Strona 1 z 1

Pikit (Corentin Brand)

: 19 kwie 2024, 12:47
autor: Agnaton
Obrazek

Strona wydawcy: https://www.wydawnictworebel.pl/games/p ... -5518.html
Instrukcja: https://files.rebel.pl/files/instrukcje ... _Pikit.pdf
BGG: https://boardgamegeek.com/boardgame/403258/pikit

Liczba graczy: 2-4 | Czas: 20 min | Wiek: 8+

Opis wydawcy:
Rzucaj kośćmi, by dobierać karty, i wybieraj, czy wolisz je zagrać (i skorzystać z efektów) czy zachować. Pikit to prosta gra karciana pełna niespodzianek, w której szczęście idzie w parze z ciosami poniżej pasa i dobrym wyczuciem czasu. Szybko okaże się, czy potrafisz podejmować właściwe decyzje!

Na czym to polega?
Podczas zabawy uczestnicy rozgrywają swoje tury według następującego schematu:
  • Gracz wykonuje rzut dwiema kośćmi. Wynik określi, jakie karty będzie mógł dobrać za chwilę.
  • Aby zmienić wynik rzutu, możemy zagrywać karty z ręki i korzystać z ich efektów takich jak przerzucanie kości, ustawianie na nich konkretnych wyników czy podkradanie kart innym graczom.
  • Gdy wszystkie wybrane karty zostaną zagrane i znamy ostateczny wynik rzutu, gracz dobiera kartę odpowiadającą sumie lub różnicy wyników albo do dwóch kart, których wartości odpowiadają pojedynczym wynikom.
W ten sposób gromadzimy na ręce kolejne karty o odpowiednich wartościach punktowych i cennych efektach. Zanim zdecydujemy się zagrać kartę, musimy rozważyć, czy dany ruch na pewno nam się opłaca, bo ostatecznie liczyć się będą punkty na kartach, które zatrzymaliśmy do końca gry.

Dlaczego pokochasz tę grę?
  • Niezwykle prosta, a jednocześnie maksymalnie satysfakcjonująca – taka właśnie jest gra Pikit. Zasad nauczysz się w kilka minut, a później będziesz chciał rozgrywać partię za partią.
  • Wbrew pozorom decyzja, które karty odrzucić, a które zostawić na ręce, jest niezwykle istotna, a element losowy związany z rzutami kośćmi sprawia, że gra jest niezwykle emocjonująca.
  • Poręczne pudełko pozwala zabrać grę absolutnie wszędzie i grać w dowolnym miejscu, a prosta instrukcja sprawia, że do wspólnej zabawy możemy zaprosić nawet początkujących graczy.

Moja recenzja tego tytułu:

Obrazek

Pikit jest naprawdę zabawną i przyjemną gierką pełną interakcji i niełatwych wyborów, w której nawet najniżej punktowane karty mogą przynieść nam na koniec rozgrywki spore zyski. Gra ta jest niezwykle wręcz prosta, ale przy tym bardzo satysfakcjonująca i mocno regrywalna. Polecam jako sprytny i urokliwy fillerek!

Pełna recenzja: https://www.spacexpolska.pl/inne/recenzje/pikit

.

Re: Pikit (Corentin Brand)

: 19 kwie 2024, 13:18
autor: azazelmo
Dzięki za temat. Dlaczego sugerowany wiek, to 8+ ? Jest tam tekst na kartach? Czy może gore&nudity?
Wygląda na dobrą pozycję na pogranie z dzieciakiem. Czy może to chwyt marketingowy z tym 8+, żeby nie było, że gra dla dzieci?

Edit: widzę, że w recenzji polecasz 6+. U mnie wpada na listę zakupową.

Re: Pikit (Corentin Brand)

: 20 kwie 2024, 10:05
autor: Agnaton
Kilka moich zdjęć:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Pikit (Corentin Brand)

: 25 kwie 2024, 22:26
autor: Bart Henry
Gra ma zaskakująco mało contentu w Internecie, a Rebel raczej nie da rady rozbujać tego lokalnie, więc dorzucam swoje trzy grosze. Najwyraźniej polska premiera jest jednocześnie premierą światową. Nie miałem tego w planach, ale kupiłem i zagrałem, nawet kilka razy. O grze dowiedziałem się chyba dzięki temu wątkowi. Do zakupu skusił mnie przemyślany projekt gry, a dokładniej to, że pudełko służy za dice tray (ma gąbkę), a karty przechowujemy w podajniku, który po prostu wystawiamy na stole. Kostki są zaskakująco duże i bardzo ładne.

Rozgrywki dwuosobowe trwały u nas ok. 10 minut, a każda generowała dużo emocji. Gra w sporym stopniu opiera się na negatywnej interakcji, głównie przez dwie możliwe do wykonania akcje z kart - kradzież losowej karty i anulowanie karty zagranej przez przeciwnika. Zdarzały się u nas takie zagrania jak kradzież, anulowanie kradzieży, anulowanie anulowania. :)

Pozyskujemy karty, a karty dają punkty. Możemy pozbyć się kart, czyli stracić potencjalne punkty, aby wykonać efekt z tej karty. Duże punkty dają nam mechy, które zdobywamy za wyrzucenie dubli. Do każdej pary cyfr przypisany jest inny mech. Jeżeli ktoś już zdobył mecha, to ponowne wyrzucenie dwóch cyfr daje nam możliwość kradzieży karty od tego gracza, ale... losowej karty. A może nie opłaca się kraść, bo przeciwnik ma wiele kart z negatywnym efektem dla nas przy kradzieży? ;)

Wśród minusów tej gierki wymieniłbym niedopowiedzenia w instrukcji. Nie ma ich dużo, bo sama instrukcja nie jest długa, ale to jest dramat, żeby w takiej lekkiej gierce były rzeczy, które trzeba precyzować w Internecie. Dzięki BGG wiemy, że anulowanie karty można anulować, a wzięcie mecha (za wyrzucenie dubli) nie jest akcją dodatkową, tylko możliwą do wykonania zamiast standardowego doboru kart. Nawet pomimo tego, że instrukcja mówi o tym, że tura gracza składa się z czterech akcji (rzut, zagranie karty, dobór karty, zakończenie tury), a wyrzucenie pary daje dwie dodatkowe akcje do wyboru, czyli dwa razy stosuje nazwę "akcja", opisując jednak inne rzeczy.
Drugim minusem jest niestandardowy rozmiar kart - 50 x 101 mm. Powodzenia z koszulkowaniem. :)
Trzecim minusem, mocno subiektywnym, jest tematyka gry. Dla mnie to gra o niczym, a mogłaby mieć w sumie dowolny temat. Nie lubię takich klimatów, ale mimo wszystko kupiłem. :)

Komu może się spodobać? Jak macie dzieciaki, które nie obrażają się na sam fakt możliwości ukradnięcia im karty, to śmiało. :) Jak nie macie dzieci, a szukacie fillerka do piwa, to też śmiało.