Jak widać wzięło mnie dziś na spytki ;p (http://www.gry-planszowe.pl/forum/viewt ... 43&t=15765)
Swego czasu czytałem bardzo pozytywną reckę ww. tytułu (RebelTimes nr.28), później pojawiła się kolejna na Poltergeiście, tym razem niezwykle krytyczna.
O grze zapomniałem i pewnie bym sobie nie przypomniał gdyby nie Pancho i jego niedawna notka na Gamesfanatic.
Przeszukałem forum - gra nie ma swojego tematu, a wypowiedzi stricte na jej temat policzyć można na palcach jednej ręki.
Ciekaw jestem czy to z racji, że jest tak zła/nijaka czy też nikt po prostu się na nią nie skusił z racji ceny.
Byłbym wdzięczny za jakieś świeże opinie
Witch of Salem / Der Hexer von Salem
- pan_satyros
- Posty: 6131
- Rejestracja: 18 maja 2010, 15:29
- Lokalizacja: Siemianowice
- Has thanked: 647 times
- Been thanked: 513 times
- Kontakt:
Re: Witch of Salem / Der Hexer von Salem
Jest OK, bez szału, ale w porządku. Są denerwujące elementy, najbardziej to, że odkrywasz płytkę i nie możesz się z nikim podzielić tą wiedzą, choć i tak można przyjąć system wskazywania co się odkryło. Ja mam przesyt gier kooperacyjnych i może trudno o rzetelną opinię.
Witch of Salem / Der Hexer von Salem
Pandemic moim zdaniem lepszy i, uwaga, bardziej klimatyczny. Bo w Pandemicu wystarcza prawdziwe nazwy miast, grafiki w stylu jakby programu komputerowego i starczy. W WoS zas chcialoby sie miec wszystko klimatyczne, mechanike podporzadkowana fabule itd a moim zdaniem mechanika to zwykly eurosuchar. Pandemic sprzedalem po chyba kilkunastu partiach, to gdybym mial sprzedalbym jeszcze szybciej
Moze za bardzo sie pastwie, bo gra nie ma jakichs bledow, wielkich wad tylko jest po prostu kompletnie nijaka. Co w sumie mozna uznac za wielka wade
Moze za bardzo sie pastwie, bo gra nie ma jakichs bledow, wielkich wad tylko jest po prostu kompletnie nijaka. Co w sumie mozna uznac za wielka wade
Re: Witch of Salem / Der Hexer von Salem
Ja, mój brat i jego żona oszaleliśmy na punkcie tej gry. Dla mnie świetna, bo jest szybka, ma klimat, ładną oprawę graficzną, a co najważniejsze - wszystko kończy się najczęściej na ostrzu noża. Albo prawie wygrałeś albo ledwo wygrałeś