maluman pisze: Zaczynam mieć awersję do gier, w których na siłę na pudełko wciska się xywy autorów..
Tego też niemaluman pisze:Mam smutne przeczucie, że Wolsung "powtórzy" sukces Pól ryżowych.
Kmiernik to trafnie ujął. Poza tym pierwszą grą gdzie się z tym spotkałem był Wiochmen Rejser i później "Najbardziej oczekiwana gra roku 2007" czyli... "Na sygnale"... bleeee. Chciałbym podkreślić że moje odczucia są subiektywne (by definition).Al pisze:Niemaluman pisze: Zaczynam mieć awersję do gier, w których na siłę na pudełko wciska się xywy autorów..rozumięrozumiem jak coś takiego może wywoływać awersję, skoro wszędzie dookoła pełno pseudonimów (...)
Moje przeczucie wytłumaczę tym co o grach czytam i nie mają nic do rzeczy statystyki sprzedaży. Tak samo na filmy nie chodzę kierując się Box officem, tylko konkretnymi opiniami.Al pisze:Tego też niemaluman pisze:Mam smutne przeczucie, że Wolsung "powtórzy" sukces Pól ryżowych.rozumięrozumiem - co chcesz przez to powiedzieć ? Że Pola ryżowe nie odniosły sukcesu ? Skąd takie informacje ? Masz gdzieś jakieś statystyki sprzedaży ? Wydaje mi się, że gra wyszła stosunkowo niedawno. Słyszałem już bardzo pozytywne komentarze dochodzące zza zachodniej granicy, a Essen za pasem.
No i czym wytłumaczysz to "smutne przeczucie" ? Miał ktoś w rękach ? Grał ktoś ?
Skąd ja to wiedziałem, że to właśnie Ty zwrócisz mi uwagę ?maluman pisze:
PS: Ja nie rozumiem, ty nie rozumiesz, on nie rozumie itd...m.
i prawo do jego rozsiewania po świecie (niestety). Problem jest tylko jeden dla mnie - najlepszą grą 'z ksywkami' w jaką grałem był Wiochmen Rejser (jedyna, w którą zagrałem więcej niż raz - zagrałem w nią dwa razy), dlatego napisałem że "zaczynam mieć awersję". Można oczywiście dorabiać do tego różne ideologie - mniej lub bardziej trafne.Neurocide pisze:Te Ksywy sa umieszczone pomiędzy nazwiskami, więc w czym problem?(...)
Czyli niejako potwierdzasz moje odczucia. Gra zrobiona przez kolegów dla kolegów: dla graczy RPG i bywalców konwentów. Mam nadzieję, że ktoś powie jak sprawuje się to co jest w pudełku. Może gra sama w sobie jest dobra?Neurocide pisze:(...)Trzy pierwsze pseudonimy dobrze są znane w środowisku graczy RPG, bywalców krakowskich i ogólnopolskich konwentów(...)
Mam w zasadzie 2 mozliwości ... posądzić Cię albo o nieumiejętność korzystania z wyszukiwarki internetowej albo przewiniecia wątku do 1 postakmiernik pisze:Mam nadzieję, że ktoś powie jak sprawuje się to co jest w pudełku. Może gra sama w sobie jest dobra?
