Jaka gra dla 2 osób na wakacje/ podróż?
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Jaka gra dla 2 osób na wakacje/ podróż?
Witam,
bardzo prosiłabym o doradzenie zakupu gry dla 2 osób, która nadałaby się na wakacje - a więc nie z gatunku szachy - i do tego w małym opakowaniu.
Charakter gry dowolny - byle nie typ abalone Może byc strategiczna, może przygodowa - byle trzeba było choc ciut pokombinowac, a nie byc zdanym na element losowości
Mam w domu Scrabble, Sankt Petersburg, Carcassone, Trivial Pursuit, Labirynt w wersji karcianej, MiM, Monopol, Finito oraz podstawy typu zestaw gier, bierki, szachy, warcaby, karty itp. Ale wszystko nam się znudziło, a mój mąż odmawia gry w Scrabble.
Kupiliśmy teraz "Na sygnale" - ale to jakby mało.
Mojemu mężowi podoba się Memoir '44, ale pudełko jest ciut za duże jak do samolotu.
Bardzo prosiłabym o wskazówki, bo wyjazd tuż tuż
bardzo prosiłabym o doradzenie zakupu gry dla 2 osób, która nadałaby się na wakacje - a więc nie z gatunku szachy - i do tego w małym opakowaniu.
Charakter gry dowolny - byle nie typ abalone Może byc strategiczna, może przygodowa - byle trzeba było choc ciut pokombinowac, a nie byc zdanym na element losowości
Mam w domu Scrabble, Sankt Petersburg, Carcassone, Trivial Pursuit, Labirynt w wersji karcianej, MiM, Monopol, Finito oraz podstawy typu zestaw gier, bierki, szachy, warcaby, karty itp. Ale wszystko nam się znudziło, a mój mąż odmawia gry w Scrabble.
Kupiliśmy teraz "Na sygnale" - ale to jakby mało.
Mojemu mężowi podoba się Memoir '44, ale pudełko jest ciut za duże jak do samolotu.
Bardzo prosiłabym o wskazówki, bo wyjazd tuż tuż
- Don Simon
- Moderator
- Posty: 5623
- Rejestracja: 10 wrz 2005, 16:28
- Lokalizacja: Warszawa, sercem w Jozefowie ;-)
- Been thanked: 1 time
Re: Jaka gra dla 2 osób na wakacje/ podróż?
Podobny dylemat mialem przed moim dzisiejszym wylotem. I zdecydowalem wziac tylko Ballon's Cup - na dwie osoby, ciekawe, nie nudzi sie i zajmuje malo miejsca.Madeleine pisze:Mojemu mężowi podoba się Memoir '44, ale pudełko jest ciut za duże jak do samolotu.
Bardzo prosiłabym o wskazówki, bo wyjazd tuż tuż
Do tego w ostatniej chwili wcisnalem Zombiaki (dawno nie gralem, ale na plaze powinno sie nadac) i 6 Nimmt (jesli sie zdarzy wieksze towarzystwo zainteresowane graniem).
Teraz mi przyszlo do glowy, ze wezme jeszcze podrozna wersje Rummicuba.
Apetyt mam na mnostwo gier, ale ostatecznie stwierdzilem, ze nie ma co brac stosu pudelek...
Pozdrawiam
Szymon
Każdy może,prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczenie do krytyki, panie, tu nikomu tak nie podoba się.Tak więc z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie.
- ja_n
- Recenzent
- Posty: 2303
- Rejestracja: 28 lip 2004, 10:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 1 time
Kilka lat temu, mając niewielki wybór gier i ten sam dokładnie dylemat, wzięliśmy Carcassonne + The River przepakowane do pudełka po czekoladkach Ferrero Rocher. Sprawdziło się doskonale, graliśmy w to bez przerwy, jednak po tym wyjeździe już nie mogłem na tę grę patrzeć . Dzisiaj wziąłbym ze sobą pewnie coś z tej listy:
Canal Grande - karcianka dla 2 osób na motywach San Marco, wydana przez Adlung Spiele, więc ma naprawdę malutkie pudełko. Ale pewnie nie zdążysz jej kupić, bo w Polsce nie ma chyba.
Caylus Magna Carta - oczywiście bez pudełka, przepakowane do czegoś bardziej odpornego i poręcznego. O tej grze było dużo na forum.
Dracula - dwuosobowa karcianka, dopiero kupiłem, jeszcze nie grałem. Podobno świetna. Znowu - trzeba przepakować do czegoś bardziej poręcznego.
Fjorde - http://www.gry-planszowe.pl/article.php ... jorde.html
GLIK & GLAK - stała pozycja na wyjazdy. GLIK w 2 osoby jest doskonały
Go - tego bym nie wziął, bo moja żona nie pała chęcią pogrania, ale może u Was jest inaczej. Można było swego czasu w Warszawie kupić bardzo bardzo tanio magnetyczne zestawy do Go idealne na taki wyjazd. Może jeszcze można - nie jestem pewnien. Na forum była o tym mowa.
Kupferkessel Co. - http://gamesfanatic.blogspot.com/2007/0 ... cioek.html
micropul - print&play, dość mózgożerny i bardzo, bardzo dobry. Można sciągnąć z BGG
Mykerinos - dobrze się kompresuje i bardzo dobrze się gra w 2 osoby.
Razzia! - może niezbyt mózgożerna, ale bardzo dobra. W 2 osoby nieco słabsza, ale i tak za tę kasę trzeba to mieć.
Rummikub travel - przychylam się do opinii Szymona
Schotten Totten - popatrz na forum, sporo o tym było. Znakomita karcianka.
Canal Grande - karcianka dla 2 osób na motywach San Marco, wydana przez Adlung Spiele, więc ma naprawdę malutkie pudełko. Ale pewnie nie zdążysz jej kupić, bo w Polsce nie ma chyba.
Caylus Magna Carta - oczywiście bez pudełka, przepakowane do czegoś bardziej odpornego i poręcznego. O tej grze było dużo na forum.
Dracula - dwuosobowa karcianka, dopiero kupiłem, jeszcze nie grałem. Podobno świetna. Znowu - trzeba przepakować do czegoś bardziej poręcznego.
Fjorde - http://www.gry-planszowe.pl/article.php ... jorde.html
GLIK & GLAK - stała pozycja na wyjazdy. GLIK w 2 osoby jest doskonały
Go - tego bym nie wziął, bo moja żona nie pała chęcią pogrania, ale może u Was jest inaczej. Można było swego czasu w Warszawie kupić bardzo bardzo tanio magnetyczne zestawy do Go idealne na taki wyjazd. Może jeszcze można - nie jestem pewnien. Na forum była o tym mowa.
Kupferkessel Co. - http://gamesfanatic.blogspot.com/2007/0 ... cioek.html
micropul - print&play, dość mózgożerny i bardzo, bardzo dobry. Można sciągnąć z BGG
Mykerinos - dobrze się kompresuje i bardzo dobrze się gra w 2 osoby.
Razzia! - może niezbyt mózgożerna, ale bardzo dobra. W 2 osoby nieco słabsza, ale i tak za tę kasę trzeba to mieć.
Rummikub travel - przychylam się do opinii Szymona
Schotten Totten - popatrz na forum, sporo o tym było. Znakomita karcianka.
- jax
- Posty: 8128
- Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 79 times
- Been thanked: 252 times
dorzuce:
- Zaginione Miasta (uwielbiane przez kobiety). Osobiscie bardzo lubie.
- Lord of the Rings - Konfrontacja - znakomite - duzo podchodow, blefu, emocji
- Mr Jack (choc to duze pudelko i nie ma jak za bardzo zminimalizowac, bo jest duza plansza). Nie przejmuj sie, ze niektorzy twierdza, ze jest niezbilansowana. Kuba Rozpruwaczem po prostu trzeba umiec grac . Duzo frajdy.
- Zaginione Miasta (uwielbiane przez kobiety). Osobiscie bardzo lubie.
- Lord of the Rings - Konfrontacja - znakomite - duzo podchodow, blefu, emocji
- Mr Jack (choc to duze pudelko i nie ma jak za bardzo zminimalizowac, bo jest duza plansza). Nie przejmuj sie, ze niektorzy twierdza, ze jest niezbilansowana. Kuba Rozpruwaczem po prostu trzeba umiec grac . Duzo frajdy.
Dzięki za typy, najbardziej podobają mi się "Zaginione miasta" i "Lord of the rings" - tylko czy te gry da się jakoś zminimalizowac do podróży, żeby nie targac całego pudełka?
A Blue moon city i wilki i owce? pytanie jak wyżej o możliwości przewozowe i celowośc zakupu.
Jeszcze wyczytałam o fiordach - polecacie?
Jestem trochę ograniczona dostępnością - z uwagi na termin wyjazdu wolałabym pójśc do normalnego sklepu i tam kupic grę, żeby nie zostac na lodzie - a z tego, co wiem, nie wszystkie polecane przez Was gry są dostępne na stanie.
A Blue moon city i wilki i owce? pytanie jak wyżej o możliwości przewozowe i celowośc zakupu.
Jeszcze wyczytałam o fiordach - polecacie?
Jestem trochę ograniczona dostępnością - z uwagi na termin wyjazdu wolałabym pójśc do normalnego sklepu i tam kupic grę, żeby nie zostac na lodzie - a z tego, co wiem, nie wszystkie polecane przez Was gry są dostępne na stanie.
Też mi wpadło do głowy kilka pomysłów:
Blue Moon City- sprawdza się idealnie na dwie osoby, powujęciu z pudełka da się go pchnąć do dwóch woreczkó, takich jak mniej więcej te z Osadników. No i gra jest hiper-grywalna.
Caylus Magna Carta- definitywnie warta polecenia, jest bardzo mała, kiedy wypatroszy się ją z pudełka.
Ale jest jeszcze jeden typ, gra trochę nieznana u nas w kraju, więc może być problem z kupnem, ale warto się postarać. Rzecz nazywa się Hera i Zeus (albo) Blitz Und Donner. Wydana przez Kosmos, w serii gier dla dwójki. Jest ciekawą karcianką, gdzie rónie dużą wagę odgrywa strategia i blef. I mocno uzależnia! Mamy ją od wczoraj, za sobą już 11 gier:)[/quote]
Blue Moon City- sprawdza się idealnie na dwie osoby, powujęciu z pudełka da się go pchnąć do dwóch woreczkó, takich jak mniej więcej te z Osadników. No i gra jest hiper-grywalna.
Caylus Magna Carta- definitywnie warta polecenia, jest bardzo mała, kiedy wypatroszy się ją z pudełka.
Ale jest jeszcze jeden typ, gra trochę nieznana u nas w kraju, więc może być problem z kupnem, ale warto się postarać. Rzecz nazywa się Hera i Zeus (albo) Blitz Und Donner. Wydana przez Kosmos, w serii gier dla dwójki. Jest ciekawą karcianką, gdzie rónie dużą wagę odgrywa strategia i blef. I mocno uzależnia! Mamy ją od wczoraj, za sobą już 11 gier:)[/quote]
- jax
- Posty: 8128
- Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 79 times
- Been thanked: 252 times
To sa male pudelka - raczej nie ma juz po co minimalizowac. Choc ZM nawet sie da - po wywaleniu planszy zostaje tylko talia kart.Madeleine pisze:Dzięki za typy, najbardziej podobają mi się "Zaginione miasta" i "Lord of the rings" - tylko czy te gry da się jakoś zminimalizowac do podróży, żeby nie targac całego pudełka?
Dla mnie slabiutkie, ale maja swoich fanow, wiec im pozostawie mozliwosc wypowiedzi.Madeleine pisze: A Blue moon city i wilki i owce? pytanie jak wyżej o możliwości przewozowe i celowośc zakupu.
steady,
az boje sie probowac Hery i Zeusa, bo na CMC i BMC mamy zuplenie odmienne zdanie
- ja_n
- Recenzent
- Posty: 2303
- Rejestracja: 28 lip 2004, 10:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 1 time
Najlepiej pewnie zaopatrzyć się w jeden solidny pojemnik i do niego upchnąć kilka gier (ile się zmieści) bez pudełek i instrukcji.Madeleine pisze:Dzięki za typy, najbardziej podobają mi się "Zaginione miasta" i "Lord of the rings" - tylko czy te gry da się jakoś zminimalizowac do podróży, żeby nie targac całego pudełka?
Ty to siedź cicho, jax, bo nawet nie widzisz podobieństwa BMC do Ludwika XIV. Pewnie dlatego, żeby jakoś zracjonalizować fakt, że jedna gra Ci się podoba, a druga nie. :-PDla mnie slabiutkie, ale maja swoich fanow, wiec im pozostawie mozliwosc wypowiedzi.
War does not determine who is right - only who is left. - Bertrand Russell
---
Moja (niekompletna) kolekcja gier
Moja lista życzeń
---
Moja (niekompletna) kolekcja gier
Moja lista życzeń
To chyba najlepsze rozwiazanie. Zwlaszcza, ze wiekszosc gier latwo sie takiemu zabiegowi poddaje. Mi w podelku po carcassonne: karczmy i katedry udalo sie zmiescic: time is money, roma, coloretto, zombiaki, karciane scrabble, 11 kosci (na wszelki wypadek), samorobke um krone und kragen i Q-Turn. Dodatkowo podwojna talia klasycznych kart "zawsze pod reka". Ale to byly zapasy na 10 dniowy wypad, na ktorym i tak nie bylo czasu na granie.ja_n pisze:Najlepiej pewnie zaopatrzyć się w jeden solidny pojemnik i do niego upchnąć kilka gier (ile się zmieści) bez pudełek i instrukcji.
Do tego skuteczne jest reuzytkowanie elementow (wtedy przydaje sie krotka rozpiska ile jakich elementow gdzie potrzebujemy)
najlepsze są chyba gry, które składają się samych kart, albo samych "tilesów". A już najlepiej, aby nie brać pudełek, samą zawartość - np. w woreczku. Świetnie sprawdzają się Fjordy, ale również np. "hej, to moja ryba". Zaginionych miast nawet nie trzeba brać, można sobie na miejscu narysować i wyciąć z papieru LOTRa chyba nie dostaniesz (jeśli nie masz), mi się ciągle nie udało.. Zależy jaka to wyprawa, czy z neseserem na plażę, czy na tygodniowy wypad rowerowy. W tym pierwszym wypadku można brać wersje pudełkowe, w drugim coś ultra mobilnego
- Geko
- Posty: 6491
- Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 4 times
Trudno powiedzieć, dlaczego tak nisko oceniasz CMC i BMC. No może dla tego, że ich nie masz (o czym piszesz na BGG) a na CMC patrzysz przez pryzmat Caylusa. Co ciekawe, nie można powiedzieć, że generalnie oceniasz gry ostro, np. Twoja ocena gry TransAmerica jest bardzo wysoka w porównaniu z w/w tytułami. Zdaje się, że akceptujesz np. lekkość TransAmerici a jednocześnie nie akceptujesz lekkości BMC. Nie żebym się czepiał, tylko tak sobie myślę. Ale gusta to gusta, raczej nie są dobrym materiałem do wyciągania wnioskówjax pisze: Dla mnie slabiutkie, ale maja swoich fanow, wiec im pozostawie mozliwosc wypowiedzi.
steady,
az boje sie probowac Hery i Zeusa, bo na CMC i BMC mamy zuplenie odmienne zdanie
Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Odpowiedź
Polecam Fjorde i Krone und Kragen. Obie gry zajmują w transporcie mało miejsca, chociaż do gry potrzebny jest kawałek płaskiej powierzchni. Obie gry są podatne na wstrząsy, więc ciężko w nie grać w trakcie podróży samochodem / samolotem.
Wspominane Abalone jest cięższe i nieco większe niż obie te gry razem, za to można grać w PKSie / samolocie / pociągu. W razie wstrząsów nie wypadnie. Rozejrzałbym się też za wersją podróżną gry Ingenious, nieco podobnej do Scrabble. Na pewno mogę też polecić Przez Pustynię. Zajmuje mało miejsca i wystarczy nieduży stolik do gry.
Niestety większość gier przygodowych zajmuje dość dużo miejsca. Najmniejszą znaną mi przygodówką jest Dungeoneer. Blue Moon City bez pudełka też jest mały.
Ostatnim moim pomysłem jest [t]Niagara[/t]. Stosunkowo mała a bardziej odporna na wstrząsy w trakcie rozgrywki.
Wspominane Abalone jest cięższe i nieco większe niż obie te gry razem, za to można grać w PKSie / samolocie / pociągu. W razie wstrząsów nie wypadnie. Rozejrzałbym się też za wersją podróżną gry Ingenious, nieco podobnej do Scrabble. Na pewno mogę też polecić Przez Pustynię. Zajmuje mało miejsca i wystarczy nieduży stolik do gry.
Niestety większość gier przygodowych zajmuje dość dużo miejsca. Najmniejszą znaną mi przygodówką jest Dungeoneer. Blue Moon City bez pudełka też jest mały.
Ostatnim moim pomysłem jest [t]Niagara[/t]. Stosunkowo mała a bardziej odporna na wstrząsy w trakcie rozgrywki.
- planszomania
- Posty: 510
- Rejestracja: 09 maja 2006, 16:11
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
nie tylko
gry planszowe - sklep planszomania.pl
wypożyczalnia gier
Warszawa - Bemowo, od poniedziałku do piątku 11-19 , w sobotę 11-15
wypożyczalnia gier
Warszawa - Bemowo, od poniedziałku do piątku 11-19 , w sobotę 11-15