teraz to mówisz? już zdążyłem spalić wszystkie gry do których nie miałem dołączonej polskiej instrukcjito faktycznie brzmi groźnie (ale tylko dla sprzedawców Laughing ).
StarCraft: The Board Game (Corey Konieczka, Christian T. Petersen)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
-
- Posty: 217
- Rejestracja: 17 cze 2006, 10:31
- Lokalizacja: Łódź
- bogas
- Posty: 2801
- Rejestracja: 29 paź 2006, 00:17
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
- Has thanked: 357 times
- Been thanked: 639 times
No i jest. Wczoraj wpadł w moje łapy.
Jest to pierwsza moja gra FFG w formacie "wielkopudełkowym" i po prostu kopara mi opadła jak zobaczyłem to gigantyczne pudło ważące ponad 3 kg. Gdzie ja to będę trzymał? Chyba pozbędę się stolika i zamiast niego dam SC, nakryje się obrusem i będzie OK
A tak poważniej to gra robi niesamowite wrażenie. Figurki świetne, tylko jedna podstawka nie wytrzymała i trzeba było skleić, a tak wszystko w jak najlepszym porządku. Bardzo dobre wrażenie robią karty. Po pierwsze jest ich mnóstwo, grafika bez zastrzeżeń (zresztą większości znana z wersji komputerowej), ale zaskoczyła mnie ich jakość. Spodziewałem się kart w stylu Doom'a (takie bardziej papierowe), a tu proszę, eleganckie, plastikowane karty w stylu DoW. Fajnie. Do tego tony żetonów na solidnej tekturze i te planety... ech, jak się to widzi to po prostu nie żal żadnej wydanej złotówki (a grę kupiłem taniej niż np. takie Twilight Struggle, którego zawartość jest po prostu śmieszna w porównaniu do SC).
Wygląd wpływa też na klimat, który bije już od frontu pudełka i w miarę zagłębiania się w instrukcję wzrasta. I na tym etapie właśnie jestem i już nie mogę się doczekać pierwszej rozgrywki zwłaszcza, że od niedawna doceniłem dobrodziejstwa Ameritrashu, którym po trochu zaraził mnie Kwiatosz swoim Doomem i stagnacją w tzw. eurograch, w których pojawiające się nowości nie specjlanie wzbudzają moje zainteresowanie. To co mam w zupełności zaspokaja moje potrzeby w tym względzie. Tak więc Ameritrashu przybywaj!
Jest to pierwsza moja gra FFG w formacie "wielkopudełkowym" i po prostu kopara mi opadła jak zobaczyłem to gigantyczne pudło ważące ponad 3 kg. Gdzie ja to będę trzymał? Chyba pozbędę się stolika i zamiast niego dam SC, nakryje się obrusem i będzie OK
A tak poważniej to gra robi niesamowite wrażenie. Figurki świetne, tylko jedna podstawka nie wytrzymała i trzeba było skleić, a tak wszystko w jak najlepszym porządku. Bardzo dobre wrażenie robią karty. Po pierwsze jest ich mnóstwo, grafika bez zastrzeżeń (zresztą większości znana z wersji komputerowej), ale zaskoczyła mnie ich jakość. Spodziewałem się kart w stylu Doom'a (takie bardziej papierowe), a tu proszę, eleganckie, plastikowane karty w stylu DoW. Fajnie. Do tego tony żetonów na solidnej tekturze i te planety... ech, jak się to widzi to po prostu nie żal żadnej wydanej złotówki (a grę kupiłem taniej niż np. takie Twilight Struggle, którego zawartość jest po prostu śmieszna w porównaniu do SC).
Wygląd wpływa też na klimat, który bije już od frontu pudełka i w miarę zagłębiania się w instrukcję wzrasta. I na tym etapie właśnie jestem i już nie mogę się doczekać pierwszej rozgrywki zwłaszcza, że od niedawna doceniłem dobrodziejstwa Ameritrashu, którym po trochu zaraził mnie Kwiatosz swoim Doomem i stagnacją w tzw. eurograch, w których pojawiające się nowości nie specjlanie wzbudzają moje zainteresowanie. To co mam w zupełności zaspokaja moje potrzeby w tym względzie. Tak więc Ameritrashu przybywaj!
Witaj po ciemnej stronie Mocy...bogas pisze:Tak więc Ameritrashu przybywaj!
You Think I Ain't Worth A Dollar, But I Feel Like A Millionaire
-----------
Moje pasje:
http://www.boardgamegeek.com/user/gooser
http://jpgmag.com/people/jarek
-----------
Moje pasje:
http://www.boardgamegeek.com/user/gooser
http://jpgmag.com/people/jarek
- kwiatosz
- Posty: 7874
- Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
- Lokalizacja: Romford/Londyn
- Has thanked: 132 times
- Been thanked: 417 times
- Kontakt:
Ajaj, powiem szczerze, że szczyciłem się byciem eurograczem, ale zmuszony do refleksji faktycznie muszę stwierdzić, że klimat to jednak klimat - Blood Feud in New York, Doom, Fury of Dracula - naprawdę to do mnie przemawia
No to kurczę dzięki Bogas za włączenie samoświadomości u kwiatosza
(ale mam nadzieję, że La Citta w kąt nie pójdzie? )
No to kurczę dzięki Bogas za włączenie samoświadomości u kwiatosza
(ale mam nadzieję, że La Citta w kąt nie pójdzie? )
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
- B
- Posty: 795
- Rejestracja: 01 cze 2007, 21:08
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
- Has thanked: 5 times
- Been thanked: 6 times
Witam
Dotarł do mnie mój starcraft dziś. Oczywiście 3 podstawki złamane, zupełnie chybiony z tym pomysł, mogli takie wkładane zrobić a nie łączone na stałe.
Za to nie zgadza mi się liczba jednostek. Mam 7 żółtych zealotów i 2 templarów, powinno być odpowiednio 6 i 3. Czy rebel bawi się w takie rzeczy, czy muszę się kontaktować z FFG bezpośrednio? W sumie to nie jest aż taka tragedia...
Dotarł do mnie mój starcraft dziś. Oczywiście 3 podstawki złamane, zupełnie chybiony z tym pomysł, mogli takie wkładane zrobić a nie łączone na stałe.
Za to nie zgadza mi się liczba jednostek. Mam 7 żółtych zealotów i 2 templarów, powinno być odpowiednio 6 i 3. Czy rebel bawi się w takie rzeczy, czy muszę się kontaktować z FFG bezpośrednio? W sumie to nie jest aż taka tragedia...
- Geko
- Posty: 6491
- Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 4 times
Jakoś dziwnie macie awatarki z czarnym tłem. Zaraz, zaraz... ja też mam czarne tło Vader, czego ty ode mnie chcesz? Idź stąd!qotsa pisze:Witaj po ciemnej stronie Mocy...bogas pisze:Tak więc Ameritrashu przybywaj!
Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
- Krionah
- Posty: 267
- Rejestracja: 25 sie 2005, 08:46
- Lokalizacja: Kalisz
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 1 time
Ja dostałem swojego Starcrafta wczoraj. Szczęśliwie nie miałem połamanych figurek i wszystkich jest w odpowiedniej ilości. Natomiast niektóre są strasznie zdeformowane, a próby prostowania prawie skończyły się połamaniem. Ale coby nie mówić gra zaszokowała wielkością pudła (pierwsza, której nie zmieszczę w plecaku). W dodatku za taką samą kupiłem "malutkiego" Nexus Opsa. Szkoda, że zagram w Starcrafta dopiero w sobotę .
I tak masz dobrze... Ja czekam do niedzieli.
A na powyginane figurki polecam sposób sprawdzony przy BattleLore:
1. wkładasz powyginane figurki do cieplej wody
2. prostujesz
3 wkładasz do zimnej wody
100% skuteczność i bezpieczeństwo.
A na powyginane figurki polecam sposób sprawdzony przy BattleLore:
1. wkładasz powyginane figurki do cieplej wody
2. prostujesz
3 wkładasz do zimnej wody
100% skuteczność i bezpieczeństwo.
You Think I Ain't Worth A Dollar, But I Feel Like A Millionaire
-----------
Moje pasje:
http://www.boardgamegeek.com/user/gooser
http://jpgmag.com/people/jarek
-----------
Moje pasje:
http://www.boardgamegeek.com/user/gooser
http://jpgmag.com/people/jarek
- bogas
- Posty: 2801
- Rejestracja: 29 paź 2006, 00:17
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
- Has thanked: 357 times
- Been thanked: 639 times
Możesz spokojnie uderzać do rebela, już oni się tym zajmą.B pisze:Za to nie zgadza mi się liczba jednostek. Mam 7 żółtych zealotów i 2 templarów, powinno być odpowiednio 6 i 3. Czy rebel bawi się w takie rzeczy, czy muszę się kontaktować z FFG bezpośrednio? W sumie to nie jest aż taka tragedia...
Dzięki, ale na razie pozostanę po tej jasnej stronie.qotsa pisze:Witaj po ciemnej stronie Mocy...
Mam dokładnie to samo co Kwiatosz - "euro" przede wszystkim (La Citta ciągle wymiata), ale dobra gra ociekająca klimatem to jest to
- MataDor
- Posty: 696
- Rejestracja: 23 sty 2006, 16:02
- Lokalizacja: Warszawa/Gocław
- Has thanked: 300 times
- Been thanked: 98 times
Przyznam że samo otwarcie gry już sprawia wielką frajdę. Wszystko jest naprawdę śliczne i dobrze wykonane. Tak jak lubię
Wczoraj zagrałem pierwsze dwie partie i gra ma MEGA klimat możliwości jest masa, na razie dopiero poznaję różne zależności,karty, eventy, technologie, oddziaływania jednostek….. ehhh…. tylko grać….. a ja w pracy
Niestety w czasie rozkładania gry wczoraj okazało się że brakuje mi w tali Resorce Cards 10 kart, a 10 innych z tychże kart mam zdublowanych …. ….. (chińska robota? ... ) Mam nadzieję że jak dziś to zgłoszę uda mi się dostać nową talię tychże kart. Lipa straszna przyznam, ale da się jakoś bez tego grać stawiając workerów bezpośrednio na polach, ale wygląda to strasznie i jest bałagan z tym kto ma kontrolę nad danymi resourcami jak są 2 bazy na planecie .
Nie miałem wczoraj już czasu, ale lepiej dziś sprawdzę resztę komponentów, czy na pewno jeszcze czegoś nie brakuje lub nie jest zdublowane… hope not
Wczoraj zagrałem pierwsze dwie partie i gra ma MEGA klimat możliwości jest masa, na razie dopiero poznaję różne zależności,karty, eventy, technologie, oddziaływania jednostek….. ehhh…. tylko grać….. a ja w pracy
Niestety w czasie rozkładania gry wczoraj okazało się że brakuje mi w tali Resorce Cards 10 kart, a 10 innych z tychże kart mam zdublowanych …. ….. (chińska robota? ... ) Mam nadzieję że jak dziś to zgłoszę uda mi się dostać nową talię tychże kart. Lipa straszna przyznam, ale da się jakoś bez tego grać stawiając workerów bezpośrednio na polach, ale wygląda to strasznie i jest bałagan z tym kto ma kontrolę nad danymi resourcami jak są 2 bazy na planecie .
Nie miałem wczoraj już czasu, ale lepiej dziś sprawdzę resztę komponentów, czy na pewno jeszcze czegoś nie brakuje lub nie jest zdublowane… hope not
Take it easy (jak któś z Pragi Południe ma ochotę na w miarę regularne granie, proszę o PM)
kolekcja gier
kolekcja gier
Oj ma. Oj ma.MataDor pisze:Wczoraj zagrałem pierwsze dwie partie i gra ma MEGA klimat
Szkoda, że na jednej z tych wczorajszych partii trafiła mi się nacja Zerg-ów. Pewnie 'robale' są świetne ale jakoś tak nie czuję sympatii do tej nacji. I to zarówno w grze planszowej jak i komputerowej. No nic ... może po kilku partiach moje zdanie się zmieni.
Kurcze wszyscy wczoraj byliśmy zawiedzeni i zdegustowani tym faktem.Niestety w czasie rozkładania gry wczoraj okazało się że brakuje mi w tali Resorce Cards 10 kart, a 10 innych z tychże kart mam zdublowanych …. Evil or Very Mad ….. (chińska robota? ... )
Swoją drogą dziś jutro przychodzi mój egzemplarz ... ciekawe ile będzie ułamanych 'nóżek'. I czy gra będzie kompletna.
Może jakiś kontrolowane L4 ?? i się dogadamy ... ehhhMataDor pisze: a ja w pracy
- Nataniel
- Administrator
- Posty: 5293
- Rejestracja: 03 cze 2004, 20:46
- Lokalizacja: Gdańsk Osowa
- Been thanked: 6 times
- Kontakt:
Niestety, w grach FFG z figurkami notorycznie pojawiaja sie problemy. Zreszta, Eagle Games mialo te same problemy w swoich grach i rozwiazywali to... nie podajac liczby figurek tylko np. "over 100" Problemy z kartami rzadziej, ale tez sie zdarzaja. Ogolnie FFG ma ladna jakosc, ale powinni zmienic firme, ktora konfekcjonuje elementy do pudelek.
= Artur Nataniel Jedlinski | GG #27211, skype: natanielx =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
- wilczelyko
- Posty: 174
- Rejestracja: 04 cze 2004, 09:28
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 13 times
- Been thanked: 39 times
Mam, mam, wreszcie przyszło! Wszystko kompletne, kilka figurek potraktowanych gorącą wodą wróciło do pionu, trzy potrzebowały interwencji Kropelki. Rozkoszny ciężar i ilość elementów. Problem tylko taki, że po włożeniu figurek i żetonów w woreczki strunowe, a kart w koszulki, nie bardzo da się to wszystko pomieścić pomimo naprawdę gigantycznego pudełka. Muszę to jeszcze sobie przemyśleć. Kupa radości. Szkoda tylko, że najwcześniej zagram w przyszłym tygodniu...
Aha, pomimo że Rebel na stronie się nie chwali, dostałem polską instrukcję. To miłe.
Aha, pomimo że Rebel na stronie się nie chwali, dostałem polską instrukcję. To miłe.
Do mnie również w końcu dotarła przesyłka z Rebel'a ze Starcraft'em.
Z Polską instrukcją - chociaż już przegryzłem się przez instrukcję w języku angielskim. Co nie zmienia faktu, że bardzo cieszy mnie fakt polskiej instrukcji, bo przyda się dla niektórych kolegów. Bardzo cieszy mnie też kwestia zawarcia w niej również tłumaczenie kart !!!
U mnie 5 złamanych nóżek (czyli w statystycznie w normie).
Niestety zamiast niebieskiego Ghost'a miałem Miarins'a bez rąk :/
Jutro muszę odezwać się do Rebel'a. :/
Z Polską instrukcją - chociaż już przegryzłem się przez instrukcję w języku angielskim. Co nie zmienia faktu, że bardzo cieszy mnie fakt polskiej instrukcji, bo przyda się dla niektórych kolegów. Bardzo cieszy mnie też kwestia zawarcia w niej również tłumaczenie kart !!!
U mnie 5 złamanych nóżek (czyli w statystycznie w normie).
Niestety zamiast niebieskiego Ghost'a miałem Miarins'a bez rąk :/
Jutro muszę odezwać się do Rebel'a. :/
...No i już po pierwszym szpilu.
W sumie bardzo pozytywnie się zaskoczyłem, bo przyznam że po ujrzeniu szczegółów na filmikach itd. miałem trochę mieszane uczucia (łączone planety wyglądały mi nieco badziewnie, na szczęście na żywo i w praniu wszystko świetnie się sprawdza i "plansza" jest bardzo funkcjonalna).
Rozgrywka co prawda tylko w 3 osoby (standardowa awaria pt. "piątek wieczór = idę na bibę ), ale to chyba pierwsza duża strategia, która zdaje się dobrze działć w tym układzie (przy równomiernym rozłożeniu planet i dróg, każdy może spokojnie zaatakować każdego ). Grało się przednio, co prawda nie wszystkie plany wychodziły jak należy (stopniowo zapoznawaliśmy się z jednostkami, walką i różnymi sposobami działania), ale całościowo gra pokazała pazur i już teraz wiem, że razem z WK będzie to moja ulubiona strategia (chociaż WK z dodatkiem raczej nic prędko imho nie pobije).
Tak czy inaczej dobry zakup Kupiłem trochę z przekory, ale generalnie mr. Konieczka zna się na rzeczy jak mało kto. Goodenough podobnie (Tide). Dodajmy do tego jeszcze Peteresena czuwającego nad całokształtem i o przyszłość FFG nie ma się co martwić.
Co do figurek, to ja miałem tylko parę pogiętych, ale wymieniłem w Bardzie na miejscu na prościutkie ze sklepowego egzemplarza. Full profi podejście do klienta, Bard generalnie daje radę (podobnie z instrukcjami).
W sumie bardzo pozytywnie się zaskoczyłem, bo przyznam że po ujrzeniu szczegółów na filmikach itd. miałem trochę mieszane uczucia (łączone planety wyglądały mi nieco badziewnie, na szczęście na żywo i w praniu wszystko świetnie się sprawdza i "plansza" jest bardzo funkcjonalna).
Rozgrywka co prawda tylko w 3 osoby (standardowa awaria pt. "piątek wieczór = idę na bibę ), ale to chyba pierwsza duża strategia, która zdaje się dobrze działć w tym układzie (przy równomiernym rozłożeniu planet i dróg, każdy może spokojnie zaatakować każdego ). Grało się przednio, co prawda nie wszystkie plany wychodziły jak należy (stopniowo zapoznawaliśmy się z jednostkami, walką i różnymi sposobami działania), ale całościowo gra pokazała pazur i już teraz wiem, że razem z WK będzie to moja ulubiona strategia (chociaż WK z dodatkiem raczej nic prędko imho nie pobije).
Tak czy inaczej dobry zakup Kupiłem trochę z przekory, ale generalnie mr. Konieczka zna się na rzeczy jak mało kto. Goodenough podobnie (Tide). Dodajmy do tego jeszcze Peteresena czuwającego nad całokształtem i o przyszłość FFG nie ma się co martwić.
Co do figurek, to ja miałem tylko parę pogiętych, ale wymieniłem w Bardzie na miejscu na prościutkie ze sklepowego egzemplarza. Full profi podejście do klienta, Bard generalnie daje radę (podobnie z instrukcjami).
Skoro każdy liczy straty, to i ja się dołączę: trzy podstawki złamane, jedna figurka za dużo, żadnych nie brakuje. Jednak całość wykonania wgniata w ziemię. Naprawdę nie żałuję zainwestowanych pieniędzy, choć współczuję tym, którzy muszą jeszcze bawić się w ściąganie figurek od producenta itp.
Rozgrywka zapowiada się fantastycznie, FFG nie pozwoliło sobie na jakąkolwiek błazenadę. Wreszcie jest: SC na planszy!
Rozgrywka zapowiada się fantastycznie, FFG nie pozwoliło sobie na jakąkolwiek błazenadę. Wreszcie jest: SC na planszy!
Jak to dokładnie jest z tym rozkazem mobilizacji? Wiem, że można wywołać jednym rozkazem tylko jedną bitwę. Można poruszać się z obszaru na obszar tej samej planety. Można w końcu poruszyć się z planety przyległej na aktywną. Nie można przekroczyć limitu jednostek na miejsce. Ale: iloma jednostkami można się poruszyć? Czy wszystkie wybrane do ruchu jednostki muszą być na jednym polu? Czy jednostki z jednego pola mogą poruszyć się na wiele obszarów?
- wilczelyko
- Posty: 174
- Rejestracja: 04 cze 2004, 09:28
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 13 times
- Been thanked: 39 times
Jeśli dobrze zrozumiałem zasady, to możesz się poruszyć dowolną ilością jednostek z dowolnej ilości obszarów byle kończyły ruch na aktywnej planecie (a więc mogą startować tylko z niej lub sąsiadującej).
Inne pytanie:
O co chodzi z ograniczeniem kart walki na ręce? Istnieje to ograniczenie czy nie. Bo jedyną wzmiankę w instrukcji na ten temat znalazłem tylko przy ciągnięciu kart na starcie (czyli że Terranie ciągną o 2 więcej). Jeżeli ograniczenie jest, to kiedy się odrzuca karty? Czy wolno dociągnąć ponad limit i odrzucić inne?
Inne pytanie:
O co chodzi z ograniczeniem kart walki na ręce? Istnieje to ograniczenie czy nie. Bo jedyną wzmiankę w instrukcji na ten temat znalazłem tylko przy ciągnięciu kart na starcie (czyli że Terranie ciągną o 2 więcej). Jeżeli ograniczenie jest, to kiedy się odrzuca karty? Czy wolno dociągnąć ponad limit i odrzucić inne?
- Krionah
- Posty: 267
- Rejestracja: 25 sie 2005, 08:46
- Lokalizacja: Kalisz
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 1 time
Karty odrzucasz w fazie Regrouping podczas kroku 8 (na ostatniej stronie instrukcji jest skrót całej fazy). Możesz mieć dowolną ilość kart walki na ręce, ale podczas tej fazy odrzucasz ich tyle i według własnego uznania, aby pozostało Ci tyle, ile jest podane na karcie twojej frakcji (8 dla Terran i 6 dla pozostałych, no chyba że masz "Agresywną Strategię").