Essen 2011 - nowe gry (i tylko gry!)

[melee]

Wracając do meritum, właśnie gramy drugi raz (jednego wieczoru) w Helvetię i wszystkim się podoba. Mogła być wykonana czytelniej. W weekend planujemy przetestować 11 gier z Essen, wrzucimy pewnie na GF masowy rzut okiem.

[sipio]

Wracając do meritum, właśnie gramy drugi raz (jednego wieczoru) w Helvetię i wszystkim się podoba. Mogła być wykonana czytelniej. W weekend planujemy przetestować 11 gier z Essen, wrzucimy pewnie na GF masowy rzut okiem.

Ech.. tylko pozazdrościć.

[garg]

Wracając do meritum, właśnie gramy drugi raz (jednego wieczoru) w Helvetię i wszystkim się podoba. Mogła być wykonana czytelniej. W weekend planujemy przetestować 11 gier z Essen, wrzucimy pewnie na GF masowy rzut okiem.

Ech.. tylko pozazdrościć.

Eee tam, Panie. Masówka .

[melee]

Przeniosłem do Offtopu.

Skończyliśmy drugą partię w Helvetię, bardzo sensownie pomyślana gra. Nie rozumiem tych narzekań na ciężar, odrobinę lżejsza od Caylusa. Raczej przypisałbym to zmęczeniu na Essen.

Za to Infarkt beznadziejny

[mistrz_yon]

Ora et labora?

[Geko]

Przeniosłem do Offtopu.

Rozumiem wydzielenie, ale przenoszenie do OT to nieporozumienie, bo dyskusja dotyczyła sposobu prowadzenia prezentacji z Essen. Dlatego przywróciłem do podforum z grami. Czasem jakiś temat trochę odpłynie, ale po to jest funkcja wydzielania. A wyrzucanie od razu poza oficjalny obieg (nie wszyscy korzystają z OT) to nadgorliwość. Może teraz zacznij przenosić do OT każdy post, który nie mówi bezpośrednio o grze z Essen. Na przykład rozważania o Jess i Beth. Trochę obiektywnego podejścia nie zaszkodzi. A nie od razu - nie interesuje mnie - leci do OT.

[bazik]

caylus jest nieporownywalnie glebszy/ciezszy od helvetii. ciezarowo helvetia jest dla mnie bardzo bliska np noremberc-a

[Geko]

Ora et labora?

A ktoś z Polski kupił na Essen?

[mistrz_yon]

No nie wiem. Ja raczej nie, wiec sie dopytuje (uprzejmie).

[Filippos]

caylus jest nieporownywalnie glebszy/ciezszy od helvetii. ciezarowo helvetia jest dla mnie bardzo bliska np noremberc-a

???

No coś ty bazik. Nie czekaliście po 10 minut na ruch Przemka w Helvetii? No chociaż 8.
W Norembercu jest szybciutkie rozstawianie meepli - ludek- akcja, ludek- akcja. A w Helvetii np. odpalasz sobie kombo potrójna akcja normalna, plus dwie z żetonów postaci i do każdej z nich masz kilkanaście co najmniej wariantów ruchu. Dodatkowo istotna jest kolejność w jakiej je wykonasz a nawet z jakich ludków weźmiesz surowce bo może w przyszłej kolejce będziesz bardzo potrzebował cegły więc może teraz cegły nie brać, albo wziąć z budowlańca za monetkę itd... itp...
To jest ta sama waga?

[bazik]

ilosc minut czekania na ruch przemka nie ma sie dla mnie nijak do ciezaru gry. (i nie, nie bylo to wiecej niz 2 a pewnie nawet ani razu wiecej niz 1)

[melee]

Wg mnie Norenberc jest cięższy, bo jeszcze bardziej trzeba śledzić ruchy innych osób. Zawsze boli mnie po nim głowa, a to dla mnie wyznacznik ciężkości
A w Helvetię zagraliśmy dwa razy, każda partia trwała 1,5 godziny i raczej może być tylko szybciej.
Planuję jakoś oznaczyć tylko dodatkowo męskie pionki, np. ich kapelusze..

@Filip. Nie możesz użyć dwóch bonusowych kart postaci jednocześnie.

Jeszcze odnośnie Norenberc - tam jest dopiero paraliż decyzyjny na początku tury. Czy wziąć tę postać, bo tu sprzedam, tam kupię, ale gracz po prawej tu weźmie tę i będzie przede mną, więc jednak inaczej itd...

[Filippos]

OK. Widzę wyraźnie że jednak wrażenia z gier różnią się znacznie w hotelu Ibis w Gelsenkirchen. Tam jest po prostu taka specyficzna atmosfera.

[melee]

Mi to bardzo odpowiada, bo co rok przechwytuję od was najlepsze gry

[Pancho]

Dzięki Bogu, bo inaczej nie kupowałbym tak w ciemno

[melee]

Jesteśmy jak ukwiał i ślimak pustelnik.

[Protoplasm]

Ktoś grał w Mil ? Widzę, że już nie ma w rebelu

[melee]

w weekend będziemy testować

[draco]

w weekend będziemy testować

Ty sie tak nie chwal, tylko zaproś kolegów.

[bartek_mi]

A co z Ares Project?
Bylo na Essen?

Yosz chyba Ty sie szykowałeś do grania/kupowania?

[yosz]

Mam ale dopiero dzisiaj / jutro odbiorę. W kolejce czeka jeszcze więcej gier więc nie wiem kiedy zagram :/

[paweln]

Bardzo chętnie przeczytałbym nieco więcej o Trajan S. Felda. Prezentacja naświetliła masę szczegółów, ale brakuje mi jakiegoś ogólnego rysu, który by je spajał i wyznaczał cel jaki nam przyświeca. Czy ktoś skusił się na te 150% suchego Euro?

[ciach]

Ja się skusiłem i jestem po jednej rozgrywce 2-osobowej. Kupiłem w ciemno po przeczytaniu instrukcji a to dlatego że lubię twórczość p. Felda.
Jakbym grał w tą grę nie znając jej nazwy i autora to od razu bym rozpoznał że to Feld Czuć jego styl w 200%.
Cel jeden: VP. Temat jak to u Felda nie ma większego znaczenia.
Rozgrywka przyjemna, zdobywać można punkty na wiele różnych sposobów (coś ala jego Zamki Burgundii), kary punktowe dla graczy za niespełnienie żądań ludu (podobnie jak za zaszczurzenie w Notre Dame lub brak pełne sloty kart w Macao, kluczowa wydaje się kolejność (ilość głosów w senacie) po bonusy na koniec gry (zwłaszcza przy 3 lub 4 graczach) oraz dodatkowe akcje za aktywację kafli zdobytych w akcji z łukiem Trajana. Bardzo oryginalny mechanizm wykonywania akcji oparty o mechanikę Mankali (kolory tych znaczników mają znaczenie - który wrzucimy do którego "dołka"). Downtime może właśnie wystąpić na początku rundy każdego gracza, żeby wymulić jak rozłożyć optymalnie te znaczniki, samo wykonanie akcji jest b. szybkie.

Czyli tak: suche jak wiór Euro mi się podoba i polecam dla wszystkich co lubią gry Felda, dla pozostałych przynajmniej "zagraj u kolegi".

[pan_satyros]

I powiadasz, że w 2 osoby fajnie Ci się grało? Jestem die hard fanem Felda, więc ta gra ma dla mnie priorytet

[jax]

niestety z prezentacji Air Show niewiele szczegółów się dowiedziałem, ale i tak wygląda bardzo obiecująco, na pewno do kupna/spróbowania

jeszcze tylko Colonial został i będzie wszystko

[sipio]

A nikt nie przywiózł Stalag17, Québec, Coney Island czy Nefariousa?
Też jakoś cicho o Ora et Labora, czyżby znowu lekki zawód???