Granie z dziećmi.

Tutaj można dyskutować na tematy ogólnie związane z grami planszowymi, nie powiązane z konkretnym tytułem.
Awatar użytkownika
jawohl
Posty: 303
Rejestracja: 06 sty 2012, 13:18
Lokalizacja: Warszawa

Re: W co gracie ze swoimi dzieciakami?

Post autor: jawohl »

http://www.gry-planszowe.pl/forum/viewt ... =1&t=13906

wystarczy chwilę poszukać.

zapraszam do kilkunastostronicowej, pasjonujacej lektury.
Awatar użytkownika
rzaba
Posty: 445
Rejestracja: 22 kwie 2007, 23:18
Lokalizacja: Limerick, Irlandia
Has thanked: 37 times
Been thanked: 2 times

Re: Granie z dziećmi.

Post autor: rzaba »

Czy grał ktoś z dzieciakami w 7 cudów świata? Jak myslicie jaki jest minimalny wiek aby można było w miare komfortowo pograć (w wersje ang.)
ronczi
Posty: 333
Rejestracja: 16 mar 2007, 11:51
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
Has thanked: 1 time

Re: Granie z dziećmi.

Post autor: ronczi »

Już dawno nie śledziłem wątku, chcę tylko potwierdzić smallworld świetnie się sprawdza w grze z moja 6 letnia córką.
Banan2
Posty: 2617
Rejestracja: 12 maja 2009, 09:28
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 118 times
Been thanked: 67 times

Re: Granie z dziećmi.

Post autor: Banan2 »

rzaba pisze:Czy grał ktoś z dzieciakami w 7 cudów świata? Jak myslicie jaki jest minimalny wiek aby można było w miare komfortowo pograć (w wersje ang.)
Ze mną grały 7-8 latki. Dodam ograne dzieciaki. W wielu grach mniej istotny jest wiek a bardziej wcześniejsza styczność z innymi grami. Oczywiście na początku padało mnóstwo pytań co jaka karta daje. Po paru rozgrywkach wszystko szło w miarę sprawnie. Trzeba było tylko pilnować reguł.
Pozdrawiam
Moja kolekcja
10% rabatu w planszomanii, 7% w 3Trollach, 5% w Battle Models
Awatar użytkownika
maciejo
Posty: 3370
Rejestracja: 01 lut 2009, 14:20
Lokalizacja: Gliwice-Bielefeld
Has thanked: 124 times
Been thanked: 131 times

Re: W co gracie ze swoimi dzieciakami?

Post autor: maciejo »

lady_ross pisze:witam, mam dwójkę dzieci w wieku 6 i 8 lat, poszukuję gier planszowych, najlepiej takich, w które wieczorami będzie mogła grać cała rodzina, polecacie jakieś?
Tak,jak najbardziej polecamy :D Wystarczy wczytać się w dokładnie ten wątek:
http://www.gry-planszowe.pl/forum/viewt ... =1&t=13906
:wink:
Planszówkowym skrytożercom mówię stanowcze NIE !!!
Awatar użytkownika
przemoo99
Posty: 310
Rejestracja: 26 gru 2010, 14:08
Lokalizacja: Sheffield/UK

Odp: Granie z dziećmi.

Post autor: przemoo99 »

To ja odświeżę wątek i się pochwalę: moja niespełna 2-letnia córka załapała bakcyla i ostatnio ściąga z półki Mr Jacka, przegląda żetony postaci i nazywa kolory.

Pierwszy krok już zrobiony :-D



wysłane z mojego arc s za pomocą tapatalk i moich paluszków ;-)
Planszówkowy maniak... :)
jarekw
Posty: 48
Rejestracja: 20 mar 2012, 09:13
Lokalizacja: Wrzesiny
Has thanked: 49 times
Been thanked: 1 time

Re: Granie z dziećmi.

Post autor: jarekw »

Moja też ma coś ponad dwa latka i już zaczyna zabawę z Carcassonne.
Awatar użytkownika
lacki2000
Posty: 4087
Rejestracja: 30 maja 2012, 00:09
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 295 times
Been thanked: 173 times

Re: Granie z dziećmi.

Post autor: lacki2000 »

jarekw pisze:Moja też ma coś ponad dwa latka i już zaczyna zabawę z Carcassonne.
hmm Carcassonne to całkiem dobry tor rozwoju (czytaj uzależnienia ;) ). Mój ponad 3-latek umie już kombinować w Pędzące żółwie (z moją asystą) a nawet kojarzy co trzeba robić by budować linie kolejowe w Ticket to Ride (kojarzenie kolorów, liczenie, tworzenie długiej trasy)!
Czy testował ktoś karciankę Jurassic na małych dzieciach? Chyba, że jest jakaś inna gierka dla najmłodszych w klimatach dinozaurowych, bo te wymarłe stworzenia trafiają w gusta dzieciaków praktycznie w każdej postaci.
Nie dajcie gnuśnieć umysłom, grajcie w Go! - Konfucjusz (Kǒng Fūzǐ, 551-479 p.n.e.)
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
Awatar użytkownika
Czochrun
Posty: 439
Rejestracja: 19 mar 2011, 08:05
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 5 times

Re: Granie z dziećmi.

Post autor: Czochrun »

jarekw pisze:Moja też ma coś ponad dwa latka i już zaczyna zabawę z Carcassonne.
Super!
Ja z moim (5,5 l) już praktycznie regularnie gramy w carcassone. Niestety nadal nie ogarnia łąk, a i z chęcią pomaga rozbudowywać miasta przeciwnikom :) Najważniejsze natomiast, że to mu się podoba :)
Ostatnio co wieczór łupiemy w Drako. Oczywiście muszę się podkładać, ale podobnie jak w Carcassone najważniejsze są zabawa i radość z gry.
jarekw
Posty: 48
Rejestracja: 20 mar 2012, 09:13
Lokalizacja: Wrzesiny
Has thanked: 49 times
Been thanked: 1 time

Re: Re: Granie z dziećmi.

Post autor: jarekw »

Czochrun pisze: Super!
Ja z moim (5,5 l) już praktycznie regularnie gramy w carcassone. Niestety nadal nie ogarnia łąk, a i z chęcią pomaga rozbudowywać miasta przeciwnikom :) Najważniejsze natomiast, że to mu się podoba :)
Ostatnio co wieczór łupiemy w Drako. Oczywiście muszę się podkładać, ale podobnie jak w Carcassone najważniejsze są zabawa i radość z gry.
U mnie to narazie zabawa w dopasowywanie kafelków, na liczenie punktów jeszcze przyjdzie czas.
Awatar użytkownika
Czochrun
Posty: 439
Rejestracja: 19 mar 2011, 08:05
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 5 times

Re: Re: Granie z dziećmi.

Post autor: Czochrun »

jarekw pisze:
Czochrun pisze: Super!
Ja z moim (5,5 l) już praktycznie regularnie gramy w carcassone. Niestety nadal nie ogarnia łąk, a i z chęcią pomaga rozbudowywać miasta przeciwnikom :) Najważniejsze natomiast, że to mu się podoba :)
Ostatnio co wieczór łupiemy w Drako. Oczywiście muszę się podkładać, ale podobnie jak w Carcassone najważniejsze są zabawa i radość z gry.
U mnie to narazie zabawa w dopasowywanie kafelków, na liczenie punktów jeszcze przyjdzie czas.
Oczywiście. Pamiętam jak mój młody skumał o co chodzi w kafelkach. Jaka była radość w domu. Powodzenia w nauce gier planszowych!
Awatar użytkownika
elayeth
Posty: 1051
Rejestracja: 07 sty 2009, 16:29
Lokalizacja: Bydgoszcz
Has thanked: 175 times
Been thanked: 192 times

Re: Re: Granie z dziećmi.

Post autor: elayeth »

Czochrun pisze:
jarekw pisze: U mnie to narazie zabawa w dopasowywanie kafelków, na liczenie punktów jeszcze przyjdzie czas.
Oczywiście. Pamiętam jak mój młody skumał o co chodzi w kafelkach. Jaka była radość w domu. Powodzenia w nauce gier planszowych!
U mnie z kolei zmuszony byłem do rezygnacji z ustawiania kafelków w stosach, gdyż mój sprytny osmiolatek dostrzegał miasta oglądając kanty kafelek... ;-) Pamiętam jak w jednej grze przegrałem sromotnie z tego powodu... ;-)
Awatar użytkownika
Czochrun
Posty: 439
Rejestracja: 19 mar 2011, 08:05
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 5 times

Re: Granie z dziećmi.

Post autor: Czochrun »

My korzystamy z dodatku "Wieża". Tam jest taka stylowa wieża i w niej umieszczamy kafelki. W sumie 2 stosy, w sumie idzie zobaczyć miasta, ale wybór jest ograniczony do dwóch stosów.
W naszej grupie za to gramy tylko i wyłącznie w zasady turniejowe. Ale to już rozmowa na inny wątek.
Awatar użytkownika
Olgierdd
Posty: 1836
Rejestracja: 23 lut 2010, 15:25
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 81 times
Been thanked: 92 times

Re: Granie z dziećmi.

Post autor: Olgierdd »

Spotkałem się już jakiś czas temu z ciekawym przypadkiem. Dziewczynka w wieku ok. 6-7 lat bardzo źle znosiła porażki (w niegrzeczny sposób), przez co nieplanszówkowi rodzice dla spokoju często podkładali się. Dziecko zrobiło się z tego powodu bardzo zarozumiałe, jako mądrzejsze od rówieśników i dorosłych, przez co gry w ich domu już się nie pojawiają.
Banan2
Posty: 2617
Rejestracja: 12 maja 2009, 09:28
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 118 times
Been thanked: 67 times

Re: Granie z dziećmi.

Post autor: Banan2 »

Olgierdd pisze:Spotkałem się już jakiś czas temu z ciekawym przypadkiem. Dziewczynka w wieku ok. 6-7 lat bardzo źle znosiła porażki (w niegrzeczny sposób), przez co nieplanszówkowi rodzice dla spokoju często podkładali się. Dziecko zrobiło się z tego powodu bardzo zarozumiałe, jako mądrzejsze od rówieśników i dorosłych, przez co gry w ich domu już się nie pojawiają.
Ha! Ja kiedyś podczas małego pokazu w przedszkolu spotkałem się z przypadkiem szefa bandy :wink: Podczas gry w Pędzące Żółwie gracze po cichu przekazywali informację szefowi jakimi żółwiami grają tak aby, oczywiście mógł wygrać (też kiepsko znosił porażki). No po prostu rozpacz.
Za to wczoraj syn (10 lat) zaproponował partyjkę w Smallworld. Na moje marudzenie, że nie chcę już przegrywać (jest naprawdę dobrym taktykiem i znawcą ras i zdolności) powiedział, że to ostatnia rozgrywka. No i ku memu zaskoczeniu przegrał. Teraz nie wiem czy to ja byłem taki dobry :wink: czy też syn podłożył się ojcu :)
Pozdrawiam
Moja kolekcja
10% rabatu w planszomanii, 7% w 3Trollach, 5% w Battle Models
Awatar użytkownika
Dabliu
Posty: 394
Rejestracja: 21 kwie 2012, 20:11
Lokalizacja: Wrocław

Re: Granie z dziećmi.

Post autor: Dabliu »

Przedwczoraj usiadłem z córką do Pojedynku robotów - sześć partii z rzędu. Następne podejście i osiem partii z rzędu. A każda partyjka to jakieś 5 minut. Najlepsze jest to, że jak usiadłem do niej z żoną, gra wskoczyła na wyższy poziom taktyczny. Strasznie uzależniająca gierka, szybka i sprytna, a i potrafi wywołać salwy śmiechu (np. jak córce udało się roznieść własną matkę w trzech ruchach; był szok i był śmiech). Strasznie fajna gra. Polecam do dwuosobowych rozgrywek ze swoimi pociechami (a i między rodzicami). Pojedynek robotów, czyli małe Shogi (3x4).
Moje grafomańskie wybryki / W czym jeszcze maczam paluchy / Rodzinna kolekcja
Pamiętaj, aby zawsze być sobą. Chyba, że możesz być Batmanem. Wtedy lepiej bądź Batmanem.
Awatar użytkownika
Legun
Posty: 1802
Rejestracja: 20 wrz 2005, 19:22
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 78 times
Been thanked: 167 times

Re: Granie z dziećmi.

Post autor: Legun »

Olgierdd pisze:Spotkałem się już jakiś czas temu z ciekawym przypadkiem. Dziewczynka w wieku ok. 6-7 lat bardzo źle znosiła porażki (w niegrzeczny sposób), przez co nieplanszówkowi rodzice dla spokoju często podkładali się. Dziecko zrobiło się z tego powodu bardzo zarozumiałe, jako mądrzejsze od rówieśników i dorosłych, przez co gry w ich domu już się nie pojawiają.
Ponieważ dawanie wygrać jest nie tylko demoralizujące, to jeszcze odbiera dorosłym przyjemność z grania, w przypadku trochę cięższych gier stosujemy zasadę bonusu dla naszej Mai. Ma np. w "7 Cudach" z założenia 10 punktów więcej. Bonus jest ustawiany i korygowany tak, by raz przegrywała a raz wygrywała.
Najlepsze gry to te, w które wygrywa się dzięki wybitnej inteligencji, zaś przegrywa przez brak szczęścia...
Awatar użytkownika
godpuppet
Posty: 592
Rejestracja: 30 gru 2008, 12:15
Lokalizacja: Warszawa

Re: Granie z dziećmi.

Post autor: godpuppet »

zgadzam się - zero podkładania. Lepiej dobierać gry do wieku lub stosować bonusy jak sz. u. Legun.
Ja zawsze gram na poważnie i moje dzieci nie będą miały lekko - już teraz mam kłopot z żoną, która nienawidzi przegrywać, a ja - niestety - nie mam żadnej litości :twisted: . Za to jak mnie ogra, ma duuuużą satysfakcję:)
All work and no play makes Jack a dull boy!
Awatar użytkownika
Czochrun
Posty: 439
Rejestracja: 19 mar 2011, 08:05
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 5 times

Re: Granie z dziećmi.

Post autor: Czochrun »

I prawidłowo. Trzeba wyczuć sytuację. Czasami warto się podłożyć, a czasami grać twardo. Wiadomo, że to zależy od wieku, ale nie ma co za każdym razem grać bezlitoścnie bo dziecko nie będzie miało przyjemności z grania, a jak czasami się podłożymy to nikomu krzywda się nie stanie. Jeśli widzimy potencjał i wiemy, że naszą pociechę stać na więcej to niech przyjmuje złe zagranie na klatę - szybciej się nauczy! :)
Awatar użytkownika
lacki2000
Posty: 4087
Rejestracja: 30 maja 2012, 00:09
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 295 times
Been thanked: 173 times

Re: Granie z dziećmi.

Post autor: lacki2000 »

Ja uważam, że lepiej dawać handicapy niż się podkładać. Takie ułatwiające zasady dla dziecka (typu dodatkowa karta, punkty czy rzut kostką) dają mu komfort przewagi oraz z drugiej strony jasną informację, że ma łatwiej od rodziców i jak będzie często wygrywać to mu się handicapy zdejmie bo już coraz lepiej gra i dorównuje starszym graczom. Dziecko częstym wygrywaniem z oczywistą przewagą początkową szybko się znudzi i często samo szybko zgodzi się na zmniejszenie handicapu.
Nie dajcie gnuśnieć umysłom, grajcie w Go! - Konfucjusz (Kǒng Fūzǐ, 551-479 p.n.e.)
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
Awatar użytkownika
folko
Posty: 2442
Rejestracja: 23 wrz 2004, 13:26
Lokalizacja: Wodzisław Śl.
Kontakt:

Re: Granie z dziećmi.

Post autor: folko »

Dabliu pisze:Przedwczoraj usiadłem z córką do Pojedynku robotów - sześć partii z rzędu. Następne podejście i osiem partii z rzędu. A każda partyjka to jakieś 5 minut.
Jako 5 minutówka to bym jej nie reklamował. Z dziećmi może i tak, ale wczoraj grałem z kuzynem szchistą i spokojnie trwało 30 minut, a gdyby nie głupi błąd to trwało by dużo dłużej. Co nie znaczy że nie polecam gry, jest fajna, świetnie wprowadza do shogi...
Awatar użytkownika
kdsz
Posty: 1401
Rejestracja: 17 gru 2010, 13:06
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 456 times
Been thanked: 303 times

Re: Granie z dziećmi.

Post autor: kdsz »

Ostatnio zakupiłem córce "Nos w nos" z serii zmysły Granny. Na pudełku jest nazwisko autora, więc spodziewałem się, że będzie to rzeczywiście jakaś oryginalna gra. Niestety okazało się, że zaproponowane warianty to ni mniej ni więcej tylko zestaw najbanalniejszych dziecięcych gier (memo i loteryjka), co prawda jakoś tam związanych z zapachami, ale pozbawionych wartości dodanej. Szkoda. Zupełnie też nie rozumiem przedziału wiekowego 4-8 lat. Moją trzyletnią córkę ta gra zwyczajnie nudzi, więc nie wiem co będzie ze starszymi dziećmi.

Natomiast należy podkreślić, że wykonanie jest znakomite. Zarówno kubeczki z zapachami jak i żetony są bardzo porządne. Ilustracje również na najwyższym poziomie
Matio.K
Posty: 1582
Rejestracja: 04 cze 2007, 10:59
Lokalizacja: Olsztyn
Has thanked: 9 times
Been thanked: 12 times

Re: Granie z dziećmi.

Post autor: Matio.K »

Video-recenzja bardzo fajnej gry, która sprawdzi się również u dzieci: http://www.boardtime.pl/2012/11/duchy-v ... enzja.html
www.facebook.com/newsyograchplanszowych: newsy planszowe, choć nie tylko!
scheherazade
Posty: 39
Rejestracja: 06 lut 2011, 10:11

Re: Granie z dziećmi.

Post autor: scheherazade »

Odnośnie podkładania się - mam już ogromne doświadczenie w grze z różnymi dziećmi i zawsze trzymam się jednej zasady: uprościć a nie podkładać się. Gry dla dzieci pozwalają na dowolne manipulowanie zasadami i zawsze dobrze się przy modyfikacjach bawią.
Awatar użytkownika
gafik
Posty: 3651
Rejestracja: 25 lip 2011, 14:59
Lokalizacja: pole, łyse pole... ale mam już plan!
Has thanked: 55 times
Been thanked: 119 times

Re: Granie z dziećmi.

Post autor: gafik »

Eh... Ostatnio tak się wczułem w Osadników z Catanu, że miałem parcie na wygraną i zapomniałem o podłożeniu się synkowi, czym podpadłem żonie :lol:

Hehe.. co jakiś czas się podkładam, żeby się rodzinka nie zniechęciła... no i klops :cry:
ODPOWIEDZ