Inwigilacja
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- kwiatosz
- Posty: 7874
- Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
- Lokalizacja: Romford/Londyn
- Has thanked: 132 times
- Been thanked: 417 times
- Kontakt:
Heh, wychodzi na to, że wszyscy dopiero w sklepie się zastanawiają co kupią i tylko ja coś czytam o grze zanim nabędę
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
- AvantaR
- Posty: 1071
- Rejestracja: 11 sty 2006, 14:27
- Lokalizacja: Łaziska Górne
- Been thanked: 1 time
- Kontakt:
Nie wszyscy sa maniakami gier planszowych. Ty, ja i wiekszosc ludzi z forum najpierw stara sie dowiedziec jak najwiecej na temat danego tytulu. Ale przecietny Pan Kowalski, ktory kupuje np. gre dla dziecka lub student, ktory chce sie posmiac z kumplem raczej nie.kwiatosz pisze:Heh, wychodzi na to, że wszyscy dopiero w sklepie się zastanawiają co kupią i tylko ja coś czytam o grze zanim nabędę
Gór mi mało i trzeba mi więcej
- kwiatosz
- Posty: 7874
- Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
- Lokalizacja: Romford/Londyn
- Has thanked: 132 times
- Been thanked: 417 times
- Kontakt:
Jeszcze istnieje instytucja sprzedawcy. O ile w EMpiku faktycznie ktoś może się nieorientować co sprzedaje, o tyle w sklepach hobbystyczbych jest zazwyczaj pełna informacja, a sprzedawcy się pyta o radę w zasdzie zawsze jak się nie wie
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
tyle ze w tym przypadku sie wie bo jest napisane na pudelku to caly deal i zgadzam sie z avantarem w kwestii tego kto sprawdza wczesniejkwiatosz pisze:Jeszcze istnieje instytucja sprzedawcy. O ile w EMpiku faktycznie ktoś może się nieorientować co sprzedaje, o tyle w sklepach hobbystyczbych jest zazwyczaj pełna informacja, a sprzedawcy się pyta o radę w zasdzie zawsze jak się nie wie
wg mnie minimum tego co powinien zrobic wydawca to powiadomic swoich dystrybutorow o zaistnialej sytuacji i przez nich informowac klientow. wersja optymalna to druk jakichs zalepiaczy/nalepek z wlasciwymi danymi na pudelko ze starej wersji. oraz koniecznie poprawa błędu w dodruku (jezeli bedzie). ewentualnie zgodnie z propozycją jana - szybkie opracowanie wersji na 2 osoby. no i na przyszlość korekta kurcze
zagralem pol gry. przy czytaniu zasad wydaje sie ze to moze byc zmodyfikowane cluedo - laze, pytam, dedukuje. w praktyce wyglada ze nic z tego dedukowania nie zostaje - laze, pytam, losowo sie okazuje czy dobrze zapytalem czy nie, jak tylko cos wiem to mowie wszystkim zeby dostac punkty. dedukcji praktycznie nie ma. jedyne realne decyzje to jak zagrac otrzymywane karty, ale na prosta karcianke trwa toto w takim razie troche za dlugo. zetony znieczulenia sa naprawde obrzydliwe, juz lepiej bylo znow dac wykalaczki jak w wiochmenie. reszta elementów wydaje się stać wykonaniem zauważalnie wyżej niż Na Sygnale (choć może tylko plansza jest trochę lepsza, dawno nie dotykałem Na Sygnale i mogę je krzywdzić).
ogolnie podobnie jak w atomuuwkach - jest bardzo smiesznie na etapie wprowadzania w klimat, a potem juz z kazda minuta coraz gorzej
i na koniec nie na temat, ale tak zeby nie bylo ze nie potrafie nie zjechac polskiej gry - LUDZIE KUPUJCIE NEUROSHIME HEXA!!
ogolnie podobnie jak w atomuuwkach - jest bardzo smiesznie na etapie wprowadzania w klimat, a potem juz z kazda minuta coraz gorzej
i na koniec nie na temat, ale tak zeby nie bylo ze nie potrafie nie zjechac polskiej gry - LUDZIE KUPUJCIE NEUROSHIME HEXA!!
Ja na razie zagrałem jedną całą partię. Po czytaniu instrukcji wydawało mi się, że będzie bardzo ciekawie. W praktyce było jakoś tak trochę nudnawo, schematycznie. Jakoś mało się dzieje. Zgadzam się, że nie ma tam dedukcji. Już raczej zgadywanie. Gra do pogrania raz na jakiś czas, ale bez rewelacji. Choć spróbowałbym jeszcze w większym gronie. Na Sygnale było chyba fajniejsze (mi się nawet podobało, naprawdę), Wiochmen jeszcze lepszy. Generalnie to wydawało się, że będzie to takie lepsze Cluedo, a w praktyce Cluedo jest zdecydowanie ciekawsze.
P.S. Też polecam Hexa
P.S. Też polecam Hexa
Moim skromniutkim zdaniem a moge je wyrazić bo grałem pare razy, gra sama w sobie może być nudna, dlatego aby w nią grać należy mieć polityczne poczucie humoru. Pytacie o czym ja tutaj pitole ?? Otóż jeśli ktoś jest totalnym laikiem w sprawach polityki to gra wyda mu się strasznie nudna i prosta, ale jak ktoś śledzi na bieżąco życie polityczne a do tego lubi się pośmiać i ma abstrakcyjny humor to jak najbardziej polecam. Np. podczas naszej pierwszej partii przed ogłoszeniem czyjejś teczki padało zdanie "Ojcze dyrektorze, szeroka izbo, ten tutaj poseł ak.4 bliźniak, mason 4 stopnia.........itp.itd". I właśnie takie teksty które padają podczas gry tworzą że tak powiem klimacik. Więc podsumowując sam musisz zdecydować czy jesteś gotowy na gre w inwigilacje.
miałem okazje zagrac i wiecej juz nie chce tych okazji. Poczatkowo faktycznie przychodzi do głowy cluedo ale nic bardziej mylnego tu sie tylko strzela i jeszcze ta kostka tragedia. dlugo czekam na swoja kolej i generalnie nuda. w cluedo jak zrobilem dobre tabelki to po 3-5 kolejkach juz wiedzialem co i jak a tu albo sie strzeli albo nie. i co tu zabawnego??? p.s. lepeij sie bawie ogladajac noramlne afery :]
Szczególnie że Cluedo nie jest jakimś wzorem godnym naśladowania. =)
Jest to chyba najprymitywniejsza gra dedukcyjna, jaką znam, co zresztą ładnie przestawiłeś mówiąc o połapaniu się kto jest mordercą po 3-5 kolejkach. =)
Jest to chyba najprymitywniejsza gra dedukcyjna, jaką znam, co zresztą ładnie przestawiłeś mówiąc o połapaniu się kto jest mordercą po 3-5 kolejkach. =)
War does not determine who is right - only who is left. - Bertrand Russell
---
Moja (niekompletna) kolekcja gier
Moja lista życzeń
---
Moja (niekompletna) kolekcja gier
Moja lista życzeń