Czy znacie coś lepszego dla 2 osób?
- gafik
- Posty: 3651
- Rejestracja: 25 lip 2011, 14:59
- Lokalizacja: pole, łyse pole... ale mam już plan!
- Has thanked: 55 times
- Been thanked: 119 times
Czy znacie coś lepszego dla 2 osób?
Proszę podsuńcie mi gry mechanicznie podobne do Filarów Ziemi oraz Age of Empires III i Osadników z Catanu? Żona je zna i lubi i ciągle chce w nie grać, a mi się chce coś nowego...
Ma najlepiej chodzić na 2 osoby. Czasem na 3 gramy.
Nie karciana.
Nie Stone Age - już prawie mamy i będziemy rozpracowywać.
Najlepiej, żeby można było ją rozegrać w 1 godzinę (nie licząc setupu).
Podpowiem tak, dla mojej połówki:
Z Filarów najlepszy jest klimat, a najgorsze jest "głupie" losowanie pionków z woreczka.
Z AoE III najlepsza jest przejrzystość kolejnych posunięć (pola wydażeń) i wpływ na kolejność graczy, a najgorsze są przepychanki w koloniach.
Z Osadników najlepsze jest to że widać na bieżąco kto prowadzi i można reagować przez ograniczanie lidera oraz to że można handlować i zmawiać się na mnie, a najgorsze, że nie można grać we dwoje.
Nie rozkminiłem jeszcze idealnej gry dla niej i dla mnie.
Bardzo ciężko ją namówić na coś nowego (nie nawidzi tych kilku gier wprowadzających, kiedy nie wie jeszcze o co w grze chodzi).
Setup nie ma znaczenia, bo ja i tak się tym zajmuję, a ona na gotowe siada.
Czytałem wcześniejsze wątki, ale troszke inne wymagania tam były, a ja podałem konkretne tytuły, do których można się odnieść. Dziękuję wszystki z góry za wsparcie
Ma najlepiej chodzić na 2 osoby. Czasem na 3 gramy.
Nie karciana.
Nie Stone Age - już prawie mamy i będziemy rozpracowywać.
Najlepiej, żeby można było ją rozegrać w 1 godzinę (nie licząc setupu).
Podpowiem tak, dla mojej połówki:
Z Filarów najlepszy jest klimat, a najgorsze jest "głupie" losowanie pionków z woreczka.
Z AoE III najlepsza jest przejrzystość kolejnych posunięć (pola wydażeń) i wpływ na kolejność graczy, a najgorsze są przepychanki w koloniach.
Z Osadników najlepsze jest to że widać na bieżąco kto prowadzi i można reagować przez ograniczanie lidera oraz to że można handlować i zmawiać się na mnie, a najgorsze, że nie można grać we dwoje.
Nie rozkminiłem jeszcze idealnej gry dla niej i dla mnie.
Bardzo ciężko ją namówić na coś nowego (nie nawidzi tych kilku gier wprowadzających, kiedy nie wie jeszcze o co w grze chodzi).
Setup nie ma znaczenia, bo ja i tak się tym zajmuję, a ona na gotowe siada.
Czytałem wcześniejsze wątki, ale troszke inne wymagania tam były, a ja podałem konkretne tytuły, do których można się odnieść. Dziękuję wszystki z góry za wsparcie
- pan_satyros
- Posty: 6133
- Rejestracja: 18 maja 2010, 15:29
- Lokalizacja: Siemianowice
- Has thanked: 652 times
- Been thanked: 513 times
- Kontakt:
Re: Czy znacie coś lepszego dla 2 osób?
3 gry ambitnie wykorzystujące kostki:
- Troyes
- Die Burgen von Burgund
- Alien Frontiers
W mojej ocenie wszystkie zasługują na 8-9 oczek w skali 10.
Wszystkie są niezależne językowo, do każdej jest już Pl instrukcja. Warianty 2osobowe działają perfekcyjnie.
W dalszej kolejce:
- wspomniany Świat bez końca
- Glen More
- Egizia
Caylus potrafi być przytłaczający swym brakiem elementu losowego dla osób, którym wcześniej takie podejście było obce.
- Troyes
- Die Burgen von Burgund
- Alien Frontiers
W mojej ocenie wszystkie zasługują na 8-9 oczek w skali 10.
Wszystkie są niezależne językowo, do każdej jest już Pl instrukcja. Warianty 2osobowe działają perfekcyjnie.
W dalszej kolejce:
- wspomniany Świat bez końca
- Glen More
- Egizia
Caylus potrafi być przytłaczający swym brakiem elementu losowego dla osób, którym wcześniej takie podejście było obce.
Censor emeritus podcastu ZnadPlanszy: Pełną parą
Nasze półki, szafy, regały i spory kawałek podłogi
Nasze półki, szafy, regały i spory kawałek podłogi
- WRS
- Administrator
- Posty: 2179
- Rejestracja: 09 sty 2009, 09:39
- Lokalizacja: Ropczyce
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 96 times
- Kontakt:
Re: Czy znacie coś lepszego dla 2 osób?
Polecam Świat bez końca i Zamki Burgundii. (a także Puerto Rico)
Świat bez końca - przepiękna grafika, nawiązanie do Filarów ziemi, każda rozgrywka inna (przez zestaw kart wydarzeń oraz decyzje graczy). Bardzo ciepło o tym tytule wypowiada się wc (warto ten wątek poczytać )
Zamki Burgundii - nieco sucha, ale da się to zagadać (może nikt nie zauważy ), ciekawy mechanizm wykorzystania kostek, mnóstwo nieoczywistych decyzji, mnóstwo sposobów zdobywania punktów (czyli różnorodnych taktyk i strategii). Nieco obawiam się o pierwszą partię, gdzie trzeba tak wiele ogarnąć, ale plansza gracza jest kapitalnym przykładem pomocy gracza!
Puerto Rico - na dwie osoby chodzi specyficznie. Ja lubię! A przede wszystkim to klasyk, którego warto poznać i grać (nawet do 6 osób, gdy się na BGG poszuka dodatkowych propozycji zasad).
Ja proponowałbym jeszcze spojrzeć na takie tytuły:
W roku Smoka
Norenberc
Metropolys
Tikal
Wikingowie
Zdaję sobie sprawę, że mechanika nie jest tu podobna do "wzorcowej", ale satysfakcja z rozgrywek - w moim przypadku - bardzo duża.
Świat bez końca - przepiękna grafika, nawiązanie do Filarów ziemi, każda rozgrywka inna (przez zestaw kart wydarzeń oraz decyzje graczy). Bardzo ciepło o tym tytule wypowiada się wc (warto ten wątek poczytać )
Zamki Burgundii - nieco sucha, ale da się to zagadać (może nikt nie zauważy ), ciekawy mechanizm wykorzystania kostek, mnóstwo nieoczywistych decyzji, mnóstwo sposobów zdobywania punktów (czyli różnorodnych taktyk i strategii). Nieco obawiam się o pierwszą partię, gdzie trzeba tak wiele ogarnąć, ale plansza gracza jest kapitalnym przykładem pomocy gracza!
Puerto Rico - na dwie osoby chodzi specyficznie. Ja lubię! A przede wszystkim to klasyk, którego warto poznać i grać (nawet do 6 osób, gdy się na BGG poszuka dodatkowych propozycji zasad).
Ja proponowałbym jeszcze spojrzeć na takie tytuły:
W roku Smoka
Norenberc
Metropolys
Tikal
Wikingowie
Zdaję sobie sprawę, że mechanika nie jest tu podobna do "wzorcowej", ale satysfakcja z rozgrywek - w moim przypadku - bardzo duża.
- piton
- Posty: 3419
- Rejestracja: 13 lut 2011, 22:15
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 1166 times
- Been thanked: 627 times
- Kontakt:
Re: Czy znacie coś lepszego dla 2 osób?
Gafik wypróbuj coś Felda - wspomniane W roku Smoka albo Notre Dame, może się podobać.Wezmę je na spotkanie to możesz potestować, chyba dziś i jak odpuścicie TtA
Wikingowie też są naprawdę OK. Wszystkie te gry spełniają kryteria 2-óch graczy i więcej, są całkiem przyjemne z elementami małej złośliwości Podchodzą Paniom (przetestowane).
Poza tym na dwójkę - ale to już waga ciężka - świetne jest Le Havre, my, jako para, ubóstwiamy ten tytuł. Wagowo jak Caylus, więc wiesz czego oczekiwać
Wikingowie też są naprawdę OK. Wszystkie te gry spełniają kryteria 2-óch graczy i więcej, są całkiem przyjemne z elementami małej złośliwości Podchodzą Paniom (przetestowane).
Poza tym na dwójkę - ale to już waga ciężka - świetne jest Le Havre, my, jako para, ubóstwiamy ten tytuł. Wagowo jak Caylus, więc wiesz czego oczekiwać
Każda gra ma cenęęę, trzeba po prostu pytać, a nie czaić się z kwiatami... GrY na SpRZedaŻ
może nie najlepiej, ale jakotako-> YT dżentelmeni przy stole <-czasem cośtam powiem
może nie najlepiej, ale jakotako-> YT dżentelmeni przy stole <-czasem cośtam powiem
- wilku5
- Posty: 161
- Rejestracja: 15 wrz 2011, 13:35
- Lokalizacja: juz Wrocław / czasem okolice Poznania
Re: Czy znacie coś lepszego dla 2 osób?
Ktoś mi niedawno napisał, że jeśli szukam Ticket to Ride, to Osadnicy na pewno mi się spodobają.
To może w drugą stronę - skoro żona lubi Osadników, spróbuj TtR, ale Nordic (podobno lepszy na 2 osoby
niż inne Tickety) - ew. jeszcze ktoś 3 może dobić
Ja tam mało się znam tyle co się naczytałam i naoglądałam videorecek (przygoda z AoE III skończyła się
właśnie na videorecenzji, bo po tytule spodziewałam się więcej niż małą mapka i 8 tur....), ale może spojrzenie
"ze strony laika" coś tam jednak pomoże....
To może w drugą stronę - skoro żona lubi Osadników, spróbuj TtR, ale Nordic (podobno lepszy na 2 osoby
niż inne Tickety) - ew. jeszcze ktoś 3 może dobić
Ja tam mało się znam tyle co się naczytałam i naoglądałam videorecek (przygoda z AoE III skończyła się
właśnie na videorecenzji, bo po tytule spodziewałam się więcej niż małą mapka i 8 tur....), ale może spojrzenie
"ze strony laika" coś tam jednak pomoże....
- pan_satyros
- Posty: 6133
- Rejestracja: 18 maja 2010, 15:29
- Lokalizacja: Siemianowice
- Has thanked: 652 times
- Been thanked: 513 times
- Kontakt:
Re: Czy znacie coś lepszego dla 2 osób?
Ja po raz kolejny napiszę - nie bierz TTR ! W porównaniu do tego co już masz/grałeś byłby to spory krok w tył. Ewentualnie poczytaj o edycji Marklin, która podobno daje więcej możliwych zagrań.
Dlaczego nie polecam:
- koszmarnie losowa (jak karty nie podchodzą to nie ma siły)
- graficznie dość infantylna (relatywnie)
- prosta mechanicznie (w pejoratywnym sensie) - robimy cały czas to samo.
- granie w 2 osoby to czysta fikcja, partie są nudne ! Edycja Nordic lub Szwajcaria jest lepsza na 2, ale nadal mamy ten sam schemat gry.
Grałem w 4,5 (4 edycje i 1 dodatek) gry z seri razem z narzeczoną, więc nie są to opinie na sucho.
Naturalnie minusy nieco bledną, gdyby patrzeć na ttr jako na grę familijną i w takim celu ją kupić.
Jeśli chcesz grę z połączeniami polecam Thurn und Taxis, dużo więcej kombinowania i opcji do wyboru takie TTR 2.0.
Dlaczego nie polecam:
- koszmarnie losowa (jak karty nie podchodzą to nie ma siły)
- graficznie dość infantylna (relatywnie)
- prosta mechanicznie (w pejoratywnym sensie) - robimy cały czas to samo.
- granie w 2 osoby to czysta fikcja, partie są nudne ! Edycja Nordic lub Szwajcaria jest lepsza na 2, ale nadal mamy ten sam schemat gry.
Grałem w 4,5 (4 edycje i 1 dodatek) gry z seri razem z narzeczoną, więc nie są to opinie na sucho.
Naturalnie minusy nieco bledną, gdyby patrzeć na ttr jako na grę familijną i w takim celu ją kupić.
Jeśli chcesz grę z połączeniami polecam Thurn und Taxis, dużo więcej kombinowania i opcji do wyboru takie TTR 2.0.
Censor emeritus podcastu ZnadPlanszy: Pełną parą
Nasze półki, szafy, regały i spory kawałek podłogi
Nasze półki, szafy, regały i spory kawałek podłogi
- maciejo
- Posty: 3370
- Rejestracja: 01 lut 2009, 14:20
- Lokalizacja: Gliwice-Bielefeld
- Has thanked: 124 times
- Been thanked: 131 times
Re: Czy znacie coś lepszego dla 2 osób?
Następny taki temat mamy już 4 pod rząd
ale muszę zareagować na wypowiedź kolegi satyrosa (chyba miał słabszy dzień)
Nie kupuj Thurn & Taxis - zanudzisz się,obrzydzisz znajomym planszówki i żona się na ciebie obrazi.Nie warto
ale muszę zareagować na wypowiedź kolegi satyrosa (chyba miał słabszy dzień)
Nie kupuj Thurn & Taxis - zanudzisz się,obrzydzisz znajomym planszówki i żona się na ciebie obrazi.Nie warto
Planszówkowym skrytożercom mówię stanowcze NIE !!!
- Edwardo
- Posty: 573
- Rejestracja: 13 wrz 2010, 11:48
- Lokalizacja: Wroclove
- Has thanked: 27 times
- Been thanked: 19 times
Re: Czy znacie coś lepszego dla 2 osób?
hola hola!! SPRZECIW!!!! kupuj Thurn und Taxis! Bardzo dobra gra, żona będzie zachwycona, znajomi wniebowzięci, Ty zadowolony!!maciejo pisze:Nie kupuj Thurn & Taxis - zanudzisz się,obrzydzisz znajomym planszówki i żona się na ciebie obrazi.Nie warto
Jestem Stanley i jestem planszoholikiem www.planszoholik.pl
- Lothrain
- Posty: 3415
- Rejestracja: 18 sty 2011, 12:45
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 142 times
- Been thanked: 300 times
Re: Czy znacie coś lepszego dla 2 osób?
A ja w imieniu żony stanę w obronie TtR: Nordic Countries, które nużące są bardzo rzadko, jak karty całkowicie nie podejdą. Ale to jedna rozgrywka na 40.
- pan_satyros
- Posty: 6133
- Rejestracja: 18 maja 2010, 15:29
- Lokalizacja: Siemianowice
- Has thanked: 652 times
- Been thanked: 513 times
- Kontakt:
Re: Czy znacie coś lepszego dla 2 osób?
W edycję Nordic nie grałem może faktycznie działa lepiej, bo jak widać ma znacząco zacieśnioną mapę, co może pozytywnie wpływać na poziom rywalizacji o połączenia. Na dużych mapach jak USA, Europa takiej rywalizacji zbyt wiele nie doświadczyłem, po prostu zachowawcza gra była bardziej opłacalna.maciejo pisze:Następny taki temat mamy już 4 pod rząd
ale muszę zareagować na wypowiedź kolegi satyrosa (chyba miał słabszy dzień)
Nie kupuj Thurn & Taxis - zanudzisz się,obrzydzisz znajomym planszówki i żona się na ciebie obrazi.Nie warto
Podkreślam, ze cały czas piszę z perspektywy gry w duecie, być może rodzinna partia w TTR Europa to świetna zabawa - ja tego nie wiem.
Jednakże, jak bym na TTR nie spojrzał ciągłe szukanie pasujących kolorków pociągów w talii mnie irytuje. W TuT mamy postacie, które pozwalają wpłynąć na dociąg, coś zmienić. Dodatek Ganz und Gloria wprowadza do tego bardzo fajną mechanikę powozów, które dodatkowo pogłębiają tę, jakby nie było również rodzinną grę.
Grałem w TuT z diametralnie rożnymi osobami i wszystkim się podobało - od mechaniki po szatę graficzną.
Censor emeritus podcastu ZnadPlanszy: Pełną parą
Nasze półki, szafy, regały i spory kawałek podłogi
Nasze półki, szafy, regały i spory kawałek podłogi
- maciejo
- Posty: 3370
- Rejestracja: 01 lut 2009, 14:20
- Lokalizacja: Gliwice-Bielefeld
- Has thanked: 124 times
- Been thanked: 131 times
Re: Czy znacie coś lepszego dla 2 osób?
Edwardo pisze:hola hola!! SPRZECIW!!!! kupuj Thurn und Taxis! Bardzo dobra gra, żona będzie zachwycona, znajomi wniebowzięci, Ty zadowolony!!maciejo pisze:Nie kupuj Thurn & Taxis - zanudzisz się,obrzydzisz znajomym planszówki i żona się na ciebie obrazi.Nie warto
Planszówkowym skrytożercom mówię stanowcze NIE !!!
- gafik
- Posty: 3651
- Rejestracja: 25 lip 2011, 14:59
- Lokalizacja: pole, łyse pole... ale mam już plan!
- Has thanked: 55 times
- Been thanked: 119 times
Re: Czy znacie coś lepszego dla 2 osób?
Ja ciebie... ale się porobiło
No to jest już coś wiadome. Dzięki wszystkim za odzew. (@ wrs - dzięki za namiar na wątek - pomógł mi bardzo - a szczególnie pierwsze 4 zdania TEGO postu )
ŚBK leży już u mnie na biurku (oczywiście pożyczone ) i czeka na rozgrywki. Jak będzie czas i uda mi się żonę namówić to zasiadamy - już boję, się marudzenia, że "Znowu od nowa muszę się czegoś uczyć?! Nie możemy jak ludzie zagrać w coś co ja już umiem!?"
Jeśli chodzi o pociągi i TuT, jak będzie czas pożyczę i potestuję... ale wspólnego czasu mamy jak na lekarstwo...
A jeśli będzie jeszcze więcej czasu to od pitona pożyczę coś Felda - dzięki piton
Ja pierdziu Jak ja bym chciał we wszystkie wymienione tytuły pograć... Ja pierdziu
No to jest już coś wiadome. Dzięki wszystkim za odzew. (@ wrs - dzięki za namiar na wątek - pomógł mi bardzo - a szczególnie pierwsze 4 zdania TEGO postu )
ŚBK leży już u mnie na biurku (oczywiście pożyczone ) i czeka na rozgrywki. Jak będzie czas i uda mi się żonę namówić to zasiadamy - już boję, się marudzenia, że "Znowu od nowa muszę się czegoś uczyć?! Nie możemy jak ludzie zagrać w coś co ja już umiem!?"
Jeśli chodzi o pociągi i TuT, jak będzie czas pożyczę i potestuję... ale wspólnego czasu mamy jak na lekarstwo...
A jeśli będzie jeszcze więcej czasu to od pitona pożyczę coś Felda - dzięki piton
Ja pierdziu Jak ja bym chciał we wszystkie wymienione tytuły pograć... Ja pierdziu
Re: Czy znacie coś lepszego dla 2 osób?
Może i Alien Frontiers wykorzystuje ambitnie kostki, ale w mojej skali to maksymalnie 5/10 - gra nudna, bez polotu, rozgrywka nie wzbudza praktycznie żadnych emocji - grałem raz w czteroosobowym składzie i 3 z 4 osób autentycznie się męczyły i chciały jak najszybciej skończyć grę, żeby w końcu w coś fajnego zagrać. Nie wiem jak działa na 2 osoby, ale na 4 akcja podkradania surowców była wyjątkowo wkur... No i często miałem tez wrażenie, że nie mogę podczas rozgrywki zrobić tego co chcę, tylko muszę wybrać cokolwiek z tego co mi jeszcze zostało. Z tego co widziałem to pozostali współgracze też mieli dylemat typu "w zasadzie to nic mi nie pasuje, więc zrobię cokolwiek". Zdecydowanie odradzam kupno w ciemni, najpierw zagraj i sam oceń czy tego właśnie poszukujesz.pan_satyros pisze:3 gry ambitnie wykorzystujące kostki:
- Troyes
- Die Burgen von Burgund
- Alien Frontiers
W mojej ocenie wszystkie zasługują na 8-9 oczek w skali 10.
- gafik
- Posty: 3651
- Rejestracja: 25 lip 2011, 14:59
- Lokalizacja: pole, łyse pole... ale mam już plan!
- Has thanked: 55 times
- Been thanked: 119 times
Re: Czy znacie coś lepszego dla 2 osób?
Oczywiście zawsze próbuję zanim kupię... No... chyba, że jest to impuls chwili
Świat Bez Końca, Puerto Rico, Stone Age są już na podorędziu. Jak będzie czas to będę testował...
Na razie odpuszczam Troyes, Alien Frontiers, Caylus, Norenberc, Metropolys. Bo mam tego testowania za dużo, a nie "bo nie". Zresztą chyba z rok mi zejdzie zanim to co sobie zaplanowałem wykonam
No to do przetestowania mam:
Zamki Burgundii
Glen More
Egizia
W Roku Smoka
Tical
Wikingowie
Le Havre
Notre Dame
Jeszcze sobie wyszukałem Zaginione Miasta
W jakiej kolejności byście proponowali je podsuwać żonce, biorąc pod uwagę wymaganie z pierwszego postu i jeszcze kilka uwag poniżej?
Suchość gry zauważyłem, że mej małżonce nie przeszkadza. Ważne żeby:
a) były intuicyjne zasady,
b) całość posunięć ogólnie logicznie się zazębiała,
c) punktacja jawnie od początku widoczna,
d) nie wiem, jak to opisać - żeby cel był w zasięgu ręki (namacalny) ale,żeby mógł się wymknąć... kurczę... może podam przykłady: Osadnicy - jest do zdobycia 10 pkt - ale wkażdej chwili lider może przegrać (najdłuższa droga, rycerz, złodziej, itp.). Filary - w cel umiejętnie wplecione jest budowanie katedry, które samo w sobie nie jest żadną mechaniką, ale ale jest jakaś fabuła, no i punktacja jest w miarę łatwa do śledzenia. Age of Empires III tutaj z tą punktacją jest dosyć dziwnie, bo może się wydawać, że dobrze sobie radzimy, a tymczasem na koniec okazuje się, że jesteśmy 50 pkt w plecy, ale z kolei namacalne i dosyć ciekawe jest to wysyłanie ludzików do kolonii, co moje pociechy bardzo lubią...
Bardzo mi się podoba spsób prezentacji punktacji w Civ:TtA - wprawdzie, jeszcze nigdy nie udało mi się dojechać do III ery i nie wiem jak to potem wygląda, ale stawiam sobie ten sposób za wzór...
Świat Bez Końca, Puerto Rico, Stone Age są już na podorędziu. Jak będzie czas to będę testował...
Na razie odpuszczam Troyes, Alien Frontiers, Caylus, Norenberc, Metropolys. Bo mam tego testowania za dużo, a nie "bo nie". Zresztą chyba z rok mi zejdzie zanim to co sobie zaplanowałem wykonam
No to do przetestowania mam:
Zamki Burgundii
Glen More
Egizia
W Roku Smoka
Tical
Wikingowie
Le Havre
Notre Dame
Jeszcze sobie wyszukałem Zaginione Miasta
W jakiej kolejności byście proponowali je podsuwać żonce, biorąc pod uwagę wymaganie z pierwszego postu i jeszcze kilka uwag poniżej?
Suchość gry zauważyłem, że mej małżonce nie przeszkadza. Ważne żeby:
a) były intuicyjne zasady,
b) całość posunięć ogólnie logicznie się zazębiała,
c) punktacja jawnie od początku widoczna,
d) nie wiem, jak to opisać - żeby cel był w zasięgu ręki (namacalny) ale,żeby mógł się wymknąć... kurczę... może podam przykłady: Osadnicy - jest do zdobycia 10 pkt - ale wkażdej chwili lider może przegrać (najdłuższa droga, rycerz, złodziej, itp.). Filary - w cel umiejętnie wplecione jest budowanie katedry, które samo w sobie nie jest żadną mechaniką, ale ale jest jakaś fabuła, no i punktacja jest w miarę łatwa do śledzenia. Age of Empires III tutaj z tą punktacją jest dosyć dziwnie, bo może się wydawać, że dobrze sobie radzimy, a tymczasem na koniec okazuje się, że jesteśmy 50 pkt w plecy, ale z kolei namacalne i dosyć ciekawe jest to wysyłanie ludzików do kolonii, co moje pociechy bardzo lubią...
Bardzo mi się podoba spsób prezentacji punktacji w Civ:TtA - wprawdzie, jeszcze nigdy nie udało mi się dojechać do III ery i nie wiem jak to potem wygląda, ale stawiam sobie ten sposób za wzór...
Re: Czy znacie coś lepszego dla 2 osób?
Tutaj opinia osoby, która solidnie podeszła do gry i zagrała w 2 osoby.jingowawa pisze:Może i Alien Frontiers wykorzystuje ambitnie kostki, ale w mojej skali to maksymalnie 5/10 - gra nudna, bez polotu, rozgrywka nie wzbudza praktycznie żadnych emocji - grałem raz w czteroosobowym składzie i 3 z 4 osób autentycznie się męczyły i chciały jak najszybciej skończyć grę, żeby w końcu w coś fajnego zagrać. Nie wiem jak działa na 2 osoby, ale na 4 akcja podkradania surowców była wyjątkowo wkur... No i często miałem tez wrażenie, że nie mogę podczas rozgrywki zrobić tego co chcę, tylko muszę wybrać cokolwiek z tego co mi jeszcze zostało. Z tego co widziałem to pozostali współgracze też mieli dylemat typu "w zasadzie to nic mi nie pasuje, więc zrobię cokolwiek". Zdecydowanie odradzam kupno w ciemni, najpierw zagraj i sam oceń czy tego właśnie poszukujesz.
Re: Czy znacie coś lepszego dla 2 osób?
Co znaczy, że osoba solidnie podeszła do gry? Odrobiła wcześniej pracę domową i ćwiczyła rzucanie kostkami czy co? Bo trochę nie rozumiem.locworks pisze:Tutaj opinia osoby, która solidnie podeszła do gry i zagrała w 2 osoby.jingowawa pisze:Może i Alien Frontiers wykorzystuje ambitnie kostki, ale w mojej skali to maksymalnie 5/10 - gra nudna, bez polotu, rozgrywka nie wzbudza praktycznie żadnych emocji - grałem raz w czteroosobowym składzie i 3 z 4 osób autentycznie się męczyły i chciały jak najszybciej skończyć grę, żeby w końcu w coś fajnego zagrać. Nie wiem jak działa na 2 osoby, ale na 4 akcja podkradania surowców była wyjątkowo wkur... No i często miałem tez wrażenie, że nie mogę podczas rozgrywki zrobić tego co chcę, tylko muszę wybrać cokolwiek z tego co mi jeszcze zostało. Z tego co widziałem to pozostali współgracze też mieli dylemat typu "w zasadzie to nic mi nie pasuje, więc zrobię cokolwiek". Zdecydowanie odradzam kupno w ciemni, najpierw zagraj i sam oceń czy tego właśnie poszukujesz.
- maciejo
- Posty: 3370
- Rejestracja: 01 lut 2009, 14:20
- Lokalizacja: Gliwice-Bielefeld
- Has thanked: 124 times
- Been thanked: 131 times
Re: Czy znacie coś lepszego dla 2 osób?
No ja też za bardzo nie rozumiem co miałeś na myśli pisząc-"solidnie"locworks pisze:Na to wygląda...jingowawa pisze:Bo trochę nie rozumiem.
Moim zdaniem nie powinieneś z góry zakładać że kolega jingogawa ma niesolidne podejście do gier
Planszówkowym skrytożercom mówię stanowcze NIE !!!
- pan_satyros
- Posty: 6133
- Rejestracja: 18 maja 2010, 15:29
- Lokalizacja: Siemianowice
- Has thanked: 652 times
- Been thanked: 513 times
- Kontakt:
Re: Czy znacie coś lepszego dla 2 osób?
Zakładam że lock miał na myśli, podejście do gry mając na uwadze temat, czyli poszukiwania gry dobrej dla 2 osób.
A jingowawa jak sam napisał w 2 osoby nie grał, czyli był tak jakby 'nierzetelny' wypowiadając się w tym konkretnym temacie.
A jingowawa jak sam napisał w 2 osoby nie grał, czyli był tak jakby 'nierzetelny' wypowiadając się w tym konkretnym temacie.
Censor emeritus podcastu ZnadPlanszy: Pełną parą
Nasze półki, szafy, regały i spory kawałek podłogi
Nasze półki, szafy, regały i spory kawałek podłogi
Re: Czy znacie coś lepszego dla 2 osób?
maciejo, gdybyś był dystrybutorem Alien Frontiers w Polsce, to też byś starał się bronić swojego produktumaciejo pisze:No ja też za bardzo nie rozumiem co miałeś na myśli pisząc-"solidnie"locworks pisze:Na to wygląda...jingowawa pisze:Bo trochę nie rozumiem.
Moim zdaniem nie powinieneś z góry zakładać że kolega jingogawa ma niesolidne podejście do gier
Re: Czy znacie coś lepszego dla 2 osób?
Najwyraźniej sam autor nie wie co miał na myśli, skoro nie potrafi tego wytłumaczyć. Szkoda.maciejo pisze:No ja też za bardzo nie rozumiem co miałeś na myśli pisząc-"solidnie"locworks pisze:Na to wygląda...jingowawa pisze:Bo trochę nie rozumiem.
Moim zdaniem nie powinieneś z góry zakładać że kolega jingogawa ma niesolidne podejście do gier
Wiadomo, że wydawca będzie bronił swojej gry, bo z tego żyje i oczywiście każdy ma prawo do swojej opinii, niemniej mógłby spróbować chociaż zdefiniować, czym jest solidne podejście do gry?? Może ktoś inny wie?? Jeśli tak, to ja się chętnie dowiem.
Rozumiem, że można siadać do rozgrywki chętnie albo niechętnie, bardziej (sam przeczytałem instrukcję) lub mniej (poczekam aż mi wytłumaczą zasady) przygotowanym, ale solidne podchodzenie do planszówki? Spróbowałem poszukać w internecie. W internetowym słowniku PWN znalazłem taką definicję:
solidny
1. «taki, na którym można polegać»
2. «o przedmiocie: mocny i trwały»
3. «o czyjejś wiedzy lub wykształceniu: gruntowny»
4. «mający znaczne rozmiary»
• solidnie • solidność
Ale wciąż nie mam pojęcia, które znaczenie użytkownik locworks miał na myśli...
Re: Czy znacie coś lepszego dla 2 osób?
Zakładam, że kolega BloodyBaron w tym wątku podszedł do gry Alien Frontiers solidniej niż kolega jingogawa, dla którego "ćwiczenie rzucanie kostkami" jest najbardziej prawdopodobnym sposobem przygotowanie się do gry i który się bardzo denerwuje jak mu koledzy zabierają surowce.maciejo pisze:No ja też za bardzo nie rozumiem co miałeś na myśli pisząc-"solidnie"
Moim zdaniem nie powinieneś z góry zakładać że kolega jingogawa ma niesolidne podejście do gier
Re: Czy znacie coś lepszego dla 2 osób?
Być może, ale w swojej wypowiedzi, która okazała się niesolidna niestety, za co wszystkich zawiedzionych bardzo przepraszam, odniosłem się tylko i wyłącznie do twojej wypowiedzi, że Alien Frontiers to gra, która ambitnie wykorzystuje kostki i zasługuje na ocenę 8-9/10. To był wątek przewodni, co wyraźnie zaznaczyłem pisząc, że opinia nie dotyczy gry dwuosobowej.pan_satyros pisze:Zakładam że lock miał na myśli, podejście do gry mając na uwadze temat, czyli poszukiwania gry dobrej dla 2 osób.
A jingowawa jak sam napisał w 2 osoby nie grał, czyli był tak jakby 'nierzetelny' wypowiadając się w tym konkretnym temacie.
Re: Czy znacie coś lepszego dla 2 osób?
Dziękuje za odpowiedź, z której nic nie wynika.locworks pisze:Zakładam, że kolega BloodyBaron w tym wątku podszedł do gry Alien Frontiers solidniej niż kolega jingogawa, dla którego "ćwiczenie rzucanie kostkami" jest najbardziej prawdopodobnym sposobem przygotowanie się do gry i który się bardzo denerwuje jak mu koledzy zabierają surowce.maciejo pisze:No ja też za bardzo nie rozumiem co miałeś na myśli pisząc-"solidnie"
Moim zdaniem nie powinieneś z góry zakładać że kolega jingogawa ma niesolidne podejście do gier
Niestety wciąż nie wiem na czym polega twoje stopniowanie tego, że ktoś podchodzi do gier solidniej niż ktoś inny... Najwyraźniej sam tego nie wiesz i dlatego nie potrafisz wyjaśnić na czym to solidniejsze podejście polegało.