom ;)

: 22 lis 2007, 01:03
autor: lokhgard
Wiem, że ciekawość to co prawda pierwszy stopień do piekła, ale i tak pozwolę sobie zapytać: czy ktoś (z osób obecnych na Falkonie) grał i mógłby napisać coś o tym, jak Drożdżówka sprawdza się w trakcie gry? Jak wrażenia? Jakieś komentarze?

: 22 lis 2007, 03:04
autor: kwiatosz
Mam wrażenie że Pole Position nie dojechało. Tak na 99%, bo oczywiście mogło się zdarzyć że byli, a ja nie zauważyłem, ale przypuszczam że wątpię.

: 22 lis 2007, 08:46
autor: lokhgard
My niestety nie dojechaliśmy, ale Drożdżówka była, tyle tylko że prezentowana przez Maćka "Avrila" Matuszewskiego nie przez nas, co zresztą jest napisane na stronie.

Re: Operacja: Drożdżówka

: 02 sty 2008, 23:30
autor: lokhgard
Przed sylwestrem Drożdżówka miała swoje 5 minut w sklepie Imperium w Krakowie:
EstEst pisze: Zaczęliśmy od Operacji: Drożdżówka, przyniesionej przez lokhgarda, który bezlitośnie nas zlał w 4-osobowej rozgrywce testowej. Po jednej partii szczerze mówiąc do końca nie wiem, co o grze myśleć. Grało się szybko i bardzo przyjemnie - i na pewno nie mogę podzielić głoszonej tu opinii, że ta gra jest kolejną robioną tylko "dla jaj" i że humor ma być jej jedynym atutem. Jest kilka ciekawych pomysłów (płacenie PZ za zagrywanie kart i wykluwanie nowych mrówek, system dociągu kart, plansza). Jest nad czym pokombinować. Z drugiej strony kilka innych rozwiązań podoba mi się zdecydowanie mniej (chyba mam uraz do rozstrzygania walk za pomocą kości...Jakoś mało eleganckie mi się to wydaje). Niektóre karty uważam też za zdecydowanie niezbalansowane. Gra chwilowo zatrzymała się w pół drogi między lekką imprezową, a móżgożerną strategią i nie wiadomo, co z nią się stanie.

Jako, że "silnikiem" mechaniki gry są karty - po jednej grze trudno mi ją ocenić. Część z nich nie została zagrana, wielu nie miałem w rękach. Obawiam się, że losowość w ich rozkładzie może wypaczyć rozgrywkę. Z drugiej strony - wszystkie do czegoś się przydają, więc jeśli się je jeszcze ciut zbalansuje, to może być całkiem fajna gierka.

Ja generalnie jestem pozytywnie nastawiony do tej gry. Bez euforii, ale pozytywnie.