Planszówkowe oswiadczenie noworoczne

Tutaj można dyskutować na tematy ogólnie związane z grami planszowymi, nie powiązane z konkretnym tytułem.
Awatar użytkownika
Geko
Posty: 6491
Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1 time
Been thanked: 4 times

Re: Planszówkowe oswiadczenie noworoczne

Post autor: Geko »

Blue pisze:
Tommy pisze: A za ten kieliszek mogła być gra ......... :D
No nie przesadzajmy Panowie ;) zaraz wyjdzie na to że lepiej nie jeść, nie pić(tylko minimalne racje, żeby przeżyć), chodzić w poprzecieranych ubraniach, ważne żeby mieć tylko kolejne gry na półce :D. Ehh hobbiści hobbiści ;].
Blue, teraz to Ty troszkę przesadzasz :mrgreen: . Tommy napisał o kieliszku, a Ty piszesz o jedzeniu i piciu. Dla mnie bez pierwszego można przeżyć, bez drugiego nie.
Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Awatar użytkownika
Tommy
Posty: 1738
Rejestracja: 25 lut 2008, 15:18
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 107 times
Been thanked: 27 times

Re: Planszówkowe oswiadczenie noworoczne

Post autor: Tommy »

Blue pisze:
Tommy pisze: A za ten kieliszek mogła być gra ......... :D
No nie przesadzajmy Panowie ;) zaraz wyjdzie na to że lepiej nie jeść, nie pić(tylko minimalne racje, żeby przeżyć), chodzić w poprzecieranych ubraniach, ważne żeby mieć tylko kolejne gry na półce :D. Ehh hobbiści hobbiści ;].
No tak jak Geko napisał, jednak porównywać "kieliszek" do jedzenia, picia i ubrania to chyba sam widzisz, że wręcz absurd. :D
"I used to roll the dice
feel the fear in my enemy's eyes"
Awatar użytkownika
Don Simon
Moderator
Posty: 5623
Rejestracja: 10 wrz 2005, 16:28
Lokalizacja: Warszawa, sercem w Jozefowie ;-)
Been thanked: 1 time

Re: Planszówkowe oswiadczenie noworoczne

Post autor: Don Simon »

Geko pisze: Tommy napisał o kieliszku, a Ty piszesz o jedzeniu i piciu. Dla mnie bez pierwszego można przeżyć, bez drugiego nie.
Przezyc mozna, ale co to za zycie? :-P
Każdy może,prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczenie do krytyki, panie, tu nikomu tak nie podoba się.Tak więc z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie.
Awatar użytkownika
Blue
Posty: 2323
Rejestracja: 09 gru 2006, 22:42
Has thanked: 196 times
Been thanked: 254 times
Kontakt:

Re: Planszówkowe oswiadczenie noworoczne

Post autor: Blue »

Tommy pisze:
Blue pisze:
Tommy pisze: No tak jak Geko napisał, jednak porównywać "kieliszek" do jedzenia, picia i ubrania to chyba sam widzisz, że wręcz absurd. :D
A tam absurd, co najwyżej hiperbola :). Jeść też wystarczy tyle żeby przeżyć, więcej nie trzeba ;). Można co dzień wcinać zupę cebulową albo inne tanie dania :]. Studenci to znają :D(kłaniam się ;)) .

Zresztą znajomy tak kupował karty do M:TG... brał z domu jedzenie a w Krakowie na studiach do sklepu w ogóle nie wychodził ;). Bo kasa na karty szła. Na szczęście już mu przeszło.
Awatar użytkownika
Geko
Posty: 6491
Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1 time
Been thanked: 4 times

Re: Planszówkowe oswiadczenie noworoczne

Post autor: Geko »

Blue pisze:Zresztą znajomy tak kupował karty do M:TG... brał z domu jedzenie a w Krakowie na studiach do sklepu w ogóle nie wychodził ;). Bo kasa na karty szła. Na szczęście już mu przeszło.
Znaczy się nie bierze już jedzenia z domu, bo nie potrzebuje jeść :P
Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Awatar użytkownika
Blue
Posty: 2323
Rejestracja: 09 gru 2006, 22:42
Has thanked: 196 times
Been thanked: 254 times
Kontakt:

Re: Planszówkowe oswiadczenie noworoczne

Post autor: Blue »

No nie do końca tak jest ;]. Bo po prostu oszczędzał na czym się dało ;).
Awatar użytkownika
Sandman
Posty: 1406
Rejestracja: 11 lut 2009, 11:23
Lokalizacja: Wrocław

Re: Planszówkowe oswiadczenie noworoczne

Post autor: Sandman »

Zaczynam się bać o siebie. w tym miesiącu już 3 zamówienia (Fury of Dracula zamówione 5 minut temu) i już myślę nad kolejnym. :twisted: :twisted: :twisted:
Planszowa przeszłość, teraźniejszość, przyszłość
Uzależniony od TtA :]
Visca el Barca!!!
Awatar użytkownika
Bialogwardzista
Posty: 123
Rejestracja: 22 paź 2008, 09:14

Re: Planszówkowe oswiadczenie noworoczne

Post autor: Bialogwardzista »

bajcik pisze:a może to ciągłe poszukiwanie/dokupywanie jest tylko świadectwem tego że nie ma gry "ostatecznej"? Mam na myśli planszówkowego świętego graala czy złotego runa (...)
Zgadzam się. Zawsze myślałem, że przy którymś tam zakupie znajde gre przy, ktorej bede mogl sie zestarzec ;) Ale kazdy zakup nakrecal mnie tylko na kolejny.

Pytanie do was, bo w koncu planszowkowe oswiadczenie noworoczne to nie byle co. Orzeknijcie komisyjnie czy gra paragrafowa to tez gra, o ktorej mowa w ustawie ...tzn w 1szym poscie, w ktorym obiecalem, ze nie kupie w 2009 zadnej gry.
Mianowicie chciałbym kupic(a nie wiem czy moge :) ) ksiazki po angielsku w rodzaju Dreszcz, Wehikuł czasu (czytasz ksiazke i decydujesz co ma robic bohater ksiazki np Skrec w lewo patrz 19 strona, ukradnij dokumenty patrz 22 etc). To się niby nazywa action-book, ale z drugiej strony może być równie dobrze uznane za grę co stworzyłoby dla mnie Niebezpieczny precedens...

W pierwszym poście miałem na myśli gry planszowe, karciane i bitewne (na które to nalogowo wydawałem pieniadze w ciagu paru ostatnich lat). Kategoria gier paragrafowych, komputerowych czy zręcznościowych (lotki) jak i innych nie została przeze mnie wtedy niestety doprecyzowana :D (choc gier komputerowych nie kupuje juz gdzies od 2001 roku)
Ostatnio zmieniony 12 mar 2009, 18:55 przez Bialogwardzista, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
mst
Posty: 5767
Rejestracja: 25 wrz 2007, 10:42
Lokalizacja: gliwice
Been thanked: 3 times
Kontakt:

Re: Planszówkowe oswiadczenie noworoczne

Post autor: mst »

IMHO możesz kupować - w tytule oświadczenia jest mowa o planszówkach, no i to przecież forum gier planszowych więc twoja deklaracja gier paragrafowych nie dotyczy. :wink: Tylko żebyś za pół roku nie wrócił skarżąc się w jaki to nowy nałóg wpadłeś. :twisted:
Zawsze gdy zauważysz, że jesteś po stronie większości zatrzymaj się i zastanów.
magazyn
Awatar użytkownika
ozy
Posty: 3283
Rejestracja: 13 mar 2006, 18:25
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 7 times
Been thanked: 74 times

Re: Planszówkowe oswiadczenie noworoczne

Post autor: ozy »

Białogwardzisto, to jakbyś alkohol zamieniał na narkotyki. Zupełnie co innego, a jednak to samo. Inaczej zaspokajasz tą samą potrzebę. :D
Farewell, leave the shore to an ocean wide and untamed
Hold your shield high, let the wind bring your enemy your nightmare
Awatar użytkownika
Geko
Posty: 6491
Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1 time
Been thanked: 4 times

Re: Planszówkowe oswiadczenie noworoczne

Post autor: Geko »

Bialogwardzista pisze: Pytanie do was, bo w koncu planszowkowe oswiadczenie noworoczne to nie byle co. Orzeknijcie komisyjnie czy gra paragrafowa to tez gra, o ktorej mowa w ustawie ...tzn w 1szym poscie, w ktorym obiecalem, ze nie kupie w 2009 zadnej gry.
Moim zdaniem to nie jest gra. A ustawę (w razie czego) można znowelizować. Więc śmiało kupuj. Zwłaszcza, że jest kryzys i każda wydana złotówka pomaga gospodarce :P
Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Awatar użytkownika
Nabuchodonozor
Posty: 261
Rejestracja: 06 wrz 2008, 19:57
Lokalizacja: Bydgoszcz
Has thanked: 11 times
Been thanked: 8 times

Re: Planszówkowe oswiadczenie noworoczne

Post autor: Nabuchodonozor »

@Białogwardzisto: proponuję w takim razie byś spróbował tego: http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Gra:Gra Myślę, że jest dużo lepsze od dowolnej zakupionej gry paragrafowej bo:
a) nie musisz szukać stron
b) ta jest ciągle rozbudowywana a i tak jest ogromna
c) nie będziesz miał dylematów moralnych i wyrzutów sumienia ;)
Awatar użytkownika
Bialogwardzista
Posty: 123
Rejestracja: 22 paź 2008, 09:14

Re: Planszówkowe oswiadczenie noworoczne

Post autor: Bialogwardzista »

A nie kupuje, szkoda kasy. Zreszta niewiadomo czy zakup paragrafowek nie zagrozilby 'premii' od Roktera ;)

A co do argumentu geko - to naprawde watpie czy kilkadziesiat zlotych przelanych komus z allegro napedza gospodarke. Co innego kupowanie w sklepie.
Awatar użytkownika
rokter
Posty: 858
Rejestracja: 02 mar 2005, 14:18
Lokalizacja: Poznań

Re: Planszówkowe oswiadczenie noworoczne

Post autor: rokter »

przeslij mi jakiegoś linka do swojej wishlisty.
ale 2 dni musisz jeszcze wytrzymać ;-)
zagraj w najlepsze planszówki w Poznaniu (każdy poniedziałek od 18.00 do 24.00; klub Alibi - Al.Niepodległości 8 (wejście od Taylora): http://www.gramajda.pl
Awatar użytkownika
krokodiler
Posty: 402
Rejestracja: 30 kwie 2008, 11:04
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 18 times
Been thanked: 4 times

Re: Planszówkowe oswiadczenie noworoczne

Post autor: krokodiler »

Ech, ile ja musiałem się nazmagać ze sobą żeby nic teraz nie kupić w tej promocji Merlina... Już Agricola i Książęta byli w koszyku, ale jednak NIE! Trzeba być twardym nie miętkim!
Białogwardzisto, tak trzymaj! Paragrafówki to niebezpieczny precedens, jak baryłka z likierem dla alkoholika!
Mam | Mam mieć
Oh, what sad times are these when passing ruffians can say ni at will to old ladies... There is a pestilence upon this land, nothing is sacred.
Awatar użytkownika
Bialogwardzista
Posty: 123
Rejestracja: 22 paź 2008, 09:14

Re: Planszówkowe oswiadczenie noworoczne

Post autor: Bialogwardzista »

krokodiler pisze:Ech, ile ja musiałem się nazmagać ze sobą żeby nic teraz nie kupić w tej promocji Merlina... Już Agricola i Książęta byli w koszyku, ale jednak NIE! Trzeba być twardym nie miętkim!
Promocje sa najgorsze. Wtedy wlasnie kupuje sie niepotrzebne rzeczy. Vide jak przechodze obok stoiska 'tania ksiazka' w hipermarkecie to zawsze cos kupie (no, ale za 2pln nie kupic to grzech:) ) A co do Ciebie i Ksiazat/Agricoli to moze lepiej kup, zeby potem nie zalowac jak bedziesz kupowal po normalnej cenie ;) Zwlaszcza, ze w przeciwienstwie do innych promocji dali obnizke na gry z duza renomą a nie jakies ochłapy.

Co do mojej wishlisty to wymazalem ja z pamieci i nie chce sobie NIC przypominac. Jezeli jednak masz cos zbednego to b.chetnie bym przyjal premie :)
Awatar użytkownika
krokodiler
Posty: 402
Rejestracja: 30 kwie 2008, 11:04
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 18 times
Been thanked: 4 times

Re: Planszówkowe oswiadczenie noworoczne

Post autor: krokodiler »

Bialogwardzista pisze:Promocje sa najgorsze. Wtedy wlasnie kupuje sie niepotrzebne rzeczy. Vide jak przechodze obok stoiska 'tania ksiazka' w hipermarkecie to zawsze cos kupie (no, ale za 2pln nie kupic to grzech:) ) A co do Ciebie i Ksiazat/Agricoli to moze lepiej kup, zeby potem nie zalowac jak bedziesz kupowal po normalnej cenie ;)
No właśnie, ten syndrom okazji, że właśnie grzech nie kupić, a przecież i tak jest na liście DO ZAKUPU. Żeby to jeszcze wszystkie były takie jak ostatnia w sklepie na R. Ale i tak ziarnko do ziarnka i nawet tu z superokazji się konkretna sumka zebrała.

:twisted: :twisted: NIE KUŚ!!!
Mam | Mam mieć
Oh, what sad times are these when passing ruffians can say ni at will to old ladies... There is a pestilence upon this land, nothing is sacred.
Awatar użytkownika
Bialogwardzista
Posty: 123
Rejestracja: 22 paź 2008, 09:14

Re: Planszówkowe oswiadczenie noworoczne

Post autor: Bialogwardzista »

Jedną z tych gier kup, powaznie mówie:)

Tez kupowalem po 2 na raz a nie ma to wiekszego sensu takie 'pojscie na calosc'. Z jednej nowej gry czlowiek sie podobnie cieszy jak z dwoch, a bardziej ja docenia.
Awatar użytkownika
krokodiler
Posty: 402
Rejestracja: 30 kwie 2008, 11:04
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 18 times
Been thanked: 4 times

Re: Planszówkowe oswiadczenie noworoczne

Post autor: krokodiler »

Mówisz?
Nie, jednak odpuszczę. Budżet na ten miesiąc już i tak przekroczyłem... :oops:
Mam | Mam mieć
Oh, what sad times are these when passing ruffians can say ni at will to old ladies... There is a pestilence upon this land, nothing is sacred.
Awatar użytkownika
rokter
Posty: 858
Rejestracja: 02 mar 2005, 14:18
Lokalizacja: Poznań

Re: Planszówkowe oswiadczenie noworoczne

Post autor: rokter »

Bialogwardzista pisze: Co do mojej wishlisty to wymazalem ja z pamieci i nie chce sobie NIC przypominac. Jezeli jednak masz cos zbednego to b.chetnie bym przyjal premie :)
w ramach podgrzewania atmosfery poproszę o adres wysyłki na PW ;-)
zagraj w najlepsze planszówki w Poznaniu (każdy poniedziałek od 18.00 do 24.00; klub Alibi - Al.Niepodległości 8 (wejście od Taylora): http://www.gramajda.pl
Awatar użytkownika
poooq
Posty: 1237
Rejestracja: 28 lut 2009, 22:04
Lokalizacja: Warszawa Wesoła
Has thanked: 132 times
Been thanked: 57 times

Re: Planszówkowe oswiadczenie noworoczne

Post autor: poooq »

Witam na forum, rozmowa przeciekawa i dająca do myślenia...
Bialogwardzista pisze:A co do Ciebie i Ksiazat/Agricoli to moze lepiej kup,
Jedną z tych gier kup, powaznie mówie:)
Jak ojciec kumpla, alkoholik, nic już w siebie nie wlewa, ale cieszy się jak dziecko jak może kogoś poczęstować spirytusikiem na miodzie...
Po co piać, gdy można grać?
Awatar użytkownika
Bialogwardzista
Posty: 123
Rejestracja: 22 paź 2008, 09:14

Re: Planszówkowe oswiadczenie noworoczne

Post autor: Bialogwardzista »

Szczęka mi opadła

Lord Rokter zaoferował mi wybór i to iście KRÓLEWSKI o ile nie carsko/cesarski :)
Awatar użytkownika
janekbossko
Posty: 2614
Rejestracja: 09 lut 2006, 21:44
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 26 times
Been thanked: 27 times

Re: Planszówkowe oswiadczenie noworoczne

Post autor: janekbossko »

no to nie trzymaj nas w niepewności :)
Awatar użytkownika
Bialogwardzista
Posty: 123
Rejestracja: 22 paź 2008, 09:14

Re: Planszówkowe oswiadczenie noworoczne

Post autor: Bialogwardzista »

Oto propozycje jakie dostałem od pana prezesa :) :!: W najsmielszych snach nie spodziewałbym się tak bogatego wyboru, wszystkie gry grywalne i jak dla mnie to az 3-4 Bardzo w porzadku. Tak wiec mialem ciezka i przyjemna decyzje!

Bison: Thunder on the prairie
Dungeon Twister
Junta
Monters Menace America
Niagara
Shear Panic (owczy pęd)
Awatar użytkownika
Klos
Posty: 1065
Rejestracja: 29 wrz 2007, 22:28
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Re: Planszówkowe oswiadczenie noworoczne

Post autor: Klos »

Bialogwardzisto - jestem z Ciebie dumny!
Idac za Twoim przykladem skladam moje orzeczenie noworoczne (chinsko noworoczne, albo ew arabsko czy cokolwiek noworoczne) - nie kupie wiecej planszowek ktorych nie chce kupic!! ;-)

No dobra, to juz mi sie nie udalo, bo wlasnie dostalem poczta HorrorClix - Alien Queen Set... i teraz tylko musze dokupic Alien i Predator sety i mozna GRACGRACGRACGRACGRAC... ;-)

A tak na powaznie z deklaracjami:
Nie kupie w tym roku wiecej niz 4 nowe gry (po jednej na kwartal) nie liczac dodatkow do gier, ktore juz posiadam ;-)

Bracie planszowkowicze, wy wszyscy z AP (Anonimowych PLanszokolichow) wspomozcie mnie w duchu waszymi postami!!
ODPOWIEDZ