Battlestar Galactica: The Board Game (Corey Konieczka)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Re: Nadchodzi Battlestar Galactica: The Board Game od FFG
Kilka zasad, które łatwo pominąć: odkryty Cylon może dorzucić tylko po jednej karcie do każdego testu, a jeśli w swojej turze grał kryzys, to ignoruje się jego znaczki na dole: nie aktywuje się statków cylońskich ani nie przesuwa jump track. Postacie w więzieniu nie ciągną kryzysów. Odkryci Cyloni nie mogą grać skill cardów jako akcji, czyli np. wydawać sobie executive orderów (nota bene: można grać tylko jeden EO na turę, nie można robić z nich łańcuszków) itd, i w ogóle nie działają na nich skill cardy ani umiejętności postaci.
Re: Nadchodzi Battlestar Galactica: The Board Game od FFG
Wszystko uwzględnialismy oprócz: Odkryci Cyloni nie mogą grać skill cardów jako akcji, czyli np. wydawać sobie executive orderów . Ale wtedy i tak było po ptokach.waffel pisze:Kilka zasad, które łatwo pominąć: odkryty Cylon może dorzucić tylko po jednej karcie do każdego testu, a jeśli w swojej turze grał kryzys, to ignoruje się jego znaczki na dole: nie aktywuje się statków cylońskich ani nie przesuwa jump track. Postacie w więzieniu nie ciągną kryzysów. Odkryci Cyloni nie mogą grać skill cardów jako akcji, czyli np. wydawać sobie executive orderów (nota bene: można grać tylko jeden EO na turę, nie można robić z nich łańcuszków) itd, i w ogóle nie działają na nich skill cardy ani umiejętności postaci.
Ale słuszna uwaga wiele wnosząca.
Dzięki Wafel
Nigdy więcej karcianek kolekcjonerskich i pseudo kolekcjonerskich. [W trakcie infiltracji mafii Twilightowej ]
Re: Nadchodzi Battlestar Galactica: The Board Game od FFG
W Rebelu Battlestar już podrożał z 119 do 129 zł.... :/Nataniel pisze:Dostępne obecnie w Polsce angielskie wydania też niedługo podrożeją. Jak i wszystkie gry.
Złe czasy się zaczynają, ciemne chmury się zbierają
Re: Nadchodzi Battlestar Galactica: The Board Game od FFG
W bardzie jest za 120sowacz pisze:W Rebelu Battlestar już podrożał z 119 do 129 zł.... :/Nataniel pisze:Dostępne obecnie w Polsce angielskie wydania też niedługo podrożeją. Jak i wszystkie gry.
Złe czasy się zaczynają, ciemne chmury się zbierają
Nigdy więcej karcianek kolekcjonerskich i pseudo kolekcjonerskich. [W trakcie infiltracji mafii Twilightowej ]
Re: Nadchodzi Battlestar Galactica: The Board Game od FFG
A czy tajny Cylon, ale taki któremu jest wszystko jedno czy go wykryją czy nie, np siedzący w brygu, może wydawać executive ordery ujawnionemu Cylonowi w Caprice?
Re: Nadchodzi Battlestar Galactica: The Board Game od FFG
Może nieprecyzyjnie się wyraziłem: na ujawnionych Cylonów można powiedzieć "nic nie działa", tzn nie działają skill cardy grane jako akcje ale też umiejętności postaci czyli np. Moral Compass też nie. Tracą też własne umiejętności postaci i sami nie mogą zagrywać skill cardów jako akcji. Można powiedzieć, że przestają być postaciami (characters) w normalnym znaczeniu.waffel pisze:nie działają na nich skill cardy ani umiejętności postaci.
Re: Nadchodzi Battlestar Galactica: The Board Game od FFG
kryzys daje się we znaki widać. Cena w Hobbicie podskoczyła ze 120 do 150 zł a w rebelu ze 130 do 160... Masakra
- Blue
- Posty: 2323
- Rejestracja: 09 gru 2006, 22:42
- Has thanked: 196 times
- Been thanked: 254 times
- Kontakt:
Re: Nadchodzi Battlestar Galactica: The Board Game od FFG
Ale jest w preorderze za 150 pl edycja. ;]
- BloodyBaron
- Posty: 1308
- Rejestracja: 15 sie 2007, 12:25
- Lokalizacja: War Shau - czyli szał wojny? :)
- Been thanked: 1 time
Re: Nadchodzi Battlestar Galactica: The Board Game od FFG
takie czasy przemyślanych zakupów. Gry za 150-180 zł nie kupuje się już tak "pod wpływem impulsu".
_________
Moje gry
Moje gry
- jax
- Posty: 8128
- Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 79 times
- Been thanked: 252 times
Re: Nadchodzi Battlestar Galactica: The Board Game od FFG
tu chyba jakas mega-fajna cena na Galaktike (angielska):
http://www.hobbit.net.pl/battlestar-gal ... a1a2b7bf37
http://www.hobbit.net.pl/battlestar-gal ... a1a2b7bf37
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Re: Nadchodzi Battlestar Galactica: The Board Game od FFG
Są też inne sklepy z angielską wersją gry i w podobnej cenie, tzn. ok 120 zł
Dziedzic cukrowej pamięci
- Odi
- Administrator
- Posty: 6456
- Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 590 times
- Been thanked: 943 times
Re: Nadchodzi Battlestar Galactica: The Board Game od FFG
No i mam wersję PL Na razie BSG ładnie wygląda na półce...
Raz jeszcze podziękowania dla Galakty za tą odważną decyzję wydania BSG w wersji PL!
Aha
Nie żebym narzekał, ale wspomnieć muszę: w moim egzemplarzu plansza nie jest idealna. Brzegi okleiny są lekko poszarpane i trochę się....'pruszą' [edit by Odi: 'prószą' oczywiście.... ]
Z jednej strony zanotowałem nawet drobne naderwanie okleiny. Niby nic szczególnego, ale to naderwanie występuje dokładnie pośrodku pola 'Zdolności przywódcze', przeto jest widoczne bardziej, niżbym sobie tego życzył. Karty w obu deckach były dziwnie wygięte w lekki łuk. Może to i lepiej - nie będzie trzeba ściągać ich ze stołu paznokciami Tu naturalnie winy Galakty nie ma żadnej - ot, lekko wybrakowany egzemplarz, albo generalne obniżenie się jakości u chińskich partnerów FFG.
Mam też wrażenie, że jest mały błąd w tłumaczeniu flavour textu na jednej z kart kworum, (tej z przemową prezydencką) - zamiast 'Twoje' powinno być chyba 'Wasze' (tak by wynikało z kontekstu...).
Ale generalnie wspaniałym jest uczucie trzymania w ramionach nowej, polskojęzycznej, pachnącej Galaktiki!
Raz jeszcze podziękowania dla Galakty za tą odważną decyzję wydania BSG w wersji PL!
Aha
Nie żebym narzekał, ale wspomnieć muszę: w moim egzemplarzu plansza nie jest idealna. Brzegi okleiny są lekko poszarpane i trochę się....'pruszą' [edit by Odi: 'prószą' oczywiście.... ]
Z jednej strony zanotowałem nawet drobne naderwanie okleiny. Niby nic szczególnego, ale to naderwanie występuje dokładnie pośrodku pola 'Zdolności przywódcze', przeto jest widoczne bardziej, niżbym sobie tego życzył. Karty w obu deckach były dziwnie wygięte w lekki łuk. Może to i lepiej - nie będzie trzeba ściągać ich ze stołu paznokciami Tu naturalnie winy Galakty nie ma żadnej - ot, lekko wybrakowany egzemplarz, albo generalne obniżenie się jakości u chińskich partnerów FFG.
Mam też wrażenie, że jest mały błąd w tłumaczeniu flavour textu na jednej z kart kworum, (tej z przemową prezydencką) - zamiast 'Twoje' powinno być chyba 'Wasze' (tak by wynikało z kontekstu...).
Ale generalnie wspaniałym jest uczucie trzymania w ramionach nowej, polskojęzycznej, pachnącej Galaktiki!
Ostatnio zmieniony 05 mar 2009, 23:21 przez Odi, łącznie zmieniany 2 razy.
- janekbossko
- Posty: 2614
- Rejestracja: 09 lut 2006, 21:44
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 26 times
- Been thanked: 27 times
Re: Nadchodzi Battlestar Galactica: The Board Game od FFG
hehehe no wreszcie ktos sie odezwal!
ja swoj egzemplarz odbiore dopiero w weekend zreszta to samo tyczy sie AH
daj znac jak to wyglada...jakies zdjecie tych "uszkodzonych" elementów?
ja swoj egzemplarz odbiore dopiero w weekend zreszta to samo tyczy sie AH
daj znac jak to wyglada...jakies zdjecie tych "uszkodzonych" elementów?
Re: Nadchodzi Battlestar Galactica: The Board Game od FFG
Z tego co mi się wydaje to flavor jest przetłumaczony poprawnie. Tam prezydent zwraca się do kogoś konkretnego, ale nie pamiętam o kogo chodzi.
- Odi
- Administrator
- Posty: 6456
- Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 590 times
- Been thanked: 943 times
Re: Nadchodzi Battlestar Galactica: The Board Game od FFG
janek -> trudno mówić o 'uszkodzeniach'. Powiedziałbym raczej, że to nieco obniżona jakość wykończenia w porównaniu z innymi grami FFG, które mam u siebie.
scarneck -> oczywiście głowy nie dam, bo nie pamiętam tej konkretnej sytuacji z serialu. Na karcie mówica zwraca się niejako do floty, a w następnym zdaniu mówi o 'Twoim poświęceniu'. Mam wrażenie, że 'yours' powinno być przetłumaczone jako 'Wasze' w tym wypadku - nie 'Twoje'. Tym niemniej żaden to problem. Tak tylko z wrodzonego czepialstwa piszę
OT - Kurcze, planszówkowicze, to są jednak 'francuskie pieski'
scarneck -> oczywiście głowy nie dam, bo nie pamiętam tej konkretnej sytuacji z serialu. Na karcie mówica zwraca się niejako do floty, a w następnym zdaniu mówi o 'Twoim poświęceniu'. Mam wrażenie, że 'yours' powinno być przetłumaczone jako 'Wasze' w tym wypadku - nie 'Twoje'. Tym niemniej żaden to problem. Tak tylko z wrodzonego czepialstwa piszę
OT - Kurcze, planszówkowicze, to są jednak 'francuskie pieski'
Re: Nadchodzi Battlestar Galactica: The Board Game od FFG
Coś pomieszałem chyba. To jest tekst z 2 odcinka 1 sezonu i chyba faktycznie mówi do floty.
A tak przy okazji jest błąd w wersji angielskiej. Tam nie pojawia się słowo "behalf" tylko "for"- musiałem zmienić kryteria wyszukiwania na "dedication" bo z pierwszego searcha miałem 0 wyników
A tak przy okazji jest błąd w wersji angielskiej. Tam nie pojawia się słowo "behalf" tylko "for"- musiałem zmienić kryteria wyszukiwania na "dedication" bo z pierwszego searcha miałem 0 wyników
Re: Nadchodzi Battlestar Galactica: The Board Game od FFG
E tam plotki, AoE III wskoczył pod wpływem impulsu i przy normalnym komentarzu "a miałem nic nie kupować" .BloodyBaron pisze:takie czasy przemyślanych zakupów. Gry za 150-180 zł nie kupuje się już tak "pod wpływem impulsu".
- janekbossko
- Posty: 2614
- Rejestracja: 09 lut 2006, 21:44
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 26 times
- Been thanked: 27 times
Re: Battlestar Galactica
a ja rozpocznę moze taki maly OT chociaz właściwie już ktoś o tym wspominał
wczoraj obejrzałem pilot serialu - naprawde zgrabnie i fajnie wymyslona historia. Juz nie moge się doczekać kiedy zobacze karty z grafikami z serialu!
PS
Cylon nr 6 ROX!
wczoraj obejrzałem pilot serialu - naprawde zgrabnie i fajnie wymyslona historia. Juz nie moge się doczekać kiedy zobacze karty z grafikami z serialu!
PS
Cylon nr 6 ROX!
Re: Battlestar Galactica
A ja dodam, że także nie jestem zadowolony z wydania polskiego. Mam poszarpany brzeg planszy, w niektórych miejscach okleina leciutko się unosi. Wypraska słaba, bardzo łatwo uszkodzić niektóre żetony, szczególnie te oznaczające uszkodzenia. Obie talie miałem lekko wygięte w łuk, nie wiem czy to dobrze trochę mi zajęło nadanie im normalnego kształtu.
Powiedzcie mi jak to jest, czy karty w wersji angielskiej też są takie cieniutkie? mam wrażenie, że w BG są najcieńsze karty planszówkowe z którymi się spotkałem.
Powiedzcie mi jak to jest, czy karty w wersji angielskiej też są takie cieniutkie? mam wrażenie, że w BG są najcieńsze karty planszówkowe z którymi się spotkałem.
- Blue
- Posty: 2323
- Rejestracja: 09 gru 2006, 22:42
- Has thanked: 196 times
- Been thanked: 254 times
- Kontakt:
Re: Battlestar Galactica
Panowie, proszę bez takiego... ja mam świra na punkcie wykonania gier, dla mnie karty do RftG są źle wykonane jak za te pieniądze, a tutaj mi mówicie, że w BSG który do mnie jedzie takie wybryki...
Re: Battlestar Galactica
Akurat karty mam nieuszkodzone, nie licząc tego wygięcia ale to pewnie po kilku partiach zejdzie. Szkoda, że są takie cienkie, jakoś ręce mi się przy tasowaniu trzęsą .
Re: Battlestar Galactica
Napewno bede miał w tym tygodniu pomacac karty i napisze ale z tego co pamiętam to takszakul pisze:Akurat karty mam nieuszkodzone, nie licząc tego wygięcia ale to pewnie po kilku partiach zejdzie. Szkoda, że są takie cienkie, jakoś ręce mi się przy tasowaniu trzęsą .
Ja zwykle jak kupuje produkty FFG t jest plansza uszkodzona lekko karty wygięte. NIc nowego
Nigdy więcej karcianek kolekcjonerskich i pseudo kolekcjonerskich. [W trakcie infiltracji mafii Twilightowej ]
Re: Battlestar Galactica
Do mnie już też dotarł egzemplarz Battlestar Galactica PL.
Szkoda, że karty nie są takiej jakości, jak w Arkham Horror ( a może w polskiej wersji AH też są karty gorszej jakości ?)
Poza tym, innych usterek nie zauważyłem. Na razie jestem zadowolony, zobaczymy, czy tak samo będzie po pierwszej rozgrywce.
Szkoda, że karty nie są takiej jakości, jak w Arkham Horror ( a może w polskiej wersji AH też są karty gorszej jakości ?)
Poza tym, innych usterek nie zauważyłem. Na razie jestem zadowolony, zobaczymy, czy tak samo będzie po pierwszej rozgrywce.
Re: Battlestar Galactica
- sugerujesz, że jest różnica w jakości pomiędzy wydaniem polskim a angielskim? Chodzi mi o BG.Wuja pisze:Szkoda, że karty nie są takiej jakości, jak w Arkham Horror ( a może w polskiej wersji AH też są karty gorszej jakości ?)
Pytam, bo właściwie wolałbym mocniejsze karty niż tłumaczenie, które defacto jakoś do mnie nie trafia (coś flavory są całkiem bezduszne)