Najgorsze skalowanie
Najgorsze skalowanie
Być może ktoś już zadał podobne pytanie ale coż:
Jakie są Waszym zdaniem najgorzej (słabo, kiepsko, po prostu źle ) skalujące się gry? Takie, gdzie zwyczajowa formułka np. "3-5 osób" nijak się ma do rzeczywistości, bo tytuł staje się praktycznie niegrywalny lub traci się znakomitą część miodności przy innej niż jedynie słuszna liczbie graczy?
Dla mnie najlepszym przykładem jest Gra o Tron (podstawa, dodatków nie znam) gdzie liczba graczy inna niż 5 to pomyłka (być może wyjadacze mają inne zdanie ale chyba nie jestem odosobniony w tej opinii)
Drugi przykład to Senji. Nie grałem, bo już lektura instrukcji niestety skutecznie ostudziła mój zapał; wiem że 5-6 osób uda mi się zebrać niezmiernie rzadko, a poniżej tej liczby graczy rogrywka traci chyba bardzo dużo.
Jakie są Wasze typy?
Jakie są Waszym zdaniem najgorzej (słabo, kiepsko, po prostu źle ) skalujące się gry? Takie, gdzie zwyczajowa formułka np. "3-5 osób" nijak się ma do rzeczywistości, bo tytuł staje się praktycznie niegrywalny lub traci się znakomitą część miodności przy innej niż jedynie słuszna liczbie graczy?
Dla mnie najlepszym przykładem jest Gra o Tron (podstawa, dodatków nie znam) gdzie liczba graczy inna niż 5 to pomyłka (być może wyjadacze mają inne zdanie ale chyba nie jestem odosobniony w tej opinii)
Drugi przykład to Senji. Nie grałem, bo już lektura instrukcji niestety skutecznie ostudziła mój zapał; wiem że 5-6 osób uda mi się zebrać niezmiernie rzadko, a poniżej tej liczby graczy rogrywka traci chyba bardzo dużo.
Jakie są Wasze typy?
Re: Najgorsze skalowanie
Neuroshima Hex.
9.5 dla wersji dwu osobowej
6 dla czteroosobowej
4 dla trzoosobowej
9.5 dla wersji dwu osobowej
6 dla czteroosobowej
4 dla trzoosobowej
Re: Najgorsze skalowanie
quorridor w wersji dwuosobowej to jedna z najlpeszych gier logicznych w jakie grałem.
quorridor w wersji 4-osobowej przestaje być grą logiczną i zamienia się w taką sobie grę perswazyjno-negocjacyjną.
quorridor w wersji 4-osobowej przestaje być grą logiczną i zamienia się w taką sobie grę perswazyjno-negocjacyjną.
zagraj w najlepsze planszówki w Poznaniu (każdy poniedziałek od 18.00 do 24.00; klub Alibi - Al.Niepodległości 8 (wejście od Taylora): http://www.gramajda.pl
- yosz
- Posty: 6357
- Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 193 times
- Been thanked: 488 times
- Kontakt:
Re: Najgorsze skalowanie
Race for the Galaxy - genialna dwuosobówka, prawie równie genialna trzyosobówka. Od 4 zaczyna się chaos i mega losowość, tak że na 5 czy 6 nawet nie chciało mi się sprawdzać
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Re: Najgorsze skalowanie
W sumie wiele logicznych gier, które mają warianty na więcej osób. Np. Hej to moja ryba.
-
- Posty: 397
- Rejestracja: 09 maja 2009, 19:49
- Lokalizacja: Pszczyna
- Has thanked: 10 times
- Been thanked: 14 times
Re: Najgorsze skalowanie
Rice Wars. Na 4 osoby w miarę się gra ale na 3 czy o zgrozo na 2 to jest istna padaka, po dwóch turach wszystko wiadomo i cżłowiek się tylko męczy grając w nią. Na okładce nie powinno w ogóle pisać, ze gra jest dla 2 osób.
Re: Najgorsze skalowanie
Runebound - w dwie, może trzy osoby OK ale w więcej to można grać równolegle w inną grę bo taki downtime jest .
BSG - w 5-6-7 osób SUPER GENIALNA GRA, w 4 można od biedy zagrać ale ktoś kto napisał że jest to gra od 3 osób to pojechał trochę pod publikę .
BSG - w 5-6-7 osób SUPER GENIALNA GRA, w 4 można od biedy zagrać ale ktoś kto napisał że jest to gra od 3 osób to pojechał trochę pod publikę .
- WRS
- Administrator
- Posty: 2179
- Rejestracja: 09 sty 2009, 09:39
- Lokalizacja: Ropczyce
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 96 times
- Kontakt:
Re: Najgorsze skalowanie
Tu akurat mam inne zdanie.melee pisze:W sumie wiele logicznych gier, które mają warianty na więcej osób. Np. Hej to moja ryba.
Na dwie osoby jest to "zwykła" gra logiczna.
Na więcej hula, ale już ze znacznie większymi wymaganiami. IMHO akurat ta gra skaluje się dobrze (podobnie jak Ingenious).
Re: Najgorsze skalowanie
I zaraz ktoś napisze, że nie masz racji ;P Albo że porażką są wszystkie przygodówki. Itd. itp.bogas pisze:Fasolki. W każdej konfiguracji gra jest porażką i stratą czasu
- Veridiana
- Administrator
- Posty: 3237
- Rejestracja: 12 wrz 2008, 17:21
- Lokalizacja: Czyżowice
- Has thanked: 15 times
- Been thanked: 60 times
- Kontakt:
Re: Najgorsze skalowanie
Nie masz racji, porażką są wszystkie przygodówkibogas pisze:Fasolki. W każdej konfiguracji gra jest porażką i stratą czasu
p.s. ups, zanskar mnie uprzedził...
- bogas
- Posty: 2794
- Rejestracja: 29 paź 2006, 00:17
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
- Has thanked: 350 times
- Been thanked: 633 times
Re: Najgorsze skalowanie
Jest takie ryzyko. Oczywiście pisałem to z przymrużeniem oka i zdając sobie sprawę, że nie o to w tym wątku chodzi. Ot musiałem gdzieś uzewnętrznić mój stosunek do Fasolek.zanskar pisze:I zaraz ktoś napisze, że nie masz racji ;P Albo że porażką są wszystkie przygodówki. Itd. itp.bogas pisze:Fasolki. W każdej konfiguracji gra jest porażką i stratą czasu
Ale tak po prawdzie to nie potrafiłem znaleźć słabo skalującej się gry w mojej kolekcji. Najsłabiej chyba wypada Alhambra. Niby od 2 od 6, ale na dwóch niby da się grać, ale ten trzeci wirtualny gracz nie jest w stanie niczym zaskoczyć, w 5 już robi się długo i nieprzewidywalnie, a w 6 to już całkiem porażka.
Re: Najgorsze skalowanie
Jamaica
na 2 rzeźnia....lepiej klan obejrzeć
na 3 .... spoglądam ku familiadzie
na 4 już jest spoko
Meham
na 2 rzeźnia....lepiej klan obejrzeć
na 3 .... spoglądam ku familiadzie
na 4 już jest spoko
Meham
- kwiatosz
- Posty: 7874
- Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
- Lokalizacja: Romford/Londyn
- Has thanked: 132 times
- Been thanked: 417 times
- Kontakt:
Re: Najgorsze skalowanie
Loopin' Louie - no to działa tylko i wyłącznie na 4 osoby
Mall of horror działa dobrze w zasadzie tylko na 5-6 osób, Saboteur jest bezapelacyjnie najmocarniejsze na 7 osób - żadna inna liczba graczy przy tym tytule to nieporozumienie moim zdaniem..
Bang! na max osób jest też zdecydowanie najlepszy - czy to z dodatkiem, czy bez.
Last night on earth jest dla mnie tylko na 3 osoby. Na 2 robi się to gra losowo-logiczna, a na więcej niż robi się masakrycznie nudna..
Mall of horror działa dobrze w zasadzie tylko na 5-6 osób, Saboteur jest bezapelacyjnie najmocarniejsze na 7 osób - żadna inna liczba graczy przy tym tytule to nieporozumienie moim zdaniem..
Bang! na max osób jest też zdecydowanie najlepszy - czy to z dodatkiem, czy bez.
Last night on earth jest dla mnie tylko na 3 osoby. Na 2 robi się to gra losowo-logiczna, a na więcej niż robi się masakrycznie nudna..
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
Re: Najgorsze skalowanie
Mare Nostrum. Nie dość, że na pudełku napisane jest 3-5 to gra się staje jako tako grywalna dopiero od 6 osób (z dodatkiem). To jest dopiero przykład fatalnej skalowalności.
- poooq
- Posty: 1238
- Rejestracja: 28 lut 2009, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa Wesoła
- Has thanked: 134 times
- Been thanked: 59 times
Re: Najgorsze skalowanie
Zaginione miasta. W więcej niż dwie osoby nie da się grać.
Po co piać, gdy można grać?
Odkrycie roku 2019: nie każdego interesuje moje zdanie.
Odkrycie roku 2019: nie każdego interesuje moje zdanie.
Re: Najgorsze skalowanie
W pełni cię rozumiembogas pisze:Jest takie ryzyko. Oczywiście pisałem to z przymrużeniem oka i zdając sobie sprawę, że nie o to w tym wątku chodzi. Ot musiałem gdzieś uzewnętrznić mój stosunek do Fasolek.zanskar pisze:I zaraz ktoś napisze, że nie masz racji ;P Albo że porażką są wszystkie przygodówki. Itd. itp.bogas pisze:Fasolki. W każdej konfiguracji gra jest porażką i stratą czasu
Wiadomo, że z pewnych względów podyktowanych mechaniką wiele gier nie chodzi na 2 osoby, np. nie bardzo sobie wyobrażam dobrą licytację w takich warunkach. Często jednak wydawcy chcą zwiększyć potencjalne grono zainteresowanych i na pudełku znajdujemy "2-8 osób"
Re: Najgorsze skalowanie
jak dla mnie pewnie mnie ktoś zaraz za j... powiesi ale źle się mi grało w wysokie napięcie na dwie osoby. To co pisał zanskar wyżej licytacja na dwie osoby to nie ma sensu i psuje przyjemność z gry. Same wysokie napięcie bardzo mi się podoba ale gra w dwie osoby na podstawowych zasadach to nie to co tygrysy lubią najbardziej:).
Grać czy nie grać oto jest pytanie. OCZYWIŚCIE GRAĆ!!!
- Ink
- Administrator
- Posty: 2818
- Rejestracja: 17 gru 2007, 09:53
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 103 times
- Been thanked: 159 times
- Kontakt:
Re: Najgorsze skalowanie
Wręcz przeciwnie, całkowicie Cię wesprę.rhcorvin pisze:jak dla mnie pewnie mnie ktoś zaraz za j... powiesi ale źle się mi grało w wysokie napięcie na dwie osoby. To co pisał zanskar wyżej licytacja na dwie osoby to nie ma sensu i psuje przyjemność z gry.
Games Fanatic -/- Gradanie -/- Za dużo gier
O ile wyraźnie nie zaznaczono inaczej, powyższa wypowiedź nie jest stanowiskiem moderacji lub administracji forum.
O ile wyraźnie nie zaznaczono inaczej, powyższa wypowiedź nie jest stanowiskiem moderacji lub administracji forum.
- costi
- Posty: 3416
- Rejestracja: 09 lut 2005, 19:19
- Lokalizacja: Warszawa - Ochota
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 3 times
Re: Najgorsze skalowanie
Jak dla mnie to TtA na dwie osoby jest porazka. Za duza losowosc, i tak naprawde to w polowie gry wiadomo kto wygra.
trochę człowieka i technika się gubi
Moja kolekcja
Moja kolekcja
Re: Najgorsze skalowanie
Padłem.costi pisze:Jak dla mnie to TtA na dwie osoby jest porazka. Za duza losowosc, i tak naprawde to w polowie gry wiadomo kto wygra.
Re: Najgorsze skalowanie
Może nie aż tak jak napisał Costi ale jednak TtA na 2 osoby to trochę inna gra niż w 3 czy 4 - bardziej jak takie szachy z podchodami. Widać co robi jeden jedyny przeciwnik i można na to jakoś łatwo reagować i czasem zgodzę się że od połowy gry jedna z osób czuje że porażka jest nieunikniona - ale piszę czasami.
Re: Najgorsze skalowanie
Aba: bardziej chodziło mi o losowość, która zdecydowanie zwiększą się wraz z ilością graczy. Największa jest na 4, a nie 2, jak sugeruje Costi.Zresztą nieuniknioną porażkę/zwycięstwo również częściej widać przy grze na więcej osób właśnie. Rozegraliśmy z moją Kobietą niezliczoną ilość partii dwuosobowych i praktycznie zawsze wygrana waży się do ostatniej tury/rozpatrywania eventów, a jeśli okazjonalnie zdarzy się inaczej, to gra dwuosobowa pozwala bezboleśnie poddać partię.
- costi
- Posty: 3416
- Rejestracja: 09 lut 2005, 19:19
- Lokalizacja: Warszawa - Ochota
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 3 times
Re: Najgorsze skalowanie
IMHO wlasnie na dwoch jest najwieksza losowosc w kartach - jak jednemu karta podejdzie, to wygrana ma w kieszeni, a drugi bedzie sie meczyl jak kon pod gore.
W dodatku nie ma czynnika balansujacego w postaci trzeciego gracza, wiec jak sie zdobedzie przewage militarna, to mozna jechac oponenta bez litosci, dawac mu po dupie eventami itd. Na trzech czy czterech, jesli wojskowo nie idzie, to mozna przynajmniej kombinowac, zeby nie byc ostatnim. A na dwoch? Dupa blada.
W dodatku nie ma czynnika balansujacego w postaci trzeciego gracza, wiec jak sie zdobedzie przewage militarna, to mozna jechac oponenta bez litosci, dawac mu po dupie eventami itd. Na trzech czy czterech, jesli wojskowo nie idzie, to mozna przynajmniej kombinowac, zeby nie byc ostatnim. A na dwoch? Dupa blada.
trochę człowieka i technika się gubi
Moja kolekcja
Moja kolekcja