Gra miesiąca - październik 2009

[yosz]

Kolejny miesiąc minął. Pochwalcie się w co fajnego graliście - co jest Waszą najlepszą grą miesiąca. A przy okazji może był jakiś niewypał w tym miesiącu?

Ja tym razem trochę pogralem. 30 gier w 15 tytułów. Mam zgryz.

Warhammer: Invasion pokazał pazur. To samo Rise of Empires. Naprawdę świetnie bawiłem się przy Verfflixt z dodatkiem Nochmal (trzy partie). Ubongo Extreme w wersji mini było świetne. Najbardziej w tym miesiącu zawiódł mnie chyba Pitchcar - fajny, ale w porównaniu do wersji mini jest za duży i o dziwo jest za ciasno na torze (poza tym brakowało mi dodaku ze zwężeniami), a pstryknięte bolidy kręciły bączki w miejscu.

A moja gra miesiąca wygrywa chyba tylko dlatego, że mam ją najświeżej w pamięci. Grałem w nią wczoraj. Rónie dobrze mógł to być Warhammer: Invasion, Rise of Empires, Verliffxt czy nawet Endeavor. Moją grą miesiąca jest Last Train to Wensleydale. Gra ma mnóstwo wad: okropny setup (gorszy niż w Endeavorze, a myślałem że będzie trudno przebić upierdliwość rozkładania żetonów na planszy, gorszy niż żetony w Rise of Empires), trochę przestojów. Ale rozgrywka jest sprawna i nie aż taka ciężka, a daje sporo ko,binowania. Ciekawe jak z regrywalnością, ale z chęcią się przekonam.

[melee]

69 gier, po odjęciu Neuroshimy 30. 16 gier. 4 razy zagrałem w dodatek do Pandemica i dał sporo frajdy, gra jest ciekawsza, w podstawkę grałem już trochę z musu Zupełnie niezłe Day & Night, prawie wygrana partia w 1848. Testy dodatku do Chicago Express. Ale największe wrażenie zostawiła po sobie Maria i to jest moja gra miesiąca.

[kwiatosz]

Ja najwięcej grałem chyba w Mafię (nie ma to jak 12h gry pod rząd ), grą miesiąca zostaje tytuł, w który w październiku nie zagrałem ani razu, Chaos in the Old World czyli Bo ja pamiętam że to dobra gra jest

[B]

71 rozgrywek, wcale nieźle. Kilka nowych tytułów - nowy dodatek do catan card game, AOE, COH, LNOE...

Dominion 21
Race for the Galaxy 9
Age of Empires III: The Age of Discovery 5
Last Night on Earth: The Zombie Game 5
Ingenious 4
Airships 3
Condottiere 3
Conflict of Heroes: Storms of Steel! - Kursk 1943 3
Duel in the Dark 3
Lord of the Rings - The Confrontation: Deluxe Edition 3
Blue Moon 2
Kingsburg 2
Poison 2
Carcassonne: Hunters and Gatherers 1
Caylus Magna Carta 1
Descent: Journeys in the Dark 1
In the Year of the Dragon 1
Odin's Ravens 1
The Settlers of Catan Card Game 1

[Filip z Lublina]

Gra miesiąca - Perikles, który urzekł mnie świetnym zazębianiem się dwóch mechanizmów - politycznego i militarnego oraz grywalnością. jego nieelegancja przestała mi przeszkadzać;)
nadrobienie miesiąca - Cold War, Konfrontacja
szmiry miesiąca nie ma, wszystko było miłe:)

[Dabi]

Parę gier tylko

Po razie we wszystko Jak widzę te Wasze wyniki to się zastanawiam czasami jak Wy to robicie

No ale do rzeczy

Perykles -1
Munchkin (Dziki Zachód) - 1
Bang - 2
Chaos in The Old World - 1
Dungeon Lords - 1
Shogun - 1

Na pewno największą mam chęć na Dungeon Lords ponownie - bez mieszania z zasadami, bo się zdarzyło i już ze świadomymi graczami. Bardzo się spodobała rozgrywka moim współgraczom.
Miło w nią nawet przegrywać i daje sporo frajdy.
Wygrał zaś ten który miał najlepszy plan i nie popełniał głupich błędów.
Potem Shogun - przyjemna gra i ciekawe mechanizmy. Chociaż odrobinkę taka "sucha"
Potem Chaos in The Old World - muszę pograć więcej. Gra na pewno dobra ale pewne rzeczy mnie zastanowiły. Zastanawiam się nad przemyśleniem pewnych opcji. Na pewno chcę jeszcze pograć.
Potem Perykles - gra paskudna tak że nie chciałem usiąść przez chwilę ale zagrałem i nie żałuję. Fajna jest i warto pograć. Żałuję że nie załapałem się na pewną promocję i nie poznałem jej wcześniej.
Potem Bang - bo to w odpowiednim towarzystwie przy piwie bardzo fajna karcianka. Jakoś mi nie przeszkadza że często jest "zastrzelmy Dąbiego"
Potem Munchkin (Dziki Zachód) - podobnie jak Bang Wesoło, głupawo ale mniej satysfakcji mimo wszystko

Grą miesiąca zostaje Dungeon Lords

Jutro jestem umówiony na Stronghold'a z czego się bardzo cieszę. Ten jednak będzie oceniany już w listopadzie.

[Fruczak Gołąbek]

Ze względu na brak czasu grałem tylko kilka razy w Warhammer: Invasion i to tylko (aż) z żoną. Gierka super.

[rhcorvin]

U mnie ten miesiąc kiepściutko a jak widzę te statystyki powyżej to tylko zazdrościć, a do tego nie mam aż tyle gier
No ja w tym miesiącu grałem chyba tylko:
Stronghold 1
TTA 3
Ticket to ride 5
Neuroshima hex 3

Jak dla mnie oczywiście grą miesiąca jest Stronghold chociaż grałem tylko raz. Oczywiście tta poza jakimkolwiek rankingiem zawsze jest grany chociaż kilka razy .

[Dzej]

Filary ziemi bo worker placement. Ale i tak sprzedaje

[jax]

Gra miesiąca - Space Alert

Odkrycie miesiąca - Rise of Empires
Powrót miesiąca - Ścieżki Chwały

[Izwor]

Gram w planszówki raczej weekendowo, więc wynik ok 20 w ostatnim miesiącu.
Jak dla mnie to i tak bardzo dużo
Zwycięzcą bezapelacyjnie zostaje Ticket ro Ride Europa, nad którym to spędziłem mnóstwo godzin grając z rodzinką i znajomymi.
Ciekawym tytułem jest też Bootleggers, w którego grałem dziś pierwszy raz i sądzę, że w przyszłości wrócę do niego kilkakrotnie.

[Tycjan]

1: Pandemic: On the Brink (najwięcej grałem)
2. Dominion
3: Neuroshima Hex - Babel13 (scenariusze)
4: Ticket to Ride: Europe i Power Grid


Moje "odkrycie"bo zakupiłem dopiero teraz: Cuba -rewelacja

[Veridiana]

Żałosny miesiąc ilościowo.

Debiut miesiąca: Day & Night
Nadrobienie miesiąca: Wysokie Napięcie
Powrót miesiąca: Elasund
Gra miesiąca: Pandemic - za to, że gdy zawodzą ludzie to choroby nigdy W związku z brakiem współgraczy byłam zmuszona grać sama. Jedynie Pandemic się do tego nadaje w mojej kolekcji. i wbrew obawom, czy aby mi sie nie znudził, okazało się, że nie znudził i nadal jest ciekawym przeciwnikiem.

[WRS]

A u mnie:
gra miesiąca - Puerto Rico
wreszcie mechanizmy zaczęły się nas słuchać, gra pokazała swoje piękno i urzekła.

odkrycie miesiąca - Modern Art
pierwsza gra czysto licytacyjna w naszej ekipie i świetnie się sprawdziła.

nowość miesiąca - Torres
SdJ 2000, od dawna na liście życzeń, wreszcie zanabyta! Dziś pierwsza rozgrywka - duel - i piękno gry już widać! Zasady mistrzowskie (własna talia do dyspozycji i karta mistrzowska) oraz absolutny brak losowości czyni z tej gry logicznej piękną ucztę dla umysłu!

Nadrobienie miesiąca: Wysokie Napięcie.

I jak wrażenia?

[hallas]

Gra miesiąca: Chaos in the Old World (8 gier)

Odkrycie miesiąca: Space Hulk + farbki (5 gier w SH, 4 "gry" w malowanie)

Niewypał miesiąca: Cytadela (od czasu przyjścia Chaos in the Old World nikt nie chce w to grać)

[Aba]

Warhammer: Invasion a tuż tuż za nim Rise of Empires.

[Veridiana]

Nadrobienie miesiąca: Wysokie Napięcie.

I jak wrażenia?

Baaaaardzo bardzo Oczekuję z niecierpliwością kolejnej rozgrywki. Nawet grafiki jakoś tak wyładniały!

[WRS]

Oczekuję z niecierpliwością kolejnej rozgrywki.

Ha! Cieszym się wielce! (razem ze Skarbami!)

Mam nienapoczętą mapę Korea/Chiny - czeka na jakąś miłą okazję... - może na Pionku?

[Ink]

Zagranych partii: 17 (bieda...)

Jedyna gra zagrana więcej, niż raz: TTA
Pozytywna nowość: Perikles
Nadrobiona zaległość: Saint Petersburg
Beznadzieja miesiąca: Samurai (dr. Knizia umacnia się na pozycji)

Gra miesiąca: brak

[Van]

W tym miesiącu się nie potrafię zdecydować. Nic się szczególnie nie wyróżniło. Rise of Empires tylko raz zagrałem, całkiem przyjemna ale za mało tego było, żeby od razu wyróżniać. Warhammer:I też nie zdążył zostać wystarczająco poznany. Za to wielki powrót zaliczyło GO, chociaż póki co tylko jako miłe zagadki logiczne w postaci problemów do rozwiązywania na komórce.
Wspomnieć też należy o grze tantrix, która powróciła na wishlistę i aż swędzi mnie żeby ją kupić.

[staszek]

po miesiącu nie grania,przyszedł miesiąc nadrabiania zaległości.
poznałem tylko dwie nowe gry-jedna lepsza od drugiej-RoE-nowość Wallace,i Twilight Struggle-staroć nie pamiętam kogo.Obie świetne,ze wskazaniem na T.S. jako grę miesiąca-nie dograłem jej co prawda do końca(jak powiedzą niektórzy to normalne ,ale i tak trafiła na moją listę zakupów(podobnie jak RoE).Wyróżnienie i zarazem powrót miesiąca to Caylus-wiadomo gra super,ale dopiero parę dni temu pierwszy raz rozegrałem całą partię
rozczarowanie miesiąca( i to niestety spore) to Miasta i Rycerze Catanu-postanowiłem rozbudować sobie nieco i urozmaicić osadników-z pewnością po raz ostatni

[Veridiana]

Beznadzieja miesiąca: Samurai (dr. Knizia umacnia się na pozycji)

A mogę spytać o szczegóły rozgrywki? I co Ci się konkretnie w tej grze nie podoba?
Bo doprawdy zaskoczyło mnie to ekstremalne stanowisko

[Leviathan]

U mnie raczej słabo w tym miesiącu. W sumie tylko kilka tytułów i raptem 25 rozgrywek.

Race for the Galaxy: 15
Saboteur: 3
Zooloretto: 3
Jet Set: 2
Duel in the Dark: 1
Cytadela: 1

Grą miesiąca zostaje Race for the Galaxy.
Nie zawiodłem się na tej pozycji - jest tak dobra jak się mówi.

[jax]

Jest Set: 2

A co to? Jakaś nowa gra tenisowa albo siatkarska?

[Filip z Lublina]

Beznadzieja miesiąca: Samurai (dr. Knizia umacnia się na pozycji)

A mogę spytać o szczegóły rozgrywki? I co Ci się konkretnie w tej grze nie podoba?
Bo doprawdy zaskoczyło mnie to ekstremalne stanowisko

po prostu w połowie gry już było wiadomo, że przegra;P