Essen 2011 - nowe gry (i tylko gry!)

[yosz]

Panic Station [...] wydaje mi się, że gra ma strategię ultymatywną czego szczerze nie cierpię w grach.

Ale graliście że w pierwszej rundzie każdy musi zrobić przynajmniej jednego searcha? (pociągnąć kartę)

[Wookie]

Może nie załapaliście zasady że trzeba budowac na sąsiadujących polach jeśli się tylko może, także uzywając kafelków dodatkowego budowania, a na dowolne pola można się jedynie przesuwać, uzywając odpowiednich kafelków.

Załapaliśmy => ciągnę kartę lasu, mam domki obok lasu = muszę postawić nowe domki na lesie, obok, którego jestem.

Gra ma szansę tylko u rodzin moim zdaniem. 30 minut stawiania domków na polach, które wylosujemy...


Eaten by Zombies - właśnie zagrałem z żoną po raz pierwszy i wygrałem jako zombie. Jest fajne, ale sporo zasad jest bardzo niejasnych dla mnie i to było męczące.

[janekbossko]

Eaten by Zombies - właśnie zagrałem z żoną po raz pierwszy i wygrałem jako zombie. Jest fajne, ale sporo zasad jest bardzo niejasnych dla mnie i to było męczące.

a w pudelku byla nowa instrukcja? stara jest beznadziejna ale na bgg jest poprawiona...delikatnie

[melee]

Eaten by Zombies - właśnie zagrałem z żoną po raz pierwszy i wygrałem jako zombie. Jest fajne, ale sporo zasad jest bardzo niejasnych dla mnie i to było męczące.

A są jakieś zasady specjalne na dwie osoby? Jeśli nie, to nie możesz wygrać jako zombie, gdy staniesz się zombie, wygrywa człowiek

[DDP]

Wydaje mi sie ze w 2 osoby nie gra sie zombie. Jak tylko zostaje 1 gracz zywy - czlowiek to on wygrywa gre, ale moge sie mylic bo gra ma fatalne reguly gry i ogolnie jest slaba.

[uyco]

Czy może się ktoś wypowiedzieć o Colonialu. Gra wygląda całkiem nieźle, ale prezentacja nie wypadła przekonująco, pan mówił jakby był nieco znużony
Coraz bardziej interesuje mnie natomiast Mage Knight. Wookie czekamy na recenzję!!! Do kupienia na chwilę obecną: Eclipse i Urban Sprawl.

[Yamada Hanushi]

@Yosz
Nie. Tego właśnie, ów Pan tłumaczący zasady nie zaznaczył. Teraz przeglądając instrukcję znalazłem: "During the first turn of the game, all players must at least perform 1 search.". To trochę zmienia dynamikę rozgrywki. Niestety tylko trochę.

Sytuacja wygląda zatem następująco: istnieje ok. 40% prawdopodobieństwo, że ktoś z graczy w 1 turze zostanie zainfekowany (4 z 10). Gracze umawiają się, iż nie dobierają kart (nie robią searcha), a jedynie odkrywają karty pomieszczeń (eksplorują) do momentu w którym pojawi się terminal komputerowy. Wykonują heat scana:
a) Jeśli w grze NIE MA pasożyta to gracze eksplorują wszystkie pomieszczenia do momentu w którym znajdą leżę obcego, a następnie wymieniają się kartami (wszystkie potrzebne do tego zasoby są już na rękach graczy od pierwszego momentu gry) i niszczą leże wyrywając grę. (ok. 60% przypadków wszystkich partii)
b) Jeśli w grze JEST pasożyt to gracze dalej okrywają karty pomieszczeń (jest to dla nich najbardziej korzystne) do momentu w którym odnajdą leżę. Zapewne teraz zacznie się wymiana kart i ewentualne emocje w grze (ok. 40% przypadków wszystkich partii)

Nie rozumiem dlaczego rola zainfekowanego nie mogła by być po prostu losowana na początku rozgrywki. Znacznie uprościłoby to życie wszystkim i ja nie miałbym też powodów do aż takich narzekań na tą grę. Po prostu nie widzę zalety systemu prezentowanego w Panic Station.

EDIT: poprawka procentów;

[Wookie]

Instrukcja jest słaba, czytam dyskusje a BGG i zaczynam kumać. Dzisiaj jeszcze pogram, mam nadzieję, że nie będę się ociągał z recenzją.

I rzeczywiście - Ola wygrała, idę jej to powiedzieć

[Czochrun]

Jak zostały przyjęte polskie gry? Mam na myśli zwłaszcza Drako i K2: Broad Peak.

[Odi]

Mage Knighta juz sobie zamówiłem

Hirołsowy deck-building - to jest to!

[sipio]

Na GF wrzuciłem oba rankingi z Essen. Ciekaw jestem czy tylko mi umknął Stalag 17 i Wilderness przed targami.

Wookie a co to jest Wood Man, widoczny na zdjęciu Blipa.

[Radek]

Wookie, na zdjęciu widzę, że przywiozłeś MIL.
Miałeś okazję sprawdzić jak to działa?

próbował ktoś może 'Quebec', 'Upon a salty ocean'?

[Wookie]

Wookie a co to jest Wood Man, widoczny na zdjęciu Blipa.

http://boardgamegeek.com/boardgame/3920 ... oc-woodman

zabawna gra, coś w rodzaju Jengi - jestem w nią słaby

Jak zostały przyjęte polskie gry? Mam na myśli zwłaszcza Drako i K2: Broad Peak.

Nie wiem jak gry były przyjęte - stoisko i stoły Rebela i Portalu był oblegane (tam często się pojawiałem), w Kuźni też cały czas w coś ludzie grali, albo oglądali prezentację Top-A-Top.

Wookie, na zdjęciu widzę, że przywiozłeś MIL.
Miałeś okazję sprawdzić jak to działa?

próbował ktoś może 'Quebec', 'Upon a salty ocean'?

Jeszcze nie grałem - próbowałem w hotelu czytać zasady, ale nie dałem rady

[Pancho]

Ogólne wrażenia:
http://www.gamesfanatic.pl/2011/10/24/e ... d-kontrola

[DDP]

Przerobilem podstawowe zasady do Mage Knight'a i gra moze byc niezla ALE ma w sobie cechy euro co jak na przygodowke troche razi (przynajmniej podstawowe zasady). Widac to w walce z przeciwnikami z planszy, gdzie juz przed wiesz czy wygrasz czy nie (wszystko jest policzalne). Nie jestem fanem kosci ale brak dreszczyka emocji w potyczce nie sluzy przygodzie. Preferowalbym rozwiazanie z Magestorma lub Dungeon Run gdzie kosci sa, lecz nie maja az tak duzego wplywu. Na szczescie inaczej jest w walce z zywym przeciwnikiem, gdzie obaj mamy karty do zagrania. Takze wariant wspolpracy moze byc zbyt euro ale wariant rywalizacji juz nie;) Oczywiscie to sa TYLKO pierwsze wrazenia po liznieciu zasad (nawet nie przerobilem calych ale 30 stron pisanych makiem i bez komponentow to nie na jeden raz) i cokolwiek mozna mowic po zagraniu. Na pewno trafila na moja liste zakupowa (w kolejce za Dungeon Petz i Revolver).

Edit: z drugiej strony po zobaczeniu ceny...Chyba jednak poczekam na recenzje

[witek]

Chciałeś dreszczyk emocji, to Ci go Vlaada dostarczy:

there is a variant rule where another player assumes the role of whatever monster you fight and can increase some of its abilities which makes for a more unpredictable outcome.

To może być lepsze rozwiązanie niż kostki. Jeśli ktoś się do tej zasady dokopie w instrukcji, proszę o wrzucenie jej treści. Ilość stron mnie trochę odstrasza.

[mckil]

ogólnie jako że wypadłem trochę z obiegu nie specjalnie interesowałem się tegorocznym Essen a tu proszę taka niespodzianka. Po pierwsze Eclipse, po drugie Mage Knight. I wszystko było by pięknie żeby nie te ceny...no i w przypadku MK ta instrukcja... Przyznać się kto to wyda po polsku?

[Odi]

Strona 15 instrukcji.

Przed walką sąsiedni gracz w tajemnicy wybiera (nie losuje) na kostce many jeden z kolorów, który zdecyduje o bonusie, jaki otrzyma żeton potwora w walce z atakującym go graczem. Bonusy sa odkrywane w fazie walki, na którą mają wpływ. Bonusy mogą być następujące: +1 do obrony w przypadku ataku dystansowego, to samo w walce wręcz i +1 do ataku w walce wręcz. Taki wzmocniony żeton da jednak - w przypadku pokonania go - 1 pkt chwały więcej. Można także zdecydować się - oczywiście w tajemnicy - na niedodawanie żadnego bonusa (i tym samym punktu chwały).

[Wilk]

U mnie bez ekscytacji, bo ja trochę z innej sekty, ale zainteresowało mnie Eclipse i w jakimś stopniu Colonial, obie gry za temat.

[folko]

Jak zostały przyjęte polskie gry? Mam na myśli zwłaszcza Drako i K2: Broad Peak.

Mogę opowiedzieć nieobiektywnie.
BP - bardzo dobrze się sprzedawał, ludzi przychodzili i kupowali bez pytania Ogólnie miałem bardzo wiele bardzo miłych spotkań z ludźmi którym podobało się K2 i właśnie dlatego kupowali BP. Wiele osób grało też w K2.

Drako - początkowo mieliśmy 2 stanowiska, pod koniec były często 4 zajęte i chętni na kolejne. Chwalili klimat, pomysł, szybkość rozgrywki. Większość partii była bardzo emocjonująca

Obserwując ludzi byłem ze swoich gier zadowolony, rozmawiając ze sprzedającymi - również

[Nataniel]

Polskie gry sprzedawały się bardzo dobrze. Bodajże w piątek rano skończył się Alcatraz w Kuźni, w piątek wieczorem skończył się City Tycoon w Rebelu. Broad Peak był u nas w topie sprzedaży przez cały czas, tuż za nim (zaledwie o kilka sztuk) - Nowa Era. Potem Drako i Pret-a-Porter.

Do Essen zawieźliśmy kilkanaście palet gier (trzy ciężarówki), sprzedało się prawie wszystko. Zainteresowanie nimi było bardzo duże - chociaż tradycyjnie najlepsze dni w Hali 4 (mniejsi wydawcy, Polacy, Czesi, itp.) to były czwartek i piątek. W sobotę, kiedy przez targi przewijają się ogromne ilości nie-geeków, zawsze jest trochę słabiej. Na szczęście mieliśmy bardzo duże stoisko do grania (poza tymi największymi z hal 11 i 12, jedne z największych - na 10 stolików), a Drako tłumaczy się bardzo łatwo i z przyjemnością - większość mechaniki, np. ikony na kartach - jest bardzo prosta. Tak jak pisał Adam, najpierw mieliśmy 2 stoliki z Drako, potem musieliśmy zrobić 4 (przy większych stołach sadzaliśmy jednocześnie Drako i K2 / City Tycoon).

Po kilku dniach tłumaczenia mam wyryte w mózgu słowa: This is a game for two players, it lasts for about 20 to 30 minutes to play. It is about the dragon trapped in a small valley and three dwarves trying to hunt him down. One of the players controls the dragon and the other controls the dwarves... (...) A goal for the dragon player is to survive or to kill all the dwarves. It's not really that easy to kill all of them - they are tough little bastards...

Przywieźliśmy trochę nowości, m.in. Mage Knight. Nie było słychać, aby ktoś miał to wydać po polsku, a jeżeli tak, to na pewno dopiero za kilka miesięcy.

Last Will, Drum Roll - nie przekonały mnie do siebie.

Dla mnie grą targów była Ouga Buga (http://www.boardgamegeek.com/boardgame/ ... ouga-bouga) - świetna gra imprezowa. Edycja PL niestety dopiero na początku przyszłego roku, gry w ogóle nie dało się kupić (mieli tylko demo copies).

[Geko]

\=
Dla mnie grą targów była Ouga Buga (http://www.boardgamegeek.com/boardgame/ ... ouga-bouga) - świetna gra imprezowa. Edycja PL niestety dopiero na początku przyszłego roku, gry w ogóle nie dało się kupić (mieli tylko demo copies).

Po opisie wygląda na świetną grę imprezową. Czyli dużo śmiechu, do zagrania z 5 razy, a potem się znudzi.

[pan_satyros]

O potencjalnych hitach już powiedziano wiele i nie ma sensu, żebym kolejny raz pytał jak wypadły Ciekaw jestem jednak czy ktoś miał okazję przyjrzeć się nowej grze solo Friedemanna Friese - Friday?
http://boardgamegeek.com/boardgame/43570/friday

[wilku5]

Pytanko do tych co już grali na targach w Alcatraz - warto kupić?
Bo widzę ją u Nas w przedsprzedażach i nie wiem czy się skusić

[Tycjan]

Pytanko do tych co już grali na targach w Alcatraz - warto kupić?

W najnowszym #19 ŚGP jest recenzja.