Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
Zastanawiasz się co kupić? Poszukujesz gry dla 2 osób? A może najzabawniejszej gry dla 3-6 osób Reinera Knizia o kosmosie, zaczynającej się na literę Z? Pomożemy!
Przymierzam sie do zakupu wlasnej kopii dominiona. Stad moje pytanie- ktorego kupic?
Dodam, ze dominion to dla mnie raczej fillerek niz gra sama w sobie, nie wiem jak jest z dodatkami, ale podstawka bardzo mi sie spodobala i fakt, ze mozna wytlumaczyc zasady w 5 minut, a karty sa bardzo klarowne, sprzyja tej grze. I stad pytanie, jak wypada na tym tle reszta dominionow? Nie ukrywam, ze wieksze rozbudowanie gry mnie osobiscie by sie podobalo, ale czy np intryga nie traci tutaj na czytelnosci? Czy dalej bede mogl w nia grac z nowicjuszami planszowkowymi? Prosze o opinie.
Zanim się nagrasz w podstawową grę minie kilka miesięcy, o ile nie będziesz miał pięciu partii dziennie oczywiście. Dodatkowo karty z Intrygi są odrobinę bardziej złożone od podstawowych, to możesz być po prostu zawiedziony podstawką po ograniu Intrygi.
Jeśli będziesz miał podstawkę, to i tak możesz złożyć trudny i niewdzięczny do grania układ kart, przykładowo bez bonusów do pieniędzy, za to ze złodziejem i bez fosy. Trzeba się wtedy nieźle napocić, żeby złożyć wygrywające kombo.
Karty z podstawki i Intrygi powstały w tym samym czasie. Potem Autor podzielił je w taki sposób, że jednak te bardziej rozwinięte dał do Intrygi. najbardziej naturalnym i oczywistym kierunkiem jest najpierw podstawka, a potem po ograniu podstawki kupienie Intrygi.
Odwrotna kolejność nie ma w ogóle sensu. najpierw kup Podstawkę, potem intrygę, następnie zacznij mieszać karty ze sobą i będzie pięknie.
"I used to roll the dice
feel the fear in my enemy's eyes"
Tommy pisze:Odwrotna kolejność nie ma w ogóle sensu. najpierw kup Podstawkę, potem intrygę, następnie zacznij mieszać karty ze sobą i będzie pięknie.
Ja w sumie nawet bym sie sklanial w kierunku podstawki , a nastepnie pominac intryge i dolozyc seaside... zakladajac ze foliujesz karty to nie potrzebujesz dodatkowego zestawu kart monet / victory, a seaside imho (i zdaniem kilku znajomych) jest znacznie lepszy. Intryga i tak nie daje ukierunkowanej interakcji (w przeciwienstwie do nazwy), Seaside w zamian daje fajne karty ktore pozwalaja na naprawde przekręcone strategie.
Tommy pisze:
Odwrotna kolejność nie ma w ogóle sensu. najpierw kup Podstawkę, potem intrygę, następnie zacznij mieszać karty ze sobą i będzie pięknie.
Też bym tak radziła, Dominion lubi wciągać a mieszanie kart daje wręcz nieograniczone możliwości i ciągłą radość z gry Oczywiście możesz kupić podstawkę i Seaside ale ja osobiście Intrygę lubię i myślę, że szkoda by było ją pominąć
Strzeż się popełnienia morderstwa! Prowadzi ono do kradzieży, a stąd krok tylko jeden do kłamstwa [J. Tuwim]
Intryga ma ciekawsze karty, w podstawce przy sporej ilości zestawów po wystarczająco dużej ilosci partii nie ma specjalnie dylematów, w intrydze jest IMO trochę ciekawiej, bo jest sporo alternatyw, karty VPkowo-coś robiące czy Duke (ale może za mało grałem w intrygę)
Natomiast większość kart z intrygi ma długie i złożone opisy, nie żeby nowicjusz nie ogarnął, zasady dalej są proste, ale w porównaniu z podstawką przebicie się przez karty i zorientowanie się jak działają zajmuje trochę więcej czasu.
Najlepszy jest IMO miks intrygi z podstawką, ale to średnio rozwiązuje problem
Science is a way of trying not to fool yourself. The first principle is that you must not fool yourself, and you are the easiest person to fool.
R.Feynman
Tez glosuje za seasidem. Intryga jest fajna, ale faktycznie, momentami za bardzo przekombinowana, a Alchemia... jak na razie (3 rozgrywki dwuosobowe) wypada raczej slabo, moze inaczej bedzie w przypadku gry w wiecej osob, ale tego, pewnie, zbyt predko sie nie dowiem. (znajomym, z ktorymi zalozylismy Lige Dominiona, urodzil sie dzidzius i nie maja teraz za bardzo czasu zeby sie z nami spotkac...)
Czytałem instrukcję do obydwu dodatków i opis działania kart i też bardziej skłaniam się ku seaside. Zwłaszcza, że nie zależy mi zupełnie na kartach, któe miałyby uczynić grę bardziej agresywną.
Oczywiście możesz kupić podstawkę i Seaside ale ja osobiście Intrygę lubię i myślę, że szkoda by było ją pominąć 
(znajomym, z ktorymi zalozylismy Lige Dominiona, urodzil sie dzidzius i nie maja teraz za bardzo czasu zeby sie z nami spotkac...)
